

Kama 78
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kama 78
-
Hej Hej :-) Roberth jak tam pierwszy dzień w szkole? Synuś zachwycony czy podszedł do tego na luzie :-) No i jak Twoje samopoczucie lepsze niż wczoraj? Coś się kochani obawiam, że z piątkiem w tym miesiącu mogę mieć problem inny dzień tygodnia prędzej no ale zobaczymy może się uda. Zresztą powiedziałam że na uszach stanę a się spotkamy więc myślę że jakoś się zgramy :-)
-
Dudzia nic się nie martw ktoś by przygarnął kropka :-)
-
Dobrze robaczki uciekam. Życzę Wam słodkich snów :-)
-
Dudzia kochana bierz urlop i na dwa dni przyjeżdżaj :-) Faktycznie karmelka nie doczytałam ale już mi ładnie wyklarowałaś :-)
-
Ja jak powącham nakrętkę to mam fazę :-)
-
Roberth nie zanudzasz nas bo my po to tu jesteśmy
-
SM Roberth jest przerażony tymi dwoma latami a przed nami jeszcze naście :-) Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać czy może już przefarbować włosy na siwo :-)
-
A wracając do naszego spotkania to jakoś mało zgłoszeń mamy
-
A widzisz bo ona biedna sama, a Was tylu :-)
-
Dudzia nie strasz mnie. Ja już nie mam wesoło a tu jak widać przede mną jeszcze tyle lat uczenia syna "bez pampersa chodzić" No widzisz Roberth córa ma 18 więc idąc za teorią Dudzi zostały Ci tylko 2 lata i potem już będzie miodzio :-)
-
Najgorzej to wyrzuty sumienia po kłótni. Jutro będzie lepiej zobaczysz. Prześpisz się z problemem i będzie lżej :-)
-
Kochany dałeś radę przez te 18 lat to i teraz dasz radę. Nie ze swojego doświadczenia ale znajomych wiem że najtrudniejszy jest okres 14-15 lat. Ty to przeszedłeś :-)
-
SM a Ty jutro koniec urlopiku masz? Idziesz już do pracy?
-
A córka ma 18 lat tak? Bo nie wiem czy dobrze pamiętam
-
Nic się nie martw często tak jest że po kłótni jakoś tak źle człowiek się czuje. Pewnie ważne powody miałeś, córka przemyśli i minie jej złość na Ciebie.
-
Oczywiście bez urazy żartowałam. Dla mnie też najważniejsza jest szczerość, nie nienawidzę kłamstwa.
-
No tak boisz się żeby za dużo o tatim nie mówił :-) Pewnie cicha woda brzegi rwie ;-)
-
O to ważny dzień dla Was jutro :-) To może jak mały będzie to Tobie będzie łatwiej, bo on za Ciebie będzie mówił :-)
-
Ciekawe po kim to ma, bo niby tatuś taki nieśmiały ;-)
-
No nie dziwię się że nie będzie chciał iść spać. Tyle Pań dookoła :-)
-
Roberth jakie nieodpowiednie miejsce? My jesteśmy ważni nie miejsce :-)
-
Roberth jakby Ci się chciało to zrób ten krem proszę. Ja w różnych godzinach pracuję, ale bywa że mam dzień wolny w tygodniu :-)
-
O Dudzinko kochana jak miło :-)
-
Dobry na wieczór :-) SM cieszę się że dojechałyście szczęśliwie. Dudziu pewnie z ciasta nic nie zostało i oczywiście nikt o mnie nie pomyślał żeby dla mnie odłożyć :-( Roberth tych mufinek pewnie tez już nie ma? A podszywaczą mówimy stanowcze nie! Mee bardzo intensywnie myślę nad spotkaniem. Tylko najpierw musimy ustalić kiedy bnam pasuje czy w weekend czy w tygodniu? A SM brałam od początku pod uwagę i nawet mi przez myśl nie przeszło że może się wyłamać :-) No i co powinnam zrobić na początku a nie zrobiłam pięknie witam nowo przybyłych :-) Samodzielna mama wyślę Wam tradycyjnie kwiatuszek na powitanie, bo ja jak Roberth coś na bakier z komputerami :-) Choć kolega poradził sobie bez zarzutu :-)
-
Witamy nowych :-) mee słuszna racja na następnym zlocie to nas trochę będzie :-) Dudzia a Ty zawsze możesz do tych Tych przyjechać bo my zmawiamy się na kawusię i nie popuszczę bo nie wytrzymam do kolejnego zjazdu :-) I jeszcze przecież jest Roberth z tych stron, ale pisał że jest nieśmiały to może być problem. Roberth a jak samopoczucie lepiej się już czujesz ???? Nie jesteś sam z tą samotnością więcej tu takich. Wiem wiem marne pocieszenie. Mi też ta świadomość nie pomaga:-( Max melduj się bo Cię nie ma. I wogóle jeszcze karmelka zniknęła alebazi i eweline i 1-2-3 Jeszcze trochę i już tak każdego z osobna nie będę wołać bo coś nam się forum rozrasta. Wielka buźka dla Was wszystkich