zora85

Wanda - zdjęcia obowiazkowe :) !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wanda, rozumiem Cię. Trochę czasu minie zanim to wszystko odreagujesz :( I tak uważam że jestes bardzo dzielna i na pewno sobie radzisz. Adiemu wróci apetety juz wkrótce. Cierpliwosci. Teraz jestes zestresowana, zmęczona i zamartwiasz sie o wszytko dookoła dlatego drobne przeciwnosci wydają Ci się teraz mega problemem. Będzie dobrze. Zaglądaj do nas by się wyżalić. pisz o wszytkim! Nawet o tym ze M srajtaśmy w kiblu nie powiesił ;) :P A te wargi sromowe i pazurki to będą z czasem ok, tak? Nie znam sie i przyznaje ze mnie zdziwiłas tym

aguuuula, ale nie przestawaj próbować! Clo ,,działa'' jeszcze ze 3 miesiace po ,,odstawieniu''. Ja własnie zaszłam w cyklu bez clo i Katiaa chyba tez!! Próbujcie dalej :)

Beti, chodzi od dawna :) Idealnie niemal. Gdy jest zmęczony to przewraca się o własne nogi :D ale tak ogólnie to chodzi ładnie we wszystkie str i już nie ma problemów z obracaniem się. Zaczynał gdy miał 10,5 mies - wtedy zrobił pierwszy krok a przy drugim tracił równowagę. Potem ładnie cwiczył i szło coraz lepiej. Uparcie trenował przed roczkiem i tak nagle zaczął coraz lepiej chodzić. A jak u was? Jemy tez warzywa w pokrojone w kostkę i z makaronem sobie tez radzimy. Chleba nadal nie rusza! Wciąż nie mowi ,,mama'' :( (tzn mowi ale nie do mnie tylko tak sobie powtarza). Straszny z niego smieszek :D Chichra sie na okraglo i z byle czego

Asia, nie podcinaj jej włosków ;) Ja to bym zaraz robiła kiteczki, warkoczyki, cuda niewidy :D Spineczki, kokardki, opaski (nie wszystko na raz :P ).. Ach, może kiedyś Bóg obdarzy mnie córeczką. Ale i tak dziekuję mu za syna. Szaleje za nim!! :)

Gosienko, ząbki tak dają sie we znaki że czasami idziemy na spacer by mały choć na chwilę mi zasnął. Ja bym chciała by chodził na dworze tak jak w domku ale on woli usiąść i ewentualnie raczkować, a potem spodni nie mogę doprać lub zwyczajnie się dziurawią.. Jezu, jaki upal!! Bylismy na godz na dworzu i wrócilismy cali mokrzy od potu. Mały spi mi juz dwie godziny - to dobrze bo nocki mamy cięzkie czasami. W domu tez zaduch mimo że okno otwarte. Dlaczego nie ma temp w sam raz?! :P Forum coś opustoszało :( Chyba nas juz nie lubią ;)

Wanda :) kochana, wspaniała, dzielna.. Buzieczki dla Adiego

aguuula :( Przykro mi. ---U nas ząbkowanie, rozwolnienie, rozdraznienie, brak apetytu i ogólny Sajgon. Nockę mam pewnie z głowy bo mały śpi już od 17:00 i zal go budzić bo zaraz płacze bardzo. Dzis się wybawił w piaskownicy. Ale miał frajde :D Szkoda tylko ze ten plac jest 15-20 min drogi od naszego domu :( bo bysmy tam częściej chodzili. Moj syn mnie bije! Regularnie sprzedaje mi liscie w twarz. Nie mam pojęcia gdzie się tego nauczył?! My z M i owszem klócimy sie czasami przy małym ale się nie bijemy. Moja mama jak dawała małemu buzi na pożegnanie to ją trzepnął ale w dekolt. W szoku byłam. Ucieka mi tez z wóżka w trakcie jazdy! Normalnie sobie nagle wstanie i musze go łapać niemal w locie. Zaraz zapytacie o pasy? Nie wiem jak to robi ale wyswobadza się z nich. A za mocno nie moge ich napiąć bo maly raz siedzi, raz leży i ogólnie kombinuje. No to się nagadałam .pa :)

aguuula, a moze faktycznie @ nie przyjdzie ;) Życzę Ci tego z całego serca!!

Wanda, kochana Ty moja :* Gratuluję!!!!!!! I jestem niezmiernie ciekawa porodu i fotki kochanej Karolinki :)

---moniaa_a, wiem. Widziałam fotki i cały czas mam je w pamięci tylko ze mój szkrab nie ma tak bujnych włosów jak Twój. W ogóle Alan ma liche włoski i jakby pocieniowane (to nie moja zasługa :P ) - takie ma od urodzenia. Boczki przerzedzone, niemal łyse. Szybko rosnąca grzywka i zakola na czole ma tez. Nie wiadomo jak go obcinać?! Miki od Love jest króciutko obcięty - chyba maszynką co Love? Mąż toby mu juz teraz irokezy tworzył i włosy żelował :D ---Kaiaa, no jestes ale tak cicho siedzisz że Cie nie zauważyłam ;)

A kuku! :D Teraz się wydało ze nie mam życia towarzyskiego bo wciąz siedze na forum hehe :P Kobietki pewnie leniuchują, mają gości lub gośmi są. A mnie nikt nie odwiedza :( Oprócz mamy :) Idę sobie. Pa :)

No ładnie, już sobie długi weekend zrobiłyście że nic nie piszecie? ;) Mlody dziś W KOŃCU podpierniczał mi mój obiad z talerza :) Tzn, nie brał rączkami ale domagał się karmienia :P mimo że wczesniej zjadł swój obiadek. Ostatnio tak własnie ma ze jeden dzień się dosłownie obżera a na drugi zjada niewiele. I tak na przemian. Dziś to mi nawet ulał - zaraz mi się przypomniały ,,stare czasy'' gdy był maluśki. ---Mamusie chlopców, jak obcinacie swoich synów? Chodzi mi o rodzaj fryzury. Ja ostatnio jak się wzięłam za obcinanie wlosów małemu to do dziś M się z niego nabija. Ciut przykrótko mi wyszło z tyłu :P No ale nic dziwnego skoro obcinalam go gdy spal :D Przynajmniej główka mu się juz nie poci i nie ciągnie się za włosy, bo go juz nie łaskoczą..

Vilia, odpoczęłam :) Ogólnie to mnie wkurza ta tapeta w kible. Jest okropna. Remont odłożyliśmy ze wzgledu na dziecko :P Dzis musze pozałatwiac sprawy więc mama przyjedzie popilnowac małego. Tylko ze on jej nie toleruje i płacze bardzo gdy z nią zostaje :( Mama za rzadko nas odwiedza. Czasami nawet M nie radzi sobie z tymi napadami płaczu u małego. Wracam do domu: mały drże się az go na calej klatce słychac, mąż go nosi na rekach i przeklina pod nosem ,,gdzie Ty łazisz?!'' hehe. Mam nadzieję ze to mu przejdzie kiedyś (dziecku). Zwłaszcza ze teraz do szkoły szybciej pójdzie i do zerówki :(

Wanda, a ja Cie szukam i szukam ;) Już listy gończe porozsyłałam ,a do głowy mi nie przyszło, by jeszcze na forum poszukać :D A tyś tu była, parę słów zostawiła i uciekła :) Zostało Ci wybaczone ;) Buziaki --Wiem, znowu mi odwala. Ale moje dziecko juz od godz spi więc mam czas dla siebie, tj.kolacyjka, prysznic, tv i /lub net. Nawet do WC moge iść na spokojnie i delektowac się tam widokiem mej brzydkiej, pozółkłej tapety (zalało nas w zeszłym roku)

Zła tabela ;) Jeszcze jedna była :) STARACZKI: NICK................WIEK..........SKĄD..... .CYKL STARAŃ.....TERMIN @ julitek11...............23.......mazowieckie........3.... .........29.06 Roma01.................25.......małopolskie.........8... ...........25.01 Sophia123..............25........śląsk................1 4.............13.02 Malinowa 1986.........25.....mazowieckie.........9..............22.02 aguuula25,25.........26........ślaskie..............4.la ta..........5.05 staraczka Monisia......23.......podkarpacie.......9...............24.0 6 Zaczynam od nowa...31........zach-pom............19.............31.03 Riolek...................25.......pomorskie............20 ............08.03 CIĘŻARÓWKI: NICK................WIEK.......SKĄD..............PŁEĆ. .. ....TER.PORODU Netta2...............28.........mazowieckie.............. .....11.02.2013 Maluda1982............30......wielkopolskie......(?)..... ..17-22.02.2013 Mala_Gosienka.....27........zach-pom........?............ .......29.09.2013 **Aguśka**............28.......podlaskie............?... ..........22.12.2013 MAMUSIE: NICK...........WIEK........SKĄD..........DATA PORODU....IMIĘ DZIECKA Vilia..............27.........łódzkie........... 17.08.2011.......Bartuś Asia1893.........28......zach-pom...........3.12.2011.... .......Julia Mooniaaa123.....35..........maz.............01.01.2012... .....Kaja Monia_aa...........25.........wlkp............12.01.2012. .......Tymon Lovekrove .........30 .......w-maz ...........03.02.2012.........Mikołaj Wanda.............24........wlkp...............07.02.2012 .. .....Adrian **Aguśka**.........27.......podlaskie.........10.03.2012 ..........Milena KALA85............26.......pomorskie........26.03.2012.. ......Marysia:* Mala_Gosienka.....25......zach-pom........07.04.2012..... ......Jaś Zora85............26.........kuj-pom.........20.04.2012.. .......Alan Beti2905............31......mazowieckie.....28.04.2012... .....Bartuś Katiaa85............27..........WLKP...........07.06.2012 ........Anna Agusiiiii28...........29.....mazowieckie......03.07.2012. .......Oskar justysia88...........24........lubelskie.........23.07.20 12........Zosia Nika0503............22........małopolskie.....31.08.2012 ........Adam Zaginione mamusie: Krakowianka.....29......małopolskie.........18.06.2011.. . ....(córka) Justynp..........32.....świętokrzyskie.......21.08.2011 ........(syn) **Karolina23**...23....wielkopolskie........18.11.2011. .....Marysieńka Araguaia............33......dolnośląskie............... .......22.06.2012 Polny Kwiat..........20.......podkarpackie.....DZ (?)....... 20.07.2012 Rysiada..............37.......mazowieckie.......CH...... ... .31.07.2012 Matik2012...........30.........wielkopolskie............ .....10.09.2012 Anirak................33.........pomorskie.........CH. .......02.10.2012

----Beti, dostał dwa sniadania jak zawsze - 7:30 mleko a o 9:00 kaszke. O 12:00 mleko a juz przed 14:00 obiadu sie domagał. Nie wiem czy tak go ten spacer pobudził albo to ze dzien wczesniej nie jadl zbyt wiele bo wszystko do połowy tylko. Gdy miał zaparcia to trzymalismy diete (moze teraz nadrabia ;) ) i poprzestawiał mi sie znowu, np.wczoraj o 16:00 dostał jogurt XXL i byłam pewna ze do 19:00 bedzie najedzony a on o 17:00 płakał z przerwami - nie wiedzielismy o co chodzi. Przed 18:00 mnie tknęlo i zrobilam mleko a Alan mało butelki nie połknąl, taki był glodny!! Wczesniej o 17:00 jadał deserki zamiast mleka i bardzo mi to odpowiadało a teraz domaga sie mleka o tej porzez wiec postaram sie zrezygnowac z mleka w poludnie - tylko co ja mu wtedy dam? Deserek? Przed obiadem?? Teraz od nowa trzeba układac manu i przyzwyczajac malego.. A było tak pięknie :P

Aguska, to wskakuj w tabele. W ogóle sie ona gdzies zapodziała :P ---- Moje dziecko mnie zadziwia ;) Po zakupach i spacerku wróciliśmy na obiadek, a mały zjadł dwa niepełne talerze (takie dla dorosłych) pomidorówki!! Następnie ja dla siebie na deser zrobiłam truskawki w galaretce a Alan podszedł i domagał sie karminie go. Pomyslałam ze zaraz wypluje bo kwaskowate bylo ale on zjadł pare łyżeczek i aż mruczał. Z jedzeniem zbytnich problemow nie mamy tylko ze mały nie chce jesc mięska osobno. Musze dodawac je do zupki, dawac z sosikiem itp. Chcialabym by jadł ziemniaczki z mięskiem tak jak my ale on protestuje! Tak to u nas jest ze gdy pozbywamy się jednego problemu to zaraz wychodzi następny :P

----A mój dzis znowu wyrżnąl czolem w sciane. W to samo miejsce. Teraz ma podwójnego guza. A jeszcze slad po tamtym nie zszedł. Wczoraj podciełam mu włoski gdy spał i dzis stwierdzam ze z jednej str za krótko. Dobrze ze na dwór zakładamy czapke ;) Wczoraj tez mały zjadł pierwsza lizawke (nie dał sobie jej zabrac i całą wlożył do buzi) i w koncu tknął biszkopcika - tylko pół ale dobre i to. Arbuza tez próbowałam mu dac ale nie chciał, za to sok z niego wypił z ochotą :) Na szczepienieach był inny leakarz i powiedział żeby się nie przejmować ze maly nie je chleba bo on teraz wie co dobre i sam ,,wybiera posiłki'' i że na chleb przyjdzie jeszcze czas. Zapomniałam go zapytac jak to jest z tym mlekiem krowim .. ----Wanda, czekamy ;) i trzymamy kciuki :* ---- Gosienko, współczuje. Moj tak wczesnie wstaje baaardzo rzadko. Dzis spalismy do 7:30 z paroma pobudkami na picie.

Gosienko, tak - to było szczepienie po Roku. Za 4 miesiace kolejne :( Ale mały dobrze sie dzis czuje. Wesoły, usmiechnięty :) Dzis mielismy wkłucie w ramie tylko

My po szczepieniu. Plakał jak zwykle :( Na razie czuje sie dobrze. W sierpniu nastepne szczepienie - 3 wklucia :( Buuuuu.. Jeszcze mnie pigula wkurwila bo poganiała mnie zebym szybciej małego ubierała bo dzieci czekają! Po pierwsze weszlismy 15 min wczesniej a po drugie tylko jeden maluszek byl po nas. Wredna baba! :/ A mnie leb naparza z wszystkich stron. Przewiało mnie jak nic. Bol głowy to mi nawet promieniuje do karku :(

aguuula, :) Rozumiem Cię. Ja przez 4 lata chodziłam od lekarza do lekarza. Wciaz inne spooby lecznia i inne diagnozy. A gdy ustalono juz prawdziwą przyczyne to jeden palant mi powiedzial ze nie zajde a jesli nawet to nie doniose ciazy z takimi hormonami. Godzine pozniej zrobilam test. Byl pozytywny. Mialam ochote jechac z powrotem do tego debila i mu powiedziec co o nim mysle :P Ty tez im pokazesz!! Uda wam sie w koncu na pewno :) I cokolwiek Cię niemiłego spotkalo to patrząc na swoje dziecko pomyślisz: BYŁO WARTO :) Trzymam kciuki :*

---Gosienko, nie szkodzi :) ---U nas dzis wichura była. Przynajmniej pranie mi szybko wyschło na balkonie :P Z jedzeniem u nas duze postępy. Nawet juz krupnik jest jedzony z kaszą. Warzyw tez juz nie rozdrabniam. Mały ładnie je dziamdzia. Tylko nadal chleba nie rusza :( Wczorajsze andruty tez nie ruszone. A byłam pewna ze zje skoro sie na chipsy rzucił..

Katiaa, dzis nie dam rady. MAły mi jeszcze nie spał a ja robilam jak zwykle mega pranie. W domu bajzel i za obiad sie nawet jeszcze nie wzielam. MAły dokazuje, psoci.. Jutro szczepienie :( Z wiaderkiem pojdziemy pojutrze bo na pewno jutro bedzie masakra po wkłuciu :( :(

----aguuuula, to straszne!! Ogromnie Ci wspołczuje :( Byłoby mozliwe dostac bezplatne skierowanie o ile Twój gin przyjmuje pacjentki na nfz w przychodni i odbedziesz u niego taką wizyte. Zapytaj go. Tylko ze ,,za darmo'' sa bardzo dlugie terminy oczekiwania. Co za bezczelny typ z tamtego chuja :/ Wrrrrr. Jeszcze chciał Cie skasowac za wizyte i gina. Debil!! ----katiaa, my w piaskownicy nie bylismy bo bałam sie ze maly sie ubrudzi. Poza tym nie wiem dlaczego ale gdy widze piaskownice to zaraz mam przed oczami zalatwiającego się do niej kota :D U nas ich pełno. A ten plac jest nad rzeką. Ale i tak pojdziemy moze jutro z wiaderkiem i foremkami które mały dostal od babci na roczek :) Znając życie to mama bedzie sie bawic zamiast dziecko hehe