Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zora85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zora85

  1. Zapomniałam: znacie jakis sposób na katarek? Mały ma go juz chyba 3 dzień z rzędu i znowu robi to swoje iiiiiiiiiiiiiiii gdy lezy. Wyglada jakby sie wtedy dusił lub coś. Zakraplam mu nosek, kłade na brzuszku i uzywam Fridy ale mam wrażenie że ten katar to tam głęboko siedzi i Frida sobie nie radzi. W dodatku mały ma skrzywiona przegrode nosową (moje przypuszczenia) i jak wezme Fride to mam wrażenie że ta dziurka jest nie tylko zapchana ale i zszyta :P bo nie mogę wziąć wdechu przez fride.
  2. Asia ta pełnia to juz druga noc była :) To by tłumaczyło dlaczego się nie wysypiam ;) Przyszłam się pochwalić że synuś przespal całą noc! Więc byłam pewna że o 7:00 zje mi mleko z butelka włącznie ale nie; wypil łapczywie z 5 lyków i zaraz się uspokoił i pił pomalutku. Ale bajka by byla jakby juz mu tak zostalo!! Malego chyba brzunio poblewa bo wczoraj zrobil az 4 kupki a na noc tak prytał iz mysleliśmy że mu doopkę rozwali. Teraz też pryta. No i to oczywiście wina łakomej matki - gyros be! Wiem, na pewno to ten majonez. Ale nie jest tak zle bo nie placze tylko doopke i nozki unosi a potem się smieje
  3. chodzilo mi zebyś zasięgnęła porady po pozytywnym tescie oczywiście
  4. lubie czeresnie, ja tez poronilamw zeszlym roku i zaszlamw kolejną ciaże 3 miesiace pozniej. Z tym że mój gin od razu dał mi na wszelki wypadek tabl na podtrzymanie ciązy. Jak zrobisz test to zasięgnij wczesniej porady lekarza czy takie tabl i Tobie nie będa potrzebne skoro bylo poronienie wczesniej. Zycze dwóch kresek na teście :) i witaj na forum
  5. justysia, gratulacje :) W sumie szybko Ci poszło ;) julitek, lez i relaksuj się :) love, tak trzymaj!! Ja juz nie mam szacunku do starszych bo z nich większe chamy od młodych. U nas nocne spanie zaczyna sie chyba wydłuzać. o żesz, kuwa mać - własnie zabilam pszczołę która łazila po firanie obok łóżeczka malego :o Franca szła w jego kierunku. Dobrze że ją zauwazylam !!
  6. Rysiada Gratuluję :* Mnie tez mowiono ze z początku nie ma opcji na kolki. Współczuję. Jest taka opinia że jak jedno dziecko nie sprawiało problemow i nie chorowało to drugie bedzie utrapieniem. Oczywiście nie życzę Ci tego. Minus jest tez taki że na bóle brzuszka do 1 miesiąca życia nie ma zbytnio wyboru :( My wtedy mielismy kropelki ESPUTICON, nie pomagaly tak do końca ale na pewno lagodziły bóle i dzidzi było nieco spokojniejsze.
  7. katiaa, my też po kąpieli ale jak na zlość jeszcze nie chce zasnąć tylko sobie pokrzykuje. Zawsze śpi o tej godz
  8. Katiaaa - moja niegdyś chuda kolezanko ;) a jak z Twoją wagą? Bądz czlowiekiem i powiedz żeś tez chuda :P ;)
  9. agusiiii :) ,ja zrzuciłam wagę w zawrotnym tempie. Znowu waże tylko 50kg :( A w ciązy przytylam 16kg. Ale biorę się za siebie (czyt.obżeram się) i narazie efekty są takie że widac już oponke na brzuchu :D Mnie chyba nigdy nie będzie pisane przytyc. A szkoda bo by się przydało zaokrąglić to i owo :P Narazie pozostaje mi ładowanie kamieni do kieszeni żeby mnie czasem wiaterek nie porwał ;) :D
  10. agusaiii, to wszystko minie. Uwierz na słowo. Ja w pologu rozważałam: a). rozwód b). przeprowadzkę do mamusi c). jebnięcie drzwiami, zostawiając i dziecko i męża d). zostanie wdową ;) Mój na tacierzyńskim pomagal mi ale nie przy dziecku. Robił zakupy, obiadki, załatwiał sprawy urzędowe a jak tylko zaczynalam wyć (najczęściej razem z dzieckiem) to zaraz ewakuowal się do drugiego pokoju. Nie bylo dnia bez kłótni! To wszystko minie, zobaczysz! Nowa sytuacja, każde z was zmęczone czasami bezradne bo bobo nie spi. Jak tylko się unormują karmienia, sen itd to bedzie jak dawniej i bedziesz szczęsliwa. Ja to wszystko tez przerabiałam a teraz jest ok :) Nie wiem czy pamietasz ale mialam nawet ostra deprechę a teraz na mysl o tym wyzywam się w myslach od nienormalnych
  11. A mój synuś zaczał oglądac tv. Najpierw wieczorami się domagał a teraz też. Siedzi w foteliku i ogląda teledyski. Jest w miare daleko od telewizora ale i tak mnie to niepokoi bo od początku mam wrażenie że mu lekko oczko ucieka. Wasze dzieciaki oglądają tv?? Na ile mozna mu na to pozwalać by nie zaszkodzić oczkom? Katiaaa, ZAZDROSZCZE SPANIA!!!!!!!! Synuś w dzień zasypia tylko przy muzyce ale w swoim łóżeczku. Upodobał sobie 4FUNtv. Śmieję się czasami że zamiast mówić po polsku bedzie nawijał po angielsku :D
  12. Beti, mój mały unosi główkę i ją przekreca na boki a nawet do góry gdy ktoś nad nami ustanie. Oczywiście przechyla się wtedy na bok całym ciałkiem bo nie potrafi jeszcze koordynowac ruchów. Nie wiem jak przeoczyłam waszą sytuacje. Mały daje mi tak popalić ze chodzę nieprzytomna. Teraz się nauczył wymuszać wszystko (jedzenie, smoka, podnoszenie) krzykiem!! Bez względu na pore, drze się że zmarłego by obudził. Teraz tez się darł więc pobiegłam (dosłownie!) zrobic mu herbatkę. Mało łap nie poparzyłam, wracam a cwaniaczek śpi!! Same przyznacie że on się nade mną znęca ;) Asiu, Twój opis leżenia na brzuszku był trafniejszy :) O te łokcie mi chodziło :P Julitek, jak test????????? Może zemdlała ze szczęścia hihihi Wanda, koniec urlopowania. Na forum marsz
  13. julitek, nie płakuchnaj bo stresujesz kropka swojego :) Na pewno testy się nie mylą. Skoro zbliżyłaś się do terminu @ to krecha może być bledsza ale najwazniejsze że JEST!!
  14. Beti, a co tam z tą główką macie? Nic chyba wczesniej nie pisałaś. Kładz dzidzi na brzuchu a rączki układaj przy ciałku, tak jakby dzidzi miało pompki robić. Buzką na wprost. Ja z początku nie wiedząc jak, kładłam dziecko na brzuchu i przechylałam główkę żeby się dziecko nie udusiło :D Dopiero lekarka mi pokazała jak to trzeba poprawnie robić :P i właśnie wtedy były efekty podnoszenia się/unoszenia główki. Kala, prosze mi tu mojej synowej nie oczerniać ;) Jej narzeczony tez dziś marudny przez ten upał a niedawno jeszcze burza była to zupełnie oszalał. Dopiero zasnął. Uff, jak fajna cisza. Tylko ptaszki za oknem słychać :)
  15. Beti, ząbek stoi w miejscu chyba. Mały sie nawet lekko uspokoił. Choć widac że przy karmieniu go boli. Codziennie wbrew protestom małego, zaglądam mu do pysia :D Oczywiscie łapy starannie umyte :P
  16. ass, chodziło mi o to ze kumpela nie brała tebl przez 5 dni po tej przerwie (okres). MAm nadzieje ze zrozumiałaś tak czy inaczej ;)
  17. A co do wagi dziecka. Teraz lekarka coś wymyśla bo maly ważył na ostatniej wizycie 5800 więc lekarka mowi ze dobrze ale zwazywszy na to że synek pije nawet do 4 butli (120ml) dziennie to przybral za mało bo na mm powinien wazyć więcej. Oszaleje. To chyba ważniejsze jest że w ogole przybiera i według norm niż to że powinien miec ,,nadwage'' bo pije mm. Piernicze ich wszystkich. Nie licząc zabkowania to gólnie mam wesolego, usmiechniętego, ruchliwego synka - więc jest zdrowy a ci z tej przychodni zawsze mu cos wynajda. Za to jaki respekt gdy poszłam z męzem :) Niemal mi d..e lizały bo gdy chodze sama to totalna olewka i chamstwo. Kala to już nie karmisz butlą?
  18. ass, jak najbradziej można zajśc w ciąze. Powiem na przykladzie koleżanki; bralam tabl regularnie az kiedys skonczyło jej się opakowanie wtedy kiedy przypał okres. Po 5 dnich kupila nastepne tabletki (takie same oczywiście) i wspólzyła sobie w najlepsze, no i od ponad roku jest szczęsliwą mamusią :) Troszke inny przykład niz u Ciebie ale wiedz że po odstawieniu plodnośc wraca bardzo szybko i to zwielokrotniona (ryzyko ciązy mnogiej). Poczekaj troche i powtórz test. nika, my kupowalismy wszystko na ostatnią chwilę i dlatego miałam wtedy duzo stresu czy ze wszyskim zdążymy. Kala, tez czytalam ze ten bobodent to lipa i ewentualnie działa do 30min max :( Ale posmarowalam malemu rano dziąsełka (tylko dolne) i zasnął prawie od razu. Nawet na karmienie się nie obudził. Sama go wybudziłam więc może troszkę dziala albo chociaż na poczatku gdy ból jest względny. Mnie zawsze wcisną g...o w aptece :/
  19. Kupiłam małemu żelowy gryzaczek i żel na dziąsła Bobodent. Miałyście może ten żel??
  20. Kala, my tez jestesmy zaskoczeni. Maly zrobił się nieznosny. Prawie całą noc nie spalam bo wciąż się budził. Mleko pije tak ze połowa zawartosci butli laduje mu na szyi i ramieniu. Bardziej jezdzi dydkiem po dziąsłach niż pije mleko. Popołudniu polece do apteki po jakiś żel na dziąsla. Ciekawe kiedy się ten ząbek przebije. Widać go tuż pod dziąsłem. Narazie największa ulge mu przynosi jak jeżdże mu swoim palcem po dziąsełkach. Sam tez kombinuje i wklada do buzi pieluche, misie i róg poduszki (oczywiscie nie wszystko na raz ;) ). Teraz dopiero mi zasnął, od 6:00 miałam sajgon.
  21. Ogłaszam wszem i wobec (czy jakoś tak ;) ) że widać dolną, lewą jedynkę :) Jeszcze nie wyrosła oczywiście ale widać od razu że to ząbek. Czyli jednak mame intuicja nie zawiodła. Tylko szkoda że dziecko mi się zmieniło w diabełka. Jest nieznośny jak nigdy. Ja tez poproszę o nazwe maści na dziąsła i w ogóle o sposoby uśmierzania bólu. Beti, ja jeszcze poczekam ze zmiana smoka bo na ,,2'' to i tak mu zawsze mleko bokiem leci (a może to przez zabkowanie). Nika, widocznie mialas na konkretnego bakcyla ten wymaz. Ja miałam tzw.czystośc pochwy i ogólnie bylo napisane że flory patogennej nie wyhodowano, a potem te pałeczki, leukocyty itd. Jak robilam na chlamydie to było napisane że ...(łacińska nazwa)- nie wychodowano.
  22. Nika, ja jest napisane NIE WYKRYTO lub NIE WYHODOWANO PATOGENNEJ FLORY to jest ok. Zobacz jeszcze ile masz pałeczek kwasu mlekowego - im więcej tym lepiej! (np.liczne lub bardzo liczne w polu wiedzenia) to oznacza że masz dużo tych dobrych bakterii i nie jestes podatna na infekcje :) A ja się znowu doszukuje ząbków :D Górne dziąsła wyraznie zmieniły wygląd. Są lekko opuchniete i tak jakby bieławe/jasne. Maly od wczoraj je na raty. Wypluwa smoczek od butlia za chwile krzyczy by mu go podać. Sypia tez na raty i wydaje się być gorący ale termometr nie pokazuje goraczki. Stukalam mu też łyżeczką po dziąsłach (ale nie kombinowałam za duzo bo mam ruchliwe dziecko) i stukania nie slychac ale czuc twarde dziąsełka. Zobaczymy.. ;)
  23. Rysiada, powodzenia!! Będzie szybciej jak ostatnio ;) Beti, u nas tak samo :D Niedawno dopiero się kapnęlam że mam smoka ,,1' więc zmienialam na ,,2'' (z poczatku nie chciał pić bo za duzo dziurek ale w końcu głód zwyciężył) a teraz mi uświadomiłaś że już ,,3'' trzeba dokupić. Ale z nas matki :P Ja się ciesze że mały ładnie dziubkiem rusza a on się biedaczek pewnie męczy ;) Dziś miał mega apeteyt. Co 2godz wypita butla 120ml a wieczorem jeszcze piersia doprawił (nawet dobrze bo akurat miałam nawał). Tak mi mleczarnia wariuje że przegięcie - jak jest mleko to pływam w nim a innym razem nawet kropla nie poleci. Lece przygotowac butle i do 4:00 spokój :)
×