Lovekrove

Beti - poszło Wanda - nie tak od razu. Nawet jak w czwartek weźmie mnie do szpitala to dam Wam znać po wizycie ... Gorzej będzie z kontaktem ze szpitala - nie ma tam netu :( ... No ale te parę dni wytrzymacie ...

Ten ze stopki działa ....

Beti działa TWój mail? Wyślę Ci listę kosmetyków, które mi polecono ..

Beti - to niech wylezie jak siedzi a jak To wylezie to z pięty To potraktuj :). Jak będziesz w 8 i zostaniesz ze wszystkim to będziesz musiała się uwijać .....

O kurde - sorki Wanda ..... Ja uważam, że część szarych komórek przechodzi na płód i im wyższa ciąża tym więcej komórek :)) - to moja nowa teoria :)). Beti - tuż tuż powiadasz???? Obyś miała rację - nudzi mi się już trochę - niech coś zacznie się dziać !!!

Beti - też miałam taką rocznicę 7 listopada. Maleństwo pozwala przeżyć to mniej intensywniej - chodź myśli się kłębią .... Kleo - robisz je raz dziennie po południe nie pijąc uprzednio 2 godziny. Jeżeli mierzyłaś wcześniej temperaturę i obserwowałaś śluz lub szyjkę to nie zaczynaj wcześniej mierzenia nim nie zobaczysz objawów płodności - bo wg ulotki to najlepiej zacząć od 10 dc - a czasami do owulacji jeszcze kawał czasu ... Ja mniej więcej trzy zużywałam. Pierwszy gdy pojawiał się śluz jak białko - i przeważnie była słaba krecha - następnego dnia miałam krechę mocną - wtedy działałam z dwa dni aż śluz nie zanikał. Masz Pco - poczytaj czy te testy wtedy nie wychodzą cały czas pozytywnie - dawno w tym temacie nie byłam więc dobrze nie pamiętam ale coś mi po głowie się kołacze - nie chce Cie w błąd wprowadzać...

Wanda - nie wiem może Twój gin ma panią która nosi to sanepidu .... Może mój jest leniuchem .... A czemu masz 24 godziny do 0 ??? Zrelaksuj się !!! Na którą masz jutro gina? Monia_aa - co u Was jak tam Tymcio ??

Beti - daj spokój .... przesądy... Mi teściowa co zakup powtarzała "Już , tak szybko" co mnie o toczenie piany przyprawiało ale jak potem z M usiedliśmy i zobaczyliśmy ile jeszcze do zrobienia to cieszyliśmy się, że tamto już kupione.... zacznij od wózka, łóżeczka, fotelika, wanienki, przewijaka... Ciuszki zostaw na koniec jak poznasz przybliżoną wagę berbecia - ja kupiłam na 58 2 ciuchy i chyba ich nie użyję :) Nie martw się zrób pierwszy krok i kup coś .... 25 tc to już po najgorszym ...

Kleo - z PCO mierzenie temperatury chyba jest trudne - tak słyszałam ale pewna nie jestem. Pewnie Zorka się odezwie ona ma podobne doświadczenia i teraz jest w ciąży - drogę ciężką miała ale do mety dotarła :).

Beti imienniczko moja .... Te 3 miesiące to jak pierdnięcie przeleciało .... Mówię (a raczej piszę ) Ci to najszybsze miesiące w moim życiu.... Zajmij się wyprawką ... bo potem się tego nazbiera za dużo ... Jak samopoczucie?

fhfnvf - ufff ale mnie wystraszyłaś, że pomarańczowy koszmar z przeszłości powrócił :). Słyszałam, że strata kasy ... potrafią wychodzić cały cykl pozytywne lub na odwrót - chodź były osobniczki, którym się udawało dzięki testom. Ja leciałam na aptecznych - są niestety sporo droższe ...

Wandzia - mi gin pobrał w prywatnym gabinecie a potem w ciągu 2-ch kazał zanieść ten wymaz do sanepidu - tam zapłaciłam 11 zł i za tydzień miałam wynik - na wynik się trochę czeka więc warto wcześniej go zrobić ...

Oj netta - masz ty się z tym swoim facetem ... Fajnie, że wredoty odeszły w siną dal - odpoczywaj od nich i zbieraj siły na staranka za trzy miesiące ...

Wanda - znieczulenie podaje się przy rozwarciu 4 cm (nie od samego początku) - więc swoje w dupsko też dostanę - chodź jak wszystko pójdzie ok to najgorsze powinno mnie ominąć. Muszę pogadać jutro po wizycie u gina z położną na ten temat ...

ześć dziewczyny Jak noc u Was :) ... Muszę się pochwalić, że od 3 dni nie wstaje w nocy (pęcherz trochę cierpi ale co tam) i się świetnie wysypiam. A dzisiaj ... spałam do 9,30 !!! Ale się czuję jak młoda bogini. Malinowa - na Psm bieganie, aerobic, pływanie - ruch - spocić się wymęczyć - od razu złagodniejesz :)) Gosia ja też wpadnę na bułeczki .... boszszsze - ależ bym się niemi teraz zajadała ....

To zależy czy cukrzyca ciążowa nie przeistoczy się w normalną do końca życia - rzadko ale to się zdarza ...

Jak tak piszecie o tych lodach o szarlotkach mam ochotę by mnie ktoś dobił :))

nie wiem .... :)

Netta - niech twój M je już od teraz salfazine - jak ja brałam anty to mój ze mną jadł te witaminki .... Poprawa nasienia trochę może potrwać ...

Położna mówiła, ze to nie możliwe by tyle przybrał w 3 tygodnie :)). Sama już nie wiem ... powoli się poddaje z analizowaniem scenariuszy - chce mieć to za sobą ...

Wanda - powinna być specjalna ulotka ciążowa informująca o skutkach ubocznych dla zdrowia kobiety - jak przy lekach - z tekstem - "przed użyciem skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą".

Czyli podobnie jak Twój Wandzia ... Mój już w 37 +1 3600 - to trochę dziwnie wygląda i mało realnie ... może położna miała rację, ze on taki duży nie jest .... wole mimo wszystko sn ..

34+1 - 2700 g

Zorka - ja miałam nisko całą ciążę - już w 27, 29 tygodniu mówili mi, ze się obniżył - co prawdą nie było. Mój brzuch ma 107 cm w najszerszym miejscu - i tak chyba od 2 miesięcy ... Obniżył się ale nie tak mocno. Jak siedzę to dotykam nim kolana i tak półka się zrobiła pod piersiami :)

Wanda - z tym usg to jest masakra. Jak ja pójdę do gina i usłyszę, że waży 4 kg lub 3900 to nie wiem co robić - bo położna mówiła, że ostatnio gin trochę przeszacował Mikiego. A ja sobie ustaliłam, ze do 4 kg rodzę sn a ponad cc - i komu mam wierzyć usg czy położnej ??? Jak zdecyduje się rodzic sn a on bedzie rzeczywiście miał 4200 g to może się zaklinować lub inne cuda mogą się wydarzyć. Z drugiej strony pójdę na cc a maly będzie ważył 3500 (bo tak też może się zdarzyć) to bede sobie w brodę pluła, ze mogłam rodzić - bo ja chce mieć jeszcze jedno dziecko a po cc to wiadomo - różnie może być ... Z brzuchem pewnie masz rację ....