Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zora85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zora85

  1. Dzieki lovekrove. U mnie sie zgadza jeśli patrzeć na normy po owu. A jak u Ciebie KALA?
  2. KALA85, ja Cię doskonale rozumiem!! Mam takie same lęki. Ja się na Becie nie znam. Odebrałam wynik, spojrzałam na normy i mimo to jeszcze w necie sprawdzałam czy to na pewno ciąża :) Tak mi odbija! Ja się jeszcze trochę w tym gubię bo niby masz racje: moja ciąża wskazuje na 3,4 tydzień ale jeśli liczyć od ostatniej daty miesiączki -lekarz tak będzie liczył wiek ciąży. Rzeczywisty wiek mojej Kropeczki (tak mówimy z M) według bety to 2 tygodnie + - A może u Ciebie są inne normy. Zaskoczyłas mnie teraz!! W którym Ty jestes tygodniu? Liczysz od owu czy od ostatniej miesiączki? Zakręcić się niezle idzie
  3. Lovekrove, moja beta to 86,7. Norma 1-2 tydzień: 50-500 Owu miałam 19 dni temu. To by się zgadzało :)
  4. Kochana Vilia. W ogóle wszystkie jesteście the best!!!!!! Wciąż trzymam w łapie wyniki i aż ciepło się na serduszku robi :) Jestem spokojna więc może faktycznie hormonki dają już znać o sobie.. Pójdę do gina w poniedziałek doinformować się
  5. Lovekrove, nie robiłam ponownej bety bo najpierw chciałam odebrać tą i się upewnić. A u mnie krew pobieraja tylko do 9:00 więc teraz lipa. Zrobię po niedzieli z powtórzeniem po 48h. Ja też mieszkam na II pietrze, hehe
  6. Moja beta wskazuje na 2 tydzień ciąży. Nie za wczesnie jak pójde do gina w poniedziałek? Ogólnie to wiem że za wcześnie ale skoro to ciąża po stymulacji to chyba tym bardziej powinnam iść do lekarza i mu powiedzieć co i jak i żeby mi powiedział jak często bete robić i w ogóle. Co myślicie??
  7. Dziękuję Wanda Ja wiem ale rozum mówi jedno a robię drugie. To przejdzie. Tak jak przeszły ciągłe myśli o ciąży tak i te głupie myśli sobie w koncu pójdą :)
  8. kosmaty królik hihhihi. Już mi nerwy przeszły i jest dobrze. Po południu odbieram bete. A w poniedziałek ide do gina u siebie w przychodni. Straram się oddalać złe mysli ale one i tak powracają. Conajmniej do 12 tygodnia będe pod strachem a potem pewnie wynajde inny powód do zmartwień. A może to ten doopek tak działa że mam takiego doła. Nie usprawiedliwiam się! E tam, jakaś się pojebana zrobiłam przez ten tydzień. A pamietam jak sobie obiecywałam że jak już zajdę w ciąże to może się walić i palić -nikt i nic mi mojego szczęścia nie zakłóci i nie zdenerwuje wtedy. Debilka ze mnie i tyle
  9. Sorki, komputer mi się zawiesił a potem wyskoczył błąd na stronie. Nie chciałam zdublować
  10. paula, ja się nie gniewam. U mnie na nk to samo. Sa nawet opisy typu: ,,mam już pierwszy ząbek'' albo ,,niedługo roczek'' lub ,,dziś zrobiłem swój pierwszy kroczek'' Masakra!! Zawsze zaczyna sie od zdjęcia usg,potem są foty powiekszającego się brzucha a na koniec z 20 zdjęć noworodka na jednym profilu!! No to jak są już foty to zaraz full komentarzy: jakie to maleństwo słodkie, śliczne, cudowne.. Żygać się chce!
  11. paula, ja się nie gniewam. U mnie na nk to samo. Sa nawet opisy typu: ,,mam już pierwszy zębek'' albo ,,niedługo roczek'' lub ,,dziś zrobiłem swój pierwszy kroczek'' Masakra!! Zawsze zaczyna sie od zdjęcia usg,potem są foty powiekszającego się brzucha a na koniec z 20 zdjęć noworodka na jednym profilu!! No to jak są już foty to zaraz full komentarzy: jakie to maleństwo słodkie, śliczne, cudowne.. Żygać się chce!
  12. paula, ja się nie gniewam. U mnie na nk to samo. Sa nawet opisy typu: ,,mam już pierwszy zębek'' albo ,,niedługo roczek'' lub ,,dziś zrobiłem swój pierwszy kroczek'' Masakra!! Zawsze zaczyna sie od zdjęcia usg,potem są foty powiekszającego się brzucha a na koniec z 20 zdjęć noworodka na jednym profilu!! No to jak są już foty to zaraz full komentarzy: jakie to maleństwo słodkie, śliczne, cudowne.. Żygać się chce!
  13. Dobra, więc napiszę. Jeszcze bety nie odebrałam i w ogóle a mój M już wybiega w przyszłość. Planuje kupić wypasiony wózek żeby wszyscy zazdrościli itd. Wkurzył mnie tym bo ja drżę wciąż czy nie stracę tej ciąży. Tym bardziej że wczoraj wieczorem się ostro pokłóciliśmy, wtedy zawsze ide spać w nogi łóżka i tak było tym razem. W nocy z nerwów spać nie mogłam a rano aż się trzęsłam i wciąż chce mi sie płakać. Tak bardzo się boję!! :( Pamietam jak dziewczyny jedna po drugiej tu roniły, a wy przecież jesteście zdrowe!! To ja tym bardziej teraz się martwię. Wiem, mam duphaston na podtrzymanie ale co jesli sie okaże kiedyś że ciąża obumarła a ja będę podtrzymywała ją doopkiem a przy kolejnej becie czy coś, przezyję szok. Jeszcze nigdy sie tak nie bałam! Zamiast sie cieszyć przezywam katusze. Brzuch mnie dziś dziwnie pobolewa, wiem na pewno z tych nerwów ale nie potrafię się uspokoić. Boję się jak nigdy dotąd
  14. U mnie też dziś szaro buro.A brzuszki już wypełzy z pierwszym ociepleniem. Jeszcze nie wiadomo co i jak a mój M już marzy o super extra odpicowanym wózku dziecięcym :O Tylko mnie wkurza tym, nie napiszę dlaczego bo obiecałam że nie będę już marudzić ;)
  15. Wanda23, nie świruj. U mnie dziś słoneczko czasami tylko daje nura zza chmurki a tak to jest szaro. Strasznie mi sie te dni dłużą. Chciałabym już maj :)
  16. HYZIA GYZIA, nie ma monitoringu na NFZ!! Możesz iść raz na takie usg ale to nie bedzie monitoring cyklu tylko badanie stwierdzające czy wszystko w środku jest ok. U mnie to robią + cytologia. Gin raz w roku daje skierowanie na te dwa badania. U mnie monitoring kosztuje 150zł i w tym wizyt tyle ile trzeba, płaciłam podczas ostatniej wizyty.
  17. Wanda, moja kumpela miała krwawienie z nosa po polopirynie i napojach gazowanych. Ja z kapieli w wannie już dawno zrezygnowałam bo kiedyś miałam częste infekcje które wciąż powracały. Gin już rozkładał ręcę. Więc zaczełam szukać w necie i znalazłam że w takim przypadku trzeba dużo pić płynów, zakwaszać organizm itd i przede wszystkim zrezygnować z kąpieli na rzecz prysznica. Zrobiłam tak i juz bardzo długo nie mam żadnej infekcji!! Też uwielbiałam długie, gorące kąpiele choć wiedziałam że nie powinnam bo mam cere naczynkową. asia1983, ja bym dziecko wysłała do Szkoły ze jego rocznikiem bo po co miałoby być do tyłu. Do mojej klasy w podstawówce chodził chłopak rocznikowo rok młodszy ale rodzice wysłali go do Szkoły wczesniej bo był z końca grudnia i uznali że tak lepiej będzie. A z końca listopada jest mój mąż więc miałby fajny prezent urodzinowy ;) Ja też miałam mieć @ w dniu ślubu ale nie wiem czy z nerwów czy jak, dostałam ją na 2 tyg przed ślubem :P alooooo, ogólnie na migrene nie ma niestety lekarstwa. Wiem bo sama miewałam migreny i aż krzyczałam i modliłam się do wszystkich świętych żeby mnie ratowali. Z wiekiem mi przeszło ale nie mogę wódki pić bo nawet po kieliszku, na drugi dzień miałabym 12-godzinną migrenę ze wszystkimi jej urokami. Też tak myślę że to możesz mieć przez zmianę klimatu lub jeśli latasz samolotem. paula, gdzie Ty jestes?? Bo zaraz od sąsiadów psa pożyczę żeby Cię wytropił ;) Pokazuj mi się tu, ale już!
  18. no no zuzka, jestem pod wrażeniem. Widać dokładnie nas czytałaś :) Ja muszę przyznać że już sporo czasu jestem na forum a nawet teraz zdarza mi się zapomnieć albo pomylić, co której dolega ;) i co się działo
  19. Wanda, Od doopka na pewno nie ma krwawień z noska. Od castagnusa też chyba nie, ale nie wiem. A może to na zmiane pogody? asia1983, wolałabym w listopadzie. Zawsze powtarzałam że nie chce dziecka z grudnia. No ale teraz w takiej sytuacji niech się rodzi kiedy chce byleby było zdrowe i donoszone. Anulka83, @ powinna być maksymalnie 10 dni po odstawieniu ale może być prędzej. zuzka_1 Witamy na forum. Wpisz się w naszą tabelkę.
  20. Dziękuję. Czuję się dobrze choć chwilami brzuch boli. jak pewnie zdążyłaś przeczytać zaczęłam świrować :D Sorki że tak wolni pisze ale mąż rozsypał mi cukier na klawiature i mi się zacina przez to
  21. KALA85, nie martw sie temperatura bo w ciąży jest ona podwyższona i może tylko nie znacznie Ci wzrosła od przeziebienia albo podwyższyłaś ją wygrzaniem się w kąpieli. Poza tym jak wiesz każda kobieta inaczej reaguje na ciąże. U niektórych objawy ciąży mogą przypominać przeziębienie. Możesz dla pewności odwiedzić lekarza rodzinnego/ogólnego. On stwierdzi czy to na pewno preziębienie i powie Ci jak masz się leczyć domowymi sposobami
  22. KALA85, A MI GIN ZABRONIŁ KĄPIELI W WANNIE!! Zabronił też seksu i zbliżania sie do mikrofalówki (i tak jej nie posiadam). Zaraz zapytałam czy to samo tyczy sie komputera. Zawahał się na chwilę ale powiedział że nie.
  23. HYZIA GYZIA, ja biorąc castagnus miałam taki ból ale jakoś w środku cyklu. Trwał dosłownie kilka chwil (też w nocy) ale był na tyle silny że dobrze ten moment zapamiętałam. Okresu wtedy nie miałam więc nie wiem jak to z Tobą jest. Idz do gina bo może masz zapalenie przydatków albo ten okres jest wyjątkowo bolesny (mi taki się zdarzał raz na jakiś czas, ból potworny).
  24. Lovekrove, Ty to potrafisz człowieka ostudzić!! Aż mi dech zatkało. A skąd wiesz że ja lubię chińczyka? Bo lubię ;) Zrobiłam drugi test. Dwie kreski :) Przepraszam. Już nie będę marudzić. Obiecuję!! I w ogóle nie będe nic pisała na ten temat, chyba że ktoś zapyta. Zapomniałam jak podle się czułam gdy inne dziewczyny pisały o swojej ciąży a sama więcej nawijam. WYBACZCIE!!! Buziaki fluidowe dla wszystkich :*
×