Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Jagna_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. wlasnie dlatego tutaj pisze... chce pokazac, ze po ludzku tez mozna urodzic w szpitalu miejskim, a wiele dziewczyn czyta to forum, bo sa niezdecydowane... ja tylko pokazuje alternatywe...
  2. Do niezdecydowanych, gdzie rodzić, a przy tym nie wydawac kroci na wizyty u lekarza itp.: Szpital w Rudzie Śląskiej na Goduli, ul. Lipa jest rewelacyjny: położne, lekarze, potem opieka na oddziale położniczym super! Właściwie przeszłam 2 porody, ponieważ mała zaklinowała się główką o moje spojenie łonowe i konieczne było cc. Zanim przeszłam na salę porodową przebywałam w innej z własną łazienką, mogłam brać prysznic i skakać na piłce. ZZO nie chciałam, dostałam czopek, a potem znieczulenie w zastrzyku. Sala porodowa super, m.in. duża wanna do dyspozycji, pilki, WC na sali za kotarką. Niestety po ponad godzinie bezowocnego parcia lekarze zadecydowali o cesarskim cięciu. Zostalam przebrala w szpitalną koszulke i szybko zawieziona na blok. Lekarze na bloku rewelacyjni, nawet zartowali troche, co zdecydowanie rozluźniało atmosferę i tez troche odwracało moją uwagę od tego, co się dzieje wokół (na plus oczywiście). Po wyjęciu dzecka pokazali mi ja na chwilę, po czym mala zostala zabrana na oddzial noworodkowy, a ja zszywana. Podczas zszywania wystąpił bol w okolicy klatki piersiowej i anestezjolog mi spokojnie tłumaczył skad on się mogl wziąć, co to za bol itd. (było to uspakajające wiedziałam, ze nie dzieje się ze mna nic, co nie jest znane, a co wiecej jakies niebezpieczne). Nastepnie zabrano mnie na oddzial położniczy, gdzie już czekal maz i dziecko. Po cc bardzo dobra opieka, środki przeciwbolowe itd. Na 2. dzień każą wstać i się ruszać (lepsze oczyszczanie macicy), po 2 dniach usuwaja cewnik i już samemu trzeba chodzic do toalety tu jedyny minus, bo toalety sa wspolne na kilka sal, troche wydaja się stare, ale utrzymywane w czystości przez salowe. Mysle, ze nawet lepiej, ze toalet nie ma na sali, bo człowiek jest zmuszony przejść się kawalek i ruszac, co jest bardzo wazne w dochodzeniu do siebie. Kolejny minus (chociaz może być uznany za duzy plus), to odwiedziny tylko w wyznaczonych godzinach 14-17 ale to żadna przyjemność przechadzac się w tlumie obcych facetów z zakrwawionym podkładem, wiec dlatego uważam, ze to dobrze, ze odwiedziny sa ograniczone i tego się pilnuje jedynie tatusiowie w dniu porodu maja dyspensę, szczególnie jeśli zona jest po cc (nasza mala urodziła się przed 11 i nikt męża nie przeganiał). Panie od noworodkow rewelacja pokazaly jak dostawic do piersi, odpowiadaly na kazde pytanie. A jak tylko na jakies sali noworodek za dlugo plakal od razu przybiegaly i sprawdzaly, co się dzieje i staraly się załagodzić kryzysowa sytuacje. Także plus za nowoczesne elektryczne lozka, które można ustawiac w wielu pozycjach za pomoca zintegrowanego pilota. Dodatkowo wyposażone sa one w boczne barierki, wiec nie balam się, ze dziecko spadnie na podloge (w innych szpitalach moje koleżanki nie mialy tego komfortu, musiały np. zawijac kołdrę pod materac od str. dziecka). Niby nic, a jednak Po CC wychodzi się do domu w 5. dobie (1. doba to nastepny dzien po narodzinach dziecka), po porodzie nat. w 4. dobie (chyba) Sale 2-3 osobowe. Do zdecydowanych PLUSOW szpitala: nowoczesny OIOM, otwarty jesienia 2011 - jak cos sie dzieje z maluchem, to nie jest od wieziony na inny koniec aglomeracji slaskiej!!!
  3. @ qqqqaww staram sie traktowac ten wpis z przymruzeniem oka... inaczej, to rece by mi opadly... ;) i piersi pewnie tez :P ale przyszla i obecna mama ma racje... wiecej luzu - na forum ma prawo wypowiedziec sie kazdy... dlaczego wiec niektorzy sa atakowani? tym bardziej, ze nikogo nie obrazaja... a 2 inkubatory... mnie by to nie dalo poczucia bezpieczenstwa... ale jesli Wam to nie przeszkadza, OK... ale nie gancie i szkalujcie od razu osob, ktore pisza inaczej niestety wydaje mi sie, ze gdybyscie byly pewne wyboru szpitala, to takie wypowiedzi nie robilyby takie zamieszania w Waszych sercach i ni epowodowały takiego odzewu i sprzeciwu... taka domorosla teoria ;) powodzenia podczas porodow! :)
  4. Ja nie mowie, ze raciborska jest ok, chociaz kolezanki byly zadowolone... daje tylko przyklad, ze ZZO moze byc za darmo
  5. aha...a ZZO jest refundowane przez NFZ i np. na raciborskiej nie ma problemu, zeby je dostac i to za darmo... wiem, bo kolezanki tam rodzily...
  6. No nie moge... przyszla i obecna mama jest proszona o pozwolenie, zeby inne mialy swoje zdanie, a same jej bronicie? to jest forum internetowe i kazdy ma prawo sie wypowiedziec... ja tez czytam ten watek, a nie bede rodzic na lubinowej... chociaz bralalm to pod uwage... nie mam prawa, bo zmienilam zdanie?
  7. Jesli chodzi o TENS, to po co placic 200zl, jesli za 150 mozna miec swoj z Tchibo? :) http://www.tchibo.pl/Urzadzenie-EMS-TENS-do-masazu-impulsem-elektrycznym-p200021930.html pzdr!
  8. @ kas_luk proszę napisz cos wiecej o szpitalu w Rudzie Sl. Rozumiem, że chodzi o szpital miejski na ul. Lipa? ja bylam odwiedzic oddział polozniczy i wszystko wygladalao super - opojedyncze sale do porodu z toaleta, wszystko nowe. sale przedporodowe 2 os. NIestety nie bylam na oddziale poporodowym... wiele moich znajomych tam rodzilo i nikt jeszcze sie nie skarzyl na ten szpital, a znajoma polozna, ktora miala wlasnie tam praktyki go poleca... a szpital ma ta przewaga nad Lubinowa, ze ma super wyposazony oddzial noworodkowy, najnowoczesniejszy sprzet, nigdzie maluszka nie trzeba przenosic w razie jakis komplikacji. I to jest wielki PLUS. No i sami lekarze - specjalisci :)
  9. @łk 2011 gdzie chodzisz do przychodni w Rudzie Śl.? Ja chce rodzic na Goduli, bo tam własnie maja IOIM dla noworodkow - poczatkowo myslalam o lubinowej i tak juz mi zostalo sledzenie tego watku - sorry dziewczyny za podgladactwo... i wlasnie ten IOIM zawazyl na mojej decyzji - w panstwowych szpitalach tez sa dobre warunki, a wazne jest dla mnie, ze jak cos sie bedzie dzialo, to nie bedzie sytuacji, ze ja leze tu, a dzidzia zupelnie gdzie indziej :((( maz w rozjazdach, ja sama pozostawiona sobie - no bo dziecko przeciez waniejsze - dla mnie bylby to jakis koszmar :/ aha i stad moj problem, bo moj lekarz prowadzacy pracuje w CSK, ale ja tam nie chce rodzic, a chcilabym miec jeszcze prze terminem KTG, a nie chodze do zadnego lekarza, ktory pracuje na Goduli :((( łk2011 proszę doradź! :)
  10. a do OLEANKA 1521 ;) spokojniej... stres szkodzi Tobie i dziecku :))) ja tez mialam problemy - nadzerka i to taka, ze po badaniu krwawilam. W sumie juz 3 razy musialam brac antybiotyk i jakies globulki... musze byc dobrej mysli, pozostało mi coś innego?
  11. Post o cholestazie byl do LUTOWEJ, poniewaz skarzyla sie na swedzenie rak i nog, a to sa odstawowe objawy...
  12. @ lutowa to moze być cholestaza ciżązowa - poczytaj sobie w necie... zrób próby watrobowe i bedzie wszystko jasne!
  13. jeszcze link: http://www.badania-prenatalne.katowice.pl/szkola-rodzenia-w-CM-Femina.php
  14. W ramach NFZ jest jeszcze szkoła rodzenia przy Feminie. Polozna Małgorzata MIlewska 508 386 714 032 257 06 99
  15. magdalena83kce ja też bede miala mała Marte w domu. Sprawa nie była prosta, bo jeszcze jak nie byłam w ciazy to chceliśmy Blankę, ale ostatecznie mała dostanie imiona po mnie, ale na opak, tzn. moje 2. na pierwsze i na odwrót :) Bardzo nam zależało, żeby imię nie było wysoko w rankingach imion w ostatnich latach. Ja mam na imię Agnieszka i było nas zawsze kilka w klasie, więc zawsze towarzyszyło mi dodatkowo nazwisko. A tak, to po imieniu już wszystko wiadomo. A jak urodzi się chłopak (chociaz USG mowi cos innego PODOBNO :P) to bedzie Franek.
×