Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zora85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zora85

  1. Znalazłam coś takiego: ,,..Wysokie stężenia LH powodują przekształcenie resztek pęcherzyka Graafa w ciałko żółte (corpus luteum), które zaczyna wytwarzać estrogeny oraz duże ilości progestrogenu..'' -to to była owu czy po owu?? Teraz jestem głupsza niż byłam!! Kurcze, naprawde to dziwne bo tak czy siak nie pasuja mi te długie cykle
  2. ale by było fajnie: dzień przed i dzień po badaniach były przytulanki ;)
  3. z wynikami ide prywatnie do endo dopiero 18 grudnia :( mooniaaa123 pomyslałam tak samo jak Ty!!! Ze to dziwne jest przy takich cyklacj długich. Naprawdę można mieć 2 owu???
  4. Dziękuję HANKA 81 Tak, moje najkrótsze cykle mają 60dni. Ostatni trwał 75 dni ( @ wywołana luteiną).
  5. Nie wstawiło mi całej treści. Widzę że mam zawyżony progesteron i LH. A jak to się ma do owu i zaciążenia??? Wiecie może?
  6. Witam dziewczynki. Dopiero zlądowałam do domu z wynikami. Bardzo was proszę o pomoc w interpretacii bo ja zielona jestem :( Badania z 13dc (czyli faza folikularna??) PROGESTERON - 1,3 (norma w fazie foliku. 0,33-1,2) FSH - 8,8 (norma w fazie foliku. 2,8-11,3) LH - 28,3 (norma w fazie foliku. 1,1-11,6) ESTRADIOL - 52,2 (NORMA W FAZIE FOLIKU. 0-160) ANTY TPO - 13,6 (
  7. Katiaa85 słońce Ty nasze i nadziejo :) Zaraz mi się lovekrove przypomniała (również pozdrawiam) . Ten lekarz to durny jakiś czy co. łaskę jeszcze robi konował :/ A może zrób na własną rękę test z krwi. Skąd ja znam ten ,,ból'' -mój gin tez przyjmuje tylko w czwartki bo jest dojezdny i w ogóle to tu gdzie mieszkam lipa z tymi lekarzami. Nawet laryngologa nie mają. Więc do lekarzy dojeżdżam też koło 30km
  8. Jestem, jestem i czytuje :) Jutro odbieram wyniki badań i zaraz się nimi tu pochwalę, bo jak pisałam predzej: kompletnie sie na tym nie znam!! A dziś czekam za testowaniem Katii85 :) -dawaj maleńka, żeby nie było pauzy ;) Trzymam kciuki
  9. tak, Oeparol jest najlepszy bo ma w składzie najwięcej tego oleju. HANKA 81 znalazłam tylko takie zastosowanie: ,,..Nasiona wiesiołka po roztarciu w moździerzu można zażywać doustnie 1-2 razy dziennie po 1 pełnej łyżeczce..''. Wyczytałam też że wiesiołek bierze się gdy planuje się mieć synka :) A ja bym chciała córeczkę!! No ale już nie będę wybrzydzać i zadowolę sie też chłopcem ;) :D
  10. HANKA 81 Ja biore wiesiołek w kapsułkach. Staram się brać 3 razy dziennie po 2szt ale coś ostatnio o nim zapominam. Ale i tak mam ładny śluzik :)
  11. ale jestem zła!! wizyte do endo mam dopiero przed świetami. Wyniki badań mam do odbioru w piątek a wystarczyło gdyby przyszły w czwartek to by mnie przyjeła tego samego dnia a tak to muszę czekać. Wkurwia mnie to!! Kazała przyjsc po miesiacu z wynikami a dostac sie do niej nie idzie. I to wizyta prywatna!! malwkami na Twoim miejscu zdecydowałabym się na pracę. Bo faktycznie nigdy nic nie wiadomo.. A może stanie sie tak że tak Cie ta praca pochłonie że nie będziesz miała czasu pomysleć o ciąży i dzięki takiemu wrzuceniu na luz szybciej zafasolkujesz :) A poza tym pieniążki zawsze się przydadzą
  12. ja po wiesiołku mam piekny śluz ale i tak nie ma żadnych oznak owu. Też mam 11dc :) ale się złożyło ;) Biorę tylko wiesiołek choć ostatnio nawet o nim zapominam ale i tak ,,działa''. Kasia-Angel a Tobie przy tak długich cyklach kiedy mniej więcej przypada owu?? Bo ja nie mam zielonego pojęcia!! bóle, takie po których się kapne że to owu mam raz na pare miesięcy. a jak bralam castagnus to nie było ich w ogóle. Jedyny plus z tego leku to ze @ była skąpa i bezbolesna. nawet nie czułam gdy przyszla. W piątek robię badanka i mam nadzieję że wyniki będą w ten sam dzień. Jak tylko je odbiorę, zaraz zapytam was czy są w normie bo ja się na tym kompletnie nie znam. Miłego Dnia i owocnych starań :)
  13. a ja sie nie dziwie ze czekała z tym!! zawsze gdzies tam w srodku jest nadzieja ze moze lekarze sie pomylili, ze bedzie dobrze itd. wiadomo ze ryzyko jest ogromne ale taka decyzja do łatwych nie należy. teraz nie nalezy ją za to ani winic ani chwalic. to jej decyzja!! utrata upragnionej ciąży jest straszna. tym bardziej ze były różne opinie lekarzy. LOVEKROVE PEWNIE WIĘKSZOŚC SIĘ ZE MNĄ ZGODZI: JESTES TU LUBIANA I CENIONA. DLATEGO ZYCZYMY CI SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWIA!! BUZIAKI
  14. lovekrove aż mnie ciarki przeszły! to musiało byc straszne porzezycie :( słyszałam ze ronienie boli bardzo. moja kumpela poroniła, wyłyżeczkowali ją i w ten sam dzień wypisali!! Wszyskie jesteśmy z Tobą!! Wracaj do zdrowia a potem będziemy sie na nowo wspierać w staraniach. a ile musisz odczekać by się starać? 3 miesiące?
  15. co do oddania krwi. http://www.krwiodawcy.org/droga.html
  16. DO RYSIADY Rybka ma pytanko do Ciebie: mam zrobic badania hormonalne i anty tpo. zapytałam endo czy wziąć w tym dniu mój Letrox na czczo tak jak zawsze czy po badaniu. powiedziala ze mam wziąć. czy brałaś tabl na tarczyce przed badaniem anty tpo? bo wiem ze przed TSH sie ich nie bierze przed pobraniem krwi.. Dlatego się zdziwiłam że mam wziąć. Doradzisz, plis??
  17. malwkami castagnus bierze się na czczo!! minimum 30min przed posiłkiem. ale nie martw sie inne laski tez tak mialy. na ulotce jest napisane ze takie objawy po tygodniu powinny ustąpic wiec trzeba sie troche pomeczyc ;)
  18. apropo pomiaru temp -ja nieregularnie sypiam i budze sie w nocy. wiec pomiar nie bylby wiarygodny. teraz zdam sie na fachowosc pani endokrynolog i bede sie modliła żeby nie skonczyło się na nabijaniu jej portfela tylko na konkretnym leczeniu mnie. i przede wszystkim na ustaleniu diagnozy. nie wiem czy faktycznie miałam wtedy ta depresję bo jak tylko przepisali mi leki na tarczyce to po miesiącu odczułam poprawę i te napady lęku były coraz rzadsze az w koncu zniknęły. teraz tylko czasami czuję coś w rodzaju niepokoju czy złego przeczucia ale ogólnie jest ok :)
  19. Kasia-Angel oczywiscie masz racje ale ja po luteinie miewam napady lęku, dusznosci.. widocznie jestem w gronie tych ,,szczesciar'' ktore nie toleruja tego leku. Teraz tez ze strachem wzielam luteine ale tylko 4 dni bo juz czulam ze znowu dzieje sie cos nie tak. gdy bralam luteine prawie rok to stwierdzono u mnie nerwice i depresje!! a krotko po tym niedoczynnosc tarczycy (obie maja podobne objawy) wiec teraz mam swojego rodzaju uraz do luteiny bo najgorszemu wrogowi nie zycze takiego samopoczucia!! kazdy gin stwierdza u mnie zaburzenia hormonalne ale zaden nie potrafi powiedziec ktory hormon ,,nawala''. jeden gadal ze to przysadka, drugi ze cialko zolte. trzeci rozkladal rece :( itd. dlatego za tydzien robie badania hormonow: lh, fsh, progesteron, estradiol, anty tpo. chce wiedziec czego mi brakuje lub czego mam w nadmiarze i leczyc ,,to'' a nie uderzac w ciemno. napewno mam niedoczynnosc tarczycy ale wyniki od dluzszego czasu mam w normie, w sam raz na zaciazenie.
  20. z tego co pamietam to takie plamienie moze byc wynikiem niskiego progesteronu a wtedy sa trudnosci w zagniezdzeniu jajeczka mimo ze doszlo do zaplodnienia. sprobuj brac. kazda kobieta jest inna i na kazda leki inaczej dzialaja.
  21. robilam tez prywatnie czystosc pochwy i na chlamydie. nic nie znalezli!!!
  22. Kasia-Angel ja napisze Ci o sobie: 1- 25lat 2- około 21 (trudno powiedziec bo mam dlugie cykle) 3- nie udało się 4- wspomagacze: olej z wiesiołka. bralam juz luteine przez prawie rok ale gin dawał mi ją wcześnie a niedawno przeczytalam ze trzeba brac ja po owu bo jak predzej to moze ja wstrzymac (wiec rok w d...e), castagnus bralam 2 opakowania bez @ bo jej nie mialam az do teraz. biore letrox na niedoczynnosc tarczycy ale wyniki mam juz w normie. i kiedys bralam tebl anty przez 3 mies bo gin powiedzial ze wyreguluja mi cykle a po ich odtawieniu jest maga owulka 5- mam stwierdzone zaburzenia hormonalne ale zaden gin nie podjal sie leczenia, dawali tylko luteine i nie kierowali mnie na badania!! raz wymusilam tylko na prolaktyne i wyszla ok. Nawet moj endo mnie olał wiec teraz poszlam do innego prywatnie i za tydzien badam hormony. Miesiaczkuje od 12 roku zycia i do zeszlego roku @ mialam co 3,4 mies!! w tym roku skrócila sie do max 60dni ale po castag jeszcze bardziej sie cykl wydluzyl.
  23. Kasia-Angel z tym castagnusem i regularnym cyklem jakos nie bardzo. bo tym co mialy regularne cykle, poprzestawial. ja mam cykle baaardzo długie bo do 60 dni a po castagnusie doszlo do ponad 70 dni. @ musialam wywolac luteina bo niewiadomo kiedy by w koncu przyszla :( ale z ciekawoscia bede czekala na wiesci od ciebie gdy znajdziesz jakis sposob na uregulowanie bo ja juz probowalam wszystkiego (oprocz tych ziolek ojca sroki) i nic nie pomaga :( Dlatego zdecydowalam sie na prywatne wizyty u endokrynologa, porobie badania i pewnie mi cos przepisze. tak bym chciala w koncu poznac powód moich niepowodzen w staraniach :(
  24. Kasia-Angel a nie za dużo tych ziółek? Czy bierzesz je osobno na każdą faze? Nie wiem jak z ziółkami o.Sroki ale siemię i wiesiołek jest na śluz płodny (czyli bierze sie je do owu), magnez pomaga w zagnieżdzeniu (więc po owu) no i codziennie castagnus. Nie boisz się że to za dużo?? Mój M też łyka Salfazin :)
  25. kurde, tak się rozpisałam i przez głupią reklamę mi znikło :/ Napiszę w skrócie: po 75dniowym cyklu w końcu dostałam @ :) Czyli za 12,13 dni porobię badania!! Jestem happy bo już się zamartwiałam że @ tak dłuuugo nie ma a testy wyszły negatywnie. Uciekam bo jadę dziś na cmentarz bo jutro mi nie pasuje. buziaki
×