Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kasica50

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kasica50

  1. Hej..shakira a moze po prostu sproboj mu dac przegotowana wode???Twoje dziecko jest malenkie a herbatki maja swoj charakterystyczny smak..dziecko tak male nie musi go akceptowac.
  2. Josephine,najlepiej gdybys stopniowo przechodzila z karmienia piersia na mleko sztuczne.Nie dziw sie,ze mala steka,placze,ma problemy z trawieniem.Zadne mleko nie jest tak lekkostrawne jak mleko matki.Ja jedno i drugie dziecko karmilam sztucznie i z kupkami tez byl problem,z gazami rowniez.Na poczatku jak jeszcze troche karmilam piersia i troche sztucznie to jeszcze spoko,ale dalej... Jesli pediatra przepisal delicol to chyba stwierdzil,ze mala ma nietolerancje laktozy.W sumie w tak krotkim czasie nie wiem jak sie mu to udalo. Moze kup kropelki Espumisan,lub lepsze i tansze Bobotic??
  3. Hej. Drogi Panie pediatraCK mysle jednak,ze wiekszosc z nas czyta ulotki.Jesli jednak powodem bolow brzuszka,wzdec nie jest nietolerancja laktozy to podawanie delicolu jest chyba zbedne. Wiele z naszych dzieci mialo prawie ksiazkowe objawy nietolerancji laktozy i stad nasze sieganie po delicol.Nie jest to jednak cudowny lek ktory rozwiaze wszystkie problemy brzuszkowe. Ja po tygodniu stosowania stwierdzilam,ze nie ma zadnej poprawy i odstawilam.Przeszlam nawet na Nutramigen (tak zalecila lekarka) i wzdeica jak byly tak sa.W zasadzie synek nie ma zadnych objawow alergii na skorze,dostaje jogurciki,chlebek z maselkiem ale mleka nie moge zmienic na inne bo wlas nie te inne strasznie sie pienia a to niewskazane jesli dziecko ma wzdecia. Ciekawe co Pan pediatraCK by polecil 10 miesiecznemu chlopcu na wzdecia oprocz boboticu,dokladnego odbijania,masowania brzuszka i stosowania rurek windi...
  4. krejzula223 tez mysle,ze Twoj Maluch ma jeszcze czas na siedzenie..Moj ma prawie 10 miesiecy a siedzi i sie chwieje i ogolnie widze,ze nie lubi siedziec.Mysle natomiast ze w miare sie prawidlowo rozwija bo raczkuje i probuje wstawac jak tylko cokolwiek zobaczy zeby sie zlapac i podciagnac.Mimo wszystko widze ze jego kregoslup nie jest jeszcze gotowy na wstawanie.. Corka natomiast siedziala majac rok.Powiem Ci,ze nie wiem ktory z lekarzy mial racje,ale jeden nas skierowal do neurologa ktory stwierdzil lekko obnizone napiecie miesniowe i zaqlecil 10 zabiegow rehabilitacyjnych.Po nich corka zaczela siadac i zaraz wstala na nogi i poszla w ciagu niespelna miesiaca - miala wtedy ich 14.Pediatra nadal jednak twierdzila,ze Malwinka byla grubaskiem i stad pozno rozne rzeczy robila,ale zadne zabiegi nie byly potrzebne i ze taka byla Jej uroda.W kazdym razie Mloda biega teraz,ze w sumie moglaby byc troche wolniejsza.. :-)) Najlepiej jak zapytasz pediatre przy okazji szczepienia lub na wizycie kontrolnej,ale mysle,ze i tak Ci lekarka powie ze dziecko ma jeszcze czas. U nas dzisiejsza noc tragiczna,Mlody ma te wzdeic a ze szok.Wczoraj bylam sama u pediatry troche "potruc" to powiedziala,ze niestety jak Macius mial problemy brzuszkowe to antybiotyk dodatkowo sie do tego przyczynil i podejrzewa drozdze lub grzyby w przewodzie pokarmowym i dostal Nystatyne. Aha moj Maly siada ale nieprawidlowo,na nozkach i tak mu pasuje,ale jak go poprawie prawidlowoto niestety zaraz sie kladzie.
  5. karolcia2010 a Macius ma 9,5 miesiaca i ma tylko dwa zabki.Dziaselka mocno napuchniete ale czekamy. Co do brzuszka to niestety nie moge sie pochwalic,wzdecia caly czas sa,chociaz na pewno nie takie jak kiedys..Slysze,ze w nocy Maly sie nspina ale czasami uda mu sie samemu puscic baczka i spi dalej. My przeszlismy rotawirusa wiec jego brzuszkowi dobrze to nie zrobilo.Poza tym powiklanie po rotawirusie to bylo zapalenie uszka,dostal 14 zastrzykow Zinacefu.Zastrzyki niewiele poprawily sytuacje wiec dostal kolejny antybiotyk doustnie Zinnat,po tym byly troche luzne kupki,ale odparzyly mu tak pupe ze az mial rany.Wyobrazam sobie jakie spustoszenie ten lek robil w brzuszku..No coz,uszko juz zdrowe a my jestesmy tak jakby na poczatku wprowadzania nowych posilkow..czyli obiadkow..Przez okres choroby,czyli 2,5 tygodnia Macius mogl pic samo mleko,na poczatku strzykawka potem juz butla ale przez mniejszy smoczek..Mielismy naprawde nieciekawie.Maly nie ma zadnej faldki na nozkach tak schudl,ale juz zaczyna normalniej jesc,staramy sie wszystko powolutku nadrobic.. Juz pisalam wczesniej.Jesli ma ktos mozliwosc zaszczepienia dziecka na rota niech to zrobi,bo to co sie dzieje z dzieckiem gdy zachoruje to jakis koszmar.U nas wczoraj minal miesiac jak Macius zachorowal i teraz jest ok,ale wlasnie jestesmy znow na poczatku rozszerzania diety..
  6. rolmops hmm..gdybys przeczytala uwaznie watek to bys wiedziala,ze my znamy sklady tych lekow i jaka jest zawartosc simetikonu.To nie nowosc,ze rozne firmy produkuja leki o podobnym lub takim samym skladzie pod innymi nazwami Trzeba tylko wiedziec,ze te leki maja rozne substancje pomocnicze i zwiekszajac np.dawke boboticu z 8 kropel na 15 jak jest w przypadku sab simplexu mozna zrobic dziecku krzywde,bo nie wiemy jak substancje pomocnicze moga wplynac na maly brzuszek. Oczywiscie wiemy rowniez ze Delicol to nic innego jak enzym laktaza,ale tu musze Ci powiedziec,ze te kropelki sa nowoscia na polskim rynku.Nooo..chyba ze byl jakis enzym laktaza pod inna nazwa wczesniej ale z tego co wiem ludzie sobie scigali zza granicy..
  7. Hej.Co tam u Was?? Nie pisalam,bo dopiero od wczoraj mam sytuacje w domu opanowana.. Macius tydzien temu zlapal rotawirusa i powoli dochodzimy do siebie... dziewczyny,ktore maja mozliwosc podania szczepionki na rota - zrobcie to (do 6 mies. 3 dawki) ....dziecko ktore zlapie to cholerstwo ciezko z tego wychodzi.ja wspominam to jako koszmar..
  8. ktmj wiesz co,wroce jednak zupelnie do Nutramigenu.To mleko rowniez sie nie pieni wcale,nie zawiera laktozy i sacharozy tez nie,wiec podejrzewam,ze to praktycznie to samo.Producentem Nutramigenu jest Holandia..Poza tym jesli Maly mial by nadal te silne wzdecia ciagle bym nie wiedziala czy to niemieckie mleko nie jest powodem..Nutramigen Mlodemu pasuje,nie krzywi sie i nie marudzi przy piciu,dzisiejsza noc byla lepsza od poprzedniej.Mysle sobie,ze moze te kropelki Bobotic na niego juz nie dzialaja? Mam jeszcze nie otwierana buteleczke sab simplexu wiec moze przejde na to.. karolcia2010 Ty jeszcze dajesz Malemu Debridat?? Lekarz z portalu na ktory pisalam odpowiedzial mi,ze takie stany moga sie utrzymac do roku czasu,poniewaz uklad nerwowy caly czas dojrzewa..
  9. hej karolcia2010 wiem,ze moglabym to mleko zmienic ,ale takim malym dzieciom czeste zmiany mleczka nie wychodza na dobre.Wlasnie sa powodem bolow brzuszka.Musialabym,i cyba tak zrobie,przejsc na Nutramigen i gdzies za 2 miesiace wybrac inne mleko..Dzisiejszej nocy praktycznie nie spalam i na 100% byly to meczace gazy bo Mlody sie prezyl i kilka bakow udalo mu sie wycisnac.Niedawno mialam przynajmniej lepsze i gorsze dni,ze naprawde patrzylam z nadzieja ze wszystko idzie ku dobremu.Teraz,gdzies okolo 2-3 tyg. jest zle i raczej coraz gorzej Wlasnie kupilam ten kateter Windi,sprobuje.Oczy mam jak krolik,czerwone i podkrazone buuuu. Najlepsze jest to,ze Maly swietnie sie teraz bawi.. karolcia2010 zapewniam Cie ze bedziesz wiedziala dlaczego Twoj synek marudzi,czy to od zabkow czy od brzuszka..
  10. ktmj u Was o jest klasyczna nietolerancja laktozy.U nas biegunka byla ale przeszla a wzdecia zostaly.Teoretycznie delicol mozna stosowac przy podawaniu normalnego mleka,te kropelki zawieraja w swoim skladzie enzym laktaze (czyli to czego nie ma u Twojego maluszka) i rozkladaja laktoze zawarta w mleku. Z tego co czytalam dziewczyny sobie chwalily.U mnie to sie nie sprawdzilo,poniewaz u nas powodem bolow brzucha nie jest nietolerancja.Zreszta bylismy na Nutramigenie i tam nie ma laktozy a dolegliwosci i tak byly.Sab simplex stosowalam u nas sie nie sprawdzilo...
  11. ktmj jesli powodem bolow brzuszka jest nietolerancja laktozy to rzeczywiscie takie mleko bezlaktozowe sie sprawdzi,lub wlasnie kropelki Delicol..Nie wiem co taniej wyjdzie.Stosowanie tych kropelek do mleka czy kupowanie mleka bezlaktozowego. Moja starsza corka byla na poczatku na Enfamilu z tym,ze tym zwyklym i z tego co pamietam to mleczko z wyzszej polki,za puszke 350 gram placilam cos okolo 30zł i to bylo trzy lata temu..
  12. karolcia2010 widzisz u nas nie ma problemu ze skaza bialkowa i teoretycznie Mlody mogl od poczatku pic normalne mleko.Po dzisiejszej nocy utwierdzam sie w przekonaniu,ze to mleko Bebilon mu moze nie sluzyc poprzez to pienienie sie.. 79madzia a Ty co sie nie odzywasz?Czyzby wszystko cudownie przeszlo?Stosujesz te rurki??
  13. karolcia2010 wiesz co,jak bede miala chwile czasu to puszukam w internecie czy jest jakies forum poswiecone aerofagii u niemowlat,bo naprawde jestem ciekawa kiedy to minie.Niby czytalam,ze chodzi tutaj o dojrzalosc ukladu nerwowego,malo tego,jakis specjalista pisze ze nalezy zadbac o spokoj dziecka bo moze miec duzy wplyw.. Obudzil sie..
  14. Wiesz co karolka2010 ja tez sie zastanawiam kiedy to sie skonczy :-(.U nas juz kolejny dzien a wlasciwie noc fatalna.Zastanawia mnie czy czasami to nie jest jednak wina Bebilonu,jestem jeszcze w trakcie przechodzenia ale jest juz wiecej Bebilonu niz Nutramigenu.Niby skornych reakcji zadnych nie ma i przechodze bardzo powolutku (juz ze 2 tyg) ale to mleko podczas mieszania sie bardzo pieni i nie wiem czy to nie powoduje tych wzdec... karolka2010 jak juz kilka dni dajesz mu kaszke i jest ok.to sprobuj ten posilek przerzucic na wieczorny na godzine przed snem.Moze Ci synek pospi.. Ogolnie kaszki daje sie niemowletom wlasnie na noc,bo "dluzej trzymaja" sa geste a mleko zwyczajnie "przelatuje" i im dziecko wieksze tym bardziej potrzebuje czegos sycacego na noc. Nie zawsze sie to sprawdza,bo u nas macius i tak sie budzi,ale corcia w tym wieku to juz dawno przesypiala po kaszce cala noc..Mysle,ze warto sprobowac :-)) karolka2010 Ty jestes na Nutra??
  15. karolcia2010 no cos Ty,u nas wzdecia sa a jakze,rowniez moge powiedziec ze raz jest lepiej raz gorzej.Chociaz moj maz mi wczoraj powiedzial,ze chyba zapominamy o tym co bylo jeszcze dwa,trzy miesiace temu,bo porownujac to co bylo a jest no to jest teraz super... Wstaje dwa razy w nocy,moze trzy a nie 10 czy 20... Jak maly sie prezy w nocy to odrazu go biore na rece i on wtula sie we mnie jak zaba :-) i spi a ja masuje mu wtedy plecki i pupcie i czuje ze brzuszek przestaje byc twardy..Nie wiem od czego to zalezy,ale np.jest tak,ze kilka dni jest super,Mlody spi jak aniolek,zje w nocy i dalej spi a jestczasami kilka dni,ze go mecza te wzdecia a nic innego nie dostal do jedzenia.. Ja kaszke na noc daje lyzeczka i powiem Ci karolcia,ze ciezko mi powiedziec czy to od tego jest moze troche lepiej..Najlepsze jest to,ze od kilku dni Macius jak zje porcje kaszki o 19.00 to i tak obudzi sie na mleko o 24.00 i potem o 5.00-6.00.Nic z tego nierozumiem,przeciez kaszka jest o wiele bardziej kaloryczna.. Echhhhh,dziewczynki sa chyba grzeczniejsze,przynajmniej niemowleta.. karolcia2010 odnosnie podawania kaszki lyzeczka to naprawde polecam i to nie chodzi tutaj o mniejsze wzdecia ale w ogole.Dziecko pozniej latwiej przestawia sie na dorosle jedzenie i na picie z kubka niekapka,butla to nie jest nic dobrego..
  16. hej dziewczynki,co tam u Was?Brzuszki juz spokojne? My od dzisiaj mamy juz zabka na wierzchu.Wczoraj jeszcze byl w srosku,przebijalo biale a dzis juz jest.Czyli jest praktycznie tak jak z corcia 8 mies. i 1tydzien pierwszy zabek :-))
  17. karolcia2010,tak,ja robie kaszke na Nutramigenie,ale ja daje bananowa lub malinowa z Nestle,ale Mlody wcina :-) szkoda,ze za obiadkami tak nie przepada i to obojetnie czy ze sloiczka czy jak sama ugotuje.Maselka jeszcze do zupek nie dodawalam,zrobie to az przejde na normalne mleko.Niby u nas zadnych objawow skazy bialkowej nie bylo (skornych) ale wole dmuchac na zimne. Od wczoraj delikatnie przechodze na bebilon,narazie nic sie nie dzieje,mam nadzieje,ze brzuszek nie bedzie robil sensacji.Wystarczy,ze zabkowanie nas dobija. 79madzia ja bym sie akurat z autorem tej ksiazki nie zgodzila,bo kazde dziecko jest inne i nie mozna tak wszystkich szufladkowac. U nas corka zasypiala sama w lozeczku od urodzenia,po prostu kladlam ja,dawalam smoka i pieluszke do przytulenia i juz.Oczywiscie swiatelko przyciemione i ewentualnie potem byla jakas muzyczka relaksacyjna,cichutenko.Oczywiscie wychodzilismy z pokoju,zadnego wlaczania tv itd...Zdarzaly sie gorsze czasy podczas zabkowania,ze trzeba bylo ja nosic i usypiala na rekach,ale zawsze zaraz odkladalismy ja do lozeczka. Z Maciusiem jest bardzo podobnie,tez go odkladamy,chociaz On jest bardziej marudny.Jesli tylko lekko marudzi lub poplakuje to odrazu nie biegne do niego,bo czesto za 5 min.sam usypia a jesli nie ma ochoty lub cos go meczy to i tak zaraz sie rozedrze-wtedy malo kapci nie nie zgubie ;-) Dziwnie ten autor w ksiazce napisal.U nas akurat Malwina super zasypiala sama,ale jesli bolal ja brzuszek czy wyrzynaly sie zabki to wymagala przytulania,noszenia i wlasnie usypiala na rekach..Z Maciejem narazie jest podobnie,mam nadzieje,ze sie nie zmieni.
  18. Hej.. 79madzia no cos Ty :-) Po prostu pisalam na forum,ale posta mi gdzies wcielo,potem napisalam i znow,stad to moje stwierdzenie o cudach w forum.Kurcze a tyle sie napisalam. Potem napisze
  19. Jakies cuda z tym forum sie porobily :-/
  20. Hej karolcia2010 ja mleka jeszcze nie zmienilam,bo wiedzialam,ze jak wystartuje z taka zmiana,to z zupkami bym musiala jeszcze ze dwa tygodnie poczekac.Zapewne tyle mi zajmie lagodna zmiana mleka. Mamy wiec ostatnie cztery puszki Nutramigenu i jak zostana dwie,to bede juz lagodnie mieszac z bebilonem 2. U nas mysle,ze z brzuszkiem jest duzo lepiej chociaz nie idealnie,co to to nie ;-) Wprowadzilam juz obiadki po 5 i 6 miesiacu,z miaskiem itd,wprowadzilam rowniez do diety Maciusia gluten,bo to juz tez najwyzszy czas.Na szczescie zadnych objawow alergii czy sensacji brzuszkowych (jakichs wiekszych) nie ma. Tydzien temu dostal dwa dni pod rzad rano kaszke ryzowa bananowa,nic sie nie dzialo,wiec przerzucilam ten posilek na noc.Pierwsza noc przespal od 21.00 do 3.30 ło matko ale bylam happy,i to w sumie sie nie krecil...Teraz niestety juz budzi sie o 2-2.30 i musze mu robic butle mleka.. Powiem Wam,ze jak corci dawalam taka porcje kaszki to spala mi cala noc i budzila sie o 7.00-8.00 rano a tu doopa.. karolcia2010 oczywiscie te kaszke na noc daje lyzeczka. Kupilam tez kubek niekapek i bedziemy sie uczyc pic.. :-P
  21. Witam 79madzia zabkowanie to dlugi okres,ze ho ho. Maciuś jeszcze nie ma zabkow a extra maruda jest juz z miesiac,ostatni tydzien masakra,jechalismy na viburcolu i camilii no i na dentinoxie.Wczoraj bylo ciut lepiej,przynajmniej bez takich krzykow wiec nic nie dawalam,ale jak nie bardzo chce jesc to musze cos dac.. Ciekawe kiedy mu wyjda pierwsze..Malwinka pierwsze dwa miala jak skonczyla 8 miesiecy i tydzien.Jednego dnia wyrznela sie jej jedna jedynka a za trzy dni druga..tez marudzila ale nie darla sie jak ten cudak.Przy corci nawet lekarka sie pomylila,mowila na szczepieniu ze lada chwila bedzie zabek bo widac po dziaselkach a tu sie okazalo,ze nastapilo to dopiero za dwa miesiace ;-)) U nas to bylo tak,ze kilka dni gorzej,dwa dni spokoju,znow placz o zabki..znow spokoj itd az wreszcie sie pokazaly..u synka nie wiem co bedzie..Podobno rodzenstwo dostaje w podobnym czasie..wiec moze za 2-3 tyg zobacze perelki hehe
  22. 79madzia no wiesz,mieszkasz niedaleko,kiedys mozemy sie razem napic ;-)) U mnie butelka dr.Browns nie zdala egzaminu,bo Mlody raz chcial a raz nie chcial z niej pic.Mialam wrazenie,ze dziwi sie co ja mu daje.Ja kupilam te waska a widzialam,ze sa i szerokie i wtedy maja szerszy smoczek - podobny do AVENTU.Pewnie na ta szersza by sie przestawil bo my od urodzenia jestesmy na Avencie.. 79madzia a te rurke bedziesz stosowac? O smoka sie nie martw,niekoniecznie sie musi przyzwyczaic.Ja swojej corci dawalam do spania no i jak byla niespokojna np.zabkowanie..Rano jak wstawala bralam ja na rece zeby polozyla na poleczce, "zeby monio odpoczal" i caly dzien bez..chyba ze na popoludniowa drzemke..Ogolnie nigdy w ciagu dnia ze smokiem nie chodzila.Jak miala 2 latka ciagle przed snem go gryzla az przegryzla.Balam sie ze sie udusi wiec kupilam drugiego chociaz juz w sumie nie powinnam.Przegryzla drugiego w dwa dni i kiedy nie widziala maz jej odcial nozyczkami od tego plastiku cala gumke ;-) Wieczorem wziela smoka do spania,troche pomarudzila ale wytlumaczylam jej ze sama popsula.Pospala z tym plastikiem z dwa tygodnie i sama odlozyla..Takze u nas rozstanie ze smokiem obylo sie bez placzu..Moze to przez to,ze wlasnie w ciagu dnia jej nie dawalam. Maciusiowi tez w dzien nie daje,chociaz jemu jak nawet dam to i tak ma tendencje do "darcia" Na zabki kup mu moze czopki viburcol,ja na noc daje... A w ciagu dnia lek homeopatyczny na zabkowanie "camilia"
  23. Witam. 79madzia i co u Was? Jestem ciekawa diagnozy Skomry... karolcia2010 tez moglabys sie odezwac ;-) U nas wzdecia sa mniejsze w miare opanowane ale i tak doopa bo zabkowanie sie zaczelo....wrrrrr Powiem Wam,ze coreczke mialam o niebo spokojniejsza,chociaz tez miala kolki i inne takie.Mysle,ze byla grzeczniejsza a Macius cos chimerny mi rosnie..
  24. 79madzia ja stosowalam taka rurke ale moze jak Maly mial ze 3-4 miesiace i w sumie nie bylam zadowolona.Puscil jakiegos tam baka ale mimo wszystko slabo.Z tym,ze ja teraz na necie znalazlam zupelnie inne te rurki do odgazowywania,z wygladu widac ze jakies "fachowsze" :-) o takie http://allegro.pl/kateter-rektalny-na-kolke-jelitowa-niemowlat-hit-i1375500819.html I o nich,widze,ze ludzie sie bardzo dobrze wypowiadaja Ja natomiast kupilam na allegro inna rurke,jedna za 6 zl,zapakowana w jakis maly woreczek,wiec tak naprawde nie wiem czy to nie byla podrobka,ktora nic nie daje i ktos zwyczajnie kasy na tym nie robi. O taka: http://allegro.pl/kolka-niemowleca-rurka-antykolkowa-model-lux-i1365443458.html I wlasnie ta nie dawala efektow. Teraz narazie nie stosujemy zadnych rurek,kupilam natomiast niby "extra" butelke Dr.Browns antykolkowa.Nie wiem,moze lepsza od Aventu. Poza tym juz moze ze 3 miesiace stosuje kropelki probiotyczne BioGaia,moze one cos daja i herbatke plantex duo raz dziennie-wieczorem. Ogolnie ten lekarz mi powiedzial,ze oczywiscie moge to stosowac,ale tak naprawde,nie wiadomo,czy to cokolwiek daje,musialabym odstawic to wtedy zobaczylabym roznice.W kazdym razie BioGaia nie zaszkodzi :-)
  25. 79madzia moj Maciuś też ma 7 miesiecy i wzdecia nocne tez nadal,chociaz raz jest lepiej raz gorzej.. W Lublinie wlasnie bylismy u dr.Skomry.Fajny,konkretny facet i wiedzial co chce mu powiedziec,wiec okazuje sie,ze problem wzdec jest dosc powszechny.Zalecil nam rowniez zebysmy kupili taka kanke doodbytnicza i odgazowywali Mlodego przed snem-to powinno pomoc,ale wiadomo,całkowicie sie tego nie wyeliminuje. Dziewczynki-Szczesliwego Nowego Roku i obysmy wszystkie za rok byly na jakichs baletach :-))) My z mezem w tym roku sobie odpuszczamy,za duzo tych nieprzespanych nocy
×