nunusia

Mango pulpety juz dawałas? niezle.. co jeszcze Czesio juz jadł? moze nas zainspirujesz...

no to niewiem bo mi przyszło.

Maya nie bój zaby narazie mozesz na niego poczekac troche, bez paniki:) jeszcze przy karmieniu to juz całkowicie.

moze cos Maya zle wpisałąs? mi odrazu przyszło. mysle ze jak najbardziej mozesz odlac malemu troche. popatrz na etykietki roznych słoiczków i bedziesz wiedziec co mozna a czego nie:)

Maya na poczte przyszło i tam trzeba kliklnac w link jeszcze w celu potwierdzenia

przysła mi dzis nowa karat banomatowa i ten katalog mamo to ja- ciekawe kiedy przyjda te probki, hmmm jak przyjda to zamowie nastepne za D- a co :P trzeba korzystac hehe

czytam was czytam... z małym na rekach teraz go dałam do chodzika to cos naskrobie hihi Maya ja dawałam juz tez troszke truskawek. ale nie duzo i nic nie było wiec mysle ze zawitaja juz w naszym menu... dałam własnie takie zmikosowane z jogyrtem naturalnym, i troszke cukru zeby kwasne nie było

czesc!

no widzisz Mango:) pisz kiedy Ci przyjdzie cos:P moje malenstwo spi- ja juz posprztalam i sie lenie- Mango podeslij cos do jedzenia bo głodna jestem:P a musze czekac az moj kucharzyk do domu przyjdzie

http://darmoweprobkifreesamples.blogspot.com/2012_06_01_archive.html macie dziewczyny stronke, ja kilka rzeczy "zamówiłam" zobaczymy co przyjdzie hihi

to spróbuje:)

no własnie Mango ja do kurczaka tez zawsze daje wegete, papryke słodka, czosnek, kminek i majeranku troche... tez tak mniej wiecej pieke godz na kilogram w sumie wszystkie miesa- tak pytałam z ciekawosci. jabłek nigdy nie dawałam do srodka. musisz Mango uwazac na klejnoty Czesia, bo pozniej moga mu si eprzydac hihi ja to raczej małemu zabieram stamtad raczke zeby raczej tam nie grzebał ale lubi memlotac, lubi...

hej... jestem juz... dzis byłam robic balejaz takiej mojej klientce-u nas dzis pada jak fiks a ona musiała miec dzis bo jutro wyjezdza i z rana targałam dziecko ze soba i jechałam do niej- dobrze ze ona dobrze płaci wiec mi sie opłaca i w sumie to sie nie narobie. juz nie mogłam sie doczekac az bede w domu, mam tyle sprzatania ze az mi sie nie chce trgo ogarniac. nocka ok- ostatnimi kilku dniami zawsze zasłaniam zasłony i tak nam sie lepiej spi- jak D idzie do pracy tro Dawidek laduje u mnie i zawsze spimy przytulenie hehe zauwazylam ze ze mna my sie zdecydowanie lepiej spi. Maya ja juz od dłuzszego czasu nie armie w nocy-tylko cherbatka- karmienie nie wczesniej niz 6. zaparłam sie. Mango to wrecz historyczna noc u Ciebie- gratuluje i zycze wiecej takich! alez Ty robisz smakowitosci! podeslij troszke:) ja tez lubie gotowac ale tak w usmie to nie do konca mam dla kogo- bo dla samej siebie sie nie chce a D zje w pracy a jak juz ma wolne to on je spagetti pod roznymi postaciami przez to ze cwiczy, i w sumie na normalne gotowanie zostaje mi co drugii weekend:/ alez mi narobiłas smaka na takiego kurczaka chyba sobie zrobie... mmmm a ile takiego pieczesz? i jakich przypraw uzywasz? ja to ostatnimi czaami to tylko tradycyjnych przypraw uzywam a jakies wpomagacze to wyrzuciłam- Dawidek jak mu sciagne pampersa to odrazu sie za kuske chwyta:) typowy facet:P i memlota w rekach hihi aha z tej sesji co wm pisałam sa juz zdjecia, wrzucam do galerii Dawidka

hej mamuski:) my dzis na zakupach bylismy, zapas pampersów i chusteczek zrobiony i oczywiscie kaszki:) kupiłam nowy smak brzoskwiniowy z tej serii na dobranoc zobaczymy co to za cudo:) gruszkowa z Nestle była niewypałem. dziekujemy za zyczenia! Mango masz z tymi zabkami... ale pomysl ze to sie juz niedługo skoczy a zabki beda pojawiac sie u nas i my bedziemy maruszic a Ty bedziesz wtedy szczesliwa ze masz ten etap juz za soba... Maya wozek fajny bardzo podobny do mojego. to sie rozerwaliscie-fajnie tak- czas dla siebie...

my dzis spalismy do 10:) wogole to obnizyłam małemu łóżeczko i jakos tak inaczej jest:)pogoda u nas taka jak wczoraj wiec chyba tez nic i z spacerku, podejde tylko do sklepu po cos na obiadek. tylko nie mam pomysłu...karmienie dzis było dopiero o 6 wczesniej tylko herbatka. miłego dnia kochane!

ciagle nie wierze- znalazłam tu topic co mamusie radza na zaparcia... poczytaj bo jest wiele rad

Maya mi tez Dawidek pospał dzis długo bo ponad 2h a jak na niego to nie podobne ale to chyba dlatego ze od 6:30 dzis nei spalismy i mu snu brakowało. teraz szaleje na macie, ostatnio jest hitem... my jakos super duzo tych zabawek nie mamy bo raz ze nie mam gdzie tego trzymac dwa ze go mało interesuja, moze jak podrosnie to bardziej go bedzie intereowac, kupilismy mu taka fajna kierownice interaktywna z melodyjkami to wogole na nia uwagi nie zwraca-a daj mu kabelek to dzieka nie ma.. ten typ tak ma.

na 12 czerwca zapisałam nas do tego chirurga z paluszkami a na 11 czerwca do dermatologa bo Dawidek ma naczyniaka na pleckach, pediatra mowiła ze mu to z czasem przejdzie ale ja tam wole to zbadac na wszelki wypadek.

ale ma Patryk zabawek ze ho ho:) a u nas zabawki to tak srednio podchodza- najlepsza zabawka sa roznego rodzaju kable-piloty i telefony... zabawke wezmie na chwilke i zuci a kabelkowi nie popusci:)

Maya ja na zabki mam Bobodent ale jak narazie nie było potrzeby uzywac... a wogole to zarejestrowałam małego na 11 czerwca do dermatologa z tym naczyniakiem a 12 do chirurga z paluszkami, zobaczymy co nam powiedza.

x24x wiesz cesarka tez nie jest az taka super... bo jak sobie przypomne ten ból po... jak chciałam wstac z łózka to az mi sie słabo zrobiło z bolu, a pozniej prawie miesiac chodzenia w pozycji zgietej bo sie nie dało wyprostowac... ah ale juz zapomnialam o tym. warto było:)ale Tytez miałas ten poród nie ciekawy wiec sie nie dziwie. moze za jakis czas to sie odmieni bo jeszcze jestesmy swieze po jakby nie było. i podziwiam Twojego meza ze juz sie przyzwyczaił do takiej "abstynencji" ale nie kazdy facet ma tez taki duzy pociag jak to mowia o nich. takie nocne czuwanie jest masakra- tez wiem cos o tym bo ja czuwam zeby sie nie odkrył-chociaz Dawidek jest z tych co sie raczej nie rozkpuja przez sen-ale zdarza sie. a ze ja mam cała noc uchylone okno to roznie moze byc. musze mu teraz na noc zakłądac pajaca bo jak było cieplej to tylko body dl rekaw i skarpetki ale to juz chyba za chłodno bedzie dopiki słonce znów nie wyjdzie.

Mango ja tez dzis nie za bardzo jestem:/ ale to pewnie przez ta pobudke o 6:30:/ teraz mały spi juz druga godzine-odsypia pranek łobuz mały. u nas tez dzispogoda beznadziejna wiec nie wyjdziemy pewnie nigdzie

dzien dobry:) my dzis od 6:30 nie spimy-teraz dziecko lula a mamusi nie wolno:) dzis chrzestna była Dawidka z prezentem, wczoraj chrzestny. dostal jakies pierdułki. u nas dzis beznadziejna pogoda chyba z domu nie wyjdziemy. pada co chwilka. x24x ciekawe skad u Cebie taka blokada psychiczna ze w ciaze zajdziesz... wyluzuj troszke:) u as sex jest srednio co drugi dzien iw iesz co... jest duzo lepiej niz przed ciaza- niewiem czemu ale tak jest:) wydaje mi sie ze moj mezczynz odkad schudłam ma wieksza na mnie "ochote " hehe. a do tego juz sie tak nie kłucimy jak kiedys wszystko jest super miedzy nami- jestesmy chyba takim przypadkiem ze dziecko nas bardziej zblizyło niz rozdzieliło. ciazy sie nie boje jakbysmy naet wpadli to moze i by było lepiej bo tak na swiadomosc to niewiem kiedy sie zdecyduje, moj D mnie cały czas namawia zeby juz ale ja potrzebuje chyba troszke odpoczac, chociaz z drugiej strony tak mysle ze jak mały juz bedzi troszke odchowany to znów nie bedzie mi sie chciało spowrotem bawic w te pieluchy wiec moze warto sie teraz pomeczyc a pozniej miec spokój? nieiwm... narazie nie chce:) ale marzy mi sie córeczka... jak patrze jak jestemy na spacerku na te dziewczynki to az mnie za serce chwyta. ciagle nie wierze jezeli Twoj Hubercik robi twarde kupki to moim zdaniem to jest przejsciowe bo wiesz ja jak dawałam małemu nowe rzeczy to tez mi takie boby robił-wydaje mi sie ze brzuszek musi sie przyzwyczaic do nowch pokarmów i dopiero z czasem zacznie je lepiej trawic i moja rada gotuj sama:) Dawidek juz wcina duzy s,łoiczek na obiadek, a na noc 250ml kaszki a wczoraj byłam u lekarki i widziałam na schemacie ze powinien 180-200ml jesc... 250ml to nawet roczne dziecko nie zjada:P moze pwoinnas zostac jasnowidzem??:)

była u nas przed chwilka chrzesna Dawida przyniosła komplecik na lato, wczoraj był chrzestny i przynósł rampersa, maskotke i zestaw do obiadków. nie pamietam czy pisałam ale my mu kupilismy zabawki edukacyjne i zabawki do wanny:) mysle Maya ze dołozenie Patrykowi do spacerówki to dobry pomysł, ja jestem z niej naprawde zadowolona. Maya barszczyk robie dokładnie jak inne zupki, z tym ze dodalam tez kaszki mannej zeby ten gluten był a i tak wszystko idzie pod blender. kupiłam 3 buraczki z botwinka i to ugotowałam, 4 ziemniaki, 3 marchweki, pietruszke, seler,ryz,kaszka manna i tyle, aha i masełko oczywiscie, duzo tego wyszło ale mały je juz duze słoiczki wiec musiało byc wiecej, aa i koperku tez do tego dałam. wyszło mi 8 słoiczków duzych wiec na tydzienbedzie jak zwykle, apozniej cos wymysle. Mango niezła miałąs nocke wczoraj-współczuje Ci pewnie cały dzien byłas widmo. ale ma Czesio z tymi zabkami-ciekawe jak to bedzie u nas-juz sie boje. co do pampersów Sleep i Play to mi one nie podeszły, duzo razy były przesikane z boku. ale kazdemu pasuje cos innego:) co do bujaka to u nas tez juz mały z niego wyskakuje ale na szczescie ja mam taki wielofunckyjny i ma pasy:P wiec jeszcze troche posłuzy. Maya dzieki za info o pampkach ale kurde mam daloko akurat Tesco... ostatnio w Carrefourze były te jumbo packi ale tylko rozmiar 4+ i 5:/

no w koncu moge cos normalnego napisac bo mały poszedł spac, dzis od 6:30 nie spimy wiec czas najwyzszy, no to zaczynam poemat...