Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lovekrove

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Lovekrove

  1. Czyli Hania, Zorka i Wanda mamy wizyty między 12 a 14 września ??
  2. Aguska - ja znam już płeć, nie lubię niespodzianek - lubie się przygotować, zaplanować. Poza tym przy porodzie będę w takim szoku bólowym, że nie wiem czy dodatkowe pozytywne emocje zmienią ten armagedon - czasami laski nie pamiętają swoich porodów :). Po porodzie wyrwać się z domu by cokolwiek kupować będzie ciężko - najlepiej mieć przygotowane wszystko wcześniej. Ale każdy ma swoją wizję na te sprawy i rozumiem te, które chcą mieć niespodzinkę :)).
  3. Wandzia - mi M nagrał the best off - chyba nie ma szczególnych utworów.
  4. Beti - kochana leż i się nie ruszaj - będzie dobrze - trzymam kciuki !!!! Wanda - pamiętaj, że 18 tc to wcześnie jak na ruchy w pierwszej ciąży. Poza tym pisałas, że masz nieco tłuszczyku więc może trochę poczekasz co nie ma wpływu na rozwój dzidzi - życzę Ci jak najszybciej - uspokoi Cię to. Asia - to uważaj na Julcię i oszczędzajcie się !!! Zorka jak tam samopoczucie - już jeden dzień mniej do wizyty :)
  5. KKurde Aguska - wcale nie musisz się kłaść do szpitala by twój nowy gin mógł stwierdzić, ze ciąża jest zagrożona !!!! Co za bzdury - on pop prostu nie chce Ci wystawić zwolnienie - nie wiem czemu !!!! Jak bedziesz to powiedz mu, że chcesz by on ci już teraz wystawi zwolnienie bo żle się czujesz i, ze nie masz zamiaru iść do szpitala !!! Dziwne rzeczy Cię u Tych ginów spotykają :). No ale najważniejsze, ze z dzidzią wsio ok :)
  6. Aguska - ja mialam kontrolę z ZUSU i nie było mnie w domu :) a na zwolnieniu mam "chory musi leżeć" czyli symbol 1. Kazali napisać wyjaśnienie i normalnie wypłacili mi kasiorkę. Gin mój ma pełno od Zusu zapytań czemu ta a ta osoba jest na zwolnieniu ale jak on mi powiedział, żaden urzędas nie ma prawa podważyć opinii lekarza, nie miają podstaw prawnych by odebrać nam wypłatę - nie martw się i idz na zwolnienie. Poza tym napisałam, że skoro jestem leząca to mąż, który pracuje nie może się mną opiekować więc leżę u mamy - i niech zus mi teraz udowadnia, ze tak nie jest i szuka adres mamy i mnie pod tym adresem. Twój gin nie cche mieć papierkowej roboty i wyjaśniać Zusowi czemy daje Tobie zwolnienie - i to wszystko !!!
  7. Zorka - wiem, wiem i powiem, ze strach do końca nie mija - ale staje się mniejszy. Jeszcze parę tygodni i będziesz spokojniejsza. W drugim Trymku to dopiero jest samopoczucie - gdyby nie brzuchol to zero objawów. Teraz penie od czasu do czasu masz mdłości, te ciągnięcia w podbrzuszu, piersi. Zorka kup sobie z takim sciągaczem na brzusiu - przydadzą się - są też takie jeansowe tylko z ta frotą - a ona jest niewidoczna. No wąskie to one nie są i chyba czas na nieco luźniejsze jak chcesz z nich korzystać dłużej - poza tym te obcisłe będą ci przeszkadzać i uwierać.
  8. Zorka - mnie bolał jajnik i u wizycie u gina kazałam mu to sprawdzić - popatrzył i powiedział, że to nie jajnik tylko wiązadła. Jak coś się dzieje to nie będzię cię dźgało ani kuło tylko całe podbrzusze bolało i będziesz czuć skurcze. Macica się rozrasta bo dzidzia rośnie !!!!! Ja też miałam bóle tylko z lewej stronie. Zorka ja mam wizytę 14 września więc razem z Wandzią czekamy. Jak brzusio zacznie rosnąć i poczujesz ruchy to się uspokoisz. Te bóle miałam najwięcej do 14 tc póżniej już jest lepiej. Więc uspokój się i daj dzidziakowi się rozpychać - NIC ZŁEGO SIĘ NIE DZIEJE.
  9. Mam pytanie: Od pierwszych ruchów ile czekałyście by poczuć kopniaczka - takiego delikatnego. Ja jeszcze pewna nie jestem ale czasami coś na wzór kopniaczka czuję - ale to tak rzadko - większość ruchów to głaskania i gilgotania. Mam nadzieję, żę Mikuś się dobrze rozwija.
  10. Wandzia - :)))), ja ostatnio nie jadłam otrąb i jabłek- dlatego się zatkałam. Hemoglobinę mam 12,8 więc sporo. Mam tendencje do zaparć i wiem, ze jak się zablokuję to potrafię ważyć sporo więcej wiadomo: I,m full of shit :). Więc teraz już jestem po otrąbkach i zaraz piję pokrzywkę i czekam na efekt.
  11. Ogólnie wizualnie nie jest źle. Ale ja wyznaczyłam sobie plan ile mam ważyć w każdym z miesięcy i jak na razie to przekraczam go znacznie - pewnie plan trzeba zmodyfikować bo jest nierealny. Tak sobie marudzę - ale czuję, że jelita mam wypchane :) - zblokowałam się nieco. Asia, Monia, Zorka, Justa i inne laski - gdzie jesteśta ????
  12. Cześć Stanęłam na wagę i mnie zatkało - nie odzywam się dlatego :). Mam nadzieję, że to ostatnie problemy z wypróżnianiem.
  13. Dzięki za życzenia !!! Zorka Wanda - mam wizytę 14 - więc bujamy się obie. Właśnie słuchamy Mozarta - jest Mozart jest impreza.
  14. Muszę Wam się przyznać, ze dzisiaj mam taki sentymentalny dzień, gdyż kończę 30 lat. Jak miałam 20 to wydawało mi się, że panie w wieku 30 lat są już tak stare i poważne, a teraz to myślę, że gdyby nie bobo to zaszalałabym dzisiaj jak nastolatka i pewnie straciła film :). Mam nadzieję, Mikołajek mnie odmłodzi :). Właśnie puknął w brzuch na przytaknięcie.
  15. Hanka - dobre ...... hahahaha Pewnie pomyślał, że jesteście żabkami - tak kicaliście ......
  16. Katii - no to Cie zmartwię bo oryginał tego tekstu Kazika brzmi:' "widzę to co widzę i niczego się nie wstydzę, niech się wstydzi ten co robi a nie ten co widzi" :)
  17. Cześć Zorka - podaj nam swoje ekstremy w kwestii Bunga Bunga.
  18. Wandzia - znając Twoją zdolność do przygód to będą to opowieści, które pobiją nasze na łeb :))). Uchyl rąbka tajemnicy ....
  19. Kiedyś - dawno temu - z M byliśmy u Teściowej na wsi - poszliśmy w plener i robiliśmy to w krzakach - był z nami pies i dupek chciał się podłączyć i nie można było go odpędzić - no i ze staranek nici. Innym razem przyczepił mi się kleszcz na wardze :) i ciężko było mi tłumaczyć rodzicom skąd on tam się znalazł - M mi go wyciągał - ale wszystko dla Rodziców było jasne. Ostatnią przygodą jest bzykanie przy torach w plenerze w krzakach - i pociąg przejeżdżał - nie zdążyliśmy się pozbierać - mam nadzieję, że w tym pędzie nikt nie widział naszych twarzy:).
  20. Lecze się - w sumie to nie ejstem pewna - ale mam wrażenie, że coś mnie łapie. Wypiłam pokrzywkę gorącą i pocę się. Gorączki n ie mam. Hanka !!!! Co ty powiesz dziecku jak zapyta gdzie zostało poczęte. Z drugiej strony też miałam parę przygód w plenerze - rozumiem pokusę tego zakazanego owocu, dreszczyku gdy ktoś przyłapie lub tych nieświadomie patrzących się wiewiórek, owadów i ptactwa przeróżnego :)))). Fajnie, że potraficie urozmaicić staranka.
  21. Cześć Jak tam weekend? Ja bylam na wsi i chyba się przeziębiłam :(.
  22. http://www.pieknamama.pl/pas-ciazowy-saga-love-ii-pl.html tu masz fajny pas :)
  23. Cześć Asiu są takie golfy specjalnie zakładane na brzusio. A u mnie nadal siedzi kumpela - pier....le nie sprzątam już po niej i nie robię jej śniadanek i obiadków.
  24. Foka Ty to Ty ale my jak to wytrzymamy :). Pobiegaj, potańcz, rozładuj gdzieś tę energię :). Zgaduję, że starasz się od niedawna - takie pokłady niecierpliwości w Tobie, że nas wszystkie mogłabyś sowicie obdzielić :).
×