Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kreska100

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kreska100

  1. Moja znajoma teraz rodziła na Ujastku w Krakowie i jest bardzo zadowolona, nic nie płaciła za poród w znieczuleniu http://www.szpital.ujastek.pl/
  2. Ja dostałam skierowanie na badanie słuchu od swojej pediatry. Nie prosiłam, sama dała, żebym nie musiała jechać do bielska.
  3. mja też to miała, ale zniklo po około miesiącu. teraz smaruję kremem bambino i ma gładką buźkę :)
  4. A zaświadczenie do becikowego wystawił mi mój lekarz za darmo, pojechałam w godzinach kiedy przyjmuje i zrobił to pomiędzy pacjentkami bez czekania. Jeżeli ojciec dziecka prowadzi działalność gospodarczą należy mu się płatny urlop ojcowski z zusu. W tym roku 7 dni w przyszłym już 14 dni urlopu.
  5. Odpowiedzi na Wasze pytania: Akt urodzenia jeżeli urodzicie w escu już zawsze będzie do odebrania w Bielsku. W Waszej miejscowości tylko pesel dziecka. Esculap nie wystawia zaświadczenia do becikowego!!! Wyjątkiem są kobiety, których prowadził w ciąży lekarz z esculapa. Opieka dla ojca wystawiana jest od dnia urodzenia dziecka na 14 dni. Jak zus będzie chciał następny orginał aktu, to proszę się kłócić że jeden dostali do macierzyńskiego i niech sobie skserują, bo do becikowego też trzeba dać oryginał i nie zostanie wam ani jeden egzemplarz. Esculap wystawia zaświadczenie do urlopu macierzyńskiego, ale w zusie go nie wymagają, przydałoby się tylko wówczas, gdy matka wcześniej korzysta z urlopu macierzyńskiego tzn. przed porodem. Ciuszków dla Dzidzi nie trzeba mieć swoich. Przebierają dzidziusia tylko podczas kąpieli, można zaproponować swoje ubranka. Najlepiej zabrać pajacyki, bo są najwygodniejsze w zakładaniu, śpioszki i kaftaniki bym sobie darowała, ja miałam całą reklamówkę a i tak używałam tylko pajacyki, pozdrawiam.
  6. Madzia1304 teraz trzymam kciuki za Ciebie, bo jesteś następna w tabelce, wiem że nika już urodziła, gratuluję jej i dżastince, bo jeszcze nie miałam okazji :)
  7. No i aktualizuję tabelkę :) (Ale zleciało te 9 miesięcy ;) ) STARACZKI 1) agulek79............26.........11.11...........31...... .....śląskie 2) Mila1801 .......... 23........8.06...........26...........mazowieckie 3) paula_pn...........24........04.05...........26...........wi elkopolskie 4) mycha ...............4 ..........08.06.........25.........łódzkie CIĘŻARÓWECZKI Login.......tydzień ciąży.....termin porodu....płeć......województwo 1) nika76......38tc....05.07.2011....chłopiec....śląskie 2) Magda 130405......37tc..30.07.2011....chłopiec.......śląskie 3) Kladia.........28tc+1d...17.09.2011.....dziewczynka...po dkarpackie 4) olcik777............17tc........4.12.2011........?.... ...małopolskie 5) truskaweczka83.. 15tc......7.12.2011...?????.......wielkopolskie 6) Gosiaczek 126.....13tc.....04.01.2012.....?.......mazowieckie ROZPAKOWANE: 1) nikawax.....18.07.2010....syn.....Kajetan ...1700-45cm nikawax......18.07.2010...córka.....Ewa......1860-46cm 2)idi1313.....07.10.2010...córcia Lenka...3100-51cm.. 3) tolanka ....25.10.2010.....syn....Szymon....3700 - 59cm 4) ewa0505...14.12.2010...syn...Wojtuś...3900-58c 5) gosiaczek90...08.02.2011...córka...Aleksandra...4250-57cm 6) madzia27100 ...30.03.2011..córka.. Nikola......3000-53cm 7)Groszek1976....1.04.2011....synek.. Franio....3820-56cm 8) Kituś....16.05.2011...... synek....Karol....3500-54 cm 9) Dzastina222..14.06.2011...synek.. Oliwier..3760-55cm 10) Agata....................................................... .... 11) kreska100..20.06.2011...córeczka...Sara.....3200-55 cm
  8. Cześć dziewczyny, już kiedyś próbowałam napisać, ale net szwankował i nie dodało wpisu. 20 czerwca po prowokacji porodu zostałam Mamą malutkiej Sary :) Ważyła 3200 i była długa na 55 cm. Teraz waży po 2 tygodniach i dwóch dniach 3780 g :) Niestety dostała tylko 6 punktów w skali Agpar :( Rodziłam 8 godzin, znieczulenie dostałam po 6,5 godzinie na prośbę, bo ból był już nie do wytrzymania. Rozwarcie jednak przez cały czas 1,5 cm. Po znieczuleniu poszło jak z płatka, błyskawicznie. Położna sprawdziła rozwarcie: pełne, powiedziała, że idziemy rodzić. Lekarz zajrzał do środka i mówi, zaraz przyjdę, bo na dole mam pacjentkę do konsultacji, Pani niech pochodzi jeszcze po korytarzu. Małej główka była bardzo nisko, czułam że zaraz wypadnie i czułam coraz większy ból. Trzymałam ręce między nogami, żeby ją złapać w razie czego :( Pielęgniarka komentowała: dzieci tak nie wypadają jeszcze się pani pomęczy. Ja miałam coraz mocniejsze bóle parte, kazała je wykorzystywać. W końcu nie wytrzymywałam i poszłam na fotel, lekarz akurat przyszedł, 3 bóle parte i Mała była na świecie, Mąż mówi, że od razu była główka. Nie płakała, zaczęli ją oklepywać, masować, przecięli szybko pępowinę i po 5 minutach doszła na szczęście do siebie, ale na początku była cała sina, wręcz biała :( Po 5 minutach miała 10 punktów. Na następny dzień robili usg główki, czy nie miała wylewu, mogło się skończyć porażeniem mózgowym :( Teraz muszę chodzić po lekarzach, za tydzień idziemy z nią do neonatologa, ale na szczęście jest silną dziewczynką i szybko doszła do siebie. Lekarze mówią, że będzie zdrowa, oby tak było. Poza tym wszystkim pękł mi jeden szew, bo byłam nacinana. Ten tuż przy pochwie. Smarowałam specjalną maścią solcoseryl za 40 zł tak jak lekarz kazał, ale chyba się nie zrosło i możliwe, że będę musiała być jeszcze raz szyta :( Wszystkiego dowiem się od mojego gina na wizycie po połogu. Ale przynajmniej córeczka wynagradza mi te przykre doświadczenia :) Już jej się zrobił podbródek i oponki na rączkach :) Cały czas je, nie mam chwili dla siebie, ale będę tu zaglądać, a wszystkim przyszłym mamusiom życzę powodzenia i pociechy z dzieciaczków :)
  9. Magda a Ty lepiej osprzątaj teraz bo ja już od 2 tygodnie nie jestem w stanie się schylić, a ważę tylko 57 kilo!! Mało przytyłam, ale bardzo boli mnie brzuch przy pochylaniu. Aha jeszcze odnośnie wagi dziecka: 3 tygodnie temu na usg Mała ważyła 3500 g. Jak byłam na tym KTG w klinice oprosiłam, żeby zmierzyli ile waży, bo boję się że nie urodzę sn. Lekarz powiedział, że waży około 3000 g, on by powiedział że nawet nie całe tak miedzy 2700 a 3000 i bądź tu człowieku mądrym!!! teraz jestem głupia i nic nie wiem. A to badanie 3 tygodnie temu na super nowoczesnym sprzęcie (podobno najlepszym w województwie).
  10. Jeszcze jestem w dwupaku :( 4 dni po terminie, w poniedziałek jadę na prowokację... W środę byłam na KTG i wyszło źle. Lekarz kazał od razu do szpitala jechać, bo dziecku może być duszno. W klinice w której będę rodzić nie trzymają jednak kobiet w ciąży, przyjmują tylko do porodu. Pojechaliśmy tam od razu, zrobili KTG i wyszło dobrze. Kazali przyjechać na drugi dzień. W czwartek znowu KTG wyszło dobrze. Pielęgniarka mówiła, że tego badania nie powinno się wykonywać na plecach, bo uciska aortę i potem takie wyniki wychodzą, więc Dziewczyny, jak będziecie miały robione KTG to połóżcie się najlepiej na lewym boku, żebyście nie przeżywały takiego stresu jak ja :( Aha mój lekarz nie chciał mi już wystawić l4, bo jestem po terminie i twierdzi że teraz pod szpital podlegam, na szczęście w klinice wystawili.
  11. Ja rodzę w prywatnej klinice i jak nie urodzę do poniedziałku to mam się zgłosić na prowokację, więc w poniedziałek już na sto procent urodzę :) Ale 2 tygodnie przenosić to bym nie chciała, jestem jeden dzień po terminie i już mnie to czekanie wykańcza, a co dopiero dwa tygodnie ;) A Tobie Nika życzę, żebyś tym razem nie przenosiła, a że masz dużego chłopczyka, to w sumie już by się mógł urodzić. :) Moja Mała ważyła 3 tygodnie temu 3500 g, ciekawe ile urosła, pewnie nie dam rady urodzić sn.
  12. Cześć dziewczyny, a ja się przeterminowałam ;) Miałam urodzić do końca tamtego tygodnia a tu nic. Lekarz nawet nie zapisał mnie na następną wizytę, bo był pewny, że urodzę. Dzisiaj jadę do niego na ktg i znowu 100 zł... Pewnie znając moje szczęście zacznę rodzić jak wyjdę z gabinetu ;) Zaczęłam 41 tydzień ;) A od 30 miałam problem z krótką szyjką i chcieli mi założyć pessar. Eh nigdy nie wiadomo co nas czeka ;)
  13. Ivetka gratuluję!!! :) Wiem jak to jest na początku, dużo stresu, ale nie masz się czym martwić, czekaj spokojnie na wizytę u gina. Mnie na początku też ciągnął brzuch i piersi nie bolały, później bolały tak, że dotknąć nie mogłam i tak do 4 miesiąca. Miałam też taki biały charakterystyczny śluz. A ja dzisiaj jadę na wizytę do gina, do zus i do księgowej podrzucić l4. Na szczęście poprosiłam siostrę i ze mną pojeździ, bo strasznie boli mnie brzuch jak coś robię. Nawet wyciągnąć auto z garażu mam problem. Ciekawe jak to będzie już z dzidzią się zorganizować, bo pamiętam że jak jeździłam gdzieś z siostry córeczką, to też to wcale proste nie było ;)
  14. Mycha mi test nie wyszedł po 5 dniach od spodziewanej miesiączki, miałam dostać w poniedziałek, test robiłam w sobotę i nie wyszedł. A zawsze miałam regularny okres co 27 dni. Powtórzyłam w czwartek dopiero, bo wcześniej się bałam, wyszedł pozytywny i za 5 dni mam termin porodu :) Także testy ciążowe niekiedy się mylą!!! ;)
  15. IVETA z tego co wiem, to testy (te sikańce ;) ) czasem może się mylą, ale tylko w tę drugą stronę. Jak Ci wyszły pozytywnie, to myślę, że tym razem się udało :)
  16. Dziewczyny, ja też jeszcze w dwupaku :) Wczoraj rano około 5 byłam w kibelku i jak wróciłam do chwyciły mnie poranne skurcze przepowiadające. No i były coraz częstsze, więc wzięłam notes i wpisywałam godziny. Były takie: 6:07, 6:17, 6:24, 6:31, 6:39, zaczęłam się niepokoić, ale jak poszłam zrobić kawę to mi przeszło. dzisiaj powtórka z rozrywki: 7:01, 7:07, potem zrobiłam śniadanie mężowi, skurcze dalej były, pomyślałam, no to dzisiaj pojedziemy, 7:28, 7:34.... nawet jeden miał 3 minuty przerwy no i przeszło :( normalnie tak mnie to stresuje, zdążę się do tych skurczy przyzwyczaić zanim naprawdę zacznę rodzić i potem nie zdążę na porodówkę, a mam godzinę drogi samochodem :( A jutro wizyta u gina i muszę sama jechać autem. Jeszcze teraz dzwoniłam do księgowej, żeby mi przygotowali RMUA, to powiedziała, że muszę po to do zusu jechać, bo mam ciągłość l4. A ledwo chodzę i strasznie nie chcę już samochodem jeździć. Kto wymyślił, że te druki i pieczątki w książeczce robi się raz na miesiąc, jakiś debil normalnie (przepraszam za wyrażenie) :(
  17. Cześć Dziewczyny, ja już jestem spakowana, mam skurcze przepowiadające, ale bezbolesne, poza tym żadnych objawów zbliżającego się porodu ;) Chciałabym już urodzić, bo w domu nic nie mogę zrobić, ciężko mi się schyla, a jak coś dźwigam to boli mnie brzuch, więc nawet podłogi nie wymyję. Moja mała waży już 3500 g, tzn tyle ważyła tydzień temu w czwartek, w 3 tygodnie przybrała aż 1360 g!! Jak to usłyszałam to byłam w takim szoku jak nie wiem, zwłaszcza że cała ciążę jej waga była w dolnej granicy i lekarze przepowiadali mi małe dziecko ;) Dam Wam znać jak poród przebiegł :) Magda 130405 a ty się nie martw, zostało Ci tylko 1,5 miesiąca, zobaczysz jak to szybko zleci, zanim się obejrzysz :)
  18. Kaszenka, ja też mam zera na RMUA, druk jest prawidłowo wypełniony.
  19. Prychatka i Kaszenka ja też mam prowokację ustaloną na 20 czerwca, to może się spotkamy, ale mam nadzieję, że jednak urodzę wcześniej ;) Moja Mała ważyła w 38 tygodniu 3500 g, w 3 tygodnie przybrała aż 1300 g!! Boję się co to będzie jak przenoszę do tego terminu prowokacji... Termin z om mam na 14 czerwca. Nie wiecie może od jakiej wagi robią cc w Escu??
  20. Dopuszczalne są odwiedziny zdrowego dziecka powyżej 3 lat - tylko rodzeństwa dziecka nowonarodzonego
  21. Dżastinka, no to powodzenia u ginka :) Ja też jeszcze jestem w dwupaku, będę rodzić w eskulapie w bielsku, jak by się nic nie działo to 20 czerwca mam wyznaczoną prowokację. Ale od 30 tygodnia ciąży mam problem z krótką szyjką, więc mogę urodzić wcześniej. Ja mam wizytę w czwartek, ciekawe ile moja mała urosła :)
  22. Kaszenka, ja mam podobne terminy do Ciebie :) 14 tp a 20 prowokacja jakby co :)
  23. To od razu uzupełnię tabelkę :) STARACZKI 1) agulek79............26.........11.11...........31...... .....śląskie 2) truskaweczka83.....11.......05.03..........27...........wiel kopolskie 3) Mila1801 .......... 23........10.04...........26...........mazowieckie 4) paula_pn...........23........30.03...........26...........wi elkopolskie 5) mycha ...............2 ..........05.04.........25.........łódzkie CIĘŻARÓWECZKI Login.......tydzień ciąży.....termin porodu....płeć......województwo 1) Kituś.............36tc......05.2011...chłopiec.....podkarp acki e 2) agata@............. 35tc.........7.06.2011......?????......pomorskie 3) kreska100.......33tc.......14.06.2011....dziewczynka....małopolskie 4) Dzastina222..... 32tc...16.06.2011.....chłopiec..... dolnyśląsk 5) nika76......28tc....05.07.2011....????....śląskie 6) Magda 130405......26tc..19.07.2011....chłopiec.......śląskie 7) Kladia...............18 tc.....17.09.2011.....?????????.....podkarpackie 8)olcik777.............6tc.........?................?.... .........małopolskie ROZPAKOWANE: 1) nikawax.....18.07.2010....syn.....Kajetan ...1700-45cm nikawax......18.07.2010...córka.....Ewa......1860-46cm 2) idi1313.....07.10.2010...córcia Lenka...3100-51cm..po 30 cyklach. 3) tolanka ....25.10.2010.....syn....Szymon....3700 - 59cm 4) ewa0505...14.12.2010...syn...Wojtuś...3900-58c 5) gosiaczek90...08.02.2011...córka...Aleksandra...4250-57cm 6) madzia27100 ...30.03.2011..córka.. Nikola......3000-53cm 7)Groszek1976....1.04.2011....synek.. Franio....3820-56cm
  24. Cześć dziewczyny, daaawno mnie nie było więc na początku chciałam pogratulować wszystkim nowym przyszłym mamusiom, szczególnie truskaweczce :) Ja właśnie zaczęłam 33 tydzień ciąży, będę mieć córeczkę :) Około 27 tygodnia byłam na badaniu genetycznym, Mała jest zdrowa, teraz waży około 1600 gram. Mam krótką szyjkę macicy, lekarz rozważał założenie pessaru, szyjka ma 3 cm, jest tak jakby na granicy, ale się nie martwię, o po ostatniej wizycie się nie pogorszyła. Póki co biorę cały arsenał leków, 3x dziennie magnez, witaminki, żelazo i 2x dziennie luteinę dopochwowo. Pozdrawiam Was kochane :) :*
×