zora85

Riolek, no właśnie nie chciałam Ci namieszac bo może każda ma inaczej ale ja owu miałam przy jajeczku 22mm więc się zdziwiłam że gin kazała Ci czekac do soboty. Ale może miała rację i się wam uda :) W sumie każdy lekarz ma swój pogląd i swoje doswiadczenie. Trzymam kciuki!! :) A ja w koncu zarejestrowalam teścia na to usg ale na tomograf mam rejestrować (osobiście!) w grudniu a i tak terminy są na: LUTY!! Zasatanawiam sie czy jechać w grudniu po raz ostatni z nimi na to badanie ale jestem pewna że w lutym już się z domu nie ruszę!! Wali mnie to, za przeproszeniem. Apropo walenia: ja mam celibat :( M się uparł i koniec, kropka! Wrrr. Nienormalny. Więc nic dziwnego że stresy mnie nie opuszczaja bo nie mam nawet jak się rozluznić i zrelaksować :P A wszedzie pisza że sex w ciązy to bajka! :( KALA, Ty mi się nie zamartwiaj bo to wszystko wpływa na narzeczoną mojego synka ;) Wybacz Asiu, ale skoro Mikuś Love upatrzył sobie Twoje córeczkę to nie bedziemy się wtryniać i na synową biore córke Kali :D ;)

Riolek, pytałaś wczesniej o rozmiar jajeczka przy owu - ja miałam 22mm. Gratuluję owulacji :) A tak się martwiłaś :P Teraz czekaj na brak @ ;) i ciesz się tym że miałas owu. Jak nie teraz to uda się następnym razem :)

Karolina, a krocze samo Ci pekło? Czuć ten moment? BArdzo boli czy skurcze przyslaniaja wszystko?

karolina, nie mam pojęcia. Ja bym chyba zaczekala jeszcze. A co polozna mówila??

http://babyonline.pl/niemowle_noworodek_artykul,4251.html jak link nie działa to wpisz wgoogle: babyonline werandowanie i kliknij w pierwsza pozycje

Karolina masz link http://babyonline.pl/niemowle_noworodek_artykul,4251.html

Karolina, ależ ona ma rozbrajający usmiech :) Słodziutka. Ja dzis na usg widziałam twarzyczkę synka - czysty tata!! Choc czasami nie mogę poznać czy nosek ma za nim czy za mna :P Oczka (powieki) tez sie takie duże wydają ale to chyba u kazdej dzidzi :)

Przeciez mam szwagra w domu - wyslalam go do apteki :) Netta, nie daj sie mamie! Bądz sobą i mysl o sobie. Mamie podziekuj za ,,dobre rady'' - na poczatku możesz sie spotkac z jej wrogością, obrazą itd ale musisz być silna w swoim postanowieniu i przerwać tą toksyczną pepowinę. Mamie żal w końcu przejdzie a i Ty poczujesz się lepiej. Ja tak postapiłam ze swoją mamą - powiedziałm jej że nie moge wciąż słuchac o jej problemach bo się zle potem czuje a kłopty to mam własne i prosze by nie dokładala mi swoich bo teraz dziecko jest najważniejsze. Ja nie radzę sobie ze stresem więc potem mam takie dolegliwości jak; bezsenność, przygnębienie i ogólnie stres że nie mogę pomóc.. Mężowi tez ostatnio sie postawiłam mówiąc że wspólczuję teściowi ale nie moge się tak poświęcać i muszę zająć się sobą -ugotuje mu obiad, pomoge się podniesc lub usiąść ale nic poza tym bo sie wykończe! M oczywiśćie obrazony ale chyba zaczyna rozumieć (ciekawe na jak długo).. Tylko że M mnie bierze na litość i mówi żebym pojechala z nimi do lekarza itd bo ja mam gadanego i mąż pewniej się czuje ze mną - próbuje odmawiać bo do Bydgoszczy mamy dobra godzine jazdy autem a sama taka podróż męczy a co dopiero jeszcze wyczekiwanie w kilometrowej kolejce. Mam nadzieję że tym razem odpusci mi jazde ale wiem że bedzie ciężko

mooniaa123, bylismy z teściem u neurologa. Narazie nie postawil diagnozy. Dal skierowanie na usg tetnicy szyjnej i tomografie głowy z kontrastem ale jak zwykle się dodzwonic nie mogę by go zarejestrować :/ Lece do apteki wykupić mu tabsy. Cześć Kalunia :) Anirak, ja o Cebie pytałam i Cię wołalam!! A Ty nic. Fajnie że masz już leczenie ustalone. Teraz już pójdzie z górki Buziaki dla reszty

Wizyta u gina ok. Mierzył glowkę i chyba kość udową. Powiedział że wszystko jest w normie. Synek się wierci wciąż, nawet lekarz był lekko poirytowany :P bo utrudniało mu to badanie. Od wczoraj kopniaki są prawie non stop. Mały na dzień dzisiejszy lezy pośladkowo, byle by tylko do porodu się tak nie ustawił. Od soboty odstawilam żelazo i na drugi dzień ten potworny świąd ciał zniknął :) Czyli znalazłam przyczyne. Ale co z tego skoro od poniedziałku wrociło osłabienie a dzis o 5:00 krew mi poszła z nosa i to dość mocno więc wzielam dzis to żelazo (narazie swędzi mnie szyja i twarz). Gin kazał brać je co 3 dni no i oczywiście dużo potraw zawierających żelazo mam wcinać. I znowu mi się przytyło :P Czyli waże ponad 5kg więcej jak przed ciążą. Wiem, to jeszcze niewiele ;) Zaraz was docztam bo widze jakies smuteczki na forum..

A ja też dzis o sniegu myślałam :) Obowiązkowo musi być śnieg w Wigilię!! A potem niech se jest lub nie. Kocham Święta i te wszystkie filmy familijne które wtedy lecą :) Nawet powtórki Kevina!!

Dzięki aguska. Aśka na pewno mnie nie zawiedzie ;) Z rodziny to pewnie tylko moja mama kupi bo z rodziną M jesteśmy lekko skłuceni. No i może jakaś kumpela cosik podrzuci. Też rzuciałam okiem na ceny ciuszków i niektóre dech zapierają.

Znowu namieszałam. PIsałam do monia_aa i Beti. Kurczątko no! Zbyt podobne macie dziewczyny nicki

moniaaa123 i Beti, a co wy takie inne? ;) Wybrały sobie miesiąć i stwierdziły że same bedą rodziły :P A my tu parami! No jak tak mogłyście :D

Dzięki Wanda. Ja mam brązowe oczy a M jasno niebieskie więc jakby syn miał oka za mną to szybciej je ,,dojrzymy'' :P Ciekawi mnie własnie ten kolor oczu, bo ja jako jedyna mam oczy po ojcu więc może u nas tak jest że dziedziczy się po płci przeciwnej. Oczywiście głupoty pisze, wiem. :D Dziś mam głupawkę

aguska, ja też coraz częściej myślę o zakupach dla dzidzi. I też myślę że po Nowym Roku. Ale Ci powiem że już mnie korci by po trochy kupować śpioszki itp. A w ogóle to ile takich śpioszków nalezy kupić? Wiem że noworodek szybko rośnie ale też nie chciałabym mieć czegoś za mało. Proszę o podpowiedz bo żem zielona. W głowie się kręci od tych śpioszków, kaftaników, rożków ..ach, na bank czegos nie kupię bo mi umknie :( To teraz monia_aa, a potem Ty Asiu czy moniaaa123? Muszę znalezc tabelkę ;)

Asia, no niestety nie było/nie ma mnie na tej 18-nastce. Ale siocha wyrozumiała :) Dostała banknocik z wyprzedzeniem i życzenia przez tel. Netta, czytałam że przy pcos mogą być plamienia choć ja ich nie miałam. Jesli to faktycznie pco lub pcos to szkoda czasu na Bromki itd, i czas na stymulacje owu. Nie można czekać bo szkoda czasu i Twoich cierpień.. Wymuś u gina clo lub zasięgnij porady innego

Asia, ja Cie lubię! Chodziło mi że chyba mały Cię lubi :D

aguska, od wtorku czułam jakieś motylki, łaskotanie i jakby ktos mi od środka pukał w brzucho. A wczoraj poczulam dokladnie 5 kopniakow pod rząd (z małymi przerwami). Były tak wyraźne i na pewno bardzo się różnia od pracy jelit. Zwłaszcza jeden kopniak był nawet mocny bo aż podskoczyłam na fotelu - jak pisałam, to nie boli ale to takie zaskoczenie i śmieszne uczucie :) Dzis poczulam tylko 2 razy. Na stojąco cisza ale w pozycji siedzącej czuję wyraznie :) Pierwsze ruchy pojawiaja się od 16tc do końca 20, z tym że 16tc jest zerezerwowany dla kobiet które już byly w ciąży. Ja mam dziś 18tc i 4dni więc to raczej normalne że juz czuje. Niektore z nas jeszcze wczesniej czuły :) Ale mam znajoma na forum kwietniowek która kończy 20tc a dopiero zaczyna odczuwać te motylki a nie kopniaki.. netta, współczuję :( Nie wiem co Ci doradzic

Karolina, a jak Ty się czujesz? Czy spacer do wc jest tak potworny jak mowia? Nawet nie wiesz jak Ci zazdrościmy że masz to juz za sobą :) Opieke mialas dobra? Personel miły? Wczoraj pisałam wam o kopniakach. To faktycznie one bo dzis tez je czulam :) We wtorek mam wizytę u gina i ciekawi mnie jak tym razem synek się ułozyl bo ostatnio miał wszystko w górze oprócz główki.

Wanda, jaka idiotka?? Z wrażenia musiałam cofnąć się do tego wpisu z krwawieniem z nosa bo mi chyba umknął ostatnio. Jesteś w ciąży i niestety tak jest że czujemy się do doopy!! Ja kończę za 3 dni 19tc i też wciąż płaczę, krzyczę, wściekam się. Czuje się głupia, brzydka a nawet stara!! A jeśli uważasz się za panikare to możesz być pewna że i ja taka jestem. Na zewnątrz staram się być twarda ale tak naprawdę każde zakłócie w jajnikach itd doprowadza mnie niemal do zawału. Becze wtedy i się martwię. Naprawdę! A na drugi dzień przed samą sobą mi wstyd że tak panikuje. Główka do góry :)

To było do Monia_aa bo mamy jeszcze jedną: moniaaa :P

Moniaa, czekamy ;) i trzymamy kciuki!! Riolek, kurcze nie wiem. Każdy gin mówi co innego. Mój by mi kazał już się bzykać przez 3 dni z rzędu a wczesniej od @ zawsze mieliśmy z M abstynencje żeby podołać maratonowi ;) W końcu po 5 latach bycia razem już się tak nie chce codziennie hihihi. Czuje kopniaki!! Tak myslę. Czuję je zaraz nad włosami łonowymi (teraz się rypło że się nie depilowałam :P ). Ale śmieszne uczucie!! Raz było mocne do tego stopnia że aż podskoczyłam na fotelu. Ale to nie boli tylko takie to dziwne

Śliczna Marysienka :* !!!!!!!!!!!! Chcę Kwiecień!!!!!!!!!!!!!!!!!

Karolina, Ty szczęściaro!! Gratuluje. Ale miałas farta -tylko 2h porodu. Zazdroszcze!!!!!!!!!!!! Zaraz doczytam reszte. Riolek, ja dostawałam pregnyl przy około 20mm żeby w trakcie owu miał 22mm. Celuj już teraz!! Bo możesz przegapić. Trzymam kciuki i ciesz się piekną owulacją. W końcu :)