Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zora85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zora85

  1. A własnie że jestem w domku :) O 6:00 sie położyłam i zasnęłam w sekunde. Mówię wam dziewczyny, myślałam że zgupieje tej nocy. Za cholere nie wiedziałam czy to już. Niedawno wstałam i stwierdzam że plecy bolą ale umiarkowanie i lekko podbrzusze. Czasami mam wrażenie że musze na wc a czasami że dostane okres. O 5:00 sie nawet ,,oczyściłam'' ale niebolesnie i szybko. Mam spakowaną torbe i reklamówke więc jakby co to tylko kwestia szybkiego prysznica :P Teraz nie będę wiedziała kiedy jechać do szpitala skoro te fałszywe skurcze były tak przekonujące to albo pomyle je z porodowymi albo zadzwonie po pogotowie gdy łepek będzie wychodził ;) :P Teraz się śmieję ale w nocy/nad ranem nie było tak zabawnie. Dobrze by było gdyby mi wody odeszły to wiedziałabym na 100% że to już. A tu od wczoraj suchuteńko mam! Postaram się odzywac na bieżąco :) Jutro mam ktg i wizyte u gina
  2. Co 1h,- 1,5h budzilam się w nocy. Teraz nie spie od 3:00 i naprawdę głupia już jestem czy to juz czy nie. Spakowałam reszte rzeczy i wciąz czekam. Skurcze mam nieregularne. Raz co 12min a potem np.co 20min. Raz przypominają miesiączkowe, ostre a raz jakbym miala dostać biegunki. Oszalec idzie z tej niepewności. Nie ma wód ani czopa więc może to nie to. Poczekam jeszcze..
  3. Bo mój mały dziś szaleje między tymi niby skurczami. Wciąż je mam i juz sama głupia jestem czy to przepowiadające.. I tak jakby na wc mnie ciągło ale jak ide to nic nie robie i tak myslę że gdybym się zatruła czy coś to by mnie już dawno przeczyściło. Plecy też bolą. Ale wszystkie te bóle sie nie nasilają tylko jakie były od początku takie są teraz a jakby cos się działo to powinny byc coraz silniejsze, nie do wytrzymania chyba. Idę pod prysznic i jakby co to jutro się odezwę. Lub nie ;) Naprawdę zgłupieć idzie. Dalej czekam na przebieg wydarzeń.
  4. Moja mama też mówi ze na poród idzie gdy powiedziałam jej o ,,objawach''. Od dwóch godz mam dziwne bóle. Już nawet myślałam że to ,,TO'' bo miałam 3 skurcze w odstepach 25min. A potem przeszło na dłużej. Teraz znowu podbrzusze nawala mnie, no i ten dziwny ból w tyłku. Więc czekam na rozwój wypadków ;) A mam troszkę dziwne pytanie. Tak z ciekawości: czy w trakcie akcji porodowej dziecko tez się rusza/kopie?? Czuć je czy tylko skurcze????
  5. Beti, razem urodzic? Czemu nie :) Nie mam nic przeciwko ;) A ja znowu na łeb dostaje. Nerwus ze mnie i wyje po kątach. Co jest grane?! Raz chce rodzić już, zaraz a za chwilę za tydzień. Sama nie wiem czego chce i o co mi chodzi.
  6. Beti, razem urodzic? Czemu nie :) Nie mam nic przeciwko ;) A ja znowu na łeb dostaje. Nerwus ze mnie i wyje po kątach. Co jest grane?! Raz chce rodzić już, zaraz a za chwilę za tydzień. Sama nie wiem czego chce i o co mi chodzi.
  7. Beti, u mnie bez zmian. Nic się nie dzieje. Planuje poród na 21 kwietnia ;) Zobaczymy czy trafię :P
  8. Asiu, dzięki za spostrzeżenia odnosnie pieluch. A komu chcialas nakopać? Bo nie czaje.. monia_aa, wariatko :) Dzis piątek 13 :O
  9. Beti, rodze sama :( Mąż byłby zbyt przerazony. A wiesz że tez cos mamrotał o funkcji kołyski. A ja go wysmiałam bo nie wiedzialam że takie cosik jest :P Zagoniłam chłopa do garów i robi mi bigos :D Ale się dziś usmiałam z napisu na opakowaniu pieluch Dada! Napisali że kolorowe rysunki na pieluchach pobudzaja wyobraznie dziecka itp. Buahahaha. Fajnie że noworodek widzi taki obrazek.. Zenada
  10. katiaa, ja też chyba wezme mniej pampersów. Do szpitala blisko zbytnio nie mamy ale mąż obiecal przyjechać zaraz po porodzie (zalezy jeszcze od pory dnia lub nocy) i mi dowiezie też jakby co.
  11. agusiiii, moja kumpela miała ten sam dylemat. Chciała nazwać synka Borys i tak mowila do brzuszka a potem miała wątpliwości bo pies sąsiada się tak wabił a jej się to zle kojarzylo mimo że zmienila adres zamieszkania. W szpitalu podała imię Borys ale w urzedzie zmienila je w ostatniej chwili na Jakub. Skoro wam się imie podoba to nie zmieniajcie. Ja jesli będe miala to szczęście i urodzę kiedys córkę to nazwę ją Sara. Mimo że piesków u nas o tym imieniu sporo. PAMIĘTAJ ZE TO PIES NOSI LUDZKIE IMIĘ A NIE CZŁOWIEK PSIE!! I wydaje mi się że to nie problem. Ja bym nie zmieniała imienia.
  12. katiaa, chyba 17kg przybralam. Cos kolo tego. Od trzech wizyt waga stoi w miejscu. Ja za to czuje się ociężala. Przewrocenie sie z boku na bok to istny koszmar. A jak się poloże na plecy i zrobie wgłebienie w łózku to sama sie podnieśc nie potrafię :D Najgorzej odczuwa to mój kręgosłup i miednica, w końcu w życiu tyle nie ważyłam więc to szok dla kości. Ciekawi mnie jeszcze jak szybko rosnie dzidzia? Bo mąż chce kupic pampersy (w domu mam tylko jedna paczke 78szt) z neta, hurtowo i teraz nie wiemy ile tego zamowić bo po co mają zostac te małe no i kasy tez szkoda.
  13. Katiaa, już narzekasz?? Poczekaj na końcówkę - wtedy sama wyciągniesz dzidzie z siebie ;) a przynajmniej będziesz miała takie mysli :P Dziewczyny, ile tych pampersow zabrać do szpitala??? :(
  14. gosienko, jak w tym horrorze zostało mi 7 dni :D Beti, zaraz wiedziałam że wypasiona kupicie brykę dla bobo! Mokrości są. Raz mniejsze (takie sączenie) a raz większe (jednorazowe chlup) ale wkładka najzupełniej chroni przed przeciekiem tylko że więcej ich teraz uzywam. Wypatruje tego czopa ale jeszcze nie wylazł :P Wiem że może wyjśc nawet na chwilę przed porodem ale i tak się obserwuje bo wtedy będę mogla postawić dom w stan gotowości ;) netta, buziakuje
  15. Aguska, teraz mi cos uswiadomilaś. 9 miechow nie uprawiam seksu, bo I trymestr zabroniony przez gina a potem M sobie nawkręcał ze nie wolno itp. A po połogu pewnie tez nic z tego bo sobie mój ślubny ubzdura pewnie że skoro ,,byłam szyta'' to potrzeba więcej czasu (czyt.wielu tygodni) na całkowite zagojenie :D Wcale by mnie to nie zdziwiło hahaha. Swoją droga, ciekawi mnie jak to jest/bedzie po takiej abstynencji. TAk samo fajnie jak na poczatku czy sie nie widzi różnicy bo to w końcu mąz ;) :P Lece po chlebuś. Lodówka tez woła o napełnienie. Beti, na bigos mnie bierze jak jasna cholera!! Trzeba meża znowu do garów zaciągnąć. W koncu sałatke dostał (aż 3 miski mi wyszły duże, tak się rozpedziłam) i wszystko zjedzone!! Poza tym nie mam ochoty na nic. Chleb mi uszami wychodzi i nawet na schab nie mam ochoty. Tylko ten bigos i lody :D
  16. netta, no własnie - skąd ten wynik?? Ja tez mam mała tarczyce (facet od usg mi to powiedział a lekarz nic nie wspomniał) i dlatego nie domaga albo ta niedomoga sprawia że sie skurczyla ;) Ale tsh robiłas teraz na czczo, bez brania tabletki przed badaniem, tak?? Dziwne. Oczywiście to bardzo dobry wynik i tak trzymaj ale dziwię się że tak szybko zbiłas tsh i że lekarz wyklucza niedoczynnosc.. Jestes jedną, wielką zagadką medyczną :) A starać sie już możesz??? Beti, daj zdj wózka :) Pewnie wypasiony jest. A teraz sie przyznac, ktora mi kamieni do łózka nawrzucała? :P Plecy mnie bola niemiłosiernie :(
  17. Gosienko, super opis :) Widzę ze przez cały czas zachowalaś spokoj. Nie wiedzialam że skurcze mogą objawiac się bolami plecow. Myslałam że plecy bolą przy okzaji :P Ciekawe czy ja bym sie domyslila że to już?! No i dziw że przy ,,7'' nie wilas sie z bólu. Tylko pozazdrościć!! Ja sie boję - normalka ale nie tak jakoś strasznie tylko jest to bardziej zdenerwowanie jak przed jakimś egzaminem :) Ale damy rade :)
  18. Gosienko, super opis :) Widzę ze przez cały czas zachowalaś spokoj. Nie wiedzialam że skurcze mogą objawiac się bolami plecow. Myslałam że plecy bolą przy okzaji :P Ciekawe czy ja bym sie domyslila że to już?! No i dziw że przy ,,7'' nie wilas sie z bólu. Tylko pozazdrościć!! Ja sie boję - normalka ale nie tak jakoś strasznie tylko jest to bardziej zdenerwowanie jak przed jakimś egzaminem :) Ale damy rade :)
  19. Nie wstawilo mi postu :( Może pozniej się pojawi. Gosienko, ja równiez poproszę sprawozdanie na @. :) Aguska, jestem ostatnio zakręcona jak tampon w p....e :P
  20. Aguska, jakbys zgadła - myslę tylko o porodzie teraz :D Przez to zakręcona jestem niesamowicie. W domu tez pytają co ze mną się dzieje? ;) Pytałam o chrzest bo ja nigdy w takim nie uczestniczylam. Poza tym jak sama byłam chrzczona :P Jakos tak wyszło.. Więc przegladałam neta i znalazlam info że czasami dzieci chrzci się tuz przed mszą a potem się na niej zostaje a czasami w trakcie mszy. Stąd moje pytanie :) aloooo, nie wierzę!! Powaznie?? Nawet nie wiesz jak Ci kibicowalam na starym forum!!! Gratuluje. Beti, nadal mokro :D A poza tym nic się nie dzieje. A u Ciebie jak tam?
  21. Beti, ja własnie usiadłam po zrobieniu obiadku i pomyciu naczyń. Teraz podbrzusze pobolewa. Ale zaraz zaznaczam że sama chcialam myc gary i obgarnąc chate bo energia mnie rozpiera. Ten bol krocza (kości) tez miewam. Zwlaszcza przy chodzeniu. Mleczarnia mi ruszyla i nawet duzo mam siary. Czekam na swoja kolej. We wtorek mam wizytę u gina + ktg a 2 dni pozniej termin porodu :) Wciąz mam wrażenie że o czymś zapomnialam i czegos nie kupilam lub o czegos zapomne zabrac do szpitala.. I coraz bardziej mi mokro. To wody się sączą czy jak???? gosienko, pozazdrościc krotkiego porodu. Też tak chcę!! A przy tylu cm to pasuja wam śpioszki 56??
  22. Aguska, a chrzest u was byl przed maszą św czy w jej trakcie?? Duzo dzieci było chrzczonych?
  23. Melduje że nadal w dwupaku :P Święta mijają mi przyjemnie choć w domku, bez gości. Ale to może lepiej bo moge nazbierać sił zamiast latać koło gości ;) Jeszcze kilka dni a mąż się już też niecierpliwi bo powiedział ze uparte mamy dziecko bo nie chce już przyjść na świat :D
  24. Gosienko, gratulacje. Ale olbrzym ;) katiaa, własnie dziś mówiłam mężowi ze mogłabym już urodzić :P Jeszcze niby 12 dni. Kaszel mnie męczy, mimo że zażywam syrop :( Teraz jestem pierwsza w tabeli :P Dziwne uczucie ;)
  25. Wanda, gdy pytalam gina o hartowanie piersi to kazal mi je pokazać :P Nastepnie stwierdził że mam duże, odstające brodawki a to dobrze i chapnął mnie za cyca! Zlapal brodawkę i nią lekko pokręcił i pociągnąl :D Powiedział ze własnie tak mam hartowac piersi. Więc tak robie po kąpieli ale nie cierpie tego bo mam zbyt wrazliwe cycki ale zaraz staje mi przed oczami widok popekanych piersi po karmieniu więc zaciskam zęby i kręce suty :D Jest to skuteczna metoda bo niemal codziennie leci mi siara i to bardzo tlusta a to podobno dobrze. Beti, wysłalam raz jeszcze na ten adres z wp. A wczesniej faktycznie poszlo na tlen :P Nika, wlasnie zabieram się za robienie salatki. A potem mogę rodzić bo mąz tak powiedział ;) :D
×