Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kama 78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kama 78

  1. Haj hej :-) Kurczę nie było mnie tu trochę a tu normalnie rozwija nam się strona na całego. Nie zaczął mi się super ten rok. Rok nie mieszkam już z mężem i niby już wiedziałam że to koniec to gdzieś tam cały czas czekałam może też dlatego że cały czas słyszałam że on się dla nas stara. Chciałam w styczniu złożyć wniosek o separację ale dowiedziałam się że mąż ma kogoś. Ja wiem że przez ten rok prowadziliśmy oddzielne życie ale ja nie byłam otwarta na nowe znajomości. Owszem pełna nadzieji że jednak ktoś się pojawi ale zamknięta. Nawet nieraz mówiłam przyjaciółce że bardzo bym chciała żeby sobie kogoś poznał dałby mi spokój wiedziała bym że nie jest sam bo zawsze tak się żalił. A teraz kiedy się dowiedziałam( oczywiście on zaprzecza) jakoś dziwnie się czuję. Nie rozumię czemu tak jest przecież kiedy czasmi przyjechał do syna właściwie był dla mnie obcym człowiekiem i źle się czułam w jego towarzystwie.Nie wiem dlaczego tak jest. No więc tak jak pisałam kiedyś tu że są momenty że jestem zwariowaną optymistką i staram się wszystkich pocieszać ale przyjdzie czas że będę miała doła no i mam :-( Pozdrawiam Was cieplutko nie ma jak się wyżalić.
  2. Witam Was w nowym roku :-) Maxx i my tobie życzymy spotkania tej wyśnionej wymarzonej i jedynej :-) Pozdrawiam Was bardzo cieplutko
  3. kiwiandkoluś pewnie że w przyszłym roku będziesz się bawić z kimś :-) Grunt to dobre nastawienie
  4. ŻYCZĘ WAM WSZYSTKIM WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ NAJLEPSZEGO NIECH TEN NOWY 2011ROK BĘDZIE WYJĄTKOWY W KAŻDEJ DZIEDZINIE NIECH UŚMIECH NIE ZNIKA Z TWARZY A PROBLEMY NIECH OMIJAJĄ WAS SZEROKIM ŁUKIEM. :-) :-) :-) :-)
  5. Witam wszystkich:-) Kurczę jestem pełna podziwu dla Was dziewczyny że sobie tak fajnie radzicie i tak trzymać. Ja jakoś chyba mam łatwiej bo mieszkam z rodzicami i obecnie to jest dla mnie duże odciążenie. No i mój synuś ma już 9 lat więc jest bardzo samodzielny. Jak to mówią co nas nie zabije to nas wzmocni. Mój M też dzisiaj będzie na sylwestra i dla mnie w sumie to też ułatwienie bo ja petardy bym nie puściła:-) A wiadomo dziecko chce mnieć ubaw. Tylko że nie wyobrażam sobie wypić z nim szampana i złożyć życzenia tym bardziej że ja nie widzę już żadnej szansy a on myśli że wszystko wróci do normy. Dobrze koniec biadolenia.
  6. Kallipoe ta imprezka Twoja to chyba dziś Wybaw się na całego :-)
  7. Dzień Dobry :-) Wiecie to nasze forum jest fajne też dlatego że jak człowiek załapie doła i przeczyta jakąś historię samotnego rodzica to jego problem wydaje się taki mały. I nie o to chodzi że cieszymy się że ktoś ma gorzej nie zrozumcie mnie źle ale o to że przestajemy się zamartwiać bo gorsze w życiu ludzie mają problemy. Mnie jak dopada taki mocny dół to zawsze sobie myślę że i tak najważniejsze że ja i moi bliscy są zdrowi. Trzymajcie się cieplutko :-)
  8. Kochana i właśnie na to liczę, kiedy będę Wam tu płakać że znajdzie się ktoś kto mi powie głowa do góry :-)
  9. Hejka :-) Tak sobie myślę że możnaby niezłą książkę napisać o naszych przeżyciach. Jak tak czytam to naprawdę każdy z nas swoje przeżył. I mamy prawo do gorszych dni i pesymizmu. Ale co nam to da lepiej wierzyć że los szykuje dla nas specjalną dawkę niespodzianek i wszystkiego co najwspanielsze i najpiękniejsze. Teraz mam taki okres że optymizmu we mnie dużo ale jak u wszystkich różnie to bywa. Fajna ta nasza strona dobrze jest się wygadać przed kimś kto jest w podobnej sytuacji :-) Samodzielna mamo dzięki :-) Miłego dnia wszystkim życzę:-)
  10. No Maxx motylki w brzuchu nie pamiętasz napewno je kiedyś miałeś. Coś od Ciebie słychać nutkę pesymizmu :( Pa pa
  11. Maxx piękna piosenka ale bardzo smutna :-( Uciekam do pracy to moje ostatnie dni w obecnej pracy trochę żal :-( Trzymajcie się cieplutko :-)
  12. Maxx nie zakochałam się jeszcze ale tak poprostu myślę. Nie można przekreślać nas bo mamy bagaż doswiadczeń ale tak jak piszesz samodzielna mamo niestety nas postrzegają :-( Ja tak do tego podchodzę takie jest moje zdanie i dla mnie facet samotnie wychowujący dziecko jest normalnym facetem a właściwie bardziej odpowiedzialnym i my matki samotne też jesteśmy rewelacyjne. Tego się będziemy trzymać i już się nie mogę doczekać jak ktoś z nas napisze tu ludzie już nie jestem samotna/y znowu mam motylki w brzuchu :-)
  13. Kallipoe idź i baw się świetnie należy Ci się. Maxx to co piszesz to zależy chyba od kobiety. Ja poznałam niedawno faceta który sam wychowuję dwoje dzieci a matka ma odebrane prawa rodzicielskie i dla mnie jest to raczej na plus. Jestem zachwycona tym jak sobie świetnie radzi choć jest zupełnie sam i nie jest mu lekko. Nie jedna kobieta mogłaby pozazdrościć mu takiej dobrej organizacji dnia. Dzieci są małe więc właściwie zero czasu dla siebie. A najlepsze jest to że nie usłyszałam ani słowa narzekania. Pewnie jest to dla kobiety wielkie wyzwanie pokochać nie swoje dzieci ale jeżeli kocha się ich ojca to to raczej naturalne że je też się kocha. Poza tym kobiety które są same z dziećmi też mogą mieć takie obawy że facet na wiadomość mam dzieci będzie uciekał gdzie pieprz rośnie. To zależy chyba od sytuacji i charakteru.
  14. Hej hej :-) Maxx też chciałam tak nieśmiało napisać ale jakoś odwagi brakło :-)
  15. Witam wszystkich :-) Pierwszy dzień pracy po leniuchowaniu zaliczony i muszę przyznać że dzień udany. Mrozik trochę nam znowu dopiekł no ale zima wkońcu jest:-) Tak jak tu sobie wszyscy piszemy też uważam że nie ma reguły czy lepsza samotna matka czy ojciec. Ja jako matka nie wyobrażam sobie żeby syn nie był ze mną ale ojciec który sam wychowuje swoje dzieci powie że nie wyobraża sobie żeby dzieci nie były z nim. Maxx oczywiście ma rację, że to my czasami jesteśmy Ci najgorsi bo poprostu jesteśmy z dziećmi na codzień i wychowujemy je, stosując kary i zakazy, a rodzic który zjawi się na jakiś czas jest super bo się zajmuje tylko dzieckiem i nie stosuje żadnych kar. Ot taki rodzic z doskoku :-((( Pozdrawiam Was cieplutko
  16. Witam wszystkich:-) Święta święta i po świętach. Na szczęście jakoś przeminęły i nie było aż tak źle. Mój synuś siedział nad prezentem bardzo zadowolony i to było najważniejsze. Karola tak jak mówisz zobaczyć minę M jak dostaje prezent nie mając nic dla Ciebie bezcenne. Choć mojemu mężowi głupio nie jest napewno on lubi dostawać a nie dawać i wcale się głupio nie czuje. Ja tata oczywiście masz w stu procentach rację nie można wszystkich wkładać do jednego worka. Do kobiet też można się przyczepić :-) Pozdrawiam Was wszystkich kto może niech odpoczywa ja jutro już do pracy:-)
  17. Witam wszystkich :-) Dawno mnie tu nie było a tu taki ruch się zrobił. U mnie bez zmian świąt nie lubię, choć w tym roku właśnie na święta zaplanowałam głębokie przemyślenia. Jakoś tak nerwowo kończy się ten stary rok ale mam nadzieję że przyszły juz ma dla mnie same niespodzianki. Nowy rok zaczynam zmianą pracy a nuż zmieni się nie tylko to w moim życiu. A tak właściwie to nie ma co narzekać bo jak poczytałam tu jakie niektórzy mają problemy a jednak jakiś optymizm w nich jest. I tego optyizmu życzę Wam wszystkim na śwęta i Nowy Rok. Pozdrowionka!
  18. Witam wszystkich! Nie cierpię wigili to przykre co piszesz dużo z nas nie lubi tych świąt ale jednak jesteśmy z naszymi dziećmi czyli nie sami Myślę że jesteś silną kobietą, leczysz się więc nie ukrywasz problemu. Może postaraj się o częstsze widzenia z dziećmi? One i tak Cię kochają i zobaczysz będzie jeszcze dobrze. Miłej nocy :-)
  19. Hej dziewczyny :-) Ale ten mróz daje popalić, normalnie zamraża:-( No tak jak tu już większość z nas pisała cięzko jest w święta no ale takie życie musimy przez to przebrnąć nic nie przeskoczymy. Ale wszystko przed nami może święta za rok będą dla nas bardziej radosne. Może los to właśnie dla nas samotnych szykuje rok pełen niespodzianek. Pozdrawiam Was bardzo cieplutko:-))))
  20. Witamy! Witamy! Co tam u Ciebie Tato? My tu jakoś tak same z samodzielną mamą:-( Czasami ktoś zajrzy i znowu ucieka. Tak myślimy że albo doba za krótka i zwyczajnie czasu wszystkim brak albo już nie są samotnymi rodzicami i mają czas tylko na miłość :-) ale za to to ja akurat kciuki trzymam.
  21. Hejka! Chyba wszystkich zasypało:-( Oj zima nam dała popalić a jeszcze tak naprawdę się nie zaczęła. Czas zakupić nowe sanki. Moje dziecko już górki zaliczyło. Ja nie wiem skąd te dzieci biorą tyle energii? Miłego wieczoru.
  22. Cześć! Skąd Ty bierzesz te rączki i te kwiatuszki? Ja też chcę. Nad tą meliską muszę pomyśleć. Mój syn w sumie pogorszył się w zachowaniu kiedy mąż się wyprowadził. Być może było by inaczej gdyby się regularnie z nim spotykał a on pokazuje się jak mu się przypomni i nawet nie dzwoni. Trochę jestem zaniepokojona bo Kamil właściwie o niego nie pyta, ale psycholog stwierdziła że on jest pewnie zazdrosny że inni mają tatę przy sobie a on nie i że też może się wstydzić że ma taką sytuację. Tą meliskę chyba też zaczniemy pić :-) Idę zaraz pobiegać choć mi trochę noga odmawia posłuszeństwa, ale może zacznie ze mną współpracować ;-) Pozdrowionka!
  23. Hejka! Ale nam przymroziło, ale już wolę ten mróz niż deszcz i wiatr. Ja właściwie nie mam problemu z prezentami dla mojego syna bo on toleruje tylko klocki lego. Wybiera je sam, bo ma tego za dużo żebym mogła sama kupić coś i trafić że tych klocków jeszcze nie ma. Świętami narazie się nie interesuję wogóle jak już pisałam to nie mój klimat, właśnie wtedy czuję się najbardziej samotna więc jak mi się mogą dobrze kojarzyć. Teraz z innej beczki macie jakiś dobry sposób żeby pomóc dziecku w koncentracji? Ciężko z tym u nas, a przez to że mój syn nie potrafi się skupić na lekcjach dostaje niższe oceny z rzeczy które rozumie i z którymi generalnie nie ma problemu i mógłby mieć lepszy stopień. Miłego dzionka :-)
  24. Witam! U mnie dzisiaj dzionek nawet szybciutko zleciał. Właśnie wrócilam z biegów, ale w deszcz jakoś tak mało przyjemnie się biega :-( No cóż ja tam wolę śnieg niż takie ni to pada ni nie. Ale jeszcze nas pomrozi. Miłego wieczorku :-)
  25. Hej dziewczyny! Robi nam się nie zła grupa tych co nie lubią świąt. Ja niestety nie mam zainstalowanego gg bo jakoś tak nie korzystam. No ale jak za chwilę tylko tam będzie można z Wami pogadać to normalnie zainstaluję. Miłego wieczorku :-)
×