Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zora85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zora85

  1. Uff, zaparcie wczoraj pusciło. Mlody odzyskal apetyt, nie jest juz tak marudny :) Tylko ciekawe co będzie po odstawieniu Debridatu?! Podaję mu go 3xdziennie niemal na siłe. Nie chce pic z łyzki i z załączonej miarki. Wzięłam więc strzykawkę od ibuprofenu i tym sposobem ,,na siłę'' podaje lek. Faktycznie to niesmaczne. Niby smak pomaranczy, a w buzi i tak czuć gorzkawy posmak leku :P
  2. monia123, ja juz od dawna próbuje nakłonic młodego do zwykłego mleka. Wezmie ze 2 łyki i protestuje. Kombinuje jak moge. Nawet dodaje cukier a on uparcie nie chce pic. Kakao tez mu nie wchodzi. Ale jogurty, serki itd bardzo lubi.
  3. Z tą blokadą to cos na rzeczy jest. W cyklu, w którym zaszłam w dniu w którym powinna byc owu niemal siłą zaciagnęłam męża do łóżka :D a juz na drugi dzień kompletnie o tym nie myślałam. Nastawiłam sie raczej na kolejny cykl i kolejny monitoring. Nawet pojechałam do kumpeli, która pracuje w barze i wypiłam ze 2 piwa (2 dni z rzędu :P ). Test zrobiłam bo Love mi truła ;) Nic nie przeczuwałam :) A jakie wyrzuty sumienia miałam o te piwa!! Ale piłam je przed datą spodziewanej @. To był ostatni wypity przeze mnie alkohol. Do tej pory nie piłam nic :) Tak jakoś ,,moralnosc'' mi nie pozwala ;)
  4. Cześć :) W ogóle to przy clo przewaznie dają progesteron. Ja miałam obowiązkowo. ----------------------------------------------------------------------------------------- Byłam z mlodym u pediatry. Nie kazał juz podawac małemu Lactulosum tylko przepisał Debriadat. Mamy go brać przez 2 tyg. Jak bedzie poprawa to ok, a jak nie to mamy już przejść stopniowo na mleko nr4 bo na nr2 jest juz za duzy by do niego wrócić. Lekarz powiedział ze kompletnie nic nie wskazuje na zespół jelita wrazliwego, itp choroby. Jest zdania ze mleko nr3 ma w sobie byc moze za duzo białka z którym młody sobie nie radzi. Znaczy jego układ pokarmowy. Wiec zobaczymy jak to bedzie..
  5. aguuula, pisz pisz. Ja Ci tak truje bo choc odrobinke staram sie Ci pomoc. Cos jest nie tak . Tylko gdzie? Hmmm.. Gdybys miala monitoring jeszcze po owu zeby sie upewnic. A progesteron jakis bierzesz? Nic nie pisałas. Moze by sie przydał?
  6. Aguuula skarbie, a mozesz napisac w jakie dokładnie dni cyklu sie przytulacie? Piszesz ze 16dc i starania były. Jak to były? Chyba nadal są choc jeszcze dzisiaj. My zaczynalismy od 11 lub 12dc (według zalecen gina po usg) przez 5 dni z rzędu. Dla długoletnich związków to masakra :P A przy młodym kochalismy sie tylko 13 i 14dc - wtedy wypadała mi owu i objawy jej miałam książkowe wręcz. Ja nawet na clo miałam roznie owu. Róznice byly dwudniowe nawet w tę czy tamta str
  7. Wanda, jestem tego zdania co Ty. Alan ma niemal wszystko (rozpieszczam go) a drugie dziecko nie miało by w naszej obecnej sytuacji nawet chyba polowy z tego. To byłoby krzywdzące. Choc dużo ubranek chowam do szafy bo moze kiedys się przydadzą ;) :P
  8. netta, spokojnie kochana! Na wszystko przyjdzie czas. Na samodzielne jedzenie ciacha i picie tez. Nie porównuj czasem swojegop dziecka do innych dzieci bo jak pisałam, kazde rozwija się w swoim indywidualnym tępie. I nigdy nie porównuj chlopca z dziewczynka. Moj mały pozno zaczął pić sam z butelki. Najpierw próbował kubków niekapków, zwykłych, ze słomką i butelek z dziubkiem. Ze swojej butelki nauczył sie pic na samym koncu! Jedzenie jak najbardziej mozesz dawac, czy to ze swojego talerza czy nałożysz mu do jego miseczkę. Ból brzuszka mu nie grozi, no chyba ze nafaszerujesz go kapustą kiszoną lub czymś co nawet nam dorosłym moze zaszkodzic ;) Ten etap karmienia dziecka minie. U nas było tak samo. I zanim zacznie sam cokolwiek jesc to Twoje próby samodzielnego wcinania czegos bedą się konczyły lądowaniem jedzenia na podłodze, rozsmarowywaniem go w dywan, kanapę, w ubranka.. :D Czego ja nie mam na kanapie i fotelach to głowa mała :D :D ---------------------------------------------------------------------------------------- Devon_rex, u mnie w porządku. Mój synek ma 18 miesięcy. Ciąża przebiegała dobrze. Na koncu tylko mega zgaga!! A będziesz rodziła tam gdzie teraz jesteś czy w Pl??
  9. minia123, Ty mnie nie przerazaj tymi chorobami. Cos mi się tam obilo o uszy o tej nietolerancji na gluten ale wtedy to chyba jakies biegunki czy cos jest a u nas zaparcia no i wzdety brzuszek. Maly nie ma anemii, przybieral zawsze na wadze prawidłowo. Fakt, że tego chlebka odmawia i kaszek (manny) ale zdarza mu sie wcinac ciacha, bardzo lubi kanapki mleczne, makarony.. Podaję mu syrop na zaparcia liczac ze to diabelstwo ustapi tak jak wczesniej. Nadal pije mleko nr3 - głównego winowajce. W przyszłym tygodniu pojde z nim do pediatry bo mnie nastraszyłas teraz. ----- Witaj devon_rex :) Który to tydzien ciązy (lub miesiąc?) ??
  10. Katia, widze kolejna odważna matka-polka ;) Ja tam nie myślę o drugiej dzidzi. Finansowo byśmu padli. Miesiąc temu odstawiłam tabl anty i dzis dostalam @ -dzień pozniej niz zwykle. Na razie jest ok. @ skąpa, żadnego bolu brzucha. PMS znosny. Zobaczymy jak kolejne cykle. Katia, celuj w owu - na syna :)
  11. netta, ale co masz na mysli mówiąc ,,normalne jedzenie''? Chodzi Ci ogólnie o wprowadzenie posiłków czy o to kiedy będzie jadł ,,wasze jedzenie''?? Czy Ty chcesz przejsc ze słoiczków na jedzenie domowe czy wprowadzic nowe posiłki? Troszkę nie zrozumiałam o co pytasz :P :) U nas było tak że mlody zaczynał jeść z nami po 1r.ż. Nie wiem czy to za pozno czy nie ale tak własnie było. Kazde dziecko nalezy traktowac indywidualnie. Ty sama musisz zaobserwowac co mozesz małemu podac, a na co jest jeszcze za wczesnie. Zobacz ,u Katii mała wcinała marchewkę ugotowaną (nie papkę) zanim jeszcze miała ząbki. My z Alanem moglismy wtedy o tym tylko pomarzyć. Napisz konkretnie o co Ci chodzi bo z kazdym swoim zdaniem jestem bardziej zakręcona i chyba odbiegam od tematu :P :D
  12. monia123, -------------gdzie jestes? Moze Ty mi pomozesz. Odebralam wyniki tsh i wyszły 1,556. Jeszcze tak niekiego wyniku nie mialam choc norma tego laboratorium to 0,55 - 4,78. Jak myslisz, dobry wynik? Ostatnio bardzo schudłam i lekarz podejrzewał ze z niedoczynnosci moglam wpasc w nadczynnoc. No ale skoro wynik miesci sie jeszcze to jest chyba ok, co?
  13. aguula, trzymam kciuki. A toxo to chyba powoduje poronienia a nie utrudnia zajscie. Moze sie myle. Ja po poronieniu zrobiłam toxo i mialam przeciwciala co znaczy ze mialam tego bakcyla tylko nie wiadomo kiedy. Byc moze moje poronienie bylo przez to. W kazdym razie pobadaj sie. Czego ja juz nie badałam w czasie staran to głowa mała :P Troszke Cie chyba lekarz zaniedbuje. Za malo pomaga. Bo ja będąc na clo chodziłam na usg zaraz po @ i lekarz sprawdzał jak rosna jaja. Mowił mi ze mają już odpowiednią wielkosc i ze nalezy współżyc od tego momentu. Ale po owu tez miałam usg - gin sprawdzał czy jajeczko sie oderwało itd. Czemu większosc z was tak nie ma?! Tylko każą wspólżyc na chybił trafił i robic test. Jestem zła bo za długo juz jestes staraczką. =-------------------------------------------------------------- Młody niby zaczął się sam wyprózniać ale te koopki to dziwne są bo oprócz normalnego ich koloru mają zielonkawe cos. Z mojego punktu widzenia wyglada to tak jakby młody cos zjadł (kawałek plasteliny?) i wydalal to. Oczywiscie nic takiego nie pochłonął ale dziwne to koopy ma
  14. monia_aa, moja siostra mi powiedziała to samo. Próchnica smoczkowa. Że jej kolezanka poszła z dzieckiem do dentysty i on czymś posmarował te ząbki i osad zszedł zupełnie. Ale moj to sobie nie pozwoli zajrzec do buzi. Bo zaraz palce gryzie. Raz mnie użarł do krwi! Dzis ide kupić mu nowe smoki do butelek bo te obecne dziwnie pachną. Tak jakby nawet śmierdziały lekko, nawet po wyszorowaniu ich i wyparzeniu
  15. monia_aa, moj tez ostatnio sniadan nie jada. Miedzy 6 a 7 a do południa jakas mleczna kanapka i soczek lub woda. I właśnie się kapnelam niedawno ze on mega ilosci tych sokow itd wypijał wiec nic dziwnego ze odmawiał jedzenia. a u was jak z piciem? Ja ogólnie chce przejśc na samą wodę mineralna bo młody ma ciemnawy nalot na dolnych zębacg z tyłu. jakby początki próchnicy. Słodyczy za duzo to on nie je (chyba!) ale te soki i wody smakowe..
  16. Wanda, ja to nikt nie tęskni? Wypnij się. Dam Ci klapsa :D W ogóle to dziękuje wszystkim za rady odnośnie zaparc i na pewno byly by pomocne gdyby to bylo jednorazowe zaparcie a u nas jest to stan przewlekly. Zrobiłam mu dzis soczek ze sliwek a on nie chce go pic. Chleba nie rusza od kiedy kaczki sie wyniosły ale za to jadł wczoraj rogala z makiem. Zauwazylam ze problemem mojego syna jest nieumiejętnosc gryzienia pokarmów!! Ale widocznie potrzebuje on wiecej czasu/ Przeglądajac internet stwierdzilam ze wiele dzieci ma z tym problem pomimo ukonczenia 18m.z. Zaraz tłumacze ze młody nie je papek! Tylko jak mu cos dam to odgryza za duze kawałki lub zwyczajnie nie gryzac połyka jedzenie a potem odruch wymiotny, krztuszenie i kategoryczna odmowa dokończenia posiłku. Wiem, musimy cwiczyc i pewnie doradzicie mi podawanie czegos typu wafelki, chrupki itp. Spoko, spoko - kombinuje jak sie da :)
  17. monia_aa, to niezle :D A śpicie razem? Katia, lecimy na nr3. Tez dlugo jechalismy na nr2 ale w koncu stweirdzilam ze czas zmienic no bo tak to nigdy nie przejdziemy na nr4 a poza tym te rozne witaminy itd w kazdym mleku mają inne proporcje i bałam sie niedoboru czegos. Pediatra nam ogolnie mowil ze to nie jest powiedziane ze trzeba przejsc na mleko nr3 ale jak zaparcia nam miną (te pierwsze ktore mielismy) to wtedy przejsc na nr3 i zobaczyc jak bedzie. No ale wychodzi ze KAŻDE mleko nr3 go zapycha! :( Probuje mu dawac lactulosum tak jak poradzila inna lekarka i modle sie by zaparcia przeszly. Wiosna mial ogromne zaparcia ktore trwaly az do lipca mimo ze wrocilismy wtedy na mleko nr2. Licze ze i tym razem to przejsciowe. Jakis czas temu podalam mu soczek z suszonych sliwek i 2 male sloiczki sliwek i wieczorem go przeczyscilo z szybkoscia wodospadu :D Okupkal sie caly, pol łozka i poduszke taty :D :D :D na raz. Nie myslalam ze tak te sliwki zadzialają bo wczesniej to zero reakcji
  18. łóżko obsikał mały :D Tez mi przeszło przez mysl ze ktos pomysli ze ja gdy zobaczylam literówke ale nie mialam czasu poprawic :) Pomidorki mówisz? Ok, spróbuję. Pomidorówke uwielbia.
  19. Fajnie ze sie odezwałyscie :) Katia, juz od jakiegos czasu myslałam o tabeli ale lenistwo wzięlo gore i jej nie szukałam :P Dzis porobilam badania i dostałam lek o nazwie IPP (typowo na nadkwasote itd) i mam go brac ok.miesiąca. Moja mama mowila ze u niej w miescie tez jakies grypsko panuje. Młody zaczął mowic: daj i lala. W koncu jakis postep ;) Musze kupic podklady higieniczne na lozko bo mi moje zalam dzis w nocy. Jak sie pozbyc zapachu siuskow z pokoju? Przepiore tapicerke, przewietrze ale i tak bede czula ten zapaszek :( To wszystko przez to ze on z tą butlą spi i co chwile pije wode. No ale musi bo zaparcia mamy nadal. Podaje codziennie lactulosum, jedna lyzeczke. Dzis promocja w tesco - 50% na wszystkie zabawki. Ale był tłum!!
  20. Boziu, jak tu pusto. Aż się boję być tu sama ;) Z czym wasze dzieci zasypiają? Pewnie z misiem, lalą, smoczkiem itp. A moj syn nie! On woli spać ze swoją butelką i od razu zaznaczę, że nie trzyma jej w buzi tylko przytula ją do piersi!! Nieważne że czasami się zdarza że trzyma ją do góry dnem i woda się z niej leje. Spróbuj ją tylko zabrać, a włączy ,,swój alarm'' nawet w środku nocy :D Próbowałam mu dawać misia ale gardzi nim :P Raz spał nawet z papciami które mu niedawno kupilismy - disneya z czerwonym samochodem. Uwielbia je :) ---A ja dzis śmigam do lekarza po skierowanie na badania. W dodatku nie wiem czy mam wirusa czy co bo tydzien temu wymiotowałam i 2 dni temu tez. Ciąze wykluczam! To raczej cos z żołądkiem bo boli mnie od dawna i czuje mocny uciska w dołku. Zjadłam jakiegos bakcyla moze albo co.. Dziwne jest tez to ze wymiotuje tylko i wylacznie po 22:00 hehe
  21. Katia, moj syn kiedys dla zabawy i dla zwrócenia uwagi uderzal lekko czołem w ściane i smiał sie przy tym. Moze u was jest to zwrocenie uwagi bo Ania wie że zaraz do niej podlecisz itp. Rzecz jasna staraj sie unikac uderzen bo wiadomo czy to grozi. Moze byc tez tak ze Ania w ten sposob rozładowuje emocje bo inaczej nie potrafi. Naucz ją w ,,zabawie'' np. tupania nogami i powtarzaj wtedy ,,..wrrrr, jestem zla. jaka ja jestem zła...'' itp. ---------Ja narzekalam kiedys że mlody mnie bije a sama go tego nauczyłam nieswiadomie. Ąsia mi uzmysłowiła o co biega :) Biłam ręką/laczkiem mebel o ktory maly sie uderzył. Biłam nawet podłoge. Robilam to by go rozsmieszyc. Wiec on uznal ze tak trzeba. Kapnełam sie po rozmowie na priv z Aską (dzięki Asiu :* ) i po tym jak zauwazyłam ze mały po lekkim nawet puknieciu uderza rączką np. w drzwi. Przestałam wiec tak robic i od wakacji mlody mnie nie bije! Teraz piszczy i rzuca przedmiotami :P :D
×