Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

darkness77

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez darkness77

  1. Monika31 - patrząc na informacje pojawiające się wraz z każdą Twoją wypowiedzią o 2 Aniołkach ... podziwiam Cię. Musisz być bardzo silna psychicznie. Szacun ogromny :) A co do mojego M ... Lubi wygłupiać się ze swoim chrześniakiem, ale kiedy wcześniej wspominałam o dziecku, to w rozmowach ze mną twierdził, że "nie powinniśmy powoływać nowego życia, bo przeludnienie na ziemi, bo niedługo koniec świata, bo mamy małe mieszkanie ... A tymczasem wśród innych twierdzi, że dziecko i owszem, że chciałby ... A ostatnio dowalił jeszcze (chociaż wie, ze mam cykle bez owu) "A CO JEŚLI TO TWOJA WINA A NIE MOJA, ŻE NIE MAMY DZIECKA, BO ZE MNĄ WSZYSTKO JEST W PORZĄDKU?" Można się wkurzyć co? Teraz czekam do grudnia, M... bierze kilka dni urlopu i ma jechać na badania "robaczków". Wtedy juz będzie pełny obraz naszej sytuacji. Pocieszam się, że ponoć kobietę leczy się łatwiej niz mężczyznę. Dobra dość tego marudzenia:) idę obiad dokończyć ... w tajemnicy napiszę, że wcale Mi się nie chce hehehehe :P
  2. Monika31 - dzisiaj mam więcej info, ta dziewczynka nie spłonęła żywcem, tylko się zaczadziła. Lekarze reanimowali ją godzinę ... Tragedia jednak tak czy siak. Starsze dzieci 11 lat i 8 wybiegły same z domu, 1,5 rocznego chłopca rodzice wynieśli, a dziewczynka była na górze i spała ... Rodzice u sąsiadów pili na potęgę. Inny sąsiad się wypowiadał, że tam poprostu była jedna, wielka melina i niekończące sie libacje. Coś bez nazwy:( Sandra1980 - Ja też trzymam kciuki ... Mam nadzieję, że fasolka już się dobrze zagnieździła :) Jeśli tak faktycznie, to niech sie trzymam mamusi z całej siły !!! :) A jeśli chodzi o tą kuzynke o której piszesz ... czesto taki właśnie scenariusz pisze życie. Mój M ... na wszelkie tego typu historie ma wytłumaczenia. Jest "wyznawcą" teorii spirytyzmu :) Potrafi doskonale wytłumaczyć dlaczego nie mamy dziecka ... Kiedyś rzuciła hasło, że kiedy duchy zdają sobie sprawę, że on ma być ich ojcem, to rezygnują :p hehehe Oj ciekawie mam z tym M... czasami jednak sił brakuje na te jego "głupoty". Dusza artystyczna od siedmiu boleści bujająca w obłokach ... No i na koniec krótko o Mnie. 33 dc ... - piersi nie bolą i nie są nabrzmiałe, - poziom zdenerwowania i agresii nie wykraczający poza codzienną normę, - gwałtowne bicie serca - brak, (hmmmmmmmmm a w ogóle to ono bije? hehe :) - opuchnięte nogi i dłonie - brak, - zmęczenie, ospałość, senność - hmmm spójrzmy na pogodę za oknem :( itd objawów @ jakichkolwiek brak. Oczywiscie nie nastanawiam się na żadne "zafasolkowanie" (chociaż mój M... ostatnimi czasy w sypialni nie przestaje mnie zadziwiać...bo to ja zawsze miałam "wieksze potrzeby" a ostatnio nie daję rady:P ). Znów pewnie poczekam do czterdziestego któregoś dnia. wrrrrrrrrrrrr straszne, gdy nie wiesz kiedy się zacznie. Clo nie zacznę brać, bo 13 stycznia do dentysty (znów będzie rtg) i kolejne 2 miechy bliżej 34. Coraz mniej czasu. Obiecałam sobie, że po 35 roku życia nie zdecyduje się na dziecko ... za duże ryzyko. Więc ... został mi rok i 11 miesięcy na ewentualne "zaskoczenie" ... ZEGAR TYKA ........
  3. SandraM1980 - "Święta..." powiadasz ... cuuuuuudownie :( Piekny czas, prezenty, rodzinna sielanka i "magiczne wigilijne życzenia". W ubiegłą Wigilię rodzice życzyli Nam: - po 1 - zalegalizowania związku - po 2 - córeczki ... W tym roku co? Zostaną już tylko życzenia "córeczki". I dwa pytania ... 1 - Jak delikatnie powiedzieć, że nie chcę takich życzeń słuchać, bo sprawiają Mi ból? 2 - Jak się przy nich nie rozpłakać? Do tej pory tego typu problemy jakoś udało Mi się omijać, póki nie dowiedziałam się, że nie będzie łatwo zajść w ciążę. A teściowie, kiedy tylko maja okazję to wciąż pytają czy maluch już w drodze? MASAKRA!!! A w ogóle to powiem Wam dziewczyny, że jak byłam na badaniach w CZMP jeden lekarz podczas usg (na wieść o tym, że mam 10 letniego syna) rzuciła hasło "I TAK SAMA PANI ZASZŁA W CIĄŻĘ?" Myślałam, że mu oczy wydłubię ... zabrzmiało to dosłownie jak wyrok, ze przecież to niemożliwe ... Tym bardziej więc po tym tekście, mojego syna odbieram jako CUD!!! Tylko proszę nie złoście się na Mnie, że tyle "smaruję" tutaj słów ... Ryczę też trochę przy tym, ale w sumie dzięki temu jakoś lżej na serduchu. I jeszcze jedno ... kilka dni temu, w moim mieście spaliła się w drewnianym domu 3 letnia dziewczynka. Rodzice wynieśli 3 dzieci, ale za późno zorientowali się, że brakuje 4 ... Łzy cisną się do oczu ... Tylko jedno małe ale ... matka miała ponad 2 promile alkoholu we krwi, a ojciec prawie 2. I gdzie tu "Boska sprawiedliwość"??? Człowiek ma mieszkanie, pracę, dobre relacje z innymi i lipa - maleństwa jak nie było tak nie ma ... A patologia i dzieciaki "rok po roku", a rodzice pieniądze z opieki zamiast na jedzenie i ubranka to na wódę przeznaczają. A dzieciaki? "samopas" biegają brudne i głodne. Scyzoryk się w kieszeni otwiera ...
  4. monika31 - podziwiam, chociaż mnie z rodzicami małej też łączą dobre relacje, nie czułam się na siłach ... wiem, ze gdybym wzięłam ja na ręce to łzy popłynęłyby dosłownie rzeką ... i tak kilka razy oczy miałam pełne łez... Jednak jakoś przetrwałam ... Ale nie było łatwo. Ale słodziachna, tylko taka maaaaaaalutka :) i cichutka ... Wróciłam wyciszona, nawet mój M... to zauważył i powiedział, żebym się nie przejmowałą...ciekawe tylko jak mam to zrobić, skoro sam u nich powiedział, że wolałby mieć dziecko niż być muzykiem (nadmienię, że gra na gitarze w zespole rockowym) :( I jak tu nie zwariować??? Kochane czasami brakuje Mi sił żeby to wszystko ogarnąć :( Dorzućcie do tego wszystkiego fakt, że jestem nauczycielem matematyki i ... doradzcie ... może wiecie jak sie nie stresować w takiej sytuacji ???
  5. Cześć dziewczyny! Ilosia - doskonale rozumiem Twoją reakcję. Tak w ogóle to wydaje Mi się, że jest się silnym jakiś czas, aż w końcu przychodzi taki dzień, "że nie możesz już wdmuchać nawet najmniejszego żalu, czy złości związanej z brakiem małych rączek i wtedy na dobrą sprawę nie potrzeba alkoholu a Ty "Pękasz jak balonik" ". Dzisiaj czeka Mnie "wielka próba" - idziemy z mężem odwiedzić znajomych, którzy miesiąc temu zostali rodzicami dziewczynki (trochę zazdroszczę - choć wiem, że to nieładnie, ale należało im się za 4 lata starań:) ). Będę musiała się uśmiechać i broń Boże nie dać po Sobie znać jak bardzo jest mi przykro, że to nie moje maleństwo. :( Przetrząsnęłam wszystkie zakamarki w celu znalezienia ewentualnie małych ciuszków które kupowałam po okazyjnych cenach sądząc, ze we Mnie rozwija się fasolka ... Później rzecz jasna przychodziło rozczarowanie, a ubranka trafiały na półkę. Więc wczoraj wszystko spakowałam w wielką torbę i dzisiaj dostanie je malutka Alicja. A co tam ... Ja i tak tego nie wykorzystam :( Pocieszenie to fakt, że 1 dziecko już mam ... hmmmmmmmm wiem, że od wielu osób takie zdanie właśnie bym usłyszała. Jedno małe ale ... syn ma już 10 lat i 7 miesięcy, chodzi do 4 klasy podstawówki, z każdym dniem widzę, ze jestem już coraz mniej mu potrzebna :( To smutne ... bardzoooooooooooo :( Coraz bardziej z wyglądu przypomina (mojego byłego m...) i nic na to poradzić nie mogę :( Ten fakt chyba dołuje Mnie najbardziej ... wrrrrrrrrrrrrr... Nic tylko dom, praca, zakupy, ... a tak bardzo tęsknie za zapachem oliwki, pudru, chusteczek ... śmiechem malucha i tymi ufnie wyciąganymi rączkami ... Ku...a ... ale się rozkleiłam ... sorry Trzymajcie za Mnie kciuki ... czeka Mnie dzisiaj "niezła wewnętrzna batalia" Mam tylko nadzieję, że nie pęknę i wrócę z tarczą ... Buziaki
  6. Agnez ... Głowa do góry ... kto jak nie My - kobiety jest tak silny psychicznie? Zobaczysz, że w końcu Twoja cierpliwość i wytrwałość zostanie wynagrodzona ... Trzymam kciuki ... Ja tymczasem wrzucam na luz ... 17 miesięcy starania i ... lipa. Postanowiłam zatem zanim zacznę łykać clo ... odwiedzić stomatologa i ... co się okazało, w jednym z kanałów 2 poprzednia "dentystka od siedmiu boleści" zostawiła mi dość pokaźne 17 mm wiertełko ... Fajnie co? ... Na szczęście udało się to usunąć, teraz walczę żeby nie stracić ząbka. W styczniu zdjęcie rtg, zatem lepiej nie ryzykować (jeśli w ogóle clo w moim przypadku by zadziałało). Szczerze dziewczyny - "staraczki" ... nie wiem jak Wy, ale ja wszędzie widzę albo "ciężarówki" albo "pchające 4 kółka" ... normalnie coś Mnie trafia wrrrrrrrrrrrr... Całe szczęście, ze praca jeszcze jest. Pozdrawiam ciepło i zmykam ... Mój Mąż dzisiaj gra koncert ze Swoją kapelą ... Trzeba się zrobić na bóstwo :P
  7. SandraM1980 - nie ukrywajmy, że na ciąży, to jednak potencjalnej mamie zależy najbardziej. A kiedy się nie udaje, zaczynamy "wpadać powoli w panikę" i nieporozumienia w relacjach My-mąż gotowe. Nawet nie zdajemy sobie sprawy, ale wszystkie niemal tematy sprowadzają się do dziecka itp i wtedy "chłop" zwyczajnie ma dość (wiem, przerobiłam to i teraz staram sie w ogóle nie poruszać tego tematu). Mąż miał się poddać badaniom - ale przecież praca najważniejsza i mogę na to liczyć dopiero w 2 połowie grudnia. I tak się zastanawiam, czy jest sens brać clo, bo gdyby u niego było coś nie tak, to nawet jak clo zadziała i tak lipa z tego wyjdzie:( Ale powtarzam: "PRACA JEST WAŻNIEJSZA I NIE MOŻNA WYJŚĆ 0,5h WCZEŚNIEJ ŻEBY ZROBIĆ BADANIE:(" - i tu ewidentnie widać - facetom niestety mniej zależy i mniej się przejmują - chyba taka ich natura. A może wygoda? Nie ma dziecka, jest mniej kłopotów, mniejsza odpowiedzialność i takie tam... I dziwić się, że dziewczyny "zostają same" ze swoimi problemami ... bo ... koleżanki ... lepiej nie mówić, jaką czasami dziką radość widać w ich oczach, kiedy same przytulaja maleństwo, albo lada momen będą to robić a u Ciebie co? NIC? ojej jaka szkoda i :) ... żenada Szczerze, to dzięki dziewczyny, że tu jesteście ... przynajmniej mogę się nieco poużalać nad sobą :) i nie zobaczę uśmieszków pomieszanych z politowaniem czy Bóg wie z czym jeszcze ... Oj sorry ale się rozpisałam ... :)
  8. Ilosia - dzieki za pozdrówki i z wzajemnością :) 1978Staraczka - Tak dokładnie to nie Łódź, tylko Pabianice. Niestety jak się okazuje fachowców jak na lekarstwo :( więc szukam namiarów na dobrych gin. w Łodzi. Koleżanka walczyła 4 lata, pod koniec leczyła się w klinice na Szparagowej (dr Sobkiewicz) i od 3 tyg. przytula maleńką kruszynkę ... więc może tam? Tylko małe ale, ... a zasadzie duże ... koszty :( Normalnie masakra jak poczytałam. Słyszałam też, że dobry specjalista to dr Hincz. Dziewczyny może znacie dobrych lekarzy? Każda opinia sie przyda. :) Wiem, ze wystarczy poczytać rankingi, ale chodzi Mi o jakieś "namacalne" historie powodzenia w leczeniu :)
  9. 1978Staraczka: Dziękuję za informacje:) Coś Mi sie wydaje, że znów trzeba szukać innego lekarza :/ Ale ile można? A może któraś z Was ma namiary na dobrego gin. z Łodzi i okolic? (Mam nadzieję, że to nie będzie jakieś naruszenie regulaminu jęśli podzieliłybyście się ze Mną takimi informacjami:) ) I jeszcze jedna sprawa: Dziewczyny możecie podać przybliżony dzień ewentualnej owulacji po zażyciu clo? Tylko proszę nie złoście się, że próbuje naraz tyle info uzyskać ... poprostu powoli zaczynam już desperować...
×