Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kama 78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kama 78

  1. Maxx nie zakochałam się jeszcze ale tak poprostu myślę. Nie można przekreślać nas bo mamy bagaż doswiadczeń ale tak jak piszesz samodzielna mamo niestety nas postrzegają :-( Ja tak do tego podchodzę takie jest moje zdanie i dla mnie facet samotnie wychowujący dziecko jest normalnym facetem a właściwie bardziej odpowiedzialnym i my matki samotne też jesteśmy rewelacyjne. Tego się będziemy trzymać i już się nie mogę doczekać jak ktoś z nas napisze tu ludzie już nie jestem samotna/y znowu mam motylki w brzuchu :-)
  2. Kallipoe idź i baw się świetnie należy Ci się. Maxx to co piszesz to zależy chyba od kobiety. Ja poznałam niedawno faceta który sam wychowuję dwoje dzieci a matka ma odebrane prawa rodzicielskie i dla mnie jest to raczej na plus. Jestem zachwycona tym jak sobie świetnie radzi choć jest zupełnie sam i nie jest mu lekko. Nie jedna kobieta mogłaby pozazdrościć mu takiej dobrej organizacji dnia. Dzieci są małe więc właściwie zero czasu dla siebie. A najlepsze jest to że nie usłyszałam ani słowa narzekania. Pewnie jest to dla kobiety wielkie wyzwanie pokochać nie swoje dzieci ale jeżeli kocha się ich ojca to to raczej naturalne że je też się kocha. Poza tym kobiety które są same z dziećmi też mogą mieć takie obawy że facet na wiadomość mam dzieci będzie uciekał gdzie pieprz rośnie. To zależy chyba od sytuacji i charakteru.
  3. Witam wszystkich :-) Pierwszy dzień pracy po leniuchowaniu zaliczony i muszę przyznać że dzień udany. Mrozik trochę nam znowu dopiekł no ale zima wkońcu jest:-) Tak jak tu sobie wszyscy piszemy też uważam że nie ma reguły czy lepsza samotna matka czy ojciec. Ja jako matka nie wyobrażam sobie żeby syn nie był ze mną ale ojciec który sam wychowuje swoje dzieci powie że nie wyobraża sobie żeby dzieci nie były z nim. Maxx oczywiście ma rację, że to my czasami jesteśmy Ci najgorsi bo poprostu jesteśmy z dziećmi na codzień i wychowujemy je, stosując kary i zakazy, a rodzic który zjawi się na jakiś czas jest super bo się zajmuje tylko dzieckiem i nie stosuje żadnych kar. Ot taki rodzic z doskoku :-((( Pozdrawiam Was cieplutko
  4. Witam wszystkich:-) Święta święta i po świętach. Na szczęście jakoś przeminęły i nie było aż tak źle. Mój synuś siedział nad prezentem bardzo zadowolony i to było najważniejsze. Karola tak jak mówisz zobaczyć minę M jak dostaje prezent nie mając nic dla Ciebie bezcenne. Choć mojemu mężowi głupio nie jest napewno on lubi dostawać a nie dawać i wcale się głupio nie czuje. Ja tata oczywiście masz w stu procentach rację nie można wszystkich wkładać do jednego worka. Do kobiet też można się przyczepić :-) Pozdrawiam Was wszystkich kto może niech odpoczywa ja jutro już do pracy:-)
  5. Witam wszystkich :-) Dawno mnie tu nie było a tu taki ruch się zrobił. U mnie bez zmian świąt nie lubię, choć w tym roku właśnie na święta zaplanowałam głębokie przemyślenia. Jakoś tak nerwowo kończy się ten stary rok ale mam nadzieję że przyszły juz ma dla mnie same niespodzianki. Nowy rok zaczynam zmianą pracy a nuż zmieni się nie tylko to w moim życiu. A tak właściwie to nie ma co narzekać bo jak poczytałam tu jakie niektórzy mają problemy a jednak jakiś optymizm w nich jest. I tego optyizmu życzę Wam wszystkim na śwęta i Nowy Rok. Pozdrowionka!
  6. Witam wszystkich! Nie cierpię wigili to przykre co piszesz dużo z nas nie lubi tych świąt ale jednak jesteśmy z naszymi dziećmi czyli nie sami Myślę że jesteś silną kobietą, leczysz się więc nie ukrywasz problemu. Może postaraj się o częstsze widzenia z dziećmi? One i tak Cię kochają i zobaczysz będzie jeszcze dobrze. Miłej nocy :-)
  7. Hej dziewczyny :-) Ale ten mróz daje popalić, normalnie zamraża:-( No tak jak tu już większość z nas pisała cięzko jest w święta no ale takie życie musimy przez to przebrnąć nic nie przeskoczymy. Ale wszystko przed nami może święta za rok będą dla nas bardziej radosne. Może los to właśnie dla nas samotnych szykuje rok pełen niespodzianek. Pozdrawiam Was bardzo cieplutko:-))))
  8. Witamy! Witamy! Co tam u Ciebie Tato? My tu jakoś tak same z samodzielną mamą:-( Czasami ktoś zajrzy i znowu ucieka. Tak myślimy że albo doba za krótka i zwyczajnie czasu wszystkim brak albo już nie są samotnymi rodzicami i mają czas tylko na miłość :-) ale za to to ja akurat kciuki trzymam.
  9. Hejka! Chyba wszystkich zasypało:-( Oj zima nam dała popalić a jeszcze tak naprawdę się nie zaczęła. Czas zakupić nowe sanki. Moje dziecko już górki zaliczyło. Ja nie wiem skąd te dzieci biorą tyle energii? Miłego wieczoru.
  10. Cześć! Skąd Ty bierzesz te rączki i te kwiatuszki? Ja też chcę. Nad tą meliską muszę pomyśleć. Mój syn w sumie pogorszył się w zachowaniu kiedy mąż się wyprowadził. Być może było by inaczej gdyby się regularnie z nim spotykał a on pokazuje się jak mu się przypomni i nawet nie dzwoni. Trochę jestem zaniepokojona bo Kamil właściwie o niego nie pyta, ale psycholog stwierdziła że on jest pewnie zazdrosny że inni mają tatę przy sobie a on nie i że też może się wstydzić że ma taką sytuację. Tą meliskę chyba też zaczniemy pić :-) Idę zaraz pobiegać choć mi trochę noga odmawia posłuszeństwa, ale może zacznie ze mną współpracować ;-) Pozdrowionka!
  11. Hejka! Ale nam przymroziło, ale już wolę ten mróz niż deszcz i wiatr. Ja właściwie nie mam problemu z prezentami dla mojego syna bo on toleruje tylko klocki lego. Wybiera je sam, bo ma tego za dużo żebym mogła sama kupić coś i trafić że tych klocków jeszcze nie ma. Świętami narazie się nie interesuję wogóle jak już pisałam to nie mój klimat, właśnie wtedy czuję się najbardziej samotna więc jak mi się mogą dobrze kojarzyć. Teraz z innej beczki macie jakiś dobry sposób żeby pomóc dziecku w koncentracji? Ciężko z tym u nas, a przez to że mój syn nie potrafi się skupić na lekcjach dostaje niższe oceny z rzeczy które rozumie i z którymi generalnie nie ma problemu i mógłby mieć lepszy stopień. Miłego dzionka :-)
  12. Witam! U mnie dzisiaj dzionek nawet szybciutko zleciał. Właśnie wrócilam z biegów, ale w deszcz jakoś tak mało przyjemnie się biega :-( No cóż ja tam wolę śnieg niż takie ni to pada ni nie. Ale jeszcze nas pomrozi. Miłego wieczorku :-)
  13. Hej dziewczyny! Robi nam się nie zła grupa tych co nie lubią świąt. Ja niestety nie mam zainstalowanego gg bo jakoś tak nie korzystam. No ale jak za chwilę tylko tam będzie można z Wami pogadać to normalnie zainstaluję. Miłego wieczorku :-)
  14. Cześć dziewczyny! Nie no poprostu święta, domek w górach, śnieg, my i święty spokój :-) Cudo :-)Ale jak to się mówi jeszcze życie się nie kończy jeszcze się spotkamy czyli wszystko co dobre przed nami :-) Samodzielna mamo jak się będziesz umawiać z BJ w tych Katowicach to ja jestem chętna :-) tak na doczepkę. Pozdrowionka!
  15. Witam Was ! Samodzielna mamo ja też nie lubię świąt dla mnie to nie jest magiczny okres, głównie przez ten szał a potem siedzenie w domu :-( A wczoraj miałam zwariowany dzień, bo dostałam propozycję objęcia innego stanowiska w firmie, ale to jest zupełnie inny charakter pracy niż dotychczas a do tego dzień w dzień jazda samochodem a to jakoś mnie przeraża pewnie dlatego że nie jeżdżę. Tak więc mam do myślenia:-( Pozdrawiam Was cieplutko :-)
  16. Cześć dziewczyny ! Samodzielna mamo też tak myślę, że będziemy miały ferie w tym samym terminie więc może postaramy się o jakiś wypadzik. Ja już jedno jabłuszko mam więc jeszcze muszę się zaopatrzyć w jeszcze jedno i wszystkie górki nasze :-) Miłego dzionka. Pozdrawiam.
  17. BJ napewno jest jakaś kwota która nie może Ci przekroczyć. Z tego co pamiętam to jakieś 740 zł. na osobę. Ale te przepisy się zmieniają bardzo więc najprościej będziesz miała tak jak radzi Margaret żebyś poszła do Urzędu miasta. Odrazu Ci wszystko obliczą i będziesz wiedziała co i jak. Margaret a skąd Ty jesteś? Bo już się doczytałam, że się spotkałyście z samodzielną mamą. Ja jestem bardzo chętna na takie spotkanka :-) Miłego wieczorku!
  18. Kochana ja już będę miała konkretnie ustalone te 3 dni w połowie grudnia więc można już coś zaplanować jeżeli Tobie oczywiście też będzie tak pasować. A może ktoś się jeszcze przyłączydo nas? Tylko że każdy możen mieć ferie w różnym czasie. Ja oczywiście jestem bardzo chętna, na tą kawkę też. Tylko że u mnie nie bardzo z dojazdem. Korzystam z samochodu taty i to sporadycznie. Mój został przy mężu :-(
  19. Samodzielna mamo czyżbyśmy się w czasie zgrały ?
  20. Hejka :-) U mnie słoneczko świeci pięknie cały czas. Choć raz kiedy mam wolne pogoda nie sprawiła mi psikusa. Plany na ferie niestety zerowe, bo nie będę miała urlopu. Jedynie ze 3 dni wykombinuję :-( No ale dobry rydz niż nic. Samodzielna mamo na spotkanko jak najbardziej ochota się znajdzie. A w jakim wieku Ty masz dzieci? Pozdrawiam Was cieplutko :-)
  21. Witam wszystkich z samego ranka :-) Maxx wiem że pies to duży obowiązek. Wszyscy mi tu tak podpowiadają, a szczególnie Ci co właśnie psy mają więc wiedzą jak to wygląda w praktyce. Ogólnie to raczej jestem zdecydowana, teraz jedynie zastanawiam się nad rasą. Poza tym mój syn ma jeszcze trochę czasu na dziewczyny ;-) więc jest szansa że zajmnie się psiakiem. Ja zresztą kocham psy więc nie będzie problemu żeby się nim opiekować. Tak wogóle Maxx to fajnie że zajrzałeś :-) Pozdrawiam Cieplutko i miłego dnia wszystkim:-)
  22. Hej dziewczyny ! Właśnie wytransportowałam moje dziecko na urodzinki a ja chciałam zrobić sobie pełny relaks. No ale że mieszkam z rodzicami to się niestety nie uda juz mi coś wynaleźli :-( Tak to jest cały czas w pracy więc jak ma się jakieś wolne to trzeba się zająć czymś twórczym a nie leniuchować. Ale i tak wykombinuje dla siebie trochę czasu a co :-) Kallipoe dziękuję za komplement :-) Samodzielna mamo faktycznie duża odległość nas nie dzieli konkretnie jestem z Żor, ale w Cieszynie to byłam chyba tylko raz. Zdaję sobie sprawę że pies to duża odpowiedzialność. , ale nie mam pomysłu na inne zwierzątko a pies jest najbardziej kontaktowym zwierzęciem. Moje dziecko też chce Yorka ale ta rasa jest trochę droga. Myślałam o cocer spanielu no ale coś widzę że sobie jeszcze pomyślę. Miłego dnia Wam życzę:-)
  23. Witam ! Samodzielna mamo nie wiem z którego końca śląska jesteś i moja miejscowość może Ci nic nie mówić. Ale może wiesz gdzie jest Rybnik? To ja tak za Rybnikiem mieszkam. W dwa dni to raczej nad morze i spowrotem to byśmy nie obróciły. Dziewczyny znowu maja na śląsk daleko i tak się to jakoś chyba nam nie poukłada, ale pamiętajcie plany są :-) Teraz trochę z innej beczki proszę Was o jakąś podpowiedź. A mianowicie rozważam kupno psa dla mojego 9-letniego syna. To moje dziecko jest poprostu wszędzie, w szkole bez przerwy upomnienia za gadanie. Może go zwierzaczek trochę zmieni. Wiem że posiadanie zwierzatka przez dzieci może mieć na nie dobry wpływ. Macie jakieś zdanie na ten temat ? Pozdrawiam Was cieplutko :-)
×