Lovekrove

Zorka - chodzik obciąża niedojrzałe jeszcze bioderka i kręgosłup ... dziecko puki samo nie stanie na nogi oznacza, że nie ma na tyle silnych mięśni przy kręgosłupie by przyjmować pozycję pionową ... stąd tyle krzywych kręgosłupów w naszym pokoleniu ... to samo podobno z sadzaniem w spacerówkach w pion gdy dziecko samo nie siada ...

Wanda -wreszcie się pojawiłaś :). Mi rehabilitantka zakazała chodzika ... Co do ćwiczeń to też upocona jestem :) ale później będzie lepiej .... też brzuch odstaje a po bokach są zarysy mięśni ..

Zora - jak wskazówki zegara - ale w obie strony czyli zgodnie z ruchem wskazwek ale i odwrotnie :).

Zorka - Miki zaczął się przewracać w7 mc z brzucha na plecy - ta czynność jest trudniejsza od odwrotne bo musi się zorientować, że trzeba podłożyć pod siebie rączkę i przechylić w bok główkę. Pewnie by nie zaczal gdyby nie moje ćwiczenia - jak leżał na brzuchu to się wkurzął, że chce na plecy. Zaczęłam go na kocu turlać chowając mu rączkę pod brzuch u delikatnie popychając główkę - po 2 dniach sam zaczął - jak chcesz może spróbować - tylko z tą główką to delikatnie ... Od kręcenia w kółko się zaczyna ... Szybko Alanek pełzać zaczyna - mój dopiero teraz się domyśla ... - fakt, że skacze "już" na kolana :)) - każde dziecko ma swój rytm ... Katia - z dnia na dzień będzie coraz lepiej - dzieci szybko ćwiczą mięśnie i potrafią robić spektakularne postępy - nie to co ja i Aerobiczna 6 Wejdera - ćwiczę a jakby brzuch taki sam :). Jak ZOra piszę nie przytrzymuj jej główki tylko z dnia na dzień wydłużaj leżenie na brzuchu - w sumie to do momentu płaczu :)) - dłużej nie ma sensu bo się zniechęci ... Kładź zawabki na stronie którą nie preferuje i grzechocz itp by zechciała jak najczęściej w te stronę przechylać ... Staraczaa - ja np. uczuliłam się swego czasu na clotrimazolum - polecał płukanki Tamtum Rosa - a moje problemy były duże z grzybicą ... miałam czasami raz w miesiącu ... Agisii28 - dzięki w imieniu Mikiego za komplementy - zobaczymy jeszcze czy nie będzie z niego urwis - bo taki się zapowiada :)). Energiczny jest nadzwyczaj - lekarze się dziwią ..

mój filmik jest za duży. Muszę kiedyś nagrać krótszy bo ten nie mieści się na poczcie ...

nie moge wysłać filmiku :( pewnie za ciężki

katia - :) ależ złośnica :). Trzeba ją poskromić. Cięzko mi powiedzieć bo miki miał napięcie i od początku trzymał główkę wysoko - co nie było tez dobrze. Może i powinna nieco wyżej ją trzymać - dzieci potrafią z dnia na dzień podnieść główkę - szybko wzmacniają mięśnie ... Musisz ją jak najczęściej wykładać na brzuszek. Może podłóż jakiż mały wałeczek pod paszki to nie bedzie miała buźki w poduszce ... wydaje mi się, ze nie ma tragedii - każde dziecko ma swój czas - można pewne rzeczy przyśpieszyć ale nic na siłę by nie zniechęcić ... katia - poczta :)

katia - zaraz zerknę. Ty też spójrz na pocztę :) za jakiś czas. Miki nienawidził leżećna brzuszku. Kładź ją jak jest w dobrym humorze - wyspana, i tak pół godzinki pojedzeniu by nie ulewała. Jak marudzi to przeturlaj na plecki a jak się uspokoi to znowu. Baw się z nią, turlaj piłaczkę, gilgocz itp. Z czasem polubi ... Na razie pewnie wkurza się, że nie może się ruszyć. Miki póki nie nauczyłam go turlać się z plecków na brzuch też jęczał, potem jęczał, że nie umie się przeturlać z brzucha na plecy - nauczyłam i było lepiej. Teraz jak może skoczyć na kolanka to jest jeszcze lepiej ... wszystko wymaga czasu ...

katia - Ania taka fajniutka jak sobie guga. Taki delikatny głosik, ze od razu słychać, że to dziewczynka - tak jak by ważyła słowa :). Miki to jak ryknie to ciut nie dorosły facet. W szpitalu od razu wiedziałam, że on płacze..... Beti - moje zdjęcia doszły????? Asia - niech maluchy podrosną to my pojedziemy sobie na wakacje bez facetów (oprócz Mikiego - jego ze sobą). Co do irokeza to jeszcze się doczeka Miki... na razie może zdjęcie w mini glanikach ???? Wanda - co z Tobą???????? Już o alloooo nie wspominając - zapadła się pod ziemię - o ile dobrze pamiętam zaszła w ciąże - czy może się myle 22/42 - parę dni przerwy a kondycja spada ....

katia - ucałuj Anulkę od Mikiego. Biedactwo tak przeżywa te szczepienia .... ucałuj te pulchniutkie stupeczki ... mamy nadzieję, że już jest ok staraczaa - może rzeczywiście zmień lekarza. Luteina chyba powinna być dawana na podstawie badań progesteronu ... trzeba wszystkie hormony w jednym cyklu pobadać a wtedy leczyć ... zafasolkowana - byłaś na tym forum ? jaki miałaś nick :) .

22/42 Nika gratulacje.... Zorka - przede wszystkim nie martw się - my do asymetrii - bo to ma Twój synuś - mieliśmy spore napięcie w grzbiecie. A teraz razy. Zrozumiałam, że wygina się w lewą stronę - czyli tę stronę ma bardziej spiętą mięśniowo. Przede wszystkim noszenie: na jednym ramieniu pod paszkę a na grugim rękę między nóżki - to takie noszenie by jeden bok był wygięty w łuk - u Was lewy bok powinien być na dole - bliżej ziemi :). Czyli na Twojej lewej ręce bierzesz go pod paszkę a w prawej mach miedniczkę. Noszenie jest bardzo ważne bo małego jak przenosisz np. na przewijak lub sadzasz do karmienia - dziecko dużo czasu spędza na rękach... noś go tak za każdym razem ... mam nadzieję, że zrozumiale napisałam ... Przy asymetrii kładzenie na jedną stronę tyle samo razy co na drugą mija się z celam - kłaść częściej na tę znielubioną stronę. Jak mały leży na brzuszku kłaść zabawki po lewej stronie by wyciągał lewą rączkę do zabawki ... są ćwiczenia NDT Bobath - takie zabawowe do wyprostowanie asymetrii - poszukaj w necie

gosieńka: karmiące piersią: po 4 m-cu życia 1 stołową łyżkę przez 2 miesiące, potem bez ograniczeń. Dla karmionych mm: pewna nie jestem a;e chyba po 5 m.ż stołową przez dwa miesiące a potem 2 stołowe przez dwa miesiące ... Niech ktoś potwierdzi ...

sporo droższe - chyba 8 testów kosztuje ok 20 zł ... nie pamiętam dobrze

nie wiem ale na instrukcji jest by robić wieczorem ... może jutro wieczorem - zależy jakie masz objawy ... bo dzisiaj już zrobiłas rano tak? Chyba, że masz ich dużo i nie zależy Ci na ich oszczędzaniu ... nie pij dużo by mocz był ciemniejszy :). Nie wiem jaka jest wiarygodność tych pasków - zresztą po pewnym czasie sama zaczniesz czuć kiedy zbliża się owulka ...

rano ? A nie możesz wieczorem? Może dlatego słaba ... najpierw te z allegro wykorzystaj - może akurat są wiarygodne .... Miki właśnie głośno krzyczy słowo "nieeeeeeee"

Staraczkooooo :) - u mnie jednego dnia kreska była blada a już następnego ciemna - jak testowa. Akcja dzieje się szybciej niż myślisz :). Jak zatestujesz we wtorek może być po ptokach :)). LH wzrasta bardzo szybko - im bliżej owulacji tym szybciej .... Skoro dzisiaj jest już kreska to może masz owulację wcześniej niż sądziłaś... Testuj wieczorem - nie pijąc 2 h przed. A kreska powinna być zbliżona jak najbardziej do testowej - powinny być podobne ... Radzę robić codzinnie test i obserwować śluz ... powinien z czasem zbliżania się do owu będzie go więcej i bardziej lejący ... Nie cwiczę dzis bo plecy mnie bolą - źle spałam chyba albo mnie przewiało PS - staraczko - bywało, że testy z allegor pokazywały przez cały cykl kreskę - były wadliwe - to trzeba też mieć na uwadze ...

monia123 - no to możemy znowu sobie przybić piątkę - wczoraj powtórka z rozrywki - nie chciał kaszy i płakał tak, że pół nocy się po płaczu zapowietrzał. Ja winie smoczek trójprzepływowy - on ma twrdszą gumę - chyba na parę dni zrezygnujemy z kaszy i polecimy na zwykłym mleku bo dzieciak się zamęczy ... Kala - Miki ma 7 a nie przespał ani jednej nocy całej :). Najdłużej to spi od 21,00 do 4,00.... Miał taki czas,że mocno kręcił głową - pediatra mówił, że ćwiczy cośta cośtam - nie pamiętam. Potem był czas mega kręcenia się w łóżeczku - potrafił zmieniać strony łóżeczka parę razy w nocy - budził mnie tym a sam spał kręcąc się. Teraz jakby trochę lepiej - no ale ząbki więc ostatni tydzień parę razy w nocy się budzi .... Nawet nie marzę o przespanej nocy ... chodz na Waszym etapie też mnie to frustrowało :). Trzeba się z tym pogodzić i tyle... jedne śpią a inne nie ... aha 21/40 - półmetek

20/42 Zorka - może do innego pokoju małego wyprowadzić ... Jak spał do 7,30 to chyba nie ma na co czekać ... Może ząbki dlatego nie chce spać za bardzo .... Wczoraj Miki nie chciał jeść kaszy i płakał jakby miał kolkę. Ząbki w pełni - chyba będą szły 3 na raz .... Miłego weekendu

Beti - przepraszam :) - nie wiem jak to sie stało. Już naprawiłam swój błąd. Katia - no to nieźle ... u nas noce z płaczem - ząbkowanie - pewnie z 3 na raz idą ...

Zorka - położna poradziła smarować masłem i zczesywać szczoteczką do zębów - taką miekką - zeszło od razu.... potem sie pojawiało ale raz na jakiś czas tylko ...

Miki ma 78 cm - chudy a długi :))). Teraz przez te ząbki schudł jeszcze bardziej ... zaraz idziemy do rehabilitantki - aż sie boje co powie bo nie torturowałam go vojtą ....

zora - tak sobie myślę, że to nic złego - mój też miał na początku białe fasolki w kupie - to niestrawiona kaszka - a pryka bo pewnie bardziej odżywcza niż mleko. Jak się nie skarży na bule brzucha to raczej nic złego......

staraczkaa - w któErym dniu cyklu robione są te badania - bo to czy są ok czy nie zależy od dnia cyklu. A progesteron???? Dla niego bierzesz Luteinę - więc to najważniejsze badanie.... Monia123 - no to super - raczkowanie to pogoń rozpoczęta ... Katia - może refluks???? Ja to mam i mi się ulewa do dzisiaj :)).

Kala :) - ci faceci - często mają syndrom odstawienia .... Może spróbuj dać cyca potem sprytnie wcisnąć butlę i dokarmić. U mnie budził się co 2 godz. jak mało w cycach miałam ... a może jak wiesz, że budzi się np o 3,00 to wstań o 2,30 i wtedy przez sen butle wcisnąć... u mnie to czasem dzialało....ach te dzieciaczki - ciężko je rozgryźć :))

wiesiołek - oeparol - rozrzedza śluz by plemniki miały się po czym ślizgać i nie utknęły w zbyt gęstym sluzie. Bierze się go do czasu owuacji - nigdy po. To taki naturalny wspomagacz .... Robiłaś badanie progesteronu i prolaktyny - to czasami winowajcy nieregularnych cykli. Poczytaj w necie.