Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kasica50

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kasica50

  1. Hej.Moze wreszcie ktos sie odezwie? karolka2010 co u Was? My bylismy wczoraj u cenionego podobno gastrenterologa dzieciecego,jak zaczelam mowic o objawach wzdec u synka,to lekarz za mnie skonczyl,bylam w szoku,bo tak jakby z nami mieszkal.I teraz tak.Dziecko jest zdrowe a te nocne wzdecia biora sie z tego,ze lyka duzo powietrza podczas jedzenia i czesc gazow wchlania sie do krwi a czesc zostaje.Fachowo nazywa sie to AEROFAGIA i za kilka miesiecy samo przejdzie.Mleko Nutramigen zostalo synkowi blednie wprowadzone i za jakis czas polecil sie z niego wycofywac,bo nic ono nie wnosi.Mam synka karmic normalnie,wprowadzac nowe posilki i jak najwczesniej nauczyc go karmienia np.kaszki na noc lyzeczka. Dostalismy Debridat,ale bardziej na wyprobowanie.Lekarz stwierdzil,ze moze ciut zlagodzic objawy. karolka2010 z czym rozrabialas ten lek?Z woda mineralna nieprzegotowana?W ulotce jest tak dziwnie napisane.
  2. chyba na swieta wszystkie dzieciaczki przestaly bolec brzusie,tylko nasz boli
  3. Aha karolka2010 nie zastosuje debridatu bo go po prostu nie mam.Nietety tak leczy PEDIATRA mojego dziecka..Czyli zasada "radz sobie sam"
  4. karolka2010 na zabkowanie polecam Ci zel o nazwie "Dentinox Gel"..Z corka przetestowalam chyba wszystkie zele na zabkowanie i ten okazal sie najlepszy,zreszta probowalam na swoich dziaslach :-) czuc chlodzenie..Najlepiej go stosowac na 10 min przed posilkiem jesli sa problemy z jedzeniem.. Na noc dawalam viburcol czopek.Teraz jest jakas nowosc z homeopatii na zabkowanie "Camilia" w takich ampuleczkach-mam juz na wszelki wypadek.
  5. kasia22-03 ja mieszkam 8km od Lublina a ten lekarz pracuje w dzieciecym Szpitalu Klinicznym w Lublinie i przyjmuje rowniez prywatnie.Jest w Lublinie wielu gastrologow dzieciecych ale z tego co wyczytalam w necie ten lekarz jest niezbyt przyjemny ale rzeczowy i stawia trafne diagnozy,to juz starszy facet wiec pewnie wiele w swoim zyciu widzial. karolka2010 wyniki mam gdzies w komputzerze,jak znajde to wkleje,ale w kazdym razie tam wyszly bakterie.
  6. Zapisalam Malego do gastroenterologa dziciecego,ale wizyta dopiero w srode.Lekarz podobno bardzo dobry,mam nadzieje,ze cos poradzi.
  7. Kasia_27 teraz to mnie zaskoczylas z ta nietolerancja.Ja bylam wlasciwie pewna ze skoro Mlody dostaje mleko bezlaktozowe i problemy ze wzdeciami sa nadal,to on nie ma nietolerancji a cos innego.
  8. patinka_26 ja stosowalam espumisan,sab simplex,delicol i te rureczke tez.Uwazam,ze u nas sie nie sprawdzila..moze czasami Mlody akurat puscil baka,ale szczegolnej roznicy w jego zachowaniu nie zauwazylam. Jesli ktos ma mozliwosc to moge polecic jeszcze mac niemiecka na kolki.Nazywa sie Wind salbe N,jest na naturalnych skladnikach z dodatkiem kminku.Bierze sie troche na palce i smaruje brzuszek masujac zgodnie z kier.wskaz.zegara..brzusio sie rozgrzewa i tez baczki ida.U wszystkich moich znajomych sie sprawdzila doskonale,niestety u nas srednio.Zaczynam sie bac,ze u nas te wzdecia to jakas powazniejsza sprawa. Wczoraj kupilam sobie nowy plaszczyk,ale i tak sie nie ciesze,bo wzdecia synka i podejrzenie astmy corki mnie dobijaja.
  9. karolka2010 fajnie,ze u Was lepiej :-) Wiesz co?ale ja juz sama glupieje.Ostatnio pisalam,ze u nas coraz lepiej,ze wreszcie te okropne wzdecia nas opuszczaja.Zrezygnowalam nawet z wizyty u gastrologa,bo naprawde myslalam,ze tym razem mija. Ostatnie noce sa tragiczne.W zasadzie mlody caly czas steka przez sen,czasami poplakuje.Biore go wtedy na rece i ten przykleja sie do mnie jak zaba i spi.Masuje mu wtedy plecki i czuje ze brzusio robi sie coraz bardziej rozluzniony.Potem klade go na boczku takiego spiacego i za niecala godzine to samo.Jesli chodzi o kleik to jest to 2 lyzeczki na 160ml mleka wiec bardzo rzadziutki.Chcialam pomalutku wprowadzic zeby nie bylo sensacji brzuszkowych a tu i tak zle ..Mam dola :-( karolka2010 jak mozesz to napisz mi wyniki posiewu kalu,chcialabym porownac z Maciusia.
  10. Kasia_27 Twoj Maluszek ma dopiero dwa miesiace wiec poki co,to wszystko w normie,musisz sie uzbroic w cierpliwosc. Na jakiej podstawie Twoje dziecko mialo stwierdzona nietolerancje laktozy?Cos mi sie wydaje,ze na podstawie objawow jakie podajesz z tym,ze mleko Nutramigen nie zawiera laktozy wcale wiec problemow brzuszkowych juz nie powinno byc i w sumie delicol juz tu nie jest potrzebny. Moj Macius rowniez mial sluzowate,dziwne kupy,bardzo rzadkie,prezyl sie niesamowicie,steka przez sen i co?Tez myslalam,ze to nietolerancja laktozy-objawy byly ksiazkowe,ale niestety wyglada na to,ze to nie to.Dostawal delicol-0poprawy,zmienione mleko na Nutramigen-tez nic.Bylo chwile lepiej ale dzis znow zle a moj Maluszek ma 6,5 miesiaca. Moze sprobuj wymienic Infacol na Bobotic?Mysle,ze jest lepszy.
  11. karolka2010 czekam na wiesci co u Was.U nas jest raz super a raz zupelnie do bani,np.dzisiaj Niunio mial nocne wzdecia,ze az mi serce pekalo.Nie wiem od czego to zalezy,ale naprawde przynajmniej w naszym przypadku,On dostaje to samo do jedzenia czyli rzadki kleik i jest dobrze odbijany.
  12. karolka2010 dokladnie,z kalu na posiew wyjdzie Ci,Czy dziecko ma bakterie i inne drożdze w przewodzie pokarmowym.Ja robilam i cos tam wyszlo ale u lekarza z tymi wynikami nie bylam,bo mojemu Malemu chyba przechodzi.Ostatnio spi jak Aniolek,oczywiscie w nocy,bo w dzien to malo-ooo,akurat teraz spi juz 1,5 godziny co jest dla mnie szokiem. U nas wyszly jakies bakterie i w sumie mielismy juz jechac do gastrologa,ale tak jak pisalam na szczescie cos sie ruszylo i Maly jest spokojniejszy a tak mysle,ze gdyby te bakterie mialy jakies znaczenie to chyba by jednak go nadal brzuszek bolal.W sumie w przewodzie pokarmowym bakterie jakies musza byc,coz,jesli bedzie gorzej to pojedziemy do lekarza. Swoja droga,karolka2010 tylko pozazdroscic takiej lekarki jaka masz,ze skieruje Ci dziecko na badania.Moja jest "anty" na kierowanie na jakiekolwiek badania czy do specjalistow dlatego akurat ze starsza corka musimy jezdzic prywatnie.
  13. Hej.Test Kerrego naprawde nie wszedzie robia a raczej malo gdzie.Ja probowalam pytac w laboratorium luxmed co maja naprawde szeroki wachlarz badan,z posiewami,panelami,posiewami nasienia....wszystko a Kerrego nie. I tak na przyklad jak juz znalazlam to okazalo sie,ze np w Lublinie robia test na nietolerancje laktozy (ale nie Kerrego) tylko w jednym miejscu - przy Dziecięcym Szpitalu Klinicznym,tylko w tym laboratorium. Wydaje mi sie jednak,ze mimo wszystko najlepszym testem dla malego zoladka jest ten Delicol,bo wiadomo,ze przechodzic na inne mleko nie majac pewnosci to troche szkoda.
  14. Monia13245 mnie tez sie wydaje,ze jesli powodem bolow brzuszka bylaby nietolerancja laktozy to delicol powinien sie sprawdzic. My zastosowalismy delicol,chyba trzy dni podawalismy (Maly byl wtedy na bebilonie pepti) i tak sie zwijal,ze dalam spokoj,mialam wrazenie,ze jest jeszcze gorzej niz po boboticu. Pomyslalam sobie,ze moze ten delicol jest po prostu do niczego,wiec poprosilam lekarke o zmiane mleka na bezlaktozowe i to tez nic nie dalo,bole brzuszka,wzdecia nadal byly. Tak sobie rozmyslam o tym co pisala jasiek...Moze u nas to refluks?Kiedys mi wspomniala o tym kolezanka,ktorej mowilam o swoich problemach z synkiem.Powiedziala,ze u niej bylo podobnie i dziecko z tego wyroslo nawet nie wiadomo kiedy z tym,ze jej synek mial stwierdzony refluks zoladkowo przelykowy. karolka2010 moje dziecie chyba spiochem nie bedzie,On cale dnie nie spi.Wyglada to mniej wiecej tak.Budzi sie o 7.00 idzie spac o 19.00 a przez caly dzien ma moze ze trzy drzemki po 15minut.Jak spi wiecej to sprawdzam czy oddycha ;-) W nocy budzi sie co trzy godziny na jedzonko..niestety.Kupilam dzis kleik kukurydziany,jutro w dzien zaczne wprowadzac..Troche sie boje co to bedzie.
  15. Hej. karolka2010 musze Ci powiedziec,ze u nas chyba te wzdecia lagodnie przechodza,nie sa tak silne jak wczesniej.Co prawda sa glownie w nocy ale tak naprawde ostatnio maly mnie budzi jak juz mina 3 godziny od ostatniego posilku i sie wkurza ze nie ma jedzenia i wlasnie to wyglada jak by sie spinal,ale zaraz placze i jak dostanie butle to odrazu chce na spiocha pic i czasami musze go wybudzic zeby sobie odbil.Odbije sobie (przynajmniej z 3 razy) i idzie spac. tak naprawde czy chodzi o to,ze jest glodny to dowiem sie jak wprowadze kaszki lub jakis tam kleik.Poczekam jeszcze okolo tygodnia bo zdazylam przejsc na nutramigen 2.. Wczoraj na szczepieniu lekarka powiedziala,ze Maly idealnie przybiera i ma idealne wymiary i zaczela mnie uswiadamiac jak sie rozszerza diete niemowlecia,wiec weszlam jej w slowo i powiedzialam ze wiem jak sie rozszerza bo 2,5 roku temu rozszerzalam corce,wiec nie az tak dawno.Zamknela sie. Za chwile ja zapytalam jak jutro przyjmuje bo corce z nosa leje sie ropny katar i bardzo brzydko kaszle to mi powiedziala,ze mam jej dac flegamine i sciagac wydzieline i jak nie przejdzie to przyjsc w poniedzialek.Wyobrazacie sobie?Trzyletnie dziecko z podejrzeniem astmy oskrzelowej z wyrazna infekcja ma poczekac sobie kilka dni i mam je leczyc sama.Wczoraj wieczorem wybralam sie do innej przychodni i wzielam deklaracje,koniec z lekarka,ktora mnie wpedza w same klopoty. zreszta synkowi na wzdecia nie pomogla a delicol to nawet nie wiedziala co to jest.
  16. dariii a od kiedy Ty karmisz nutramigenem? Moja corka miala zielona kupe po bebilonie pepti a synek ma jeszcze bardziej zielony odcien kupy ;-) po nutramigenie.Z tego co wiem,takie kupy sa rzecza naturalna przy tych mlekach,sama poczytaj na innych forach to zobaczysz...
  17. Karolka2010 jak ja wychodze od mojej lekarki,to jestem bardziej skolowana niz przed wizyta.Jakas ta babka "ciezka" do dogadania i mysle,ze nie jest lekarzem z powolania bo do wszystkiego podchodzi jakos "lajtowo".Ty wspominasz,ze idziesz na jakies badania a moja lekarka dotychczas caly czas mnie wstrzymuje.. Gdyby to bylo lato to juz dawno bym z niej zrezygnowala ale ze zima a przychodnie mam dwa kroki od domu to i zostaje,tym bardziej ze niewiadomo jaka ta zima bedzie. W kazdym razie jutro dam znac... Karolka2010 ja jeszcze daje mojemu malemu kropelki probiotyczne BioGaia , 5 kropelek raz dziennie...juuz ze dwa miesiace
  18. Beacisko,mysle,ze u was mijaja te magiczne 3 miesiace.Moja corka miala kolke 4 miesiace z tym,ze te pierwsze trzy byly okropne a czwarty miesiac coraz lagodniejszy az do ustapienia.. Co do mojego synka,to wczoraj skonczyl "magiczne" 6 miesiecy i wzdecia jakies tam ma.Tak sobie pomyslalam,ze jest co prawda lepiej niz kiedys ale nie idealnie.Dzisiaj wpadlo mi w nocy do glowy,ze On troche sie juz wkurza bo samo mleko mu nie wystarcza i budzi sie co 3,5 godziny a jak go karmie to widac ze chce spac.Moze to krecenie przez sen to z tego,ze glod mu dokucza a chce spac? Niedlugo sie zapewne dowiem. Jutro ide na szczepienie a przeszlam juz na Nutramigen 2 to zobacze co mi lekarka powie z rozszezrzaniem diety.Ostatnio mnie nastraszyla,ze Maly jesli ma tak dlugo problemy wzdeciowe i z brzuszkiem to moze i zle reagowac na zupki , kaszki itp.. Daje mi to moje cudo popalic ale wczoraj bylam cala happy bo zaczyna sam siadac :-) co prawda po sekundzie leci do przodu albo na bok ale sie stara. Cieszy mnie to,bo corka miala obnizone napiecie miesniowe i siadac zaczela jak miala chyba z rok..
  19. Donia1 wiesz Twoje dziecie jest naprawde malenkie.Moja corka tez miala kolki do 4 mies.zycia i bobotic sie sprawdzil,ale nie tak,ze bylo idealnie.Mysle,ze z boboticiem powinnas probowac mimo wszystko,bo jak wszystko odstawisz to rzeczywiscie bedziesz miala "jazdy" Przepajaj malenstwo..
  20. Mysle ze delicolu przy Nutramigenie nie trzeba stosowac.Przeciez delicol to enzym laktazy ktory rozklada laktoze zawarta w mleku a akurat Nutramigen w ogole nie ma laktozy.Chyba ze jeszcze karmisz piersia. U nas delicol sie nie sprawdzil a bylam taka pewna,ze to nietolerancja laktozy. karolka2010 my z mezem zastanawiamy sie nad wizyta u gastrologa.Widze,ze moja Pani pediatra nam nie pomoze,nawet debridatu nie przepisala a widze,ze czesto lekarze to przepisuja. Ja zrobilam Malemu posiew kalu ale poki co nie mam nikogo kto by odczytal mi te wyniki a wyszly jakies bakterie...moze to to? Widzialam,ze niektore dziewczyny chodzily z dziecmi na USG brzuszka...nie wiem,moze i my pojdziemy. Dzisiaj nie bylo w nocy tak tragicznie,Maly nawet ladnie spal...troche wzdec bylo ale nie tyle co ostatnie dwie noce.. Co jednak z tego.I tak sie nie wyspalam bo starsza corka tak kaszlala ze z drugiego pokoju bylo ja slychac..a ma podejrzenie astmy.jednym slowem mam przechlapane :-( i gigantycznego dola dzisiaj. Maly wypija mi 6*160ml na dobe ale przybiera ladnie...czasami mniej bo tez chyba go zabki zaczynaja meczyc.. karolka2010 jak cos to pisz na pw...bo nas wyrzuca za te wypociny niezwiazane z delicolem :-))
  21. karolka2010 ,wiesz jak zaczelam czytac zalegle posty to az wrocilam zeby zobaczyc nick czy aby ja go nie pisalam a tu patrze,nie ja tylko Ty.Rzeczywiscie,ja bym nawet powiedziala ze piszemy o tym samym dziecku,u nas tez noce sa koszmarem.Widac,ze Maly chce spac ale ciagle podkurcza nozki i czasami taka meka go w koncu wybudzi.Ja jestem w trakcie przechodzenia z Nutramigenu 1 na 2,zadnych innych posilkow nie stosowalam,bo moja pediatra stwierdzila,ze jesli maly ma takie problemy to tym bardziej sie zwieksza jak cos nowego mu dam.W srode szczepienie to pewnie powie zebym cos zaczela wprowadzac,szczerze mowiac jestem na skraju wyczerpania fizycznego i psychicznego.W nocy rozwylam sie jak bobrz tej bezsilnosci,przeciez Macius w poniedzialek skonczy 6 mies. i co?I nic.czasami jest tak zle,ze mam wrazenie,ze sie cofamy. Mam trzyletnia corke i ona tez mi dala nieraz niezle popalic ale u niej byly jakies widoki na poprawe-w czwartym mies.zycia kolka byla mniejsza i minela. Moj synek w ogole malo spi w dzien..np wczoraj od 8.00 do 19.00 przespal 50 minut-to takie "skladane" ale ogolnie w dzien nastroj ma dosc dobry.. karolka2010 u mnie delicol sie wcale nie sprawdzil,zreszta Nutramigen tez nie.. Chyba w przyszlym tyg.pojedziemy do gastrologa dzieciecego nie wiem,moze cos poradzi mama Kuby,mialam chec sama wprowadzic nowe posilki,ale balam sie ze jak dolegliwosci sie nasila albo mlody dostanie rozwolnienia,to co powiem wtedy pediatrze.. Powiem Wam,ze moj maz chodzi do pracy i jeszcze w nocy mi pomaga,tez chodzi na rzesach..Najgorsze jest to,ze nie ma widokow,ze sie poprawi. Aha - do karolka2010.Ile Twoje dziecie zjada tego Nutramigenu?Moj synek je 160ml ale tak juz je 3 mies.i troche mnie dziwi,ze nie ma potzreby wiecej.Do tej pory przybieral prawidlowo i w sumie dobrze wyglada,ale,ze jego potrzeby nie rosna to mnie dziwi..
  22. ***POLECAM*** to T woje dziecie mialo bardzo lekka postac kolki,skoro minela po trzech dniach stosowania leku.Uwazam,ze to nie byla typowa kolka.Moze po prostu cos zjadlas.Nie wierze,ze przewod pokarmowy Twojego dziecka dojrzal w trzy dni... Przeciez "podpierajac" sie lekami na kolki dajemy czas malym brzuszkom aby dojrzaly i radzily sobie same i dlatego to trwa czesto do 3 mies..wtedy przwod pokarmowy inaczej juz funkcjonuje..Niestety Jednak nie wszystkim dzieciom jest dane uporac sie do 3 mies... Moja corka miala kolki do 4 mies..i Infacol to w ogole byla porazka,pomogl bobotic..a synek niedlugo skonczy 6 mies.i nadal wzdecia ma i nawet bobotic ani sab simplex nie pomogl..
  23. Hej.Chcialabym zapytac czy macie jakies sprawdzone pomysly na prezent dla trzyletniej dziewczynki?Wiem,ze kazde dziecko jest inne i moze z czegos innego bedzie zadowolone,ale moze ktos mi cos podpowie. U mojej corki klocki i inne puzzle odpadaja, jeszcze nie jej czas-nie usiedzi w jednym miejscu 5 minut,takie rzeczy juz ma i sie nie sprawdzily.Garnki,kuchnie,lyzki,lalki lacznie z wozkiem i lozeczkiem ma i w sumie sie tym bawi... Mysle o czyms interaktywnym,bo boje sie,ze jak zobaczy cos grajacego i swiecacego u mojego szesciomiesiecznego synka to bedzie dym. Prosze o jakies propozycje,moze cos mi wpadnie do glowy.
×