Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anka1976

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez anka1976

  1. no właśnie ten zapach miałam na myśli,sądze że zatrudnie mojego i niech to składa szybciutko bo on myślał że złoży furkę jak ja będe w szpitalu!?mam miejsce niech stoi-przy takiej pogodzie jak dziś to nawet na balkon bym mogła go wystawić.
  2. witam was dziewczyny :)w bydgoszczy tez niebo błękitne jak w środku lata,tylko temperatura nieco inna:) Magda-fajny pomysł z tymi ciuszkami,zgadzm sie z kolezankami że powinny być kolorowe bo od tych różowości dla dziewczynek mdło isę robi,ja szukałam ciuszków które nie będą różowe i jest trudno coś znaleźć.wynalazłam sklep w moim mieście który sprzedaje ubranka szyte przez małą firmę w bydgoszczy i spodobały mi się dlatego ze są wesołe i kolorowe.i kupiłam kilka innych które nie są typowe,uszyte trochę inaczej zaraz zrobie fotki i wrzuce do galerii może cię zainspirują i wymyślisz coś ciekawego. a tak oprócz tego może pomyślisz o przyszłych mamusiach?tak mało ładnych ubrań dla ciężarówek które byłyby ładne kolorowe i niedrogie? a ja mam do was dziewczyny takie pytanie-wczoraj w ddtvn był wywiad z eko mamą reni jusis-nie do końca we wszystkim się z nią zgadzam ale coś mnie zastanowiło,stwierdziła że nowe wózki są nasączone chemią,środkami przeciw zabrudzeniom i przeciwdeszczowymi i powinno się je wywietrzyc zanim włoży się do niego takiego maluszka żeby tych smrodów nie wdychał.i tak myślę czy nie wypakować wózka z pudeł złożyć i faktycznie żeby trochę wywietrzyć?nie wiem co o tym myśleć?
  3. hej dziewczyny!wiecie co ?te duże dzieci to przy nieleczonej cukrzycy-tak mi powiedziała diabetolog więc nie ma co się stresować,a mój gin faktycznie mówił mi że witaminy i wspomagacze powoduja duży przyrost wagi dziecka dlatego ja nie biorę staram sie mieć urozmaiconą dietkę i w 30 tc mała miała idealną wage co do dnia:)1580.biorę tylko magnez.
  4. witam was dziewczyny-nie pisałam bo nic ciekawego u mnie się nie dzieje poza tym że ogarneła mnie mania sprzątania i to nie do opanowania.nie sprzątałam tak nawet na święta.poza umyciem okien i wypraniu firanek poukładałm we wszystkich szafach,ścieram kurze w największych zakamarkach i jeśli gdzieś dojrzę pyłek zaraz lecę po ścierkę.wyprałam nawet kapcie dla gości:(mam nadzieje ze mi przejdzie ta choroba:)chyba dotaro do mnie że to już 33 tc leci i że już niedługo.a jak sprzątanie spadnie na mojego-nawet nie chcę sobie wyobrażać.moje łóżeczko stoi,włożyłam materac i przymierzyłam otulacz przybornik itd.wygląda słodko..moje jest ze szczebelków,ma funkcję kołyski,i z jednej strony jest otwierane jak już mała podrośnie to będzie mogła sama wyjść.wrzucę fotki do galerii zaraz.miłego dnia ciężarówki!
  5. witam dziewczyny ale się tu wakacyjny klimat zrobił....my też planujemy latem wyskoczyć nad bałtyk na pewno bo dalszych podrózy się boję,my z moim mamy w tym roku taki komfort że nie musimy planwac urlopu-po prostu jak jest ladna pogoda wsiadamy w auto i jedziemy:)Lolita mam nadzieję że wszystko będzie dobrze...ja w porzadku -kończy mi sie 32tc,bliko,coraz blizej..jutro na zakupy po to czego jeszcze nam brakuje-pozdrawiam i miego dnia
  6. cześć nowa-tak jest nowe hasło do galerii w związku z tą nieprzyjemną sytuacją z hanio.k i thelly.ja tez poproszę o nowe hasło :ania.waldek@interia.eu
  7. no chyba się wybiorę na tę porodówkę bo sama sie pogubiłam,w sumie za tydzień w poniedziałek idę do diabetologa w moim szpitalu więc podjadę windą piętro wyżej i zapytam.tego się boję wiosenna mamo -tych sztabów studentów i innych zainteresowanych-to takie mało komfortowe tym bardziej że to szpital uniwersytecki i tych młodzianów nie brakuje,tym bardziej że słyszałam ich komentarze jak stałam za nimi w kolejce do szatni...
  8. kupię takie siateczkowe majtki bo w sumie mi nie zależy jaki ważne zeby były tym bardziej że ja cc więc TAM mi nie muszą chyba zglądać??tylko ranę po cc?a z tą kolacja-6 godzin przed operacją nie można jeść więc jeśli będe miała się stawić rano to poprzedniego wieczoru spokojnie mogę kolację wciagnąc.pytam o bieliznę bo znajoma mi mówiłą że musiała po cc z gołym tyłkiem 5 dni leżeć i położne kazały zdejmowac kazde majty i stanika też nie kazały mieć.i opieprzały za smoczki laktatory i takie inne.więc już nie wiem.powiedziała też że gin zezwolił na pas poporodowy dobiero po 8 tyg a gdzieś na forum wyczytałam ż elaski już po 2 tyg się ściskały?tyle sprzecznych informacji że ja już nic nie wiem:(
  9. wiem że do porodu bez majtek:):)tlko że ja słyszałam że na oddziale położniczym wogóle nie można ich wkładać-po porodzie też i stąd to pytanie,bo jakoś nie wyobrażam sobie ściskać nogami te podkłady i szurać do wc albo żeby mi leciało po nogach..sorki za dosłowność ale mnie to nurtuje.a koszule no cóż-2 kupiłam sama rozpinane z przodu niemal do pępka i myśle że będą ok,a dwie kupił mój tak pzry okazji i hmmm fachowo podszedł bo są rozpinane po obu stronach ,na każdą pierś osobno.i stąd 4 sztuki.
  10. no ja w sumie to bym na zakupy musiała sie wybrac bo jak na razie mam 4 koszule do karmienia i szlafrok i tyle...tylko ze mam lenia i mi się nie chce łazić.mam pytanie -czy to prawda że na porodówce nie można mieć założonych majtek nawet tych jednorazowych??słyszałam ze można za to dostac opr od pielegniarek?a jesli nie można to jak te wielkie podpaski poporodowe mają spełniać swoją funkcję??i ile paczek tych podpasek kupić?
  11. wiosenna mamo-obyśmy tylko takie problemy miały:):)mój wczoraj skręcił łóżeczko bo było w klepkach cały czas,jest z funkcją kołysania i nie mogę się napatrzeć,pierwsza oznaka że w domu będzie mała osóbka..uff az szklane oczy dostaję:)
  12. a to moja na poczatku 30tc ważyła1580 więc też nie olbrzym a brzuch mam jak wieloryb.zazdroszcze ci tych napadów na lodówkę bo ja nie dość że tyle ważę i tak wyglądam to cały czas na diecie i nie mogę sobie pozwolić na wymiatanie lodówki.
  13. jeeezu limonkowa a ja 10kg na plus i 112 cm w miejscu kiedy dawno temu miałam talie.jak dzidzia zdrowa to chyba nie ma czm się martwić?może faktycznie wcinaj ciut więcej?
  14. dziewczyny zdaję sobie sprawe ze mało prawdopodobne że wceluję się w tę datę-śmieję sie z mojego że prezent urodzinowy bym miała i zaoszczędzę kasę hi hi.zobaczymy jak to będzie.faktycznie już dość tych przepychanek z hanio.k i thelly dajmy już sobie spokój,niefajnie się zrobio ale nie ma co roztrząsać.zdaję sobie sprawę że niektóre z moich pytań mogą się wydawać doświadczonym mamom z gatunku tych niedorzecznych ale jak już pisałam-dla mnie wszystko jest dziwne nowe i niepokojące zwłaszcza po przykrych przejścach na początku ciąży.i jak już pisałam nie mam nikogo kogo mogłabym zapytać-mama nie żyje,tesciowa ma przeszło 70 lat więc jej informacje nieaktualne,w rodzinie małych dzieci brak.więc nadal mam zamiar zadawać głupie pytania i licze na mądre odpowiedzi.
  15. onaiskierka-fakycznie niespodzianki są fajne ale ja to sobie myślę że bym panikowała i ze 4 razy bym była w szpitalu zanim by się okazało ze faktycznie rodzę.to moja pierwsza ciąża i nie mam pojęcia jak poznać bóle porodowe itp.a czasem sobie marzę żeby udało się trafić na 28 marca to córa miałaby urodziny ze swoim tatą:)
  16. widzisz ka też nie wiedziałam jak to się odbywa,dałam mu zaświadczenie że poród sn niewskazany i delikatnie mu zasugerowałam że fajnie by było żebym trafiła na niego jak ma dyżur,a on że nie będziemy trafiać i po nocach ciachac tylko od następnej wizyty 14 lutego będziemy się widzieć częściej i jak dziecko bedzie gotowe wyznaczy termin i stawię się rano w danym dniu i ciach:)fajnie by było można się przygotować na pobyt w szpitalu a nie tak znienacka..
  17. jordan mam to"szczęście" że mnie muszą przyjąć bo nie mogę rodzić w innym szpitalu-to jedyny gdzie rodzą ciężarne z cukrzycą,poza tym liczę na mojego ,bo jest wygadany i konkretny i jak ja nie będę w stanie to on wykłóci się o mnie i dziecko.ponadto będę miała cc i mój gin ją będzie robił-tak jesteśmy umówieni,oddział położniczy jest świeżo po remoncie i widziałam co nieco z korytarza-sterylna czystość,nowoczesny wystrój i absolutny spokój i cisza...ogólnie mam dobre wrażenia .
  18. witam cięzarówki:) Jordan też oglądałm ten reportaz w tvn-byłam zszokowana przede wszystkim tym ze nikt nie czuł sie winny śmierci tego dziecka?!ale ta położna która odesłała rodząca z kwitkiem już tam nie pracuje i myślę że po takim czymś to się w tym szpitalu będą starali podwójnie z obawy przed powtórką.. Czytałam fragmenty topicu Lipcówek 2008 i cóż...niesmaczne to i życzę im dobego samopoczucia.nie warto komentować.Lubię tu pisać i jak kiedyś ktoś madry napisał -nie ma głupich pytań,są tyko głupie odpowiedzi.
  19. to prawda że lepiej pomęczyć się z dzidzią w brzuszku niż patrzeć na cierpienia takich maluchów.moja kuzynka urodziła synka-wcześniaka i ważył-900 gram,byłam w szpitalu go odwiedzić i widoku nie zapomnę do kończa życia-był maleńki,ciemnoczerwona zwisająca pomarszczona skóra,najmniejszy pampers sięgał mu do pach i wenflony w główce-bo tam najgrubsze żyłki,wyglądał strasznie i żałośnie,nikomu nie życzę.dziś ma już 8 lat i chodzi do szkoły więc dobrze się skończyło.
  20. a mnie dziś wzieło na szaszłyki,właśnie pieką się w piekarniku posypane przyprawą do grilla,z papryką cebulką ogórkiem boczkiem i mięskiem,łaaadnie pachnie.no właśnie różyczka ja też zagubiona w sklepie i nie wiem co kupić,czas leci,zaczął mi się 32tc a mi sporo brakuje.
  21. wiosenna mamo-a mi na krwawienie dziąseł pomogło płukanie ciepłą szałwią-przestały krwawić.tak sobie myslę że ja też mieszkam gdzie indziej a zameldowanie mam gdzie indziej?może do porodu się uchowam i nikt mnie nie będzie sprawdzał.
  22. jejku różyczka -trudne pytania zadajesz bo ja pierwszy raz w ciąży,nie wiem ale pampersy niby sprawdzone,o huggies czytałam niepochlebne opinie ale nie sprawdzałam więc nie wiem.ja też na etapie zakupów,chyba z kombinezonu zrezygnuje,pierwsze 2 tyg w domku będziemy potem kwiecień już cieplejszy miesiąć więc cieplejsza kurteczka i śpiochy pod grubym kocykiem to chyba wystarczy?też już nie wiem?
  23. tak myślę z tym pogrzebem a może to chodzi o to żeby przyszła mama sie nie stresowała?wiadomo że takie traumatyczne przezycia nie służą ani jej ani dziecku?mi ostatnio znajoma powiedziała że nie powinnam oglądać horrorów i thillerów-a ja lubię!i oglądam:)
  24. witam dziewczyny-w sprawie biegunki,też mi się takie coś przydarzyło i jadłam kakao z cukrem,gorzką czekoladę,i odgazoaną cole.wszystko zastosowałam w krótkim czasie bo-już ledwo stałam na nogach więc nie wiem co zadziałało.pij dużo żeby sie nie odwodnić
  25. witam dziewczyny i pozdrawiam nowe kwietniówki.ja też nie mam tej ciemnej linii ale jakoś mnie to nie martwi,cieszę się że nie mam jeszcze rozstępów,kończę 30tc może sie uchowam a jak już sie pojawią to może nie az tak dużo?do tej pory używałam kremu pharmaceris,a teraz kupiłam perfecta mama-ładnie pachnie,szybko się wchłania.oliwki nie lubię i nie smaruje się nią-wlewam zawsze troszkę do kąpieli zeby skóra się nawilżyła.generalnie czuję się ok,ale strasznie szybko się męczę-zawsze byłam w ruchu a teraz wszędzie mi za daleko,zaraz sapię jak parowóz,już nie mogę sie doczekać,marzę żeby już mieć małą po tej stronie brzucha..
×