Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zora85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zora85

  1. mooniaaa, wczoraj doslownie rozmawialam z M o gotowaniu warzyw. Zeby najpierw spróbowac tak bo szkoda kasy gdyby nie chciał jeszcze jeść (podobno dzieci same decydują o momencie jedzenia). Dzięki za podpowiedz :*
  2. agusiiiii :) dobrze że bylo fajnie świntuszku. ;) Nie przyzwyczajaj dziecka do cichego trybu zycia. Bo potem zaszurasz kapciem i dzidzi nie będzie już spało. My w dzień rozmawiamy normalnie, tv włączone a maly śpi :) Zwłaszcza przy kanałach muzycznych - dziecka nie ma. Wieczorem robimy rytualy, m.in lekko ściszamy tv, zapalam jedna żarowkę w pokoju, kąpiel, piżamka, mleczko. Troszke wyglupów ale nie za bardzo żeby go nie ożywić zbytnio i do wyrka. Sam zasypia. Nie ucz synka zasypiać przy piersi bo potem inaczej nie zasnie jak w ten sposób. Spróbuj normalnie. Z początku bedzie opór ale w końcu sam padnie ze zmęczenia. Kupki żólte sa ok. Zielone tez bywaja (zalezy co zjadlaś) - poki nie ma objawów bolowych to może takie robic. Kupka z krwią itp - do lekarza marsz! ;) Co do czasu - nabierzesz wprawy. Poczatki sa trudne. Pamietam jak ja wolalam odespać choc troche niż sie najeśc i na odwrot. Zawsze na cos mi czasu brakowało. Przyznaje - czas pologu byl chyba najtrudniejszy w moim życiu. Ciężko mi było zmienic rozklad dnia i zsynchronizować sie z dzieckiem. Teraz tak się przyzwyczaiłam ze odsypiam popołudniu tylko raz w tygodniu. Jesli chcesz szczepic na dodatkowe choroby to popytaj/poczytaj na jakie njczęściej zapadają dzieci w Twoim regionie. I zaszczep na ta jedną. Na co nie zaszczepisz to i tak nie masz gwarancji że dziecko na to nie zachoruje
  3. Nika, ogólnie polecane sa laktatory ręczne bo elektryczne podobno za mocno ciagna. Ale jakby nie patrzec to ja jesli bym mogla cofnąc czas, wybralabym elektryczny bo bywa że mleko odciagasz tez w nocy a takie ,,trzepanie'' ręcznym bywa męczące ;) Cena tego drugiego jest wyższa
  4. Nika, kochanie. Znowu Cię przeoczyly te niedobre dziewuchy ;) Z prankiem mozesz juz ruszac po mału. Ja wyprałam i poprasowalam w jeden dzień a potem wyłam ż bólu, tak mnie kręgosłup nachrzanial. Za duzo na raz zrobiłam. Laktator - kup taki do którego bedzie pasowała butelka, np.laktator avent i butelka avent. Ja mam butle aventu a laktator reczny (jakiś najtanszy) i gdy chciałam przelać swoje mleko do butli to ono zaraz się zimne robiło więc dobrze mieć taki że tylko smoczek założysz i w razie czego podasz od razu. Dziewczyny, dzięki za info o żarełku. W szczególności mooniaaa dzięki wielkie - napisałaś tak szczególowo że nawet niekumata Zora zaczaiła :) ;) Zaraz sobie spisze. Ale napiszcie jeszcze o tym glutenie bo pamietam że kiedys się z kimś wykłócałyscie. Od kiedy mozna go podawac i na jakie produkty uważac. Hipp jest lepszy od Gerbera czy chodzi np. o cene??
  5. Riolek, buziole. Nie wiem co Ci napisac :( Dziewczyny, nie kupujcie pieluch gaga z tesco. Gorszego szajsu nie widziałam a przylepce sa tak sztywne że przecinają dziecku skórę. Nie polecam!!! (nieudany prezent)
  6. mooniaaa, ale jak zacząć tą marchewkę. Ile jej podawać i jak długo i po ilu dniech nastepny smak? Love, to pytanie też do Ciebie ;) Nika, mnie mąż kupił laktator po powrocie do domku bo miałam nawał taki az myslałam że mi cycki eksplodują. Małego zalewalo a ja mialam plamy na koszuli az do kolan. Ja nie karmiłam odciagnietym mlekiem tylko je wylewałam. Laktator służyl mi tak jak Wandzie, do ratowania cycuszków ;) Beti, my uzywamy Dady. Ogólnie mój mąż twierdzi że pampersy są najlepsze. Ja uważam że może do siusków ale nie do kupek bo ich w ogóle nie wchlaniają. Ja na dzien dziesiejszy uważam że Dady sa najlepsze!! Spacjalnie dla Ciebie otworzyłam Pampersy midi 3 (prezent od sąsiadki) i porównałam z Dada. Są identycznych rozmiarów i nawet nie róznią się gruboscią. A z kupkami to tak jest. Mój robi czasami kupki wzgledne a czasami takie że żadna pielucha tego nie utrzyma!! Z praniem tez ciężko. Najwazniejsze od razu zamoczyć i wyprac.
  7. agusiiii, co do mat edukacyjnych to najwczesniej stosowane są w 2 mies. Wtedy dzidzi przygląda się wiszącym zabawkom ale jeszcze ich nie chwyta (nie potrafi i nie odczuwa takiej potrzeby chyba). Sama się zorientujesz patrząc na swoją pociechę. Moj synek konczy 3 miesiąc ale jeszcze nie trzyma zabawek w rączce, choc próbuje. Najczęściej gapi sie na nie, krzyczy i piszczy do nich :D Czasami macha rączkami a gdy trąci zabawki to albo sie wścieka że się obaliły albo się z tego cieszy (zalezy od nastroju). Wybierając mate zwróc uwage na kolory- dzieciaczki uwielbiają jaskrawe, żywe barwy (przynajmniej tak zauwazyłam). Ja jako pierwsze, kupilam synkowi pluszowe cudenka. Żeby się nie trzepnął np. w glówke. Ma pluszowe grzechotki, piszczałki i misie. Jak usprawni chwytanie to kupimy mu już inne rzeczy. Maty jeszcze nie mamy ale kupimy ją też na pewno
  8. agusiiii, ja szczepie tylko na te obowiązkowe, refundowane szczepienia. Mały dopiero zasnął. Niestety mielismy powtórke; płacz, krzyk, rozdraznienie. Dalam mu pół czopka Nurofenu i zasnął. Dobrze że chociaż jadł bo ostatnim razem nic nie chciał przełknąć. Zapomniałam się zapytac pediatrze od jakich papek itp mamy zacząć za miesiąc wprowadzanie żarełka. Martwi mnie tez ta główka. Synek już przekręca ją na drugą str choć nadal preferuje lewą. Ale ciekawe czy poprawny kształt glówki wróci do normy czy już mu tak zostanie :( Nie mogę sobie darowac tego cholernego przewijaka!! Bałam się że się zakrzusi wymiocinami przez sen (wtedy gdy tak żygusiał) więc spał z nami na tym cholerstwie. Teraz to go nawet do przewijania na tym nie kładę bo mam uraz totalny :( Zapomniałam napisac że synuś wazy 5800 :)
  9. A my po szczepieniach. Narazie mały grymasi tylko. Dostalismy skierowanie do poradni rehabilitacyjnej, tak na wszelki wypadek zeby obejrzeli mu tam ta glówke. Mam nadzieje ze skonczy sie tylko na jednej wizycie :( Niestety główka lekko odkształcona :( Do poradni jedziemy 31 lipca - to i tak szybko jak na mozliwosci naszych polskich przychodni
  10. agusiiii, a poproś tam o stara firane i zaczep ją na otwarte okno jakims gwozdzikiem czy pinazka. To odnośnie much ;)
  11. justysia, u mnie bylo tak: najpierw czop a potem strużka białawego, wodnistego płynu (chyba sączyły mi się wody choć pewności nie mam). Z każdym dniem tego czopa/galarety bylo coraz więcej. Potem złapaly mnie skurcze więc pojechałam do szpitala. Nocka nie przespana a rozwarcia brak. Kolejna noc była nie do wytrzymania! Skurcze potworne - nie pomagało chodzenie, lezenie, prysznice. Wiłam się z bólu i jeszcze dostałam ochrzan od pielegniary że jej spac nie daje. Bez pyskówki sie nie obeszło :P Ogólnie miałam ta galarete przez 5 dni do momentu wywolania porodu. Jak nic idzie Ci na poród ale trudno powiedzieć kiedy to nastapi. Może w każdej chwili a może za dni kilka. agusiii, orgazmy przy szwach? Chyba dobrze zrozumiałam ;) Ty swintuchu, poczekaj może trochę :) Jak Ci tam zacznie pulsowac to niewiadomo czy będzie to przyjemne. Ale z ciekawości gdybys się zdecydowała to napisz jakie były wrażenie ;) Ja bym odczekała
  12. Asiu, współczuję. Życzę szybkiego powrotu do zdrowka. Love, zwracam honor. Maly dostał w prezencie płyn do kąpieli i szampon 2w1, więc od razu go wypróbowalam. No i synus nie płakal juz po kapieli (ale szczęśliwy tez nie był) wiec to może po mydełku bambino go cialko swędzialo wtedy. Tym bardziej że my mamy duzo kamienia w wodzie -ciepla czy zimna jest biala od kamienia. No i najwyższy czas na wymiane wkladu do wanienki. Ale mi dziecko dało popalic w nocy!! Poczulam się jak w połogu. Wstawanie co 2godz. Żeby to tylko karmienie i przewijanie ale nie. Mój szkrab sobie koncert urządzal w środku nocy i śpiewał i piszczał na całe gardło. Nikt w mieszkaniu oka nie zmruzył :) Ciekawe jak spali sąsiedzi? ;) :D
  13. Dziewczyny, a aktualizujecie swój wiek w tabeli czy zostawiamy tak dla potomności i statystyki, która w jakim wieku zaszła/urodziła? ;)
  14. Kala, najwazniejsze że juz jest ok :) Teraz na pewno będzie ładnie przybierac na wadze. Alanek też z początku jadł mało mm a teraz dostanie 120ml i czasami ma malo :)
  15. Zapomniałam napisac: Maly już spi spokojnie i nie marudzi. Wczoraj go nakarmilam, przewinelam, wygodnie ulożyłam wśród zabawek i poszłam do kuchni. Nagle slysze przerazliwy płacz. Biegne więc na złamanie karku a synek lezy na boczku. Pomyslalam; chce smoka, więc wkladam mu go w pysia i juz chce odejśc od łóżeczka gdy ten znowu krzyczy. Zgupiałam. Mysląc że ścierpl na boczku chce go przekręcic na plecki a on całe plecy okupkane! Narobil tyle że szok. Widocznie brzuszek go bolał przez ten czas i z tąd to marudzenie a ja glupia -matka ząbkowania się doszukuje :D Juz sama zaczynam wspólczuc małemu że ma taka niekumatą mamusie ;)
  16. Asia, poczta. Beti, jak wyskakuja na calym ciele to juz ekstremalna alergia. Moga się pojawiac tylko na buzi lub np. na pleckach -tak bylo u nas. Ale wtedy tez trudno powiedziec czy to od pokarmu czy czegoś innego. Moj synek miał często plamki na buzi i tez sie zastanawialam co zjadłam a dopiero potem się kapnełam że kladę go do przewijania (i w ogóle) na recznik prany w miom proszku. Wszystkie reczniki potem wyprałam w Loveli i po plamach slad zaginął :) Ale sie pojawily znowu na buzi dwie duże plamy gdy zjadlam 3 truskwy. U mojego smyka objawy alergiczne lub bólowe brzuszka pojawiaja się na ogół 24godz po zjedzeniu przeze mnie czegoś nowego. Ogólnie wprowadzam nowe rzeczy. Narazie nie sluzy mu tylko: pizza z szynką i papryką, truskawki i hamburger (tu winna jest chyba czerwona kapusta z octem).
  17. Asiu, prosze nie kracz o pleśniawkach. Niestety nie czuć ząbka ale tych kropeczek tez nie czuc. Nie bolą go bo sie śmial gdy je dotykalam, a plesmiawki bola. Pamietam jak siostra miała afty w przedszkolu i wyglądało to zupelnie inaczej bo miała ona takie jakby babelki z bardzo czerwona obwódka i jeść nie mogła wcale. Bedziemy obserwować :) We wtorek mamy wizyte u lekarza + szczepienia więc powiem lekarce i o główce i o tych kropkach. A ja sie zaziębiłam i to niezle. W nocy mnie telepalo z zimna i kaszel mnie dusil. A chusteczek to zuzyłam 10 opakowań na sama noc. Juz mi nieco lepiej :) Po niedzieli idziemy w końcu do księdza w sprawie chrztu. Jak ja go widze to mam ochote mu przypindolić..
  18. WspólczujęCi Kala. Ale pocieszające jest to że wiesz co jej szkodzi. Bo ja do tej pory nie mam pojecia dlaczego mały wymiotował. Nie jadł wtedy jeszcze mm. Dziewczyny, czy ja sobie wkręcam cy cosik się dzieje w buzi mojego synka? Jest marudny, ślini się strasznie, wkłada natretnie rączki do buzi: raz jest to kciuk i jezdzi nim po górnych dziąslach a raz wpycha niemal calą rączke. Raz wola smoczka ale po chwili go wypluwa i wpycha rączke do ust. Nawet swój ukochany ręczniczek ,,gryzie''. Wiem ze to moze tez być POZNAWANIE ŚWIATA u niego ale moze podzieli się ktoś doswiadczeniem :) Umytym paluchem przejechalam mu po dziąsłach ale ja tam się nie znam i nie wiem czy sa rozpulchnione czy coś. Ale za to zauwazyłam że na dziąsle (górna szczęka) ma takie malutkie biale kropeczki. 1. Czy to oznaka ząbkowania? 2. Podobno mimo objawów na ząbki mozna czekac tygodniami lub nawet miesiacami - a jak było u was? 3. A te kropeczki na dziąslach to co to takiego? (wczesniej mu do pysia nie zaglądalam więc nie wim czy owe kropy już tam były może) Gdy jest głodny to placze lub cmoka głośno wiec wykluczam jedzenie/pragnienie jako przyczyne.
  19. Asiu ale ja chcę małego tygryska. Sama przyznaj ze bym rozkosznie na nim wyglądała ;) :D A Mikołaj to by mi prędzej samą podkowe przyniósł :P Super te zabawki
  20. Kala, czytałam opinie o waszym mleku. Ogólnie jest chwalone bardzo choc trafiła się też taka opinia: Niestety mleko nie dla nas :-( opinia napisana 7 dni temu Mojemu smykowi to mleko zupełnie nie pasuje. Kupiłam je po konsultacji z pediatrą, jako uzupełnienie karmienia piersią. Trzy pierwsze butle Mały wypił, nie było żadnych problemów. Jednak czwarta butla i kolejne, to już porażka. Synek wymiotował każdą wypitą ilość (czy to było 60 ml czy 150 ml). Zalety ładnie się rozpuszcza, wygodna puszka, łatwo dostępne Wady silne wymioty, cena, '' Więc i wam nie posłuzyło. Zmień na inne. Niestety nie znam nikogo kto takie mleczko używa
  21. Kala, to wy chyba macie tak jak my kiedyś. Pediatra mówila: dziecko zdrowe, a mały raz na dobe miał mega wymiot. Byłam załamana. Na szczęscie samo przeszlo. Dajesz mało wody ale mleka wtedy tez dosypujesz mniej? Poproś lekarza o DEBRIDAT zawiesina. Alanowi po nim zupelnie przeszly takie rewelacje a po odstawieniu zdarzalo się juz rzadziej aż przeszło. I tak mysle że skoro Mala tak wczesniej nie miala to winne jest mleko. Poczekaj z 3 dni i zmień je na inne
  22. KAtiaa, mó synek to szleje od wczoraj wieczora. Marudzi, mało spi i ma nosek załadowany. 2 dni temu zjechala się rodzinka no i zaczęło się całowanie, dotykanie.. Mimo moich protestów. A siochy facet byl na tyle osmielony że pocałował malego w usta :/ Kurde, ja go w usteczka nie całuje a on sobie na to pozwolił. Jestem zła! Nawet mama zwrócila mu uwagę że dziecko całuje się w miejsca których nie dosięgnie (np.główka) bo bakterie dorosłych sa dla takiego malca niebezpieczne. W dodatku koleś pali fajki. Całował go tez po raczkach a mały po chwili te rąsie do buzi pchał. Temp na szczęscie nie ma ale charczy mu w tym nosku. W nocy tez musiał miec katar bo rano zauwazylam ze ma nosek podrapany. Wrrr.. Dziecko też zdenerwowane popłakiwalo bo pierwszy raz tyle osób widział na oczka. Teraz sobie obiecałam: żadnych gości. Ewentualnie 1 osoba
  23. Kala, a jak mała się zachowuje po wymiocie? Jest na nowo pogodna czy może osowiała czy cos? Moj byl osowiały przed pawiem a zaraz po nim uśmiechał się i wyglądał mega zdrowo. Wejde za pare minut..
  24. Nikt nie kupi Zorce tygrysa? Jestescie be! ;) Kala, może mala się przejadła z tąd ten wymiot. Przyzwyczajona do małych porcji za bardzo napełnila brzuszek. Mój mial bóle brzuszka, zaparcia i ciężko prytał po mleku. Zmienjszyłam mu jego dawke, tj. zamiast 4 miarki na 120ml daje 3 (czasami 3 niepełne). Spróbuj więc i Ty. A jak będa dalej takie rewelacje to widocznie musisz zmienic mleko. JA czytałam opinie o mm, (Twojego nie znam niestety) i z trzech najbardziej polecanych wybrałam Bebilon bo Nan i Bebiko powoduja zaparcia i cos tam jeszcze (tylko nie pamietam które odpowiada za co). Pamietaj że mm dłużej się trawi (+ dla niejadków) więc karmi sie wtedy w wiekszych odstepach a że dzidzi przyzwyczajone do konkretnych godzin to często sie zdarza przepelnianie brzusia. TAk było u nas. A pilnujesz beka? Mojemu z początku musiało się odbić nawet do 3 razy bo tez bylby wymiot
  25. Asia, zajebiste te zabawki!! Ja też chce!! Tygrysa :D Kto mi kupi? ;) :P Ale bym zasuwała na nim po miescie :D Patataj!!
×