Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

migotka81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez migotka81

  1. monia, wiem ;), przecież nic na siłę, no właśnie dlatego dzwoniliśmy się pytać, kiedy można...a wiesz to jest jednak bliska rodzina...
  2. Ano :). W maju wprowadzają się do swojego mieszkania :).
  3. No na weekend powinni być w domu, to ich odwiedzimy :)
  4. Mały ważył 3020, więc tak dość nie dużo, teraz sporo dzieci prawie 4 kg się rodzi, ale 3 kg, to też norma, no i najważniejsze, że jest zdrowy ;)
  5. Wiem, że już są razem w jednej sali :), jest dobrze, super :)...no ale odwiedzimy ich dopiero, jak wyjdą ze szpitala...
  6. a ciebie w końcu przeziębienie nie wzięło?
  7. Niestety nikomu nie można w pełni ufać, każdy to wie, ale są że tak powiem grupy zawodowe, których naturalnie obdarzamy często za dużym zaufaniem ;)
  8. monia, jestem przekonana, że ona będzie wiedzieć, co i jak ;)
  9. Ja spotkałam się z dużymi oczami zdziwienia w prywatnej przychodni, jak chciałam 1,5 roku temu profilaktycznie badanie krwi zrobić, masakra...i to jest stolica i tyle mówi się p profilaktyce :D
  10. właśnie monia prywatnie też nie zlecają często, jak się nie upomnisz :D
  11. Mi się nie spieszy, tylko bardziej mam obawy, bo jakieś infekcję i przede wszystkim brak konkretnych konsultacji...
  12. może nie ma czasu...tylko wiesz teraz są te dni u niej kiedy się okazuje, jak z ciążą...
  13. Dopiero się okaże czy jest super ;). Ale jest spora szansa, ze tak będzie i to pewne, że jest zagłębiona w temat starań i rozumie ;), bo niestety ale nadal można się spotkać z lekarzami, którzy mówią, ze do 2 lat, to tylko starania bez badań, wspomagaczy i że się uda, bo nap. ludzie są młodzi :D
  14. monia, ona w przyjmuje w prywatnej klinice i w prywatnym gabinecie...no i cennik ma na swojej stronce, co mnie też pozytywnie nastraja, że nie ukrywa, jak niektórzy...
  15. bąblinka się nie odzywa, coś czuję że niewesoło jej...:(, ale mam nadzieje, że się mylę.
  16. No serio, jeszcze babki nie widziałam, może się okazać niezbyt ;), ale jakoś już się cieszę :). Bo widzisz monia mi chodzi też o to żeby ktoś trochę mną pokierował, przecież ja nie jestem lekarzem, a wydaje mi się, że ona bez błagania ;) będzie wiedzieć, co powinnam już teraz zrobić, czy jakieś badania...
  17. Uff jestem happy, bo chyba znalazłam sobie odpowiednią ginkę :). Ona ma swój gabinet i pracuje też w takiej klinice wspierania płodności, bardzo chwalonej...Więc akurat dla mnie, bo mi nie chodzi tylko o gina, który zrobi mi badania, bo każdy to może zrobić, tylko bardziej żeby był faktycznie temacie starań, a ona na bank jest, właściwie chodzi mi o fachowe rady...No i cena za wizytę przyzwoita.
  18. leć, leć, miłego dnia :) trochę mnie martwi, że Bąblinki nie było dziś na topiku...
  19. Myślisz, że w ogóle jest sens żebym te 2 globulki zastosowała? Nie praktykuje leczenia na własną rękę ;)
  20. ale może nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło...może da mi skierowanie na hormony bez jęczenia ;) i zrobię je prawie za darmo ;)
×