zora85

Monika, to Twój M jest obcokrajowcem? Myslałam ze oboje wyjechaliscie z Polski za lepszym życiem. Nie owijając : będzie Ci bardzo ciężko po porodzie więc pasierb bedzie w stanie wyprowadzic Cię z równowagi najmniejszym psikusem. Mam tu na mysli Twoje niedospanie, brak czasu na cokolwiek, spadek hormonow ciążowych tez robi swoje (deprecha, niestabilnosc emocjonalana..) - wtedy wystarczy niewiele by wybuchnąc. Co do raciczek to ang odpowiednikiem jest chyba ,,hooves'' lub zwyczajnie ,,pig's legs'' :D

monia_aa, jakie paluszki? Jest cos takiego? :) Dzis obiadek cały zjedzony ale co z tego skoro przez nastepny tydzien znowu nie ruszy

Nika, strasznie Ci zazdroszcze. Moj jest niejadkiem. Tylko mleko by wcinał i kaszke. Obiadki to istna walka! Jedzenia nie podbiera oprocz tego ze wczoraj wydarł mi z rak moj jogurt i domagal sie jego jedzenia. Chleba nie ruszy. Martwi mnie to jego niejedzenie :( Ale na wadze przybiera bo coraz cięzej mi go nosic

----Nika, ja chrupki próbuje podawac małemu od dawna. Ale on ich nie cierpi. Krzywi się, wstrząsa nim na ich widok i ma odruch wymiotny. Od wczoraj to nawet nie moge sama jesc chrupek przy nim bo jak mały to widzi to odruchy ma potężne. Pierwszy raz się spotykam z takim przypadkiem! ----Monika, ja mam depilator Brauna. Nogi depiluje tylko do kolan bo na udach mam drobne, jasne kłaczki wiec mi nie przeszkadzają. Jestem szatynką :) Tylko ze nogi musze depilowac co 3, 4 dni bo bardzo szybko włosy odrastają. Od żyletek mialam uczulenie na nogach więc gole nimi tylko paszki i ,,małą'' ;) Reszte ciała mam nieowłosioną ale kto wie jak to bedzie za jakis czas skoro dłonie wygladaja coraz gorzej. Boje sie ze w koncu przejdzie to futro na inne czesci ciała. Nie daj Boze na twarz :( Tak mysle, że Twój pasierb mógł wymiotowac z szoku. Widac, bardzo się zdenerwował. Skoro jego matka ma dziecko małe to na pewno wiele czasu poświęca się maleństwu więc pasierb juz wie co bedzie gdy Ty urodzisz. Mysli pewnie ze ,,stracił'' mamę a potem to samo będzie z tatą. Moj pasierb jest starszy bo ma 11 lat. Matki dzieci akceptuje. Męza poznałam gdy był rok po rozwodzie. 3 lata pozniej wzielismy slub. Rozumiem Cię więc doskonale.. :)

Monika, ja sie boje depilowac ze strachu przed tym że włosy beda jeszcze grubsze, kłujące - bardziej widoczne. Gole tylko te na brodawce bo haczą mi o stanik a poza tym są tylko 3 sztuki :P Najgorzej wygladają dłonie - typowo jak u faceta, mam owłosioną zewnętrzną ich str przy bokach. Włosy sa tam długie i widac je na pierwszy rzut oka. Trudna sytuacja z pasierbem ..z jednej str zrozumiałe bo boi się ze nowe dziecko mu ,,zabierze'' ojca. Próbuj przekonywac go ze tak nie bedzie, że teraz bedzie starszym bratem itd. I tak sie spotkasz z oporem i wręcz agresja z jego str ale sie nie poddawaj. Tylko nie zostawiaj z nim dziecka bo nie wiadomo co moze szczelic mu do głowy z zazdrosci. U mnie jest podobnie, z tym ze ja syna mojego męża nie widuje na oczy w ogóle ale słyszałam ze nie uznaje mojego synka jako brata i wręcz mu ubliża od bachorów itd a najdziwniejsze jest to ze ojca tez olewa wiec nie wiem o co chodzi i skąd ta nienawisc. Widocznie wpływ mamusi.

Tabl anty sie widocznie dopiero zaczęły adaptowac z moim organizmem, bo nie moge przestac jesc. Obżeram się dzis jak świnia. A jak libido mi wzrosło!! ;) Ale szkoda że na owłosienie nie pomagają - znowu przyuwazyłam długie wlosy na brodawkach :( Wczesniej je miałam ale w ciąży zniknęły a teraz znowu sa. Dłonie tez coraz bardziej włochate :( Ja się pochlastam. Mąż się ze mnie nabija że będzie miał w domu włohahacza (jak postac z bajki). Ciekawe czy bedzie taki zadowolony jak mi kiedys zarost na twarzy wyrosnie :P Głupie hormony, wrrr!! I oczywiście tylko ja w całej rodzinie taka spaprana genetycznie

Mamy problem ze snem :( W dzien zasnie ładnie w swoim łóżeczku, a wieczorem zasypia w naszym łózku i bez problemu pozwoli się przelożyc do swojego. Ale od dwóch nocek wciaz sie budzi (zaczyna od 2:00) z płaczem - poje go, daje smoczek, kombinuje jak sie da ale to nie zawsze pomaga. Jak tylko mąż wychodzi do pracy (0k.4:30) mały zanosi sie płaczem dopoki nie wezme go do siebie do łózka i juz nie da sie przełożyc do siebie. MAlo tego, dzis spał na moim brzuchu i za nic nie pozwolił mi nawet polożyc go obok na poduszce. Boje sie ze sie przyzwyczai do takiego zachowania i jednym słowem bede miała PRZEJE***E. Obiadki tez znowu przestał jesc. Ręce opadają :(

O różyczce wiedziałam ale ze świnka powoduje bezpłodność - nie mialam pojecia. ---Mooniaaa, pani w sklepie tez mi taki kubek treningowy pokazywala ale jej zdaniem to dla wiekszych dzieci, które juz oswoiły sie z niekapkami. Nie wiem jak nakłonie małego do picia z niekapka. Z butli to sobie ssie leciutko a wtym niekapku trzeba porządnie zassac by cokolwiek wypłynęlo (tak, próbowałam :D ).

Nika, kupiłam dzis identyczny kubek niekapek co wy. Tylko zielony. Jak wam idzie picie z niego? Moj maly ma opory. Wziął dwa łyki mleka, zrobił zdziwioną mine, dojrzał kubek i juz nie chciał z niego pić :D Ja dałam za niego 27zł. Pytalam panią w sklepie o soczki i powiedziala ze rozcienczone mozna dawac w tym kubku ale nektary to juz raczej nie. Nie wiem, sama tez mam mętlik w glowie :P

----Aguska, nie mam pojecia. Mnie wychodziły testu owu fałszywie dodatnie bo przy pcos tak własnie jest. Owu nie było a testy swoje. Dwie krechy wychodzily mi przez większość cyklu i nawet w @. A że u Ciebie nie wychodzą to nie mam pojęcia. Ja bym celowała w tę połowę cyklu i potem ale testuj dalej zeby sie przekonac co i jak. ----Wandzia, ja wiem :) Po prostu mi się przypomniało jak było w naszej przychodni i tak wspomniałam tylko o tym zbijając Cię z tropu ;)

Nika, ładny kubeczek :) Moze soczki podawaj w jakim innym niekapku. Takim tanszym ktorego nie bedzie Ci szkoda

mooniaaa, gratuluje wyspania. Choc pewnie i tak się budziłas z przyzwyczajenia ;) Beti, a jak u was rozwój motoryczny? Co juz potraficie? Chciałam porównać :P Mój: chodzi bokiem wzdłuż mebli, stoi czesto bez trzymania ale by wstac musi sie czegos złapać (nawet moich spodni :D ), naciska guziczki przy zabawkach paluszkiem (wczesniej całą rączką uderzał), i nie wiem co tam jeszcze napisac. Ktos tu pisał ze u dziecka rozwija sie osobno mowa lub motoryka i wszystko idzie w tym jednym kierunku wtedy (chyba aguska cos pisała) wiec widac ze moj zdolniejszy fizycznie jest bo nie gada ;) Chetnie bym się zagłębiła w ten temat wiec jesli ktos ma jakies info lub link to poprosze :) Lub jakies rady jak zachecic dziecko do mowienia..

Wanda, a nas na dodatkowe szczepienia namawiała pielegniarka, która je robi. Lekarka tez je zachwalała przez pare minut a na koncu rozmowy z duża powaga na twarzy stwierdzila że ona nie daje mi 100% gwarancji że moje dziecko i tak nie zachoruje na daną chorobę po tych szczepieniach! My syna nie poslemy ani do żłobka ani do przedszkola (nie licząc zerówki) wiec choc troche zmniejsza sie ryzyko złapania czegos :P Przynajmniej tak sobie wkręcam :)

Aguska, niestety nie. Przy testach owu druga kreska musi byc tak samo mocna jak ta pierwsza. Żaden cien cienia nie wchodzi w gre

Beti, a gotujesz jablko czy dajesz surowe. Dam Ci przepis na deserek, choc czasami podaje to małemu zamiast obiadku: Ugotuj ryż. Obierz i pokrój jabłko w kostke. Wrzuc na kilka chwil do gotującej wody (na oko z 5-10 łyżek). Niech jabłko sie sparzy ale nie rozbebła. Nastepnie zmiksuj jabłuszko lub ugniec widelcem (bez tej wody) i dodaj do niego 3 łyżki (lub więcej) ryżu. Mojemu małemu smakowało ale ostatnio trafiło nam się mocno kwasne jabłko :P

Beti, my mamy 4 ząbki (wszystkie jedynki i ta ostatnia dopiero co sie pokazała). U nas z kazdym ząbkiem coraz gorzej :( Mały marudny 24/dobe itd. Mało je ale regularnie. własnie płacze wiec uciekam

----netta, u mnie bol po nacięciu utrzymywal sie długo po połogu ale to podobno tylko takie odczucie uszkodzonego nerwu. Ty masz tam wszystko świeże więc nic dziwnego ze odczuwasz dyskomfort. ----a ja jutro ide zrobic badania moczu. Znowu mnie nerki bolą :( Po lekach czułam wielką poprawę ale parcie na pęcherz i leki bol w cewce pozostał wiec widocznie nie doleczyli mnie :( Co za cholerny bakcyl sie mnie trzyma?! Wrrr!!!

Monia999, 6 razy dziennie? Pomarzyc można. Dziecko karmi się na jego żądanie - czyli moze to byz nawet co godzine. Moj synek przesypiał pory karmienia wiec musiałam go budzić sama co 2 godz przez całą dobę. Nie ma lekko. Najgorszy jest okres połogu: musisz sie przyzwyczaic do ciągłego wstawania, niedospania .. i w ogóle wszystko wtedy staje na głowie. :)

Monika999, my to raczej rozsyłamy sobie ksiazeczki o noworodkach/niemolakach. W ciązy przeglądałam info na mamazone.pl i tego typu stronach. Asia, gdzie sie podziewasz???

Monia999, u nas sa staraczki, ciężarówki, mamusie.. :) I piszemy m.in o: staraniach, dolegliwosciach ciązowych, kupkach dzieci, wrednych mężach ..o wszystkim :) Więc na pewno się tu odnajdziesz. Czyli nikt jeszcze nie wie o Twojej ciąży? My z męzem tez ukrywalismy tę nowinę dopoki na usg zobaczyłam bijace serduszko mojego skarbusia :) Niestety potem pojawili sie ,,życzliwi'' i wiadomosc o mojej ciaży rozeszła sie wsrod rodziny i znajomych ale co dziwne chyba żaden z sąsiadów sie nie kapnął (zaciazylam latem a brzusio rosło ładnie zimą ukryte pod grubą kurtką) - wnioskuje to z wielkich oczu jakie robili sąsdiedzi na mój widok wiosną :D

aguula, wcinaj orzechy tak jak juztysia radzi. Wiesiolek mozesz brac w razie czego w kolejnym cyklu ale do owu.Lub Magnez przez caly cykl. Jedz urozmaicone dania i regularnie. Podczas samej owu endo tez sie jeszcze pogrubia

kurde! A moj mowi tylko po swojemu. Powiedzial ,,mam ma'' ale tylko jeden raz i juz nie powtarzał :( Nie robi kosi łapki ani papa (choc nacodzien wykonuje ten gest ale raczej nieswiadomie). Ładnie stoi - coraz czesciej bez podparcia. Chodzi bokiem w łózeczku. Robi koci grzbiet ale szybko traci równowage. Dopiero dzisiaj zaczął podawac mi zabawki gdy wyciagam po nie rękę. ----Ale mnie zatoki bolą. Masakra :( Az promieniuje na zęby. Musze poszperac w apteczce za sinupretem

aguula, a czemu szału nie ma z pecherzykiem? Przeciez jest piękny.. Moje pękały przy 22 (o ile dobrze pamietam).

aguuula, zapewne chodzi o grubosc endometrium, czy tak? Faktycznie powinno miec okreslona grubosc by zarodek sie ładnie zagniezdził. Ile ma Twoje? Kiedy gin kazał sie starac?

Vilia, ok :) Od pewnego czasu odwiedza nas kolezanka ze swoim synkiem, który jest pol roku starszy od mojego skarbusia. Dzieci do tej pory ładnie się bawiły, ale dziś ten chłopczyk zachowywał się agresywnie w stosunku do mojego małego. Wydzierał mu z raczek zabawki na siłę, zabrał mu z buzi smoczek po czym rzucił nim w główke małego. Cały czas było widac że czatuje na mojego synka by zrobic mu krzywde. Znalazł taki moment. Podszedł i z całej siły zaczął ciągnąć za włoski małego (az moj sie poplakał), nie reagując na nasze uwagi. Musiałyśmy z koleżanką obie odciagac jej syna od mojego bo nie chciał puscic jego włosow. Kolezanka zwrócila mu uwage i trzepnęła sowjego syna w ręce. Teraz odechciewa mi sie z nimi spotykac. Nie chce by ktokolwiek bil moje dziecko! Nie chce by mój syn zaczął zachowywac sie tak samo! Ale nie chce tez urazic kolezanki. Czy unikac spotkan czy po prostu siedziec bardzo blisko dziecka by tamto nie miało okazji (choc pewnie i tak ją znajdzie) uderzyc??? Z jednej str nie chce odgradzać małego bo to jak narazie jedyny kolega w przyblizonym wieku ale czy to nie wpłynie zle na pozniejsze zachowanie i relacje mojego synka co do innych dzieci (czy nie bedzie nasladowal agresywnego zachowania)i?! Co myslicie???????????