Lovekrove

gosia - xa - ale jeszcze czeka na pasażera. Kupiłam staniki szt 2 - większe miseczki a w obwodzie dopasowane by lepiej podtrzymywał - zobaczymy jak to będzie ...

Co do śluzu - jest go dużo ... wkładki zmieniam parę razy dziennie - wcześniej tak było i teraz też tak jest - wydaje mi się, że to normalne :) Z butelkami może nasze ciążówki się wypowiedzą - może one będą wiedziały.....

Wanda - to śpij do południa. Ja też się nie wysypiam przez to wstawanie do kibelka .... biodra mnie bolą, nogi drętwieją ... Dziewczyny jak dezynfekować buteleczki - za każdym razem? Czym je myć, ile je wygotowywać? Czy płynem do naczyń można je myć? Wczoraj chciałam zbadać szyjkę - ale nie mogłam jej znaleźć. Dwa razy szukałam. Czy ona jest już tak mała, czy po prostu gdzieś dalej schowana. Nie chciałam też tak tam grzebać i dałam sobie na luz ale zdziwiło mnie to mocno. Ciekawe co powie gin na wizycie w czwartek .. Katia - wczoraj był weekend - dlatego jest ciszej .... głowa do góry -ciesz się ciążą :)

No to rzeczywiście z tymi uwagami to jest sprawa wkur......ca. U mnie tylko teściowa : a bo kiedyś nie było cukrzycy ciążowej, nie było kolki, po cesarce nie było problemów z zajście - kiedyś świat był idealny .... no i ostatnio: kiedyś kobiety rodziły w domu i było dobrze - już nie wytrzymałam i zapytałam czy słyszała o martwych dzieciach i kobietach, które takiego porodu nie przeżywały - potwierdziła - a ja odpowiedziałam jej: że teraz takie rzeczy się nie zdarzają - i to jest ta różnica. ........ No ale powoli ją olewam ...... Agusiii - Tytus oryginalne. Trzeba wziąć też po uwagę jak imię pasuje do nazwiska i jak dzieci w szkole będą reagowały na imię Tytus .... NIe wiem może to teraz imię popularne .... mało mam do czynienia z dziećmi ... Jak Ci się nie podoba to walcz ....

Cześć lachony Agusii dawaj to imię - przedyskutujemy to ..... Wanda - to hormony - pamiętaj Ty jesteś niczemu winna - to wszystko przez nie ... Ja dzisiaj rano pojechałam oddać krew - kierownicę mam już na brzuchu i nogami ledwo sięgam :). Jak wróciłam to jeszcze się położyłam i dopiero wstałam - ciekawe czy to normalne, że tak się pod koniec spać chce - zaraz chyba sie jeszcze walnę. MOnia_aa - trzymajmy się, trzymajmy - już nie długo a zawsze lepiej rodzić chodźby telepatycznie razem. Będzie mi przykro jak się pośpieszysz :).

Cześć Ja czuje się dobrze. Właśnie wróciłam z zakup[ów - przytargałam przewijak i kupiłam koszule dla sibie i staniki - 400 zł poszło z dymem. Masakra jakaś - no ale to juz ostatnie rzeczy. Acha kupiłam sobie majtasy super obciskające by brzuchol opinać po porodzie .... Jestem prawie spakowana :) ... Ps mam czkawkę i mały też - i na zmianę podskakujemy - raj on raz ja :)

Pisze się - tak wirtualnie - chodź mogę więcej to gofry to będą tylko po wielkim finale :))).

Cześć śpiochy Justa - miałam identyczny brzuszek. Od momentu cukrzycy zatrzymał się. W ogóle mi jakoś wcześnie wystrzelił a potem (jeszcze przed cukrzycą) się zatrzymał. Ja miałam słabe mięśnie brzucha i te bebechy wypadły nie powstrzymywane przez mięśnie .... Co dzisiaj robicie? W ogóle święto a nie ma jeszcze tradycji jego obchodzenia - tylko leżeć i leniwić się bezczelnie .....

Monia_aa - dobrze, ze jesteś :). 3400 powiadasz - pewnie mój tez coś koło tego waży. Mój brzuch 105 cm ....

Trochę martwi mnie to, że Monia_aa się nie odzywa. Moja współtowarzyszka terminowa ... Odezwij się !!!

Monia123 - dobrze, że Twój opis jest dość pozytywny :). Fajnie, że piszesz, że jest to do przeżycia :). Wanda - lubię te Twoje opowiastki :)) Zawsze sieje się w głos :) Ależ mnie mdli - mdłości wróciły????

Polny kwiecie - może zwiększ luteinę ... i do lekarza koniecznie !!! Kala - jasne, że pamiętam ...... pamiętam też jak Justa mi w tabelkę wstawiła w moim wierszu "udało się" niechcący. Jakby się nie udało do dzisiaj miała mi sponsorować terapię u psychologa - miała szczęście :) Od 27 do końca to już rzut beretem - mi tak to zleciało, że jeszcze nie wierzę, ze już finiszuję ..

Dokładnie. Z jednej strony strach z drugiej wielka radość, że zaraz będzie z nami - stąd te wahania nastrojów :). Nasze najlepsze tłumaczenie to hormony to nie ja jestem złośliwa i nie do wytrzymania. Monia, malinowa - my byłyśmy na Waszym etapie i jak natura lubi równowagę tak wierzę, że Wy poczujecie te szaleństwo hormonalne i już niedługo będziecie stękać z bólu przy wstawaniu z łóżka :)

Faktycznie to ma znaczenie...... Też chce drugiego bobasa - o ile mi się nie odechce :). Ja raczej zdaje się na naturę - nie będę niczego ginowi sugerować - chodź wiem, że może mi cc zapewnić. W czwartek się dowiem ..... Przyjmę na klatę wszystko co los da. Wiecie, że już nie mogę się doczekać :). Często myślimy jak on wygląda - do kogo będzie podobny, co będzie lubił, czy będzie spokojnym dzieckiem jak tata czy rozdartym jak mama .... ciekawość jest tak duża, ze gdybym była spakowana to mogę już teraz rodzić :)

A ja jem otręby owsiane od 3 lat i chwale sobie na przemiane materi :). Przed cukrzycą z mlekiem i miodem. Teraz z jabłuszkiem, jogurtem, pestkami słonecznika i orzechami - dźemik i miodzik z wiadomych względów odpadają :).

ooooooooo - dzięki. Jak sie spakuje to wypróbuję - bułki są u mnie tylko bladym wspomnieniem. Jeszcze tylko trochę i dietkę będę mogła odstawić - ale już sobie listę łakoci spisuję - położę się w nich na cały dzień i będę powoli się delektować - nikomu nie oddam !!!!!!!

Witam U mnie szaro i ciemno i pada .... Dziś zaczęliśmy 37 tc - nie mam dla siebie jeszcze koszul i staników - w sobotę jadę to kupić - myślę, że do soboty się nie rozpadnę :). Wizytę mam dopiero w czwartek - może dowiem się jak będę rodzić - brrrrr. Przeczucie mam, że sn - coraz bardziej się na to nastawiam ..... Będzie co ma być - oby było dobrze - ja wytrzymam wszystko by mały był zdrowy ...

STARACZKI: ********************************************************* ************************** NICK................WIEK..........SKĄD..... .CYKL STARAŃ.....TERMIN @ ********************************************************* ************************** Anirak..................32.........pomorskie.........38.. .. ......... Sophia123..............25........śląsk................1 3.............13.01 NIka0503...............21...... małopolska...........3............28.12 Roma01.................25.......małopolskie.........8... ...........25.01 staraczka Monisia......23.......podkarpacie.......7...............07.0 1 netta2..................27.......mazowieckie........20... . . .......15.01 zaczynam od nowa...31........zach-pom............16.............17.01 matik2012..............30.....wielkopolskie........ 2..............03.01 CIĘŻARÓWKI: ********************************************************* ************************* NICK................WIEK.......SKĄD..............PŁEĆ. .. ....TER.PORODU ********************************************************* ************************* Mooniaaa123........35..........maz................Dz..... ......24.12.2011 Monia__aa...........24......wielkopolska.........CH...... .....28.01.2012 Lovekrove ..........29......warm-maz........... CH.........02.02.2012 Wanda23............24.......wielkopolskie........CH...... .17.02.2012 Aguśka1.............26.......podlaskie...."prawdopodobnie "DZ"..03.03.2012 Mala_Gosienka.....25......zach-pom............DZ......... .30.03.2012 KALA85..............26.......pomorskie........DZ....... ....08.04.2012 Zora85..............26........kuj-pom...........CH....... ....19.04.2012 Beti2905............31......mazowieckie...... CH............03.05.2012 katiaa85...........26..........WLKP...........?.......... 12.06.2012 Agusiiiii28..........28......mazowieckie........... ...... .....27.06.2012 Araguaia............33......dolnośląskie............. .. .......22.06.2012 justysia88...........23........lubelskie............ ............21.07.2012 Polny Kwiat..........20.......podkarpackie................... 07.2012 MAMUSIE: ********************************************************* ***************************** NICK...........WIEK........SKĄD...........DATA PORODU....IMIĘ DZIECKA ********************************************************* ***************************** krakowianka.....29......małopolskie.........18.06.2011.. . ....(córka) Vilia..............27.........łódzkie........... 17.08.2011.......Bartuś justynp..........32.....świętokrzyskie........21.08.201 1......(syn) **Karolina23**...23....wielkopolskie........18.11.2011. ....Marysieńka Asia1893.....28.....zachodniopomorskie.....3.12.2011..... ..Julia Monia123 - przerzuć się własnoręcznie jak bedziesz miała czas. No i wtedy tabelka zaczyna dla Moni_aaa i mnie wyglądać znacznie poważniej :). Monia _aa - daj znak życia !!!!!! A może i Ty już jesteś po wszystkim???? Nie zostawiaj mnie :(

Monia 123 - GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Super, ze w nowym roku - i co za data na urodzinki :). Dobrze, że już masz to za sobą !!!! Bałam się, że Cię wyprzedzę :). Super, że maleńka jest zdrowa :).

Ba Wa-wa ma swoje wymagania :). Dużo złego nt znieczulenia słyszałam. NIe zastanawiałam się jeszcze nad tym - spytam położnej co ona na to,.

:) :)

Wandzia - nie dziwie się Tobie i Twojej siostrze - pewnie każda nas przeżywałaby to samo na Twoim miejscu..... Macie złe doświadczenia i wiecie jak niewiele trzeba by doszło do nieszczęścia ...... Moje bierze 500 zł - w tym są badania przed porodem, wywiad - mierzy mnie i dziecko maca i ocenia czy bedzie to lekki czy ciężki poród :). Nie wiem jeszcze czy później w szpitalu mnie nie dogląda - zapytam się jej za tydzień. Wydaje mi się, że pierwszy krok to do szpitala w którym będziesz rodzić (moja jest właśnie ze szpitala gdzie rodzę - zna moje lekarza i razem działają w mojej sprawie - jakby coś się dzieła - tffffu) - to jej terytorium więc może pewnie więcej dl pacjentki zrobić i postarać się bardziej o jej komfort ..... Może poszperaj w necie nt położnych z Twojego szpitala ....

hmmm - ile ludzi tyle opinii. Jak słyszę jakie położne potrafią być i uprzykrzyć poród to nie żałuję tej kasy....rozcinanie niepotrzebne krocza, często każą rodzić na łóżku chodź to bardziej boli itp itd. Zresztą czy wyrzucone to Wam napiszę - ja chcę mieć pewność, że będę mogła cierpieć najmniej jak się da .....a ona mi to na bank zapewni. Kasy szkoda ale czym jest ona wc pewności, ze położna obok robi wszystko by poród był bezpieczny ...

M będzie. Postanowiłam zamiast w szkołę rodzenia zainwestować w położną - M siora miałaby ja gdyby nie cesarka - to jest jej koleżanka. Będę czuła się chyba \bezpieczniej ak ona będzie dowodzila - ma dobrą opinię ....

Umówiłam się w końcu ze swoją położną, która będzie przy porodzie. Niestety dopiero za tydzień - po wizycie u gina - chce zobaczyć wyniki usg i przede wszystkim rozmiary małego - sama jestem tego ciekawa. Kurcze coś mnie w podbrzuszu pobolewa - nie mogę się wyprostować :). To nie skurcz tylko jakby mały się w szyjkę wgryzał :). Zora - kurcze nie dziwie się, że masz stresa. Może staraj się poddać temu co nastąpi - nie masz na to wpływu - wierz tylko, że będzie dobrze i że chodź nie wiem jak byś się starała nie zapanujesz nad przyszłością. Może to mało optymistyczne ale chyba wiara w to, ze po prostu bedzie dobrze to jedyne co nam na koniec ciąży zostaje :).