asiamt

hehe mam problemik,dobry synuś mamusia kochana gaciuszki wypierze i problemik z głowy

marcysia, a nic mu nie pomaga na gorączke? może okłady na stopy albo na wątrobę

ważka ja miałam tak jak miałam nawa pokarmu, musiałam sama sobie odciagać, ale u Ciebie to może być wszystko, uważaj na się

oj to nieźle hehehehe a gdzie reklamy?

haneczka jest wielu okrutnych ludzi,bardzo wielu kobrietta odpoczywaj kochana ja też dziś bez życia, może ciśnienie słabe

i takie z Was gosposie, ze mucha nie siada ja niestety z tych co nie pieką nic, ale przynajmniej gotuję hehe

hejeczka ja na chwilunię, bo mam dzisiaj otwarcie ofert i szykuję papierki o matko to się choroby rozszalały dziewczyny kurujcie sie i dzieciaczki, my narazie nie cherlamy, ale kto wie kiedy kogo co dopadnie

hej dziewczynki u nas inwigilacji ciąg dalszy, może jej i nie ma, ale staramy się na tą chwilę uważać i nie zajmować internetem hehe chociaż jak porobię swoje rzeczy to mam nudę, ale mam nadzieję, ze to zaraz minie, normalnie jak w horrorze, ale zmiana rządów tak zawsze działa, no prawie zawsze młodzieńcowi odebrałam dzisiaj zamówione ciuszki w endo, nawet fajne te bluzki tam mają, ja powoli kupuję mu do przedszkola szmatki, bo naraz to ogromna suma, może nie wyrośnie do września, a jak będzie takie zagrożenie to zużyjemy wcześniej, zobaczymy kobrietta, fajną zabawę masz z nowym członkiem rodziny marcysiu jak córcia? lepiej troszkę? ważka całuski od cioteczki dla maluszków, ja miałam cc i tez po 2 dniach chcieli nas wypuścić, ale stało sie inaczej,dla mnie dobrze, bo zadbali o mnie, dla małego też bo go podleczyli, ale gdyby nie jego dolegliwości to wyszlibyśmy po 2 dniach, taka procedura arpad dobrze ze stajesz na nogach powoli Monia wpis 666, no no odważna jestes hehe pozdrówki i całusy dla wszystkich Was idę spać, bom dziś umęczona jakoś dobrej nocki

no i co dalej? niby go zainstallowałam i reklamy dalej

instaluję

cześć dziewczyny co zrobić z tymi reklamami, szlag mnie zaraz trafi to co Dowi podesłała u mnie nie może byc zainstalowane,bo za stare czy co macie coś innego??? młody śpi, wybawiliśmy się, ale to i tak nie zastąpi nam całego dnia razem, pomimo, że mama to zły policjant hehe dzisiaj mówi do babci, żeby jechała do Z. bo dobrze by było, żeby mamusia przyszła taki synuś mamusi, chociaż tatuś pozwala na wszystko włącznie ze skakaniem z łóżka na niego, na plecy no, ale mamusia wszystko widzi i zakazała cudownej zabawy

hejka zaglądłam na chwilkę, bo i tak mam ważne jakieś pierdołki w robocie, zajrzę wieczorkiem i poczytam co tam naskrobałyście miłego dzionka kobietki

uhu, to mnie rozumiesz Monia hehe ach nie mogę się z Wami rozstać papa

ok kochane, wracam do mojego T., bo się chłopina obrazi, cały dzień samotny na działce w knigach, a tu jeszcze żonka olewka hehe, wybrała koleżanki miłego wieczorku panieneczki

kuźwa Monia, ale u mnie to już pół kuchni pływało, wściekłam sie, a dla niego była to cudownaaaaa zabawa, hehe a że jestem przed @ to wściekłość podwójna

sorki, ślubny wypił piwo i pije właśnie wino z kartonu, buhahahaha,kurka,normalnie z kartonu i twierdzi, ze super,no, napewno hehe

młody śpi, kłóciliśmy się dzisiaj ze dwa razy, prawie na noże, oczywiście z młodym, bo mi fontannę chciał robić w zlewie w kuchni było ostro,a co

ślubny też, tyllko ja przy laptopku a on na kanapie

zdrówka mam piwo w łapie

hejka wieczorkiem ważka super, gratulacje i całusy od wirtualnej ciotki i ciotek jak się czujecie ogólnie,jak przeszłaś cc? Monia ja uwielbiam frytki,młody też, jak tylko jesteśmy w jakiejś galerii to on sobie życzy frytki, ja staram się unikać ale czasem się nie da no u mnie w robocie ciężkie czasy, ale damy radę, jutro dorabiam sie sama z młodym,bo ślubny na działce siada do ostatniego egzaminu, a w zasadzie do nauki do niego hehe, w niedzielę też zresztą

no hejka ja na chwilunię tylko Monia trzymam kciuki za wyniki dowi za męża też kobrietta gratulacja z powodu nowego członka rodzinki hehe całuski do później

cześć dziewczynki piszę z domu, bo w robocie trwa inwigilacja hehe sprawdzają kto gdzie siedzi w necie i narazie nie chcę korzystać w pracy wogóle z netu, chociaż pocztę swoją mogę sprawdzać zobaczymy jak im to wyjdzie kontrolują też wyjścia i przyjścia,normalnie jak w więzieniu albo to plotki, okaże się wkrótce Monia jak poszło? napisz cały dzień myślałam o Was dziewczyny: Monia I Ważka Ważka ochhhh,pewnie już tulisz maleństwo, zazdraszczam bardzo

hehe ależ mój też, nosił aż z pralki na suszarkę, tyle, z ułożeniem juz był kłopot, bo tak ma być, bo to on zrobił co sie będę z 3 latkiem kłócić, nie?

no tak, będzie napewno ok a mój młody w sobote rozwieszał pranie ze mną, no ciekawie to wyglądało nic nie dał po sobie poprawić i tak zostało na suszarce pogniecione

Monia za Ciebie i ważkę trzymamy kciukasy, mocno