Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zora85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zora85

  1. paula, nie dołuj się. Mnie też było dziś cholernie smutno, tak bez powodu. Zobacz jaka piekna pogoda. Jak tam prace w ogródku? Jakby ktos pytał to czuje się ok, dosłownie tylko leciuteńko brudzę :P Chętnie bym po tych przeżyciach wybzykała się porządnie ;) -tak dla rozładowania napięcia ale musze czekać niestety. Postanowiłam więc naciągnąć męża na zakupy, fryzjera i kosmetyczkę. Niech sobie przypomni że ma żonę hehe. Niepoznaje siebie w lustrze, włosy do d..y itp. Przyszła wiosna więc czas na nową Zore :D Zacznę od jutrzejszych zakupów a potem umówię się do znajomej fryzjerki. Mam jeszcze pytanko: ten cykl mam liczyć od poronienia czy jak? Czy ten własciwy @ dostane za miesiąc czy jak to jest?
  2. s.s.s-ka, to zalezy ile trwają Twoje cykle i kiedy masz owu. Może być jeszcze za wczesnie na test. Zrób go w dniu spodziewanej miesiączki :)
  3. mooniaaa123, suuuuuuuuuuuuuper :) Zaraz wiedziałam że teraz dacie radę :) Najlepszego :*
  4. tuli_panek, chyba dobrze. To znak że jajniki pracują. Tak myślę
  5. HANKA, no ja tak jakby to tez mam teraz @. Bóle brzucha mam już lekkie i to mnie cieszy. Tylko że wciąż chce mi się spać i jestem osłabiona a przecież już nie tracę tyle krwi co wcześniej. Czasami mam lekką tempeature ale tylko do 37"C. To chyba naormalne samopoczucie po poronieniu.
  6. HANKA, ale się rozpisałaś hihi. U mnie też była wojna o kompa więc postanowiliśmny wtedy kupić drugi :P Oczywiście mąż sobie kupił drogi sprzęt a mnie zostawił starego laptopa w którym system pada co 5 miesięcy ;) Ale jak na moje potrzeby styknie :) zuzka, a dlaczego nie. Ja miałam mieć clo przez kilka cykli i za każdym razem obowiązkowo pregnyl. Teraz masz pewnośc że jajeczko na pewno pęknie a tak to byś gdybała i ewentualnie straciła cykl. słodka, a Ty jesteś jeszcze z nami czy Cię wywiało?? Co u Ciebie?
  7. lovekrove, zuzka gratuluję jajeczek :) Maluda, nie martwilabym się tak gdyby mi ktoś powiedział jak to wyglada itd, tzn jaki ból, krwawienie, ile dni. Nie wiedziałam co by mnie miało zaniepokoić w razie czego. Zwłaszcza że na okrągło boli mnie lewy jajnik ale gin mówił że usf jest w porządku więc widocznie tak musi być. A może wiecie co bym miała jeść przy tym krwawieniu? Chodzi mi o to że moja teściowa faszeruje mnie buraczkami bo mówi że skoro trace krew to muszę je jesc. Tym bardziej że czuję się osłabiona. Nie znam sie na tym. Wiecie coś na ten temat?
  8. Już jestem :) Sama się oczyściałam a teraz muszę czekać aż macica się złuszczy porządnie. Gin mówi że wszystko jest ok i też był zdziwiony że dali mi w szpitalu duphaston. Dostałam antybiotyk i mam dużo leżeć na brzuchu, tak myślę że to pewnie przez tyłozgięcie macicy to leżenie. Ulżyło mi!! Wkurza mnie ten ból brzucha ale mam jeść no-spe. Wizytę mam za 3 tygodnie i wtedy zobaczymy co dalej
  9. Wanda luzik, jest ok :) Dziś z rana miałam silne krwawienie i bóle brzucha ale teraz już przeszło. Zaraz idę na pks i jadę do gina na usg. Trzymajcie kciuki żeby juz było po wszystkim. Gorzej zniosłam pobyt w szpitalu niż to poronienie. Położyli mnie w sali takiej jak kiedyś za komuny mieli, z obdartym gumolitem i starymi lampami. Masakra!! Mam nadzieje że nie będzie dziś dużo kobiet u gina bo ostatnio czekam po 2 godziny, taki tłum. To ja uciekam, miłego dnia dziewczynki :)
  10. wybacz paula, jakaś niedodziałana jestem i ciężko kojarze. Faktycznie pisałaś :)
  11. paula, a mój gin nie dałby clo bez pregnylu. Zwłaszcza przy pcos jest to wskazane. Też myslę że zle że nie dali Ci zastrzyku, bo może tu tkwi problem. Na złych lekarzy trafiasz niestety. Jeszcze rozumiem brak pregnylu, do czasu ale brak monitoringu przy stymulacji to już przesada i brak kompetencji. Ten pacan ryzykował Twoim zdrowiem a nawet życiem. Szok!! A wybierasz sie do jakieś kliniki czy masz za daleko? Ja na swojego gina trafiłam głupim fuksem, bo do tej pory tez trafiałam na samych konowałów
  12. KALA, co to za doły i doliny u Ciebie?? Masz Cię skrzyczeć?! Myslę że u Ciebie już ok jest, bo po tym czasie cos by sie już działo! A plamisz jeszcze? Oczywiście idz na usg choćby dla świętego spokoju :) Mnie już ciężarne chyba nie ruszają. Na oddziale były tylko takie i nie robiły na mnie wrażenia. Leżałam sama na sali a ciężarne po kilka sztuk na innych salach. I wcale mi nie było przykro. Po tych przejściach chyba się jakaś oziebła zrobiłam, bez uczuć ;) Żartuje. Ale naprawde mnie to nie rusza
  13. Jeszcze wam napiszę że w Szpitalu lekarze (i nawet położne) byli w szoku że zaszłam po clo za pierwszym razem i że staram się 4 lata. To te ciąże po clo takie rzadkie są? Czuję się wyróżniona ;)
  14. Sorki, o tych piersiach to było do alooooo a nie do aśki :P
  15. Sprawdzę wszystko na pewno!! Dzwoniłam rano do swojego gina -powiedział że mam być jutro u niego na usg bo musi się upewnić co i jak i narazie robimy przerwę z clo. Czuje się ok, nie krwawię tylko brudzę. Tylko że wyraźnie czuję lewy jajnik, nie wiem czy tak powinno być. Poza tym fizycznie ok ale chyba psychika mi siada. Ręce mi się trzęsą i płakać mi się chce bez powodu (ale nie cały czas). W marcu miałam full stresu (zanim się dowiedziałam o ciąży) i czasami się zastanawiam czy miało to jakiś wpływ? A takiego mam smaka na kawe że szok ale nie pije bo kawka powoduje skurcze a już mam dosyć wszelkiego bólu. Najlepsze jest to że ciąży brałam duphaston, po spadku bety gin kazał go odstawic i czekać na krwawienie a w Szpitalu znowu dali mi duphaston i tak myślę że może to spowodowało że coś tam jeszcze na drugi dzień było? Na karcie wypisu mam napisane tak: ,,W jamie macicy tkanka hyperechogenna (resztki po poronieniu?) o szerokości 8,5mm. Macica i przydatki niezmienione '' Zna się ktos na tym? Mój pecherzyk nie miał nawet połowy szerokości tej tkanki więc co to może/mogło być? asia, mnie strasznie bolały brodawki i były wrażliwe. Piersi nie dotykałam bo za bardzo bolały, nawet przy wdechu. Śmiałam sie wtedy i mówiłam do M : dobrze że jestem płaska bo jak bym miała duży biust to bym chyba umarła od tego bólu :D Wydaje mi się że bolały całe, jednolicie. Dopiero ,,potem :( '' bolały same boki
  16. Pospałam trochę i czuję się o niebo lepiej. Czasami poczuje jajniki ale dosłownie na sekunde a tak to jest ok. Własciwie to bardziej plamie niż krwawię. Do tej pory bałam się że nigdy nie zajdę w ciążę a teraz sobie wkręcam że nie utrzymam następnej. Zaciekawiło mnie to co napisała biedronka 80_, że lekarz jej w tym cyklu tylko pobudza jajniki.. Biedronko, pisz proszę na bierząco bo mnie bardzo interesuje co się u Ciebie wydarzy :) Nie wiem czy czytałaś ale mi udało się za pierwszym razem po clo :) -czego i Tobie życzę. Od jutra znowu biorę clo 2xdziennie po pół tabletki. Może u mnie to jejeczko było za słabe (podobno pierwsza owu od dawna). Teraz póki co nie ma sensu doszukiwać się przyczyny, nastepna/nastepne ciąże pokażą czy to był przypadek czy może ,,czegoś'' mi np z hormonów brakuje lub mam w nadmierze. Jeszcze mnie z rana ksiądz na sali nawiedził i był obrażony że nie chcę przyjąć Komunii ani się spowiadać :D A czy ja umieram?? Dobił mnie tym. Czuję się ok, jakby ktos pytał ;) Bardziej byłam przerazona samym pobytem w Szpitalu niż tym poronieniem. Dziewczyny, dajemy czadu!! To która w tym cyklu ze mną zachodzi??? ;)
  17. Anulka_83, tak ja chodzę prywatnie na monitoring. U mnie kosztuje on 150zł i chodzę zaraz po @ (stymulacja owulacji). Płacę dopiero przy ostatniej wizycie. Myślę że w większych miastach ceny mogą być inne i zalezy w jakim województwie mieszkasz
  18. Cześć dziewczyny. Na początku zwrócę się do tego podłego anonima który naśmiewał się że przeżywacie nie swoje poronienie i że to zwykły okres. Gówno wiesz!!!!! Wczoraj zaczeło się u mnie poronienie i zapewniam cię że ze zwykłym okresm nie miało to nic wspólnego!!!! Nie wiem czy roniłas już czy nie ale pamiętaj że każda kobieta i ciąża jest inna. Dziś się wypisałam ze Szpitala na własne żądanie. Nie wytrzymałabym tam ani chwili dłużej. Na karcie mam zapisane poronienie samoistne ale poranne usg pokazało jeszcze coś w środku. Chcieli mnie zostawić do jutra i ewentualnie łyżeczkować. Chrzanie to, sama się oczyszcze!! Póki co tylko brudzę ale od czasu do czasu jest tego więcej więc widać że organizm sam daje rade. Tylko że ja mam brać od jutra clo a lekarz powiedział że jeśli coś zostanie to mogę mieć okres nawet 3 tygodnie i teraz nie wiem co robić. Zadzwonie rano do swojego gina i zapytam. Nie spałam prawie całą noc a w Szpitalu płakałam przez 2godz, nie z bólu tylko tak mi cholernie smutno było -nie wiem dlaczego. Ale najgorsze chyba za mną, co? Wczoraj od 13:00 miałm skurcze (nie bóle) a dopiero o 16:00 zaczełam plamić lekko. Poroniłam dopiero późnym wieczorem.. Nikomu tego nie życzę
  19. Vilia, super. Nasz pierwszy forumowy dzidziuś ;) Są tez inne ale ich mamusie widocznie nie chcą się pochwalić. Chłopak? Tatus na pewno dumny :) Zyczę wam jak najlepiej i dbaj o dzidzie bo forumowe ciotki Ci do pupy nakopią w razie co ;) Na tym serduszku to się nie znam ale wierzę że będzie ok :) A ja czekam na tą @ i cholerka nic. Gin powiedział że mam czekać do 10 dni a jak się nie pojawi to ZNOWU przyjechać do niego. Jeszcze nigdy tak okresu nie pragnęłam!!! Co za ironia
  20. Jak nie na Słodka to teraz na Wande najezdżasz??? Nudzi Ci się?! To może się pochwal ile Ty się starasz o ciąże anonimie? Skoro wchodzisz na to forum to też się starasz, tak przypuszczam i jak widac wcale Ci lepiej to nie idzie od innych. Daj spokój dziewczynom
  21. alooooo, a nie masz norm testosteronu na wynikach? Bo wydaje mi się wysoki!! Ja miałam testosteron 121.20 a norme mam do 76. Powinnaś zbadać też androstendion i dhas-s. U mnie na tej podstawie wyszło że to jajniki są odpowiedzialne za moje pcos anie np nadnercza
  22. zuzka, nie sugeruj sie dokładnie bólem bo mnie jajnik bolał ostro 2,3 przed owu
  23. lovekrove, pęcherzy rośnie 2mm na dobe, u mnie rósł 1mm. Ja owu miałam 12,13dc. Chyba 9dc pęcherzyk miał 19mm. Długosci swoich cykli nie znam bo bez luteiny lub duphastonu @ nie mam długo. Przypuszczam więc że owu będziesz miała do 4,5 dni. Skoro masz książkowe ,,objawy'' to widocznie pęcharzyk rośnie u Ciebie 2mm/dobe. Wiem że niewiele pomogłam ale zawsze to coś ;)
×