Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tosiamama10

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Ale się tu masakra zrobiła...:( No więc ja zawsze mogłam liczyc tu na rady "starych majówek" więc nie wiem czego się czepiacie i kto tak naprawdę się czepia- nie bede wnika czy to stare majówki, nowe czy jeszcze ktos zupełnie inny w kazdym razie powinien sie nad sobą zastanowic.. Pisałam tu zeby się poradzic jak miałam problemy czy napisac na jakim etapie znajduje się mój brzdąc i było ok:) Teraz nie mam tu juz zamiaru zaglądac ale może założymy jednak nowy topik- co Wy na to nowe majówki?? Jeśli ktoś jest chętny proszę pisac na maila dominikabalinska@wp.pl
  2. Oto kilka znalezionych przepisów po 6 miesiącu może ktoś z któregoś skorzysta:) ***mus jabłkowy * duże słodkie jabłko * sok jabłkowy klarowny * łyżeczka kleiku ryżowego jabłko obierz, pokrój na cząstki. W garnuszku zagotuj niewielką ilość soku. Na wrzątek wrzuć pokrojone jabłko. Gotuj aż jabłko zmięknie. Przestudź i dodaj pozostały sok oraz kleik. Wszystko razem zmiksuj. Jeżeli papka będzie za gęsta, dodaj soku. Jeżeli papka będzie za rzadka dodaj kleiku ryżowego. ***Zielona zupa krem z brokuła z żółtkiem 2 różyczki brokuła pół ugotowanego żółtka łyżeczka masła woda W garnuszku zagotuj niewielką ilość wody. Na wrzątek dodaj brokuła i gotuj aż zmięknie, odstaw do przestygnięcia. Następnie dodaj żółtko i całość zmiksuj. Jeśli zupa jest zbyt gęsta, możesz rozcieńczyć ją przegotowana wodą lub mlekiem z piersi. ***Kisiel z Bobo Fruta 100 ml soku typu bobofrut czubata łyżeczka mąki ziemniaczanej W garnuszku zagotuj sok. Odlej 50 ml soku do szklanki. W szklance rozmieszaj z sokiem mąkę ziemniaczaną i dolej do garnuszka. Całość zagotuj cały czas mieszając. Podaj po ostudzeniu. ***Domowa kaszka niezwykle smaczna i zdrowa Niezwykle pożywna i smaczna kaszka o wyrazistym smaku, przygotowana na bazie odmian naturalnego ryżu. kasza jaglana bio ryż okrągły brązowy pełnoziarnisty ryż słodki pełnoziarnisty ryż czerwony pełnoziarnisty niełuskany sezam bio (Podane powyżej składniki kupisz w sklepach ze zdrowa żywnością) Niezbędne przybory kuchenne gęste sitko patelnia młynek do kawy Sposób wykonania Każdego z podanych składników odmierz taką samą ilość np. 1/3 szklanki. Nie mieszaj ziarenek. Każdy rodzaj ziarna przepłucz i upraż na suchej rozgrzanej patelni. Kiedy patelnia się już rozgrzeje i wsyp ziarno zmniejsz ogień i od czasu do czasu zamieszaj. Prażenie ma na celu osuszenie ziarna i podniesienie walorów smakowych. Uważaj by nie spalić ziarenek. Kiedy wszystkie ziarna już uprażysz i chwile przestygną zmiel je na proszek w młynku i przesyp do słoika. Gratulacje zrobiłaś właśnie podstawę domowej kaszki. Sposób przyrządzania kaszki W garnuszku zagotuj wodę - ok 150 - 200 ml, wsyp jedną - dwie łyżki mieszanki i gotuj ok. 10 minut. (ilość łyżek kaszki zależy od ilości użytej wody i od konsystencji, jaka lubi twój maluszek). Możesz dodać pokrojone suszone owoce lub jabłko. Młodszym dzieciom, które jeszcze maja kłopoty z gryzieniem po ugotowaniu kaszki z owocami nie zapomnij by całość zmiksować. Po 11 miesiącu możesz wymieszać ugotowaną kaszkę z naturalnym jogurtem. ***Pasta z soczewicy ugotowana bez soli czerwona/zielona soczewica, kaszka kukurydziana w proporcji 3:1 Soczewicę zmiksuj z niewielką ilością wody z gotowania. Dodaj kaszkę, odczekaj ok. 15 min aż kaszka wchłonie wodę. Podawaj jako samodzielne danie. ***Przecier z cukinii filiżanka pokrojonej w kostkę cukini ze skórką łyżeczka masła cukinię ugotuj do miękkości nad parą lub w odrobinie wody. Dodaj łyżeczkę świeżego masła. Zmiksuj. Podawaj po ostudzeniu. Uwagi Jeżeli papka będzie za rzadka dodaj kleiku ryżowego. ***Przecier z dyniowatych Przecier z warzyw dyniowatych dla niemowlęcia po 6 miesiącu. Jesienią zdrowe dynie, pachnące cukinie i pyszne kabaczki kupisz na warzywnym targu. A potem w kilka chwil przygotujesz pyszne danie dla dziecka. filiżanka pokrojonych w dużą kostkę: dyni, cukini, kabaczka, patisona łyżeczka masła Warzywa ugotuj do miękkości nad parą. Dodaj łyżeczkę świeżego masła. Zmiksuj. Podawaj po ostudzeniu. Uwagi Jeżeli papka będzie za rzadka dodaj kleiku ryżowego. ***Przecier z czarnych jagód Wystarczy garść jagód świeżych lub mrożonych, woda i kleik ryżowy i pyszny przecier jagodowy gotowy 200g czarnych jagód 20 ml przegotowanej wody mineralnej łyżeczka kleiku ryżowego agody umyj i przetrzyj przez sitko. W ciepłej wodzie rozprowadź kleik. Do kleiku dodaj przetarte jagody i wymieszaj. Jeżeli papka będzie za gęsta, dodaj wodę. Jeżeli papka będzie za rzadka dodaj kleiku ryżowego. Od 11 miesiąca możesz podawać z jogurtem naturalnym. ***Papka z dyni i jabłka Wystarczy słodkie jabłuszko i dojrzała dynia a papka z dyni i jabłka dla niemowlęcia po 6 miesiącu w mig będzie gotowa 50g obranej dyni 50g słodkiego jabłka niewielka ilość wody Dynie i jabłko pokrój w kostkę. W garnuszku zagotuj wodę, na wrzątek wrzuć dynie i jabłko, gotuj do miękkości. Przestudź i zmiksuj. Jeżeli papka będzie za gęsta, dodaj przegotowaną wodę. Jeżeli papka będzie za rzadka dodaj kleiku ryżowego. ***Papka z Brokuła Kilka różyczek brokuła i odrobina oliwy z oliwek i posiłek dla niemowlęcia po 6 miesiącu gotowy. Zimą możesz użyć mrożonego brokuła. Zielone warzywa są bardzo zdrowe a brokułom przypisuje się nawet właściwości antynowotworowe. kilka różyczek brokuła łyżeczka oliwy z oliwek brokuła ugotuj na parze, przełóż do miseczki dodaj oliwę i zmiksuj. Podaj po przestudzeniu. Jeżeli papka będzie za gęsta, dodaj przegotowaną wodę. Jeżeli papka będzie za rzadka dodaj kleiku ryżowego. ***Papka Marchewkowa Marchewkowa papka dla niemowlęcia po 6 miesiącu. Marchewka to warzywo którego nie może zabraknąć w diecie malucha, zawarte w niej składniki min wpływają dobrze na wzrok, regulują prace układu pokarmowego - ugotowana na papkę marchew wspomaga leczenie biegunek. marchewka łyżeczka kleiku ryżowego 1 łyżeczka oliwy z oliwek lub masła woda Marchewkę umyj, cieniutko obierz i opłucz. W garnuszku zagotuj wodę, na wrzątek wrzuć marchewkę i gotuj do miękkości. Dodaj masło i kleik. Całość zmiksuj i jeszcze raz zagotuj. Podaj po przestudzeniu. ***Papka z ziemniaka 1 ziemniak łyżeczka masła Ziemniaka ugotuj na parze lub w garnuszku wrzucając na wrzątek. Rozgnieć widelcem dodaj masło i wymieszaj. Podaj po przestudzeniu. ***Papka z kalafiora 2 różyczki kalafiora łyżka mleka modyfikowanego łyżeczka masła 10g mięsa z piersi kurczaka woda do ugotowania mięsa W garnuszku zagotuj wodę, na wrzątek wrzuć mięsko i gotuj ok 15 min, wywar wylej a mięsko posiekaj. Kalafiora ugotuj na parze ok 20min. W niewielkiej ilości wody rozprowadź mleko dodaj masło, posiekane mięsko i ugotowanego kalafiora. Całość zmiksuj. Podaj po przestudzeniu. Uwagi Jeżeli papka będzie za gęsta, dodaj wodę z gotowania kalafiora. Jeżeli papka będzie za rzadka dodaj kleiku ryżowego. ***Papka warzywna z kurczakiem marchewki ziemniaka 1 różyczka brokuła 1 łyżeczka oliwy z oliwek 20g surowego mięsa kurczaka z piersi 100 ml wody szczypta natki pietruszki dodatkowo woda do ugotowania mięsa Sposób przyrządzenia W garnuszku zagotuj wodę i na wrzątek wrzuć mięso, ugotuj ok 10 min. Wywar wylej a mięso posiekaj. Marchewkę i ziemniaka obierz i umyj. W garnuszku zagotuj wodę i na wrzątek wrzuć warzywa. Gotuj do miękkości. Pod koniec gotowania dodaj brokuła. Dodaj oliwę, natkę i posiekane mięsko. Całość zmiksuj. Podaj po przestudzeniu. Od 8 miesiąca możesz dodać majeranek. Jeżeli papka będzie za rzadka, możesz ja zagęścić kleikiem ryżowym.
  3. Witam:) Widzę, że pomarańcze to jedyne co pozostało po dawnym forum- ciekawe która to jest tak walnięta... * Kaja napewno pani doktor miała rację co do tego rozwoju dzieci noszonych na rękach itp. no ale co zrobi jak babcia i dziadziuś wie lepiej- kiedy porosiłam by tego nie robili moja tesciowa wszechwiedzaca stwierdziła, że mamy chore zasady i nie umiemy wychowac dziecka więc mały jest ciągle noszony bo tak go nauczyli.. *Madziulka no to widze, że nie tylko ja mam koszmarne wspomnienia z tamtych czasów.. Madziulka z powodu skazy nie podaje małemu nabiału a co do danonków to słyszałam ze mają bardzo duze stężenie białka i nie powinno sie ich podawac tak małym maluszką bo skaza może sie dopiero pojawic przy przedawkowaniu wiec lepiej uwazj.. *mammatula amój szkrab ostatnio po kąpieli usiadł sam na łózku -normalnie byłam w szoku no ale to zdarzyło mu się tylko dwa razy więc czeekamy na rozwój sytuacji:)) *kika współczujke tych powrotów z pracy przy tej pogodzie iw tak duzym, mieście to musi byc naprawde masakra:( *monicha mój mały śpi narazie w naszej sypialni i na dodatek w naszym łóżku:) rozwala się hrabia na poł łoża a my z mężem jakoś się gniezdzimy na drugiej połowie. łóżeczko stoi obok ale jakoś tak nie potrafie go eksmitowa bo mi go strasznie brakuje i tak jak się przebudzi biore go do nas:)) Ja jeszcze nie daje zółtka bo ma skaze a w tym przypadku radzą poczekac z podaniem go dziecku *izabela a jak nazywają się te ciasteczka z hippa sie nazywają bo chetnie bym zrobiła deserek sama, no i jakiemajś byc te jabłka surowe?? Dziewczyny mam jeszcze pytanie czy podajecie juz maluchą zboża? Ja kupiłam deserek i nie zauważyłam ze jest z dodatkiem zbóż no i nie wiem czy juz mu podawac czy jeszcze się wstrzymac.. Pozdrawiam Was cieplutko no i może faktycznie pomyslimy o prywatnym forum bo przez te pomarancze nie chce mi sie tu wchodzic..
  4. Kika miałam na myśli takie podstawowe rzeczy oczywiscie:)) Więc ja mam 24 lata, mojego synka urodziłam 16 maja(38 tc) naturalnie, mój poród przez po.... położne trwał 36 godzin bo na moje nie szczęscie trafiłam na oddział w weekend.. Mój mały nie ma jeszcze zębów, nie raczkuje- pełza tylko na wstecznym i uwielbia stac- oczywiście nie sam:P siedzi bez oparcia ale czasami się jeszcze przechyla. Jest strasznie ruchliwy.. Krzyczy ciągle na mame:D Ma 7,6 kg i 77 cm-długa chudzinka:P Dzieci oczywiscie chce jeszcze miec ale tak za troche.. Co do prezentów to nie zastanawiałam się jeszcze.. Chrzesna kupuje chodzik- pchaczyk, chrzesny krzesełko do karmienia a my pewnie cos szybko wybierzemy bo mój mąż ma setkę pomysłów:) Jeśli chodzi o pracę to jak już pisałam ja robie wszystko w domu (bo pracuje dla moich tesciów) więc tylko podrzucam im gotowe dokumenty ale za to zarywam nocki bo w ciągu dnia nie mam czsu- no chyba ze tatus szybciej konczy to zajmuje się małym. Monicha witamy w naszym skromnym poki co gronie:)
  5. Hej dziewczyny:) Dziś chyba biało wszędzie a małego bardzo interesuje śnieg- siedzi w bujaczku przy tarasie i podziwia:)) ale za to jak pomyśle ze mam wyjsc z domu to buu... Zrobiłam sobie przerwę w pracy zeby troszkę poczytac i cos napisac bo młody własnie pojechał z tata do dziadka:))- babcia to starszna jedza i az mi się ciśnieie podnosi jak pomyśle ze go dotyka, a co gorsza wkłada mu wszystko do buzi nie rozumiejąc, że ma skazę- no mam nadzieję że mąż ja powstrzyma chciaż to jego mamusia a on maminsynek niestety:( No więc tak.. *Kika ja małemu gotuję od początku bo słoiczkami pluł dalej niż widział- i to każdym smakiem więc nie ma zagrożenia co do białka- no chyba ze wspomniana wyżej tesciowa.. Co do bb to może poczekajmy z tym jeszcze, może ołączą się jakieś nowe mamy a my lepiej poznamy, tak wogóle to może każda z nas napisze coś o sobie, dzieciaczkach bo nie wiele wiemy o sobie hmm?? Co do starych majówek pewnie zaglądają tu z sentymentu ale wcale im się nie dziwie no i nie mam nic przeciwko temu bo sama długo je czytałam.. Młody też się strasznie wydziera jak mu się coś zxabiera, a na dodatek jak coś chce wymusi to potrafi się cały trzęś\trząśc?:)) Muszę zmyka ale później odniosę się do reszty!! Papap
  6. Witam:) Mojemu małemu chyba ząbki idą bo straszna maruda się zrobiłl, nie chce jeśc, wszystko ślini i gryzie, no i prawie cały czas u mamy na rekach;( Kika nie martw się napewno zostawiasz ją pod dobrą opieką i mała przywyknie no a tak to niestety jest z kredytami- iem cos o tym ale mam na tyle dobrze, że pracuje w domu chociaż muszę to robic po nocach jak mały spi bo inaczej sie nie da.. kotik no to mam nadzieję ze nie rozwinie mu sie nic wiecej, ja mialam skaze jak bylam mala ale teraz jest ok więc oby z małym tez tak było:) tez chetnie dołączyla bym sie do bb ale pewnie nie ma szans bo jestem tu za krótko:( Pozdrawiam i miłego popołudnia:)
  7. Hej:) Ale się tu pusto zrobiło- szkoda:(( Kotik i kika- ja podaje małemu kurczaka i nic się nie dzieje więc może to zależy od stopnie tej skazy? A jeśli chodzi o gluten to z tego co mówiła mi pani doktor nie ma związku ze skazą więc warto spróbowac.. Agusmay- czemu nutramigen skoro nie ma skazy?? Kristen- będziemy się starac ale mały lubi sobie długo potrzymac dyda i nie jest zadowolony jak mu wyjmuje z pyszczka:)) Kaajsienka- Twój mąż tak jak mój...:)) no tak ukrywające mamuśki nie pisałyśmy a teraz nam szkoda- no może jakoś to będzie i forum przeżyje..
  8. natusia88 uff to już mi ulżyło bo jakoś sobie małego nie wyobrazam za miesiąc z krupnikiem w buzi:P)) chociaz zostawiłąm dzisiaj malego u tesciów i wracam z zakupów a moja tesciowa daje mu kubusia.. no szok malo sie powstrzymalam żeby nie zrobic halasu!! taka stara a taka g... chociaz nie powinno mnie to dziwic bo ona wszystko wklada mu do buzi (drozdzowki, wafelki..) a tesciu tylko mu wyjmuje i wyzywa Masakra ale co z zrobic, boje sie podniesc glos bo wtedy bym jej wszystko wygarnela... Pozdrawiam:))
  9. Witam:)) Ja co prawda należę do majówek- moj Antoś urodził się 16 maja ale zajrzałam tak z ciekawości co słycha u tych nieco starszych i jestem w szoku:) Natusia88 mam pytania odnośnie jedzenia bo widzę ze tez karmisz piersią no izaskoczyło mnie to że Twoje maleństwo je chleb, biszkopty i chrupki no i krupnik- no jak widac to juz niedługo przede mną:)) Napisz mi jak Ty to podajesz bo ja jestem całkiem ciemna w tym temacie narazie:)) poki co to cyc, nutramigen, zupki i deserki ale mam juz ochote poszerzyc malemu menu:)) Pozdrawiam:)
  10. Witam:) Moze to pogoda tak wpływa na dzieciaczki bo mój dzisiaj istny terrorysta- nawet sniadanie szykowałam z nim na rekach bo inaczej ryk nieiemski:( Pije trampki ja śpie w łóżku z małym i chciałabym go juz tego oduczyc ale tak mi szkoda (chyba bardziej siebie niż jego) ze ciągle odkładam to na pozniej:)) Mam jeszcze pytanie jakie macie sposoby na odstawienie całkowite od piersi bo tak sie szykuje i próbuje ale on w ramach protestu pofrafi nie pic nawet 6 godzin po czym daje mu cyca i tak sie kończy moja nauka.. butle akceptuje tylko wieczorem..
  11. Wiwas83, Soldi, majówka10, filatelistka i karina-K18 dzięki bardzo za rozjaśnienie w sprawie kaszki- malinowa zakupiona i zaczynamy próbowa jaka konsystencja Tosiowi podejdzie:) Filatelistka jeśli chodzi o zielone kupy to z tego co mi wiadomo jesli ne utrzymują się zbyt długo, nie ma przezroczystego śluzu czy krwi to nie ma się czym martwic. To jest reakcja na pokarmy- na te które podajesz bądż na te które Ty jesz skoro karmisz piersią. Co do maty to jak każda nowa rzecz bardzo mu się podoba i może na niej leżec nawet 30 min bez marudzenia wymiary po złożeniu 1m* 1m bo ja złożyłam w kwadrat ale pod spodem ma kocyk bo wypada z niej:))
  12. Witam Kobietki:) Jestem tu nowa ale mam nadzieję, że uzyskałam akceptację i mam do Was pytanko.. Zacznę od początku.. mój synek Antoś urodził się 16 maja. Jak się okazało ma skazę białkową no i nadal karmię go piersią a wieczorem dostaje nurtramigen i tak myślę żeby całkiem go przestawi powoli na butlę bo w nocy tzn po 1 maly potrafi się budzi co godzinę na cyca.. Ale moje pytanie jest odnośnie kaszki czytam, że podajecie ją swoim maluszką i moje pytanie -pewnie głupie brzmi.. jak ją robicie czy jest to posta płynna i karmicie butelką czy podajecie łyżeczką?? Z góry dziękuję za odpowiedź i jeszcze raz przepraszam za mega głupie pewnie pytanie:))
  13. Witam dziewczyny:) czytam Was już od dawna i korzystam z Waszych rad i tak sobie myśle,że może przyjmiecie mnie też do swojej wwspołnoty?? :)) Rozbawiacie mnie nieraz do łez i dzięki Wam poradziłam sobie w wielu trudnych sprawach.. więc jesli nie zgłosicie sprzeciwu to chętnie przyłacze się do Was:)
×