Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

cukrówka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez cukrówka

  1. Martolina- super że sie układa. ja uważam ze żłobki sa chyba lepsze niż nianie. Tak naprawdę nigdy nie wiesz kogo zatrudniasz. historie o złych niankach znałam tylko z opowieści a teraz znam z reala- moja znajoma właśnie 2 dni temu wywaliła z dnia na dzień nianke która rok czasu opiekowała się synkiem. nie uwierzyłabym gdybym nie widziała nagrań- były wyzwiska i krzyki do dziecka, przeklinanie itp. straszne. a sprawiała wrażenie osoby- "do rany przyłóż"....i była z polecenia:(
  2. a magdusia 1313 to już nic nie napisze ???? co jest??? dziwne to, mam nadzieje że u niej ok
  3. Mama Wojtusia- napisz mi proszę o skazie. ja przestałam juz karmić piersią, daje specjalne mleko ale sa dni co Marcel ma bardzo szorstka i czerwona skórę- policzki i rączki. co może to powodować, nie daje mu nic mlecznego, zadnych danonków ani mlecznych "jedzonek". proszę poradź:)
  4. Bezu- jak przeczytałam twoją wypowiedź to mnie zamurowało- faktycznie twój mały będzie miał zaraz 8 miesięcy- szok!!!! boziu jak to leci!!!! a mój 7...:) nawet sprawy sobie człowiek nie zdaje jak pędzi ten czas, niby to wiem ale 8 miesięcy....hhmmm... zaraz roczki będziemy obchodzić. a niedawno takie maluszki były i cieszyłam sie jak główke podnosił:) Sara pozdrawiam i tzrymam kciuki za Ciebie i męża:)
  5. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KOBIETKI!!!!! bezu- tylko pozostaje nam czekać na lepsze- przespane noce:) justa- może to faktycznie to co piszesz- nadrabia w nocy moje nie- widzenie. ciekawa ta teoria. jak go odwoże o 8 rano to jestem z powrotem koło 17 :( a w soboty tez zdarza mi sie iść do pracy:( ubolewam nad tym coraz bardziej, jak zaczynałam prace to cieszyłam sie na wyjście z domu, choć mały nie miał nawet 3 miesięcy. tęskniłam ale dało sie wytrzymać. a teraz jest mi coraz trudniej, dobrze że moja mama go bawi, wiem że jest w dobrych rekach.
  6. Mysia dzieki za odpowiedź, mały je o stałych porach, a w dzień śpi a razcej drzemie tak po 30 min, albo czasami po 5 minut. :( ale masz rację- trzeba cieszyć sie że wiosna tuż tuż:) żabcia- witaj:) możemy sobie podać rączki z tą masakrą ze spaniem w czasie dnia:)
  7. Witam mamusie widzę że nie tylko ja ostatnio zaniedbuję forum;( u mnie młyn w pracy i nie mam na nic czasu. jestem przemęczona, dopada mnie jakiś kryzys. kiedyś pisałam ze mimo pracy i wstawania w nocy mam duzo siły ale teraz juz tak nie jest :( mam juz dość! marze o wyspaniu.... czytam z ciekawościa o tym nocnym jedzeniu- my "pozbyliśmy się" 3 dni temu cycusia. Smutno mi troche z tego powodu ale Marcyś się już nie najadał cyckiem. ale niestety w nocy dalej daje mu butlę X 4 po 150 ml. Sortima może ty mi coś poradzisz na to ?? przeciez to duzo jedzenia , no nie?? ja bym chciała żeby dłużej pospał, chociaż tak do 1 w nocy bez przerwy anie tak jak teraz asypia o 20, a pobudki o 23, 2, 4 i 7 rano. Poradżcie coś!!! nie pomaga smok ani nic innego do picia. Bezu - widzę że ty masz podobnie, może to faktycznie te zęby?? szkoda że troche obumiera to forum:( mój mały raczkuje do przodu:) pozdrawiam Was gorąco:))
  8. Sortima- mój kocha piloty do telewizora. nie wiem co w nich takiego jest??
  9. cześć dziewczyny nie mam czasu pisać ale mam nadzieje że mnie jeszcze pamiętacie??:) ja też znam pamiętnik o Laurze i nie mogę tego czytać bo łzy mi leja sie same. jestem teraz strasznie przeczulona na krzywde dzieci, to straszne jak czytam takie historie:( moja koleżanka ostatnio poroniła. kiedyś takie sprawy nie robiły na mnie dużego wrażenia, a teraz! wyć mi się chce bo mimo że to był dopiero 7 tydzień to dla mnie to juz było dzieciątko! dobrze że na naszym cmentarzu można pochować takie dzieciaczki ( tzn. łozysko które urodziła). Będzie miało swoje miejsce na ziemi i nadane imię. Ksiądz bardzo fajnie do tego podszedł i robią to za darmo. Ale serce sie kraje jak sie widzi taka maleńka trumienkę. oj dziewczyny aby nas to nigdy nie spotkało. u nas zima na całego:( niestety. Justa- ja od wczoraj też próbuje małego od cycka odzwyczajać. na razie zrezygnowałam z jednego karmienia tak o 23. chciałam zeby tez spał juz w swoim łóżeczku a nie z nami. ale to nie wyszło. po godzinie ryku wziełam go do siebie do łóżka . myślałam że tak bardzo tęskni za cyckiem ale ledwo go przytuliłam i już spał. cycka nie potrzebował. I tak mi wtedy sie smutno zrobiło że nie dość że go cycka pozbawiam to jeszcze do łóżeczka go samego wyganiam. okropna jestem:( ale potem przez całą noc tylko cyc. zobaczymy jak dziś. miłej soboty i niedzieli dla wszystkich:)
  10. hej mamy bezu dzięki za odpowiedź:) jakoś mało piszecie.... pracujecie wszystkie czy co??? piszcie bo nie mam co wieczorami czytać:)
  11. oj ale tu puściutko:) Karola zazdroszcze ci takiego dnia wolnego.... ja też bym tak chciała hmmmm... jak nie praca to zajęcia w domu a marzy mi sie tak poleniuchować i poplotkować z kimś... bo tyle co sobie w pracy poplotkiuje i czasami jak ktoś do mnie zaglądnie. Dziewczyny dostałam dziś jakiś plamień takich małych. co to może być? czy to normalne skoro dalej cyckiem karmie??
  12. ela- ja też w pracy jem mało albo nic, ale po pracy.........obiad i słodkości w ruch idą i obżeram sie na noc jak głupia......cholera źle mi z tym ale nie mogę powiedzieć sobie- dość. właśnie pożeram sliwki w czekoladzie a przedtem były michałki...heheheh
  13. olinek- mój tez ma wysypkę i go dzisiaj nie zaszczepiła bo powiedział że nigdy nie ma pewności co to za wysypka:(
  14. chmurka- mój jak zje zupke to nie wytrzyma nawet 2 godz. a daje taka treściwą z mięsem i kaszą manna. A o 4 godz. przerwie miedzy jedzeniem to moge pomarzyć. Waży 9100- dziś ważyłam go u lekarza . miłego wieczoru życzę i proszę nie piszcie o piwie i winie, bo mi się tak chce nie mogę bo w nocy cycki na pełnych obrotach. kurczę muszę pomału oduczać małego spania z nami, ale jak to zrobić. nie wyobrazam sobie wstawania co 2 godz. :(
  15. sortima witaj hehehe rozbawiło mnie to twoje stwierdzenie- " cyc- zawsze chce" :) Niezapominajko serdeczne dzięki za przepis na buraczkową- choc wiem że nie był dla mnie:)- na pewno wypróbuje. jak masz jeszcze przepisy na jakiś smakołyki to pisz. Ewusia- zazdroszcze ze wytrzymujesz na diecie- ja nie moge sie zabrać za odchudzanie:( Martolina- mój tez czasami dostaje ataku histeri:) i równie szybko mu to przechodzi jak przyszło- nie wiem o co w tym chodzi. Loco- czekam na przepis na dobry chlebek z ziarenkami....!!!! Mysia- czemu juz z nami ie piszesz? martwie się. Wie ktoś coś o Magdusi?? chyba o nas nie zapomniała...
  16. Ewusia- to ja już głupia jestem z tymi szczepieniami- mi pielęgniarka powiedziała że bakteria sa martwe w skojarzonych powodzenia z dietą! oaniao...heheheheeh..... ja to jestem codziennie wykończona ale na sex tez czas sie znajduje:) heheeh......a najlepiej tak" dopaść" sie z mężem w najmniej oczekiwanym momencie..np. przy zmywaniu garów:).heheheh
  17. Ewusia- ja napisalam że tak słyszałam a jak jest naprawdę to n ie wiem:) ja też baaardzo sie boje tych szczepień. ale jak dziecko niezaszczepione zachoruje na te choroby to jest dużo gorzej. :( ja juz sama nie wiem czy szczepić. Podobno lepiej osobno ale wtedy szczepią żywymi bakteriami( gorzej dla dziecka) a w tych skumulowanych te bakterie sa martwe - lepiej dziecko to znosi. nie wiem czy wiecie o co mi chodzi:) miłego dnia:) acha- mój mały dostał jakiejs wysypki wczoraj na brzuszku i pleckach. nie wiecie co to czasem może być? i jutro mam szczepienie i nie wiem czy można w takiej sytuacji??? jak myślicie??
  18. dziewczynki dzięki za odpowiedzi odnośnie bucików Ewusia- ja też bardzo boje sie tych szczepień, znam osobiście przypadek kiedy to po szczepieniu dziecko zachorowało na autyzm. strasznie to smutne. A ty wiesz może jakie sa konsekwencje nie-szczepienia? bo ja słyszałam ze jeśli to szczepienie jest obowiązkowe to moga oskarżyć Cię o niedbalstwo nad dzieckiem co grozi nawet odebraniem dziecka rodzicom na czas wyjaśnienia sprawy.. straszne ale tak podobno jest ....???ale nie wiem do końca. ja też chcę wiosnę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bezu- ale ten twój urwisek wymiata:) na 2 nóżkach hehehe ps. ja też marzę jeszcze o córeczce..... mam nadzieję że się uda za jaiś czas (tak 5 lat). ale jak będzie drugi synuś to też będę przeszczęśliwa.
  19. witajcie mamy susi- gratuluje córeczki i trzymam kciuki!!! mama bliźniakow- mi się wszystkie opcje imion podobają:) dziewczyny ja nie mam czsu tu teraz pisać ale pozdrawiam wszystkie maamy gorąco! Loco Roco- jednak do nas nie wrócisz?:(
  20. dziewczyny a mam pytanie odnośnie- bucików- jaki rozmiar dla maluszka? mój uwielbia juz na nóżkach podskakiwać, za niedługo muszę mu jakieś butki sprawić ale kompletnie nie znam sie na rozmiarach. pomóżcie. może jakieś polecicie np. z allegro. i z jakiego materiału najlepiej kupować np. na wiosnę. helpppp!!:)
×