zora85

karolinusia, staram się ze 3 lata. Już nawet nie pamiętam :P Ale dopiero niedawno zdiagnozowali u mnie pcos. Byłam już w ciąży dzieki stymulacji owulacji ale poroniłam. Teraz czekam na @ i biorę leki na nowo. A Ty? Zdrowa? Ile się starasz?

karolinusia, ja biorę wiesiołek (do owu tylko). A mój M brał Salfazin (wit. bez recepty) a teraz bierze go rzadko, jak mu się przypomni :P

aguska, na nas też przyjdzie czas :) Zobaczysz.. BeataUK, widze że i u Ciebie w Przychodni tępota się szerzy.

calkiem_pyza, lepiej odstaw castagnus. Nie wiem jak to jest z tą pokrzywą :)

calkiem_mila_pyza, ja również miałam cykle co 2 mies gdy brałam castagnus. Wydłużył mi wtedy cykl do 74 lub 76 dni!! Skończyłam 2 opakowania i go odstawiłam. Wanda, nie strachaj się. Będzie ok. Zaszłaś przecież naturalnie :) Aguska1, ja gdy mam owu 12-13dc to gin każe się starać już od 11dc do 14! Codziennie. Ale nie jestem bez serca i w jednym z tych dni daje ,,wolne'' mężowi ;) Badanie nasienia wykonuje sie prywatnie w przychodni/klinice specjalnie do tego przeznaczonej. Lekarz nie daje na to skierowania. Może ewentualnie napisać czego dokładnie ma dotyczyc badanie. A ja pół nocy nie przespałam bo taki miałam zaduch w pokoju. Mimo że miałam otwarte okno i włączony wiatrak. A burza u mnie trwała z 15 minut a potem znów duchota.

BeataUK, spokojnie. Ja też czekam na @ do czwartku-soboty :P Bo mnie podbrzusze bolało i piersi bolą na okrągło więc wczoraj testowałam ale oczywiście 1 krecha. A piersi wciąż bolą ale widocznie to wina luteiny którą brałam. Więc czekamy razem :) Wpisz się do tabeli, nie czekając na propozycje!! Na większości forum piszą żeby test robić nie prędzej jak w dniu spodziewanej @. Ja zrobiłam wczesniej bo kiedyś wyszedł mi taki test w 27dc. Więc teraz obie czekamy za tymi wrednymi @ albo .. ;) Powtórz test w sobote może, co?

:) :) :)

O ja nie moge ale się dzieje :) Wanda, Klauduska -wy farciary kochane!! :) Piszcie co i jak .. Wanda, brałaś doopka tak jak ja kiedyś i w tym samym dniu cyklu tez mi wtedy test wyszedł :D Masz racje, zasuwaj po recepte.

Lovekrove, po luteinie nie powinnaś mieć mdłośći. Dopochwowa ,,działa'' tylko na macice itp. Nie działa w żołądku, wątrobie ..dlatego jest lepsza od tej pod język. Więc Twoje mdłości to uroki ciąży :)

KALA, no własnie nigdy nie wiadomo co faceci maja na myśli. Mój M podczas kłótni krzyczy że ma mnie dosyć, to ja wtedy unoszę się dumą (i złością) i zaczynam się pakować a on mi zawsze wyrywa z rąk rzeczy i mówi że mam się leczyć :P Czyli widac że jego słowa są wynikiem złości bo jakby miał mnie faktycznie dosyć to by pozwolił mi wyjść z mieszkania. Tak sobie pokazuje jak jest u mnie żebyś wiedziała że nie tylko Ty masz jazdy w domu ;) Tylko że u was to zbyt długo już trwa :( A może matka i/lub siostry go w jakiś sposób buntują? Wszystkie maja dzieci więc nie są w stanie zrozumieć dlaczego sie tak zachowujesz. I tak mi się własnie pomyślało że Ty potrzebujesz czasu, a może on też potrzebuje go na swoje przemyślenia -stąd ta ,,wyprowadzka'' do drugiego pokoju.

Lovekrove, ja tak samo mówiłam o serduszku :) Tylko że mnie M wkurzał bo zaczął mi opowiadać jak szybko to serduszko bije itd (ciąża poprzedniej partnerki) a mnie szlag trafiał bo dla mnie to było pierwszy raz i chciałam z nim te chwile przeżywać a on juz obeznany. Tym bardziej że z ,,nią'' chodził do gina a ze mna nie może nigdy bo pracuje cały dzień :( Tak troche smutno.. Wanda, buziakuje i ..policz do 10! Nie odpisuj tej osóbce :P

zuzka, a robiłas badanie na wrogość śluzu? Może tu tkwi problem. Faktycznie iui w tym przypadku to dobre rozwiązanie. Sophia123, spózniający się @ tylko psuje nerwy. Też jestem zdania że jak ma przyjść to niech przyjdzie na czas :)

zuzka, ale z jednym jajowodem droznym są szanse?? Co Ci lekarz powiedział?

Wanda Leki na alergie (zwłaszcza na recepte) to przecież chemia. W ciąży nie powinno się brać leków. A poza tym niektóre leki często przyjmowane mogą powodować chwilową niepłodność. Gdzieś to wyczytałam. Ponoć wszystko wraca do normy po ich odstawieniu.

Lovekrove, u mnie tez były kłótnie i w ogóle ale z tą różnicą że wydawało mi się wtedy że M traktuje mnie jak inkubator!! Wciąż nawijał o dziecku, łóżeczku itp a ja czułam się z tym nieciekawie. Do tego zarzucał mi że jak tylko zaszłam w ciąże to byłam nie do zniesienia.. Dziwne nie jest -cały czas byłam w strachu!! Więc moze oni tak reaguja na myśl o zostaniu ojcem (każdy na swój sposób), mimo że się bardzo cieszą.. Beti2905, no wysłałaś już tą @ do mnie??? Odstawiłam luteine wcześniej i jakoś jej nie ma. W sumie to i tak terminowo mam @ za tydzień ale myślałam że cykl mi się skróci gdy odstawie prędzej lutke, a tu doopa blada. Asia1893, przeczytałam Twojego posta i zaraz przed oczami stanął mi Szpital. Brrr!! Przez moment pomyslałam o najgorszym ale dobrze że u was ok :) Leż, leż i leż!! Buziaki Sophia123, obiło nam się coś o uszy z tymi ziołami. Nawet dawno temu pisałyśmy o nich na forum. Podobno są chwalone. Ja osobiscie ich nie stosowałam ale nie raz, kiedyś myslałam o ich kupnie na allegro. Masz w planach je kupić? (Castagnus podobno jeszcze działa po odstawieniu!)

Justysia - byłam już odczulana od 14 roku życia ale ze względu na starania o ciąże nie mogą mnie odczulać!! Leki zaczęłam brać dopiero teraz bo prędzej nie chciałam faszerować się z obawy o ewentualną ciąże. Dziś się czuję nieco lepiej. Wanda, masz racje. Ja też muszę zamieniać leki co jakiś czas bo gdybym brała je cięgle to nasiliłyby tylko alergie zamiast ją zwalczać. Ja zmieniam lek mniej więcej co miesiąc. Najczęściej jest to Telfast i Zyrtec (one pomagają mi najbardziej), czasami Alertec ale z nim różnie bywa.. Katar mam teraz umiarkowany ale za to ,,piękne'' plamy na twarzy :(

Beti, przyślij tą @ do mnie!! ps. Spóźnione ale szczere życzenia urodzinowe dla Ciebie :* Spełnienia Marzeń..

Wandzia, i po co sobie główkę zawracasz kimś tak prostackim?! Olej to!! Przecież są ważniejsze sprawy :) Ja się ,,kartofelkuje'' do soboty. Już bym chciała mieć ten cholerny @ !!!!!!!!!!!!!! Ale powiem wam że teraz podczas tej ,,przerwy'' pożycie z M jest takie jak przed ślubem ;) hihihi. Więc w każdej sytuacji są jakieś plusy :P A co do minusów -alergia mnie dopadła :( Od dwóch dni nie wynurzam nosa z chusteczek. Ciekawe co za dziadostwo teraz pyli?! Pogoda bajeczna a ja wyjść nie mogę bo zaraz mam napady kichania i oczy mi łzawią :( Biorę tabl na alergię , te mocne na recepte ale jakoś nie widać poprawy. Trzeba przeczekać.. A macie juz jakieś plany na wakacje? Mój M chce w góry, a ja nad morze. I mamy dylemat. Jechać tu i tam raczej nie damy rady (brak funduszy i czasu). paula, jak tam wypad w plener, o którym kiedys pisałaś ? ;)

Lovekrove, najlepiej po 22tyg. Można już nawet w 18 ale w tym czasie narządy płciowe się jeszcze rozwijają i nie trudno wtedy o pomyłkę. W 22tyg będziesz mieć już 100% pewność

asia1983, wiosna jak wiosna :) Wcinam ,,kartofelka'' i czekam na @. Mam nadzieję że tym razem starania pójdą w ruch. Niepokoi mnie tylko że wciąż czuję lewy jajnik, ale w sumie usg nic nie wykazało nadzwyczajnego.. Wiesiolek chyba lepiej tak do 11dc brać. Bo ja np. mam owu 12,13dc

:) PIEPRZONY pisze się przez ,rz''. pzdr

Beti, też trzymam kcikasy!!

kaluduska, tak długe cykle świadczą najczęściej o braku owulacji. Niestety!! Tabl anty wyrównaja Ci cykle ale do momentu aż będziesz je brała a potem wszystko wraca ,,do normy''. To dobrze że będziesz miała usg jajników, będzie wiadmo co i jak. Czekam na wieści od Ciebie kochana

Lovekrove, nie wydaje mi się żebyś ryzykowała pijąc mleko z kartonu. Takie mleko jest pasteryzowane więc raczej nie ma ryzyka. Też myślę o zrobieniu tych badań na toxo bo odkąd pamiętam, zawsze miałam w domu koty. Nawet zimą ratowaliśmy bezpańskie kocięta. A ta toxo to ma jakieś objawy czy tylko w wynikach badań jest?

Beti, za wczesnie zrobiłaś test. Ja zrobiłam 16 dni po pregnylu. Sądzę że jak zrobisz w sobote (bo dziś masz 12dni od podania)to też może być za wcześnie. Zrób tak jak ja w poniedziałek - wtedy już bankowo musi coś wyjść