asiamt

dla mnie chociaż kółko wyślij z tej maszyny hehe

było trrr ja już a Ty?

desperado to struś pędziwiatr, dlatego go nawet nie zauważyłaś i nie poczułas hehehehehe

hm, a jakiego parszywca? buhahahahaa

no coś Ty, nawet nie wiedziałam ja to nie uzywam takich sportowych wiec Ci kochana nie pomogę mam same druciano jakieś tam hehe a moze w sklepach sportowych normalnie

ja to tylko z triumfa hehe, można w necie wejsć, ale czy da sie zamówić to nie próbowałam zobacz

hoho to uważaj, zebyś chałupki z dymkiem nie puściła hehe

a mam, sorki jak zwykle wychodze przed orkiestrę przecież nie moge być jednocześnie na kafe i na poczcie, a może?

a ja nie mam zdjęcia buuuuuuuuuuuuuuuu

wazko cieszę sie, ze buziunia maluszka doszła do ładu i składu, super ja trochę z opóźnieniem pisze, ale mam miażdżycę i z pamiecią u mnie na bakier hehe

tak ważka, milczę ja grób hoho chyba mi odbiło całkiem, ale to przejściowe mam nadzieję

ja dostałam o cyckach hehehihi ale nie odpowiadałam, bo juz nie wiem co i jak hihi

no hejka wcale mi nie lepiej, ale nie będe Was zamęczać swoimi głupotami problemami kobrietta zazdroszczę Ci wypadu w góry, mi się marzą narty jak nic, ale to jak narazie nieosiągalne, chyba, chyba, że jakiś właśnie spontan, a ja miałam gości od świąt non stop i byłam w gościach, nawet nie miałam czasa zajrzeć gdziekolwiek, ale to dobrze, odstresowałam sie trochę i teraz w pracy nie mogę sie przyzwyczaić do monotonii hehe ruszam jutro na zakupy stroju sportowego i kupuję karnet na siłkę, wcześniej nie dałam rady, ale teraz to już postanowione jestem z lekka przybita, ale nie mozna sie załamywać poza tym ruszam z kopyta ciężkiego z angielskim i innymi materiałami powiedzmy i sie zaparłam, ale musze zdać mój egzamin, bo nikt za mnie tego nie zrobi, ani mnie nie doceni, bo wszyscy wszystkich mają w dupie ale mam humor co?

witajcie dziewczynki wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, oby był lepszy niz poprzedni i spełnienia marzeń przede wszystkim ja mam nerwa jak stąd na ksieżyc i walę załamkę, spoko spoko wszyscy zdrowi wkurwił mnie tylko kto? tak, szef jak ochłonę za kilka dni, to cos skrobnę w tym temacie, a narazie tylko rzygac mi sie chce na to wszystko

moze lepiej nie hehe wesołych świąt haneczka

o bardzo ciekawy przepis, napewno skorzystam ja raczej nic do jedzenia nie szykuję, bo wszystko przywiozła mama, teściowa podała nam śledzie do ziemniaków, ja tylko sałatki na jutro, przekąski i inne pierdółki

a hej kobrietta, Ty pracusiu nasz hehe no ja do roboty, bo w sumie nie opłacało mi sie brać urlopu, szkoda mi każdego dnia, a i tak dziś króciutko, tylko rano czułam sie z lekka jak wariatka, w autobusie pustki, na ulicach też i ja wśród tej pustki zostalismy w Warszwawie, węc przyszłam do pracy, w tamtym roku był wyjazd, wiecie gdzie, wiec nie przyszłam hehe kolega z roboty mówił, ze czuł sie jak żul w autobusie, bo jechał on i kilku zżulowanych gosci hehe, dobre uczucie

marcysia aj te dzieciaczki hehe, mój dostał wczoraj prezenty, bo przecież dziadki nie mogli sie doczekać jego miny i radochy tak wiec prezenty rozdane, wszystkie a ja śpię, normalnie na żywca śpie, wczoraj zjechali się goscie i zaczęliśmy już świętować, mimo, ze dziś wigilia, szłam rano do roboty i zadawałam sobie pytanie: "co ja tu robię"? tzn. na przystanku, miałam warżenie, ze śnię, albo co, bo posiedziałam pare dni w domu i tak sie przyzwyczaiłam, tak dobrze mi tam było, a tu znowu prawdopodobnie puszczą kobitki ok 12 dzis do domu, a jak nie to ja i tak sie zwolnię, robote mam zrobioną, siedzę i sie nudzę, wiec ku chwale ojczyzny nie będe siedzieć do 16, o nie

witajcie spełnione mogę później nie mieć możliwości, wiec składam Wam najserdeczniejsze życzonka z okazji świątek życzę Wam i Waszym rodzinom zróweczka, spełnienia marzeń, wielu sukcesów zawodowych, dużo miłości dla Was i od Was hehe, seksu pod miedzą, całusów co godzinę i duuuużooooo szczęścia

tunel przekroczony, zobaczyłam dużo swiatła młody się kąpie, zaraz idzie spać, a my drina oby tak dalej gratki kobrietta pucuś glancuś hih

ważko kochana napiszę wieczorem, jak będę bardziej skupiona i bez rękawiczek na łapie, bo już lapa pobrudziłam hehe siąde i napisze jak było u nas i co mój dostawał i dostaje dalej, dietę też miałam, ale czy to pomoże to nie wiem

I'll be there for you - piękna, zapraszam panie do tańca, uuuuuuuu

bed of roses, cudna ballada

kobrietta daj spokój, odpocznij kobito, wyluzuj, zapuść muzę na fulla i 2 kawy + szklanka coli hehe to i start inny będzie ah jak ja uwielbiam dżona, kocham go skrycie hehe kobrietta ja już dawno tak wymiatałam wszystko, więc czas u mnie, wy to na codzień szalejecie

livin on a prayer - kto się przyłączy? czekam na sąsiadów, mam muzę na fulla hehe hej haneczka po każdym musimy zawsze sprzątać