Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lovekrove

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Lovekrove

  1. IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Katia85 - ależ się cieszę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cudownie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Teraz dbać o siebie koniecznie !!!!!!!!!!!!!!!! Ty zresztą wiesz, że jak brałaś lutkę lub Dooopka to marsz do lekarza !!!!!!!!!!!!!!!!
  2. A ja byłam u teściówki - znowu opuściłam lejce i wypasałam się niesamowicie :((. Czekam na meldunki pozostałych dziewczynek - jak u Was weekend?
  3. Zorka - jak nie przejdzie to poczytaj nt cholastazy. Moja kumpela miała i urodziła zdrowiuśkie dzieciaki - miała ją w dwóch ciążach. Iwett - no gratuluje kochana - zostań z nami i zarażaj - koniecznie.. Wandzia - gin chyba ma racje bo swąd na brzusiu lub cycach to skóry rozciąganie - mnie nieswędzi ale moją szwagierkę swędziało - dzisiaj urodziła zdrowego Piotrka - rodzina teraz czeka na Mikołaja :).
  4. No co Ty Asia. Poszłam zrobić tę pierś i warzywka i już je wciągnęłam :)))). M wrócił więc będę mnie aktywna....
  5. hmmmmm placki - mniam, mniam Ja dzisiaj warzywa na patelnie ...... - ale gotuje je na parze z piersią kurczaczą..... - czyli kurde dietetycznie jakby nie było
  6. Zorka - freud by zinterpretował, zę brakuje Ci sexu :)))) - ale on wszystko w ten sposób tłumaczył. Wanda - frytki !!!!!!! Też miałam ten etap ok miesiąca temu - mogłam je wciągać be liku - szłam do mc i je kupowałam a potem wracałam do domu na piechotę jedząc frytki po drodze. Poza tym ciągle mam ochotę na słodkie i słone - od początku - ale się powstrzymuję :((((( - to takie ciężkie :(((( - życie bez używek :(((( - został mi tylko sex .....albo aż
  7. No nic Wandzia - musimy skupić się na dobru maleństw i w miarę ograniczyć zbędne rzeczy (słodycze i tłuste rzeczy) do tego trochę ruchu i może jakoś to będzie. Jak urodzimy to wątek zrobi się odchudzeniowy :). A ci faceci to też czasami palną i nie pomyślą wcześniej. Przedwczoraj mój M był na konferencji i pakował: patrzę a on kąpielówki pakuje - zapytałam po co? Powiedział, że bedzie tam jacuzzi i będzie korzystał - ja od razu pomyślałam, że koleżanki z pracy w tym jacuzzi z nim :). Wczoraj po powrocie przyznał się do masażu ...... Więc skutkiem jest wizyta za dwa tygodnie w SPA - tylko jak ja się na brzuchu do masażu połżę :).
  8. Asia - można sprawdzić IP tylko ja tego nie umiem :)... Wiem, że marudzę z wagą :). Gosia ja w 15tc miałam 3 na plusie - wszystko rozkręca się w II trymesterz - przynajmniej u mnie :). Chyba, ze rozkręci się w trzecim - boszsze nawet nie chcę tak myśleć :).
  9. Trochę się wkurzam. Napiszcie mi jak to jest możliwe, ze tyję a nie widzę tego po sobie - tzn jasne, że jest tego więcej tu i ówdzie (nie liczę brzucha i piersi) - ale nie o 9 kg !!!!! Wyglądam jakbym przytyła z 5 kg. Najgorsze jest to, ze jem zdrowo (owoce, warzywa, nabiał, chleb = odstawiłam słodycze i fastfoody), staram codziennie mieć ruch (2x w tyg - chodzę po 3 km - na niemiecki, 1x w tyg pływam 300 m, w pozostałe dni chodzę na godzinny lżejszy spacerek), nie jadam wieczorami - ostatni posiłek jem o 19.00 i jest to maca (bez masła) z wędlinką i pomidorkiem lub ogórkiem. Mimo tych wszystkich zabiegów tyję średnio 2,5kg na miesiąc - no może teraz bedzie nieco mniej - ale 2,5kg to dużo. Wiem, wiem dzidzi najważniejsza, nie jest też tak, że się załamuję tymi kg - ale jak tak dalej pójdzie to 20 kg dobiję. Moja figura zawsze była dla mnie ważna (za ważna) i moim atutem a tu klops - muszę się chyba z tym pogodzić..... Sory za smuty, co u Was......
  10. Anirak - spokojnie - mnie w życiu parę lekarzy też załamała - okazało się, że niektórzy przesadzili, inni rzeczywiście mieli rację ale stawiłam czoło przeciwnościom. Z każdej zawieruchy hormonalnej można wyjść - niekiedy tylko trzeba czasu więcej - a że na forum one szybciej leci polecam zostanie z nami a wszystko dobrze się skończy. Pozdrawiam porannie psotnice. Wstawać lenie !!!!! Spiochy jedne!!!!
  11. Zorka a może Anirak ma takie hobby - zbiera adresy mailowe - a Ty byś chciał by coś od razu pisała. Żartuje oczywiście - mam nadzieję, ze Anirak się nie obrazi ........ w ramach przeprosinek wysyłam jej fluidy ciążowe - fru fru fru - poleciały .....
  12. No chyba tylko w taki sposób ...... Albo stworzę sobie maila na TLENIE...... DOBRA SPADAM SPAĆ - DO JUTRA
  13. Sama nie wiem w końcu, tyle aż tych pytań o Castagnus nie ma. Kobitki w sumie napływają falowo i wiele z nich jest z nami do dzisiaj i fajnie się dogadujemy. Szkoda, że nie można zmienić nazwy. Poza tym "stare" bywalczynie czasami do nas wracają i gdzie by nas szukały. Niech pozostałe lachony się wypowiedzą .... Czy jest możliwość pisania do kogoś prywatne wiadomości na Kaffe - tego mi tutaj czasami brakuje. Czasami napisałabym do kogoś coś bardziej osobistego a nie chcę tego na forum wywalać .......
  14. Wanda - żeś poczesała ... :) Jutro siora M ma cesarkę - Piotrek waży 4100 - potem moja kolej ...... sama nie wiem co bym chciała sn czy cc - coraz częściej o tym myślę .... Kurde Wandzia - ja ci zazdroszczę takiej filigranowej figurki i wielkich piersi - moje nie są najmniejsze ale mój M szaleje za piersiami - tymi wydatniejszymi - teraz są fajnawe ale wiem, że to chwilowe .....
  15. Hormony szaleją, oj szaleją ........... spokojnie dziewczynki, wiadomo, że pytanie wyraża niewiedzę i nie może być głupie :). Każda zadawała pytania mniej lub bardziej skomplikowane ........ Fakt, że odpowiedź na pytania Castagnusowe przyprawiają o mdłości i nie potrzebny doopek i lutka. Ps. można zmienić nazwę forum??? Jeżeli tak to pewnie może to zrobić tylko ten kto go założył .......
  16. pierwsza w 4 cylku .... druga w 1 cyklu - num lock się wyłącz :).
  17. Pierwsza ciąża (poroniona) w cyklu, druga (aktualnie trwająca) w pierwszym. Milusinska - 3 cykl to bardzooooo mało :). Jeżeli pytasz co bym na Twoim miejscu zrobiła to zaczęłabym mierzyć temperaturę i sotsować testy owulacyjne by wstrzelić się w owu. M - jak dziewczyny pisały - niech zacznie jeść Salfazin i biegać, pływać lub cokolwiek...
  18. Cześć Biały śluz ok 3 dni po owu - w dziwnych jak na ten czas ilościach i bardziej płodny jak na te dni. Kurcze ciekawa jestem co tam u Kali - odezwij się mała jak się trzymacie - mam nadzieję, że wszystko dobrze...
  19. Wiesz, ze jak ja też ostatnio patrzyłam na wprost na twarz Mikołajka to ma tak samo jajowaty łeb jak tatuś :) - chodź masz rację, ze w pierwszych miesiącach po urodzeniu zmienia się dzidzi nie do poznania. M już wybiera co ma mieć po mnie a co po nim :). Mój też miał kości udowe o tydzień dłuższe :). Fajnie byłoby gdyby Miko miał kolegów na forum - Wanda pewnie zaraz będzie wiedzieć a Ty gdzieś za miesiąc. Zorka fajnie bo możęsz już odetchnąć - teraz to tylko do przodu będzie czas leciał - zobaczysz nie obejrzysz się a będzie 25 tydzień. Mam nadzieję, ze Kala będzie mogła odetchnąć zaraz Beti a co u Ciebie z plamieniami ???
  20. Zorka - sprawdziłam - mój mału miał 5,5 mm. Nie wydaje mi się, ze mocno za duży jest Twój okruszek. Mój na początku wyprzedzał statystyki a teraz wielkościowo jest w sam raz ale wagowo jest cięższy. Nie martw się pewnie wszystko jest ok. Jak przezierność jest ok to nie masz co robić badać pappa. Cieszę się z Tobą.
  21. Kala trzymajcie się - może ta wydzielina jest tam już od dawna i kaszel ją tylko wypchnął ze środka. Najważniejsze, że nie ma czerwonej krwi... Jesteśmy z Tobą, trzymajcie się............
  22. Wstałam, wstałam ale muszę zaraz iść kawałek do bankowmatu - specjalnie najdalszego :). A potem czekam na wieści od Zorki :))) ucząc się niemieckiego i dorabiając lekcje - aa mam jeszcze 3 pralki do prasowania Wandzia - ja dzisiaj też zostaje sama - M też na konferencje pojechał - wczoraj się przyznał, że to dobry hotel i spa tam jest - ależ mu zazdroszcze. To Asia zaspała - nie ja :))
  23. Wandzia - to ćwicz i rozciągaj się. A mój M policzył - to 3km - ale ja średnim tempem chodzę - pod górkę wolniej - zajmuje mi to równo godzinę.
×