zora85

\wanda, a wiesz ze mnie takie rzucie tej pietruchy uspokaja? :) Teraz wcinam eklerke - miałam zostawic ja mezowi ale nie dałam rady jej sie oprzec :D

Riolek, skoro miałaś owu, niewazne że tylko raz ale to dobry znak i wiesz że owu jest możliwa! Tylko może clo Ci nie sluży. I przypominam o tym hcg. Sprawdzisz jajniki i w razie czego ten zabieg je ,,przedmucha'' gdyby byl jakis drobny zator

Riolek, jak to nie powinnas brać?? Próbuj do konca! Nie mozn sie poddawać. Ja walczyłam 4 lata!! Z początku na luzie ale potem bywalo cięzko. Niemal na głowe dostawalam. Dokończ clo, zrób przerwe i odpocznij psychicznie. W międzyczasie uzbieraj pieniążki na te gantropiny i innego specjaliste. Clo jest tanie więc co za tym idzie moze być za słabe na niektóre dziewczyny. Ale sa inne leki stymulujące.

Jeszcze sie anirak nie przepisała do cięzarowek. Aguuula Ty jestes w tabelce, bo Cie nie widzę?!

Zorka wita wszystkich z natka pietruchy :D malinowa, to mozliwe że masz objawy na owu. W cyklu w ktorym zaszlam miałam potworny ból jednej piersi juz chyba od 9dc!! Wcześniej nie miałam tak ale pamiętałam że gin się dziwil że mnie cycki na owu nie bolą. A owu miałm 14dc i wszystkie mozliwe jej objawy (no może mnie jajniki nie bolały, nie pamiętam). Możesz mieć owu wczesniej lub normalnie tylko objawy wystapiły wczesniej. aguuula, gosienka - moj M ma/miał trądzik różowaty (czy jakoś tak) i od czasu do czasu ma problemy z cerą. Do tej pory faszerowal się jakims antybiotykiem którego nie zmienial od lat. Odradzałam mu to bo skóra czy tez organizm przyzwyczaja się do leku i nic nie daje takie łykanie tylko sie truje człowiek niepotrzebnie. Więc kupilam mu Salfazin - M się oczywiście oburzyl ze on ma nasienie w porządku itd to go wzięłam sposobem i mówię że tam jest cynk który bierze się na tradzik i przyrost masy mięśni nawet. Zaczął brac i tak mu się cera poprawiła że nawet ja w szoku byłam! Spróbujcie więc jakiś witamin z cynkiem. Naprawde polecam!!!!! M nawet wysypywało na plecach itd a po cynku zero krost, zaczerwienienia i w ogóle :) Salfazin też biora kobiety ale jak ktos chce to można kupic inny preparat witaminowy - ważne by miał cynk w składzie

Wanda, tez się nad tym zastanawialam. Chyba już się nie powinno. Ja nie miałam nigdy lewatywy ale gdy bylam w szpitalu to inne dziewczyny miały i musiały iles tam minut wstrzymywac to w pupie i dopiero potem iśc na wc. Może jak się nie potrzyma tego tak jak każą to nie do końca się wypróżnisz?! Nie wiem. Ale ja im poradze żeby mi zrobili bo nieciekawie może być :D Zwlaszcza przy moich zaparciach. Mam tylko nadzieję że ta lewatywa nie bedzie w trakcie skurczy bo chyba wciągne ta rurkę doopką do środka z bólu :D

Dzieki dziewczyny. Już was nie męcze i nie zanudzam reszty :P Uciekam bo M zaraz wraca z pracy. Chyba już wszystko wiem ;) Dziekuję :*

Beti, nawet nie wiem czy cos takiego jest w szpitalu ktory sobie upatrzyłam. Wiem ze na pewno maja piłki do skakania. Nie chce leżeć! wole wić się z bolu stojąc, kucając czy nawet tańcząc. Nie wyrobie na lózku

monia_aa, encyklopedio wiedzy Ty moja. Zabijesz mnie ale chciałabym wiedzieć jeszcze jedno: kiedy podłączają ktg i czy jest się wtedy już cały czas pod kablami?? Chodzi mi o ten mój aktywny porod, czy mi nie zabronią tej ,,gimnastyki'' bo podłącza mnie do aparatury

Riolek, no tak. Infekcje potrafia namieszać w cyklu. Tez tak miałam. To pozostaje Ci czekac. U mnie bylo na odwór - najpierw badania (hormony) a potem usg, diagnoza i leczenie. Najlepsze jest to że u innego gina na usg nic nie pokazało a z poł roku pozniej u obecnego gina niemal od razu powiedzial o torbielach!! Tez byłam zła że czemu od razu tego mi nie zdiagnozowano wczesniej. Juz nawet w tej desperacji pojechałam do większego miasta zrobić wymaz z pochwy i przebadac się w kierunku chorób wenerycznych. Nie wiedziałam sama czego się chwytać i gdzie szukać przyczyn niepowodzen. Sama sobie czasami diagnozy stawialam :D ale oczywiście mylne. Nie wpadłabym na to że mam pcos

Beti, czytalam dosłownie to samo co napisałas :) Tylko nie wiem czy z nerwów przełkne cokolwiek ;)

monia_aa, dziekuje Ci bardzo za odp. Teraz jestem spokojniejsza gdy mi to wszystko przybliżylaś nieco :) A mam ostatnie pytanko: ja chce mieć tzw aktywny poród. Tzn chce spacerować, kołysac biodrami itd, tak długo jak jest to mozliwe. Moje pytanie brzmi: kiedy będzie ten moment że będę musiala się już kłaść na łóżko i nie wstane z niego aż urodzę??? Zalezy to od czestotliwości skurczy czy rozwacia? Przy jakim rozwarciu już trzeba leżec (i modlic się by się skończylo ;) )??

monia_aa, o takie szczegóły mi chodzi. Pisz jak Ci się cos jeszcze przypomni. Ale te omdlenia to po wysiłku ( z osłabienia) a nie z bólu, prawda? Pewnie w dniu porodu zero jedzenia, co? ale pić mozna?

Sorki za literówki. Mam nadzieję ze się domyślisz co naskrobałam :D

Riolek, a nie szukalas innego gina? Ja swojego znalazlam i wybralam po opiniach z netu. No i moja gin mi go też poradziła. Ujęlo mnie to że opinie o nim (nie wszystkie) były pozytywne i panie leczyły się z dobrym skutkiem u niego na odatkowym atutem był staż pracy i to że sam posiada rodzinę o dzieci. Nie zawiodlam się. Gin zajal się mną dokladnie a nie tak jak poprzedni, no i rozmawia jak z czlowiekiem

Wgłebiam sie w temat anemii i wyczytałam ze może być ona spowodowana: a). jakimis problemami z lożyskiem b). niedoborem wit.B12 c). niedoborem kwasu foliowego Ale bądz tu mądra i zagaduj od czego to..

Riolek, co on/ona gada że nie masz bac sie torbieli?! Przy moim pcos jajniki wytwarzaja jajeczka ale nie rosna one tak jak powinny tylko zatrzymuja się na różnych wielkościach (nawet małych) więc to juz są torbiele. Kazde niepekające jajeczko to kolejna torbiel. Gdy proces ten powtarza się kazdego cyklu to jajniki pokrywaja się ,,skorupka torbieli'' a jak nie będzie już miejsca na nowe to zostaje tylko laparoskopia (operacyjne przekuwanie torbieli) by zrobic miejsce na nowe. Kurde, powinna Cie monitorowac aż do momentu potwierdzenia owu. Ja zastrzyk dostawałam na wszelki wypadek by nie straciś niepotrzenie cyklu a nie dlatego bo szybko mi jaja rosly :) Alez mnie ten Twój gin wkurza, no! Dali Ci luteine tak? I mimo to masz tak dlugie i nieregularne cykle?? monia_aa, a ja słyszalam że klada dziecko na brzuch na kilka sekund! Przecinają pępowine i zaraz zabierają dziecko do mycia i na badania. A potem dopiero przynoszą na karmienie

monia-aa, bity miesiąc jadlam mandarynki i mam ich szczerze dosć :) Tym bardziej że stoją mi potem na żołądku lub nie wychodze po nich z wc. Od wczoraj łykam te witaminy i dzis jadlam natkę i powiem Ci że czuje sie ok. Mam duzo wigoru choc z lekka mam lenia ale to przez to bo w nocy co 2h wstawałam na siusiu. Postanowiłam tez codziennie jeść mięso bo u mnie co drugi dzien jest zupa bez drugiego dania i może to przez to. Wedlin tez jem malo bo mnie odrzuca od nich lub zwyczajnie nie mam na nie ochoty. Za to zaczeły mi smakowac wędzone kielbachy :D ale po nich miewam mega zgage. A powiedzcie monie kochane, przy porodzie to duzo tej krwi się traci?? Nie przeraże się tym widokiem? A wody gdy odchodza to na raz czy jeszcze w szpitalu się sączą. Pewnie zadaje glupie pytania ale nie mam pojęcia o tym w ogóle a w przeszlości zdarzalo mi się, że robiło mi się słabo na widok krwi (najczęściej cudzej). I czy moge zażądać żeby zostawili dziecko przy mnie dopóki nie urodze łozyska? Bo wydaje mi się ze te kilka sekund na brzuszku mamy to za mało by dziecko zlapało ,,kontakt''.

Własnie, ciekawe jak tam Love? :) Pewnie rusza ją jutro lub wieczorem. Ona wszystko przetrwa, twarda z niej sztuka :) Kurde, jak ja zazdroszcze tym co będą/mialy męzów przy sobie. Moj osiol sie uparł ale może to lepiej bo by zaczał mięsem rzucac w razie czego.. Boje się znieczulicy ze str personelu!! Tak, to moja najwieksza obawa. I żeby tylko na mnie nie krzyczano że nie wiem z ktorej str podnieść dziecko lub że nie potrafie go uspokoic. Szkoda że nie mozna mieć komorki na porodówce :( Może byłoby mi lżej gdbym co jakis czas słyszała męża w telefonie

Beti, to albo biegłaś piorunem albo masz sklep za drzwiami ;) Szybciutko wróciłas :)

Riolek, zanim trafilam na obecnego gina to poprzedni faszerował mnie prawie rok luteiną a potem kazal brać anty 3 miechy bo po ich odstawieniu jest mega owulka itd. Ale mnie nie pomogly! Stymulacja to to samo ale niezawsze z uzyciem tego samego leku. My mialysmy clo ale sa tez droższe, lepsze leki (chyba w zastrzykach) gantropiny - nimi tez stymuluje sie owu

Beti, rusz dupke póki temp w miarę. Ja wrócilam ze sklepu. Nie bylo tak zle tylko ryjek mi zmrozilo w pierwszej chwili. Teraz zrobie sobie papu (obowiązkowo mięsko) i albo pójde i kime albo coś porobię. Mam lenia! Zwlaszcza gdy widze że podłogi mam do zamiecenia.. i wc do mycia

Riolek, in vitro kosztuje grube pieniadze. Inseminacja mniej ale tez nie tanio (jak dla mnie). Ale do iui koniecznie musi być potwierdzona owu! Wtedy wstrzykuja nasienie do macicy, lezysz parę minut i smigasz do domku :) Czasami podaja nasienie 2 razy w ciągu jednego dnia. monia_aa, to juz nie wiem kto to pisal o tym Sinuprecie :) Wiem że był temat że w 3 trymku wszystkie leki są zakazane.. Moze sie komuś przypomni to mi napisze :) Wanda, :D Własnie mi obrzydziłaś natkę pietruszki ;) Tak, Tak - wcinam natke na surowo. Niezbyt mi smakuje (cos jak trawa czy coś) no ale muszę to żelazo uzupelniac. Latalam po sklapach za pestkami slonecznika i nie moglam dostać. A migdaly to takie drogie.. Kupiłam więc natke :D A jutro dokupuje Femiobion Vita Ferr (witaminy) bo narazie mnie nic po nich nie swędzi itp więc chyba są ok. Albo się okaże za pare dni

mooniaaa123, z ciekawości wpisalam w google co to takiego ta frida i stwierdzam że widziałm ów cudenko w sklepie. Ale tam na zdj jest kobieta która końcówke trzyma w ustach. PO co?! Trzeba ,,wciągac'' te gile?? Jak to działa?

netta, wspólczuję przemarznięcia. ja to z zakupami czekam do południa żeby maksimum cieplej było ale mąż po 4:00 wychodzi do pracy i zdaje mi potem relacje z Syberii jaka była na dworze. Podobno tak ma byc do 10 lutego. Zatoka mnie nachrzania i nie wiem czy to nie czasem monia_aa mi pisala o sinuprecie (ziołowy lek na zaroki) - bo nie wiem czy moge go jeszcze wziąć czy juz nie (chodzi o wiek ciąży). Pamięta ktos?