Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zora85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zora85

  1. Salfazin ma przede wszystkim cynk i inne witaminy. Bierz się go wieczorem bo wtedy poziom cynku w organizmie maleje. Jest bez recepty
  2. Beti2905, testuję w poniedziałek :) Czuje od rana jajniki, tak jakby na @ ale to pewnie duphaston tak działa i od wczoraj mnie piersi bolą po bokach -to też od doopka bo przy luteinie też tak miałam. Mam iskierkę nadzieji, wiadomo. Ale jest taka malutka że prawie nieistniejąca bo przy moim ,,szczęściu'' na pewno nie zaskoczyłam :( Raz nie mogę sie doczekac tego poniedziałku a raz aż się boję zobaczyć 1 kreche. Znowu!! Brzuch mam wzdęty i twardy więc @ pewnie zawita zaraz po odstawieniu doopka. Pocieszam się że dobrze zareagowałam na clo i to za pierwszym razem bo czytałam że nie na każdą działa. Wanda mój bierze a raczej brał Salfazin. Z początku nie chciał więc musiałam wziąć jedną tabletkę żeby mu pokazać że to nie jest grozne :P (kobiety też to biorą na trądzik, wzrost paznokci i włosów) i nie wiem jak z jego nasieniem ale cera mu się na pewno poprawiła :) Trzeba to brać regularnie i dość długo bo od razu poprawy nie ma
  3. Ale ja bym chciała lekko przytyc bo mi sie schudło ostatnio!! No raz w miesiącu po clo to raczej nie. Gin mówił żeby 3,4 dni z rzędu!! Tak to sie tylko wydaje że co to jest, ale po 5 latach związku to bardzo często :P My mielismy dosyć i od tamtego czasu zero przytulanek hihihi. Zbieramy siły na nastepny raz ;) Narazie nam się nie chce
  4. Wanda, ja też teraz nie czułam owu. Bóle brzucha miałam 2,3 przed owu a po zastrzyku już była cisza. Gina zdziwiło że nie miałam bólu piersi i że nie były nabrzmiałe mimo przebytej owu więc jak widzisz każda reaguje inaczej. Najlepsze jest to że kiedys czułam owu (a prawdopodobnie jej nie miałam) a teraz miałam i jej nie czułam :P Od dziś mam brodawki wrażliwe i zaczerwienione -czyli doopek działa na maksa ;) ale piersi rozmiaru nie zmieniły. Składam reklamacje z tego powodu ;) hihihi
  5. Wanda nie jesteś sama. Ja mam doła na maxa. Nie wiem co się dzieje. Zapytam gina czy będę mogła brać doopka po 1szt zamiast dwóch bo może to jest za silne dla mnie!! Mam depreche pomieszaną z nerwami. Momentami czuję jakbym wariowała. Martwi mnie to bo co będzie jeśli zajdę w ciąże -będę musiała to brać bez przerwy na podtrzymanie :( A teraz jestem po 4 dniach stosowania i już się źle emocjonalnie czuję a gdzie tu jeszcze 6 dni.. Wanda, a przy doopku czułaś jajniki, takie leciutkie pobolewanie czasami? Ja tak mam
  6. mooniaaa123, też zauważyłam że przy hormonach jest nie halo. Ale tylko przy progesteronie tak mam!! Dopóki nic się groźnego nie dzieje to jest ok. Po clo nic mi nie było, po pregnylu też nie. Fizycznie czuje się dobrze ale czasami psychicznie czuję jakbym miała lekką nerwicę przemieszaną z depresją. Bez obaw, myśli samobójczych nie mam ;) tylko humor do kitu ale nie przez cały czas tylko momentami. Tutejszy gin był zaskoczony słysząc jak reaguje na luteine a ten do którego teraz jeżdże nawet się nie zdziwił!! Tylko obawiał się o moją reakcje na clo. Na ulotce jest napisane że długotrwałe stosowanie może powodować depresje ale przeciez to mój pierwszy cykl z doopkiem a lutke brałam od grudnia tylko przez 4 dni w miesiącu. Nie wiem już, może ja naprawde jakaś niedorobiona jestem :P
  7. Witam :) Faktycznie, ślicznie na dworze. Ja z M wychodzimy w soboty a w niedziele siedzimy w domku i oglądamy filmy familijne, komedie itd. Czyli caluśki dzień na kanapie -totalne lenistwo. Dziś robie tylko obiadek i kolacje i nic poza tym :P Jutro się wybieram do znajomej bo za długo już w domu siedzę i muszę odreagować bo coś mam humor kiepski -czyżby ten doopek tak na mnie działał?? Trudno, jakoś się jeszcze tydzień pomęcze skoro muszę go brać. Mooniaaa123, zaintrygowałaś mnie tą stratą 100tys!! Oczywiście nie wnikam tylko robię duuuże oczka ;) Ale o ile dobrze pamiętam (bo trochę czasu upłynęło) twój M dobrze zniósł leczenie i jest już ok, prawda??
  8. Miało być: i czy MASZ zaktualizowaną swoją pozycje? :P
  9. A skąd niby mamy wiedzieć które z dziewczyn przestały wchodzić na forum?! Większość jest na pewno tylko że czytają, ale jestem pewna że nadal z nami są. A ty anonimie jesteś w tabelce i mam zaktualizowaną swoją pozycje??????
  10. moniaaa123, daj trochę tego optymizmu bo widzę że masz go w nadmiarze ;) Już wiem!! Gwizdnęłaś nam nasz optymizm i dlatego my mamy doła a ty kipisz szczęściem ;) No chyba że ,,coś'' się u ciebie dzieje? Pochwal się
  11. Wanda, ja w poniedziałek (ale ten za tydzień) też robię test i też na pewno zobaczę jedną krechę. Czuję to i na samą myśl robie się wściekła. Wiem, wiem miałam się cieszyć owu ale już się chyba nasyciłam tym cieszeniem bo mi już przeszło :P Teraz chcę już dostać @ i starać się na nowo
  12. Wanda, otrzyj oczka!! Nie płakać mi tu bo nam forum zaleje. Wiem że ci przykro, smutno i zle. Ja do wczoraj byłam w skowronkach, taki miałam humor a dziś cały dzień mam do d..y!! Raz mi smutno, raz nadąsana chodzę i nie mogę znalezc sobie miejsca. Myślałam że po tych specyfikach przytyję ale przeciwnie jeszcze bardziej chuda jestem niż byłam :( Skoro wyniki nie są drastyczne to nie ma co się martwić. Bedzie dobrze :)
  13. apsik1983, a co to mi tu za smuteczki po nocach wylewasz? ;) Wiem, że najgorsze to dopytywania o ciąże są. Z M mamy takiego wścibskiego kumpla (ma dziecko) i on wciąż pyta kiedy i my mieć będziemy. Z tym że robi to z taką głupia miną triumfatora. Wk....łam się i mu ostatnio powiedziałam że ,,..tego typu pytania należą do intymnych! To tak jakbyś zapytał o zarobki mojego męża lub o to jak często mu laskę robię..'' Bo już nie wytrzymałam!! Zatkało go :D Ale wiem że nie na długo. A kumpeli ostatnio powiedziałam że nie możemy mieć dzieci bo jestem bezpłodna :P Przynajmniej nie będzie już pytała. Dziś wstałam lewą nogą bo przeważnie w sobotę nieco dłużej śpię a dziś mnie teść obudził, jestem niedospana i zła :P Muszę zrobić sobie kawkę a najlepiej to zapodać ją sobie dożylnie, hihihi
  14. Sophia123, to śluz niepłodny. Przewaznie pojawia się przed @ choć ja dzis też takowy u siebie dojrzałam a jestem 5 dni po owu. Jesli temu śluzowi nie towarzyszy świąd, pieczenie itp to jest to zupełnie normalna wydzielina :)
  15. mooniaaa123, ale ja mam zaraz czarne myśli że może znowu coś się okaże, np że jajowody mam niedrożne itp. Bo rok temu usg nic nie wykazało a teraz pcos -no to jak to możliwe?? M za chiny nie chce zrobić badań, a co za tym idzie na pewno nie oddałby nasienia do iui. Uparty osioł!! Myślałam też o tych droższych lekach że jakoś by się z czasem kasę uzbierało ale chyba nie ma sensu skoro na clo dobrze reaguje. Na pewno mam też w planach zrobić kiedys badania na wrogość śluzu, bo nigdy nic nie wiadomo. Maluda1982, Każdej nawet zdrowej kobiecie zdarza się od czasu do czasu cykl bezowulacyjny!! I nie ma w tym nic niepokojącego. Może akurat trafiłaś z usg w taki właśnie cykl. Myślę że dobrze by było powtórzyć usg w nastepnym cyklu. Skoro teraz nie było owu, cykl miał prawo się rozregulować. Ja też wszystkie hormony miałam dobre, ale żaden z lekarzy nie wpadł na to by skierować mnie na badanie testosteronu
  16. Beti2905, czuję się jak zawsze. Od wczoraj już prawie nie czuję jajnika. Raz dziennie tylko zapika i to tak szybko że nie zdąże przyuważyć czy to jajnik czy może coś innego. Wzięłam rano doopka i też czuję się po nim ok :) mooniaaa123, mój gin też mi mówił o inseminacji, że to kłopot że nie mam auta bo nasienie podaje się nawet 2 razy dziennie i też miało by się to odbyć na clo. Nie mówiłam mu że iui nie wchodzi w grę bo mnie nie stać. Wciąż mam wielką nadzieję że clo + pregnyl pomogą. Potem zrobię hsg i jak wyjdzie ok to po czasie wrócę do clo. Nic więcej zrobić nie mogę :(
  17. Maluda1982, bo coniektóre z nas się już bardzo długo starają. Twoje starania to nawet nie połowa moich prób!! Ale ja liczę staranka od 2 lat z kawałkiem (już się pogubiłam sama!!), bo pierwsze 2 lata zajęło mi zbicie wysokiego tsh więc pewnie wtedy nie było mowy o owulacji. W każdym razie nigdy się z M nie zabezpieczaliśmy. Na początku tylko był stosunek przerywany a potem po całości. Do roku w ogóle sie nie przejmowałam że nie zachodzę ale potem zaczęłam się martwić. Czekałam i czekałam aż w końcu rok temu poszłam do gina który stwierdził że usg jest ok, cytologia też itd. A ciąży brak. Dostałam namiary na gina od niepłodnośći ale kolejny rok zwlekałam żeby umówić się na wizytę. Ciągle się łudziłam że się uda naturalnie. Pojechałam do niego dopiero w zeszłym miesiącu -diagnoza PCOS, a resztę już znacie :) WKLEIŁAM TABELKĘ BO SIĘ ZAWIERUSZYŁA KILKA STRON WSTECZ
  18. NICK ............WIEK......SKĄD..........CYKL STARAŃ.....TERMIN @ ********************************************************* ******** nowamili..............23......mazowieckie.............6. ..............16/10 mooniaaaaa123....33......mazow..................17..... ....... 19/02 HANKA81...........29......ŚLĄSKIE............. 35?.. .............??? alooooo3..............23......małopolskie........... 5 .... .............???? AOK.................26.......wielkopolskie........... 8.... .............07/11 zora85..................25.......kuj-pom............. . 24?.... .....2-3.03 AsiekAsiekk.........20.......................... ... ..2.............24-28.09 Doris123...............25.......Śląskie......... ...17..................09/02 Ania85pomorskie..25......pomorskie....... ......13....... ..........18/09 aśka76...................34.......śląskie........ .ok40.............18-20/10 Kasia-Angel.........22.......dolnośląskie..........11 ... ..............02/12 malwkami.............24.......śląskie......... ...12 .................27/12 betina340......... ....30.......lodzkie.......... 14 ...................1/12 asiek25..................25.......dolnoślaskie.......... ....8... .....26/12 MalgaK..............32.......kuj-pom........ok.4 7...................25/12 SunnyG...............27.....mazowiecki........4.......... ............17.01 justysia88..........22.......lubelskie...........4...... ................5-7.03 katiaa85.........25..........wielkopolska..........30 ...... 26/27.03 chyba Sophia123........24.........slaskie........2............. ....13.02 Wanda23.........23.........wlkp..........ok.17........... ......??12.03?? Mgielka15985.......26........lubuskie........7........... .............???? Maluda82..........29.......Wlkp.............ok. 16 ................24.02 tosik...............27.......śląskie..............26... .... ...................??? paula 26............26.....małopolska.........ok36............... ...........?? Niu82.............29......podkarpacie........9........... ..13.03 Agaagaaga14.....30.....łódzkie............ok14......... ..28.02 UDAŁO SIĘ!!!! MAMUSIAMI BĘDĄ: ********************************************************* *********** NICK..............WIEK.......ILE CYKLI...KTÓRE DZIECKO...TER.PORODU ********************************************************* *********** krakowianka....29....małopolskie....4.. .......1............18/06/2011 justynp.............31.......świetokrzyskie...ok20...1.. ..sierpien Vilia...........26.......łódzkie.......... .11..................
  19. Lovekrove jak zwykle niezawodna :* Tak sobie myslałam o procesie zagnieżdżenia, że to trochę trwa itd i się zakręciłam :D U was też tak szaro i wietrznie na dworze?? Brrr.
  20. Sorki, zakręcona znowu jestem. Test mam zrobić w dobrym terminie. Od jutra doopek i koniec gadania o tym przez 10 dni :) Biorę ,,urlop'' od myślenia ;)
  21. Zgadza się Wanda. Kazał zrobić test po skończeniu doopka ale dopiero w dniu w którym już go nie wezmę czyli chyba dzień po odstawieniu :P Bo on mi mówił że jak się uda to na 100% muszę mieć coś na podtrzymanie. Ale z drugiej strony to dobrze bo nie będę się łudziła gdyby @ się nieco opózniła. Ale i tak sądzę że nie zaskoczyłam. Teraz tak myśle i obliczyłam że to by było 14, 15 dni po owu. Za wcześnie na test!! Teraz to już sama głupia jestem kiedy testować. Dziewczyny co mam zrobić???
  22. Wanda23, ale mnie rozbawiłaś z tym bólem pępka :D Wcinam jabłuszko i aż się nim zachłysnęłam! Pępek mnie jeszcze nigdy w życiu nie bolał. Nie denerwuj sie bo jakby miała przyjść @ to ją jeszcze bardziej ,,przesuniesz'' w czasie stresem i wtedy narobisz sobie nadzieji
  23. paula, Anulka -nic nie powinno się stać groznego ale mogą pojawić się wtedy działania niepożądane z ulotki: mdłości i ogólnie złe samopoczucie. Mogą ale nie muszą bo każdy organizm jest inny. Ja czytam każdą ulotke i akurat to zapamiętałam więc zrobiłam jak zalecano w ulotce czyli nie brałam razem progesteronu z castagnusem. Lovekrove, tak własnie to sobie zaplanowałam i cieszę się z przebytej owu. Wciąż sobie powtarzam że nic się nie stanie jak nie zaskocze w tym cyklu bo zdrowe kobiety też nie zawsze zachodzą za pierwszym razem. A poza tym znając moje szczęście to zajde jako jedna z ostatnich na tym forum hihihi
  24. Wanda23, kochana no przydałoby się gdyby te piersi po doopku zwiększyły objętośc bo mnie natura niestety skąpo obdarzyła pod tym względem (a może to wina hormonów), tak czy inaczej nie narzekałabym ;) Wandzia a ty nie masz nic w planach teraz? Stymulacja czy coś? Albo chociaż sam monitoring. Mnie dziewczyny też tu namawiały na monitoring a ja odwlekałam, bo najpierw wierzyłam w cudowną moc castagnusa, potem znowu coś tam aż w końcu za przykładem mooni123 zadzwoniłam do gina żeby się umówić na wizytę :) Nie nakręcam się ale boję się że ten janik będę czuła długo a wtedy będą mi po główce różne myśli chodziły. Tak czy inaczej będzie smuteczek na widok @ ale chyba nie będzie tak źle bo teraz wiem że mogę mieć owu i wszytko jest ok
  25. Zapomniałam napisać że od piątku mam brac doopka (to już wiecie) ale na drugi dzień po odstawieniu gin kazał zrobić test!! Powiedział też że jak wyjdzie druga kreska, nawet bardzo słabiutka to mam zaraz do niego przybiec!! W Szkole biegałam na 400m ale ponad 20km na pewno nie przebiegnę do lekarza;) :D hahaha. To taki żarcik, bo mam humorek super od wczoraj. Mówi się że testy owu z allegro są do d..y, ja mam test ciążowy z tamtąd -czy one też są lipne?
×