ela83

Atinka nie ma czego się bać też miałam zamrażaną nadżerkę przed ciążą. Ja kawy nie piję bo nigdy mnie do niej nie ciągnęło jedynie na początku ciąży ale to chyba przez niskie ciśnienie.

A ja postanowiłam że muszę mojego nauczyć pić z butelki więc ściągnęłam mleko i jak mały wstał dałam mu i się zaciągnął normalnie w szoku jestem bo jeszcze 2 dni temu nie chciał, kupiłam mu taki skoczek z lovi jak dziewczyny polecały i poszło dumna jestem, obym tylko za wcześnie się nie cieszyła. Chciałbym wyjść gdzieś na zakupy i nie mogłam bo mały nie chciał butli może teraz się uda oby.

witam nowa mamusię:) my juz po spacerku ale wystawiłam jeszcze małego na balkon, strasznie ciężko wnosić wózek a szczególnie gondolę +6kg waga dziecka ale cóż windy nie ma a na spacer trzeba wyjść. U nas pierwszy raz był po 5 tyg od cesarki i powiem że bałam się ale nie było źle więcej strachu, a mąż chyba nie narzekał:) Ja w nocy małego nie podnoszę do odbijania (od niedawna) i wtedy nie ulewa gorzej w dzień, chociaż wydaje mi się że on po prostu za dużo je i mu się nie mieści:) bo z odbiciem to nie mamy problemu, tylko zawsze po odbiciu uleje. Byłam w aptece ale niestety nie było nutritionu muszę popytać jeszcze gdzie indziej bo na osiedlu to mała apteka.

Bezu u mnie z ubieraniem Wiktorka jest to samo jak dojdzie już do zakładania czapki to krzyk niesamowity chociaż nie zawsze. Co do diety to próbuje ja rozszerzać bo na początku to strasznie radykalnie było nawet mój mąż się wściekał że przesadzam, więc teraz próbuje i nic nie zauważyłam. Ogólnie to jest spokojny najgorzej to z usypianiem wieczorem normalnie czasami to masakra niby chce mu się spać a szkoda mu usnąć i tak walczymy do 22. Jak wstanie to karmienie i uciekamy na spacerek.

dziękuje bardzo Aurela zawsze warto spróbować może pomoże.:)

Aurela86- a jak się podaje ten Nutrition, bo ja karmie tylko piersią?

U nas w nocy ciężko, wczoraj zjadłam krakersy cebulowe i małemu i nie odpowiadał zapach mleka w ogóle nie chciał pić i się denerwował, za to teraz urządził sobie drzemkę. Muszę uważać co jem ale czasami trudno.

dzień dobry, widzę że dzisiaj ja najwcześniej:) dzięki dziewczyny za odp co do ulewania chyba to nie tylko mój problem:( ja jakbym mojego nie podniosła do odbicia to chybaby mu wszystko wyleciało...

oaniao- dzieki na odp. co do witamin, pytałam lekarki w piątek jak to jest i wiesz co mi powiedziała że to lekarz decyduje, trochę śmieszne bo przecież ona jest lekarzem:) Mam pytanko czy wasze maleństwa ulewają, zawsze je podnosicie do odbicia do kiedy tak będzie? bo mój ulewa, muszę go podnosić do odbicia i strasznie tego nie lubię i on też:(

Oaniao- mój też czasem tak ma z jedzeniem także to normalne... Dokładnie czas tak szybko leci az za szybko, jak widze kobiety z brzuszkami to mi się przypomina jak mój Wiktorek był w brzuszku i chciałam mieć go juz przy sobie:) Mój już marudzi tata nie może znaleźć na niego sposobu:( lecę do nich

witam Was po przerwie świątecznej dopiero teraz wróciliśmy, zaliczylismy 2 cmentarze Wiktorek był aniołkiem cały czas spał a jak nie to grzecznie patrzył i wszyscy mówili jaki on kochany a on po prostu to taki mały cwaniaczek wie kiedy ma się wzorowo zachowywać. Na początku nie lubił jeździć samochodem ale to chyba wina fotelika bo teraz jak jest większy to uwielbia. Teraz bawi się z tata i mam chwilkę spokoju. Fajnie że to forum nadal istnieje postaram się częściej pisać. A i w końcu była kupa. Byłam tez z małym u chirurga nadal ma zaklejoną pępowinę ale teraz był inny lekarz i troche inna technika klejenia i jak dla mnie lepsza (wczesniej miał plaster na cały brzuszek) Dziewczyny do kiedy podajecie witaminy Waszym maluszkom bo wiem że ta jedną to do końca 3 miesiąca a tą druga, bo ja mam 2 w 1? robiłyście może badanie moczu u dzieciaczków bo ja mam powtórzyć bo ma za niski ciężar właściwy? U nas nic się nie zmieniło nadal karmiony tylko piersią co 2 godziny i nawet herbatki nie chce....

witajcie mamusie cały dzień się nie odzywałam bo cały czas byłam u teściowej, mały do nikogo nie chciał iść na raczki tylko płakał normalnie maskara, nie wiem co będzie jak pójdę do pracy przeraża mnie to chociaz chciałabym wrócić....my dopiero jutro wybieramy się na cmentarze pewnie będzie dużo ludzi ale wybieramy się tylko na te blisko chociaż pogoda ładna. A u nas nadal kupy brak:(

Mój mały dał mi wycisk dopiero teraz poszedł spać chyba go boli brzuszek bo znowu problem z kupa normalnie masakra jak się patrzy na dziecko a ono płacze... Dobranoc mam nadzieję ze jutro będzie lepiej.

Fajnie tak patrzeć jak mały człowieczek się rozwija i rośnie. Mój na razie jeszcze tak nie fika, chociaż już pomalutku próbuje. Pisałyście wczoraj o waszej wadze u mnie stoi w miejscu a zostało mi jeszcze 4 kg chociaż chciałabym więcej po przytyłam przed ciążą, a jak wrócę do to trzeba by jakoś wyglądać.

U nas tez noc spokojna, mały budził się tylko 2 razy co do niego nie podobne. Za to wstaje o 7 rano razem z tatą jak idzie do pracy chyba chce się pożegnać:) Widzę że jest więcej dzieciaczków co lubi bujaczki...fajna sprawa. Miłego dnia dla wszystkich mamuś i ich dzieciaczków, oby była ładna pogoda bo u nas wczoraj to fajniutko było oczywiście jak na październik. Bezu strasznie późno chodzisz spać, ja to odpadam o 23 najpóźniej.

cukrówka- strasznie duży ten twój bobasek:) u mnie też mówili że będzie mniejszy tylko że u mnie skończyło się cesarką, a ze Tobie się udało urodzić naturalnie to podziw:)

My właśnie po wizycie u pediatry. Mały waży 6200. Lekarka która była dzisiaj mówiła że nie trzeba kleić takiej małej pępowiny tylko że nie bierze pod uwagę że 3 tyg temu była większa. Jutro idziemy do chirurga to on zdecyduje co dalej. Mój to taki żarłoczek je co 2 godziny i w nocy też. Witam nowa mamusię:)

Madziurka82- ja jak zmierzyłam mojego synka to tez mi wyszło że zmalał..., a co do wagi to dzisiaj idziemy na wizytę to go zważymy Co do tego linka to tak się zdenerwowałam że aż 2 okna umyłam:)nie lubię nie słusznych komentarzy Mamusie karmiące tylko piersią co ile karmicie swoje maleństwa, dajecie im jakieś herbatki?

dzięki Bezu masz rację szkoda się przejmować

właśnie ja tez nie wiem, smutne:(

Sorki dziewczyny ale nie wiedziałam, ja weszłam normalnie na ta stronę i nic, poczytałam i uważałam że warto. a my po usg brzuszka wszystko dobrze, także troche się uspokoiłam, mały teraz leży sam w łóżeczku i gada chyba z wrażeń:)

znalazłam taki artykuł: http://akogo.pl/Inne/Pierwsza%20pomoc%20w%20przypadku%20zakrztuszen_schemat_niemowle.pdf

ojjjjj- wyniki masz dobre, wszystko mieści się w normie. U mnie mały spi. Jutro idziemy na usg brzuszka niby profilaktycznie ale zrobiłam mu badanie moczu i ciężar właściwy ma niski i martwię się, także jutro tez pediatrę odwiedzimy.

oanio - mam nadzieje że nie...

oaniao - mój też tak całe rączki chce zmieścić w buzi i kciuk też ssie:) bezu - ja pisałam że u mnie po hemoferze miał bóle brzuszka już myślałam że to kolka ale odstawiłam i płacz minął, a hemoglobina ok. U nas noc ok tylko mały wcześnie się budzi.