Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anka1976

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez anka1976

  1. a to fajnie by było.ja w ciązy i poczas karmienia nie zapalę ale zastanawiałam się jak jest potem?dużo ludzi mi mówi ze na pewno wrócę a mi się podoba życie bez fajek i chciałabym żeby już tak zostało.jak mnie nie ma domu i mój zapali bo myśli że jak wywietrzy to jest oki a ja w drzwiach czuje pety i marudze od progu.
  2. ja dużo paliłam przed ciążą,tez prawie paczkę dziennie,dopóki nie wiedziałam to tak kopciłam strasznie pózniej przestałam,poszłam do szpitala i nie paliłam potem miałam złe wyniki i zaczęłam palić z nerwów potem miałam wyrzuty sumienia i rzuciłam.generalnie myślałam ze ciąza mdłości itp że mnie odrzuci a tu miałam taką ochotę jak przed ciażą.zadziałało na mnie że wypbraziłam sobie siebie z wielkim brzuchem i petem w buzi:(potem moją dzidzię w brzuchu w kłębach dymu i to że jak by mi dym przeszkadzał to mogę otworzyć okno a moje dziecko przed tym smrodem nie.mój bez słowa sprzeciwu marznie na balkonie dużo mniej pali bo zimno.ma czas na rzucenie do urodzenia się dziecka i nie chcę już smrodu w domu.bardzo się będę starać żeby już do petów nie wrócić nigdy.pomyśl że jak chcesz karmić to już na pewno nie ma mowy o petku.ja ci powiem że cudze ględzenie nie działa zwłaszcza na mnie musi przyjść moment że powiesz sama sobie JUŻ NIGDY NIE ZAPALĘ.i tak po prostu zrób.trzymam kciuki.
  3. no właśnie marzyłam sobie o romantycznej uroczystości latem,nie chcę tak na chybcika i byle jak.
  4. witam nową mamusię:)nie wiem jak to jest z szyjką bo u mnie jest zawsze ok.ale ja bym uważała,lepiej tak niż potem szew zakładać itp.A_B jak wyjdę za mąż to też będę Ania.G hi hi hi.wiecie pisałam ze mi wstyd bo nie zamierzałam tak szybko kupowac ale to było taaaakie przyjemne:):)i chyba wolę dotknąć obejrzeć i pomacać niż zamawiać na allegro.i dziewczyny też myślę o chrzcie dla mojej małej i myślę ze będzie problem-my oboje jesteśmy po rozwodzie i jeszcze nawet cywilnego nie zdążyliśmy wziąć,nie wiem czy znajdzie się jakis ksiadz który zechce ochrzcić nasze dziecko choć mieszkam w większym mieście i parafii jest sporo.zobaczymy
  5. ja tez nie wierzę w przesądy dotyczące bycia chrzestą i nie odmówiłabym dziecku trzymania do chrztu. chciałabym wam powiedzieć że poszłam dziś do caffefoura po chleb.a wróciłam z reklamówką pełną dziecięcych ciuszków.popłynełam jak dzieciak a chciałam tylko zajrzeć do kosza z wyprzedażą odzieży dziecięcej.kupiłam 2 body dziecięce za 3,99 zł.kupiłabym więcej ale same niebieskie były.no i jak w koszu nic dla mnie nie było to poszłam poszperać na regałąch i do body doszły kolejne 2 pary ,bluza ,spodenki na szelkach, 2 koszulki z dł rękawem,pajacyk i śpiochy.aż wstyd mi że mnie tak poniosło:)
  6. ja używam kremu pharmaceris -pani w aptece mi poleciła bo skład niemal identyczny jak mustella a całkiem przyzwoita cena.lubię w nim to,że nie jest tłusty szybko się wchłania i ładnie pachnie.smaruję się kiedy popadnie ale wieczorkim obowiązkowo.kończy mi się już drugie opakowanie.oliwka jest o tyle ucążliwa że jest tłusta i długo się wchłania więc dodaje jej tochę do kąp[ieli dzieki temu skóra jest ładnie nawilżona.
  7. ja też mam problem z tym liczeniem ciąży-jak chodziłam do 1 gin to mi obliczyła termin na 7 kwietnia,mój obecny na 3 a wg usg to na 29 marca????ale pokręcone to wszystko tak naprawdę to nie wiem dokładnie w którym tygodniu jestem więc tak plus minus wg pierwszego usg liczę. A JEŚLI CHODZI O POMARAŃCZOWE WPISY IGNORUJMY JE PROSZĘ I NIECH NIE PSUJĄ NAM ATMOSFERY!!!!bardzo lubię ten topik właśnie ze względu na miły klimat,brak wulgarymów i obrzucania się błotem.a błędy ortograficzne nie mają chyba aż takiego znaczenia jeśli wiemy co autorka miała na myśli.jak już pisałam ja jestem polonistką i uczyłam swego czasu polskiego w gimnazjum a nigdy nikomu nie zwróciam uwagi że byki strzela.to nie dyktando więc po co??
  8. a ja dzisiaj łazanki z grzybami-mniaaam już ładne zapachy z kuchni dolatuja....
  9. ja nie wiem czy kazda ma to skierowanie ale jak robisz morfologię i cukier jest ok to nie ma obawy.mi wykryli cukrzycę w 6tc i od tego czasu jestem na insulinie więc na glukoze mnie nie poślą.:):)a co do kopniaczków to mówicie ze jak łozysko jest na scianie przedniej to słabiej czuć -ja miałam w 13tc kosmówkę na ścianie przedniej a teraz na połówkowym napisane jest -łożysko w dnie-to jest zagadka:)
  10. witam wieczorem:):)gratuluję córuni:):) dziewczyny jeśli chodzi o zimowe okrycia czyt kurtki i płaszcze ja poradziłam sobie tak,że obeszłam wszystkie lumpeksy w mieście i zajęło mi to wprawdzie klka dni ale wyłowiłam szary flauszowy płaszcz w trapez,rękawy i kołnierz obszyte futerkiem ,miejsca mam na 2 brzuchy,z kaszmiru dałam do czyszczenia i prasowania i jest jak nowy nikt nie chce uwierzyc że używany.zapłaciłam 130 zł ale za to w święta i jakieś wyjścia będę czuła że całkiem nieźle wyglądam:):)dobrej nocki życzę wam i dzidziusiom:):)
  11. no to isabell tym bardziej gratuluję brzusia:);)pamiętam jak siedziałm na koytarzu kliniki i zazdrościłam tym wszystkim ciężaróweczkom.nam nic nie wyszło,po paru latach się rozwiedlismy i teraz w drugim związku całkiem bez wspomagania zaciążylam:):)
  12. aniu a tel do swojej lekarki masz?mój mi dał gdyby coś się działo to mam śmiało dzwonić.wiem też w którym szpitalu pracuje i kiedyś poszłam na porodówkę żeby zobaczył moje wyniki.płacę mu za każdą wizytę więc mam prawo rozwiać swoje wątpliwości,nie robię tak że wydzwaniam co drugi dzień i wiszę na tel ale 2 razy zadzwoniłam i raz go odwiedziłam w pracy :):)przy okazji obejrzałam sobie porodówkę:):)może zadzwon do niej?
  13. też jeździłam do łodzi:) gameta tak?
  14. aniu g-ja ci powiem że mój gin też dobry ale małomówny,ja wziełam się na taki sposób że przed wizytą spisuję sobie na kartce wszystko co mnie martwi i normalnie z kartki czytam mu pytania i on mi wtedy odpowiada,nie krępuję się zadać nawet głupich pytań-ponoć głupich nie ma:)takich jak problemy z wc ciągnięcie w pachwinach,farbowanie włosów,leczenie zebów,nieprzebyte choroby zakaźne itp gadam jak karabin maszynowy az in się smieje ale co tam-pierwszy raz jestem w ciąży,nie mam mamy więc nie mam kogo zapytać,teściowa fajna ale jej nie mówię ze coś mnie martwi bo ona potem spać nie może tak się przejmuje.
  15. witam dziewczynki i gratulacje serdeczne-a myślałam że tylko ja wyjdę za mąż po urodzeniu dziecka:):)u mnie to całkiem dziwne historie rodzinne.wczoraj odwiedziła nas córka mojego (czyli moja przyszła pasierbica???)W.ze swoją córą czyli wnuczką mojego,mała ma prawie 3 latka przytargała wielką pakę i wręczyła mi przejęta że to na mikołaja dla dzidzi-dla małego braciszka hi hija mówię że to jest dziewczynka a mała -NIE BO BĘDZIE BRACISZEK!!to się rozczaruje -nie dość że to nie braciszk to nawet nie siostrzyczka tylko...ciocia jej się urodzi.mała dostała śliczne śpioszki,piżamkę maleńką 3 pary skarpeteczek i różowego misiaka.taakie słodkie to wszystko:):)
  16. też tak miałam aniu.g.i nadal b.delikatnieczuję dzidzię ale z początku to biegałam do wc bo myślałam że to te grubsze sprawy mi się odzywają.:):)
  17. wrzuciłam swoją fotkę -jedyna jaką mam z brzuszkiem,muszę poprosić mojego żeby kliknął mi więcej to dołożę.jak mnie wur... takie teksty i mądre rady dobrych cioć które mi mówią co mam jeść i ile bo pewnie stąd ten mój wygląd i jak mi mówią więcej owoców a mniej słodyczy to mnie trafia-ja cukierki tylko oglądam a owoc 1 dziennie mogę tylko.następnym razem jak ktoś zapyta czy nie bliźnikaki to powiem -nie!!TROJACZKI:):):)
  18. oliwka ja nie wiem,to moja pierwsza ciąża więc wszystko dla mnie nowe i dziwne,ja bym sie cieszyła z biustu też bym chciała ale mnie to szczęście ominęło niestety.
  19. no widzisz calvadoss -ja tez jestem na diecie a tu taki brzuch jakbym żarła bez opamiętania mi już normalnie wstyd mówić w którym miesiącu jestem bo jak się przyznam to baby mówią-ojej a co będzie dalej??!!dobija mnie to.zaraz wrzucę foty to sama zobaczysz.
  20. aha jeśli chodzi o wózki zamówiłam ten z firmy roan model marita.ja wiem że nie każdemu się taki model podoba ale jest mega praktyczny lekki i składa się bez problemu.ma dobre opinie w necie zasięgnęłam też opinii znajomych młodych mamuś i zaskoczona dowiedziałm się że moda na retro wraca więc nie będzie obciachowy.stwierdziłam że lubię klasyczny styl ubierania sie i głupio bym wyglądała z takim kosmicznym wózeczkiem i to wszystko razem sprawiło ze się zdecydowałam właśnie na niego.razem z nosidełkiem folią itp wyniósł niecałe 1500zł.mam czekać na niego ok miesiąca.
  21. hej calvados sliczny brzusio:):)kurczę ja w porównaniu do ciebie mam bęben!!!pytałam gina czemu tak a on że taka moja uroda:(też mi pocieszenie.nie jestem na nic uczulona i nigdy nie miałam żadnej wysypki więc nie umiem poradzić.tak sobie dziś pomyślałm że na następne mikołajki i gwiazdkę będziemy wręczać naszym niuniom prezenty-ale będzie radość.:):)moja mała wreszcie się troszke rozruszała wczoraj wieczorem i dziś rano,popłakałam się ze szczęscia bo już przestraszona byłam ciężko.pozdrawiam wszystkie miłego dnia:):)
  22. witam nowe kwietnióweczki:)jeśli chodzi o witaminy to mi lekarz zalecił z uwagi na to że moja dieta jest uboga zwłaszcza w owoce-mają cukier,moge jeść 1 na dzień,mało.warzyw do woli ale ja nie przepadam..mam pytanie -jak często cxzujecie ruchy dziecka?regularnie czy np tylko rano albo wieczorem.troche sie martwie ze ja tak mało.
  23. aprilis mother-mi tez czasem brzuszek twardnieje ale nie az tak długo i nie boli.z reguły staram się połozyc i maksymalnie odprezyc i rozluźnic i pomaga zawsze.głaszcze sie tez po brzuszku.
  24. baardzo dziękuję za wpis.jak to ładnie wygląda...:)a ja jeszcze nie myślałam o wanience.w sumie to z łóżeczkiem nie mam problemu bo pożyczamy od m.córki.potem odddamy i nie będzie problemu co z tym zrobić.generalnie to mamy średnie warunki.2 pokoje,w sypialni będzie miejsce na łózeczko,mam komodę na rzeczy dla dziecka i myślałm o pólkach na zabawki.i tak do roku musimy się przemęczyć dopóki nie wybudujemy naszego małego domku potem urządzę niuni królewski pokoik.
  25. witam z zasypanej bydgoszczy:)biało jak w bajce za oknem.jak mozna prosić o dopisanie do tabelki mojej córci to będe wdzięczna -WERONIKA:)imię wybrala teściowa bo nic fajnego nie mogliśmy wymyślić a to podoba się wszystkim.ja byłam mocno nastawiona na chłopca-bardzo chcialam mieć synusia mamusi i miał być SZYMON.ale jak wyszło ze dziewczynka to też się cieszyłam.
×