Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nunusia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nunusia

  1. hej mamuski! my dzis spalismy do 8 wiec nie jest zle. pobudka o 5:30 i 8. pogoda u nas niesamowita! bezchmurne niebo i słonce swieci:) az chce sie zyc! wczoraj pokłuciłam sie z sasiadka tak mnie baba wpieniła! przyszła z pretensjami ze jej ziemia posciel zasypałam to jej mowie ze wiał wiatr i nie moja wina ze tak sie stało, a ta z morda na mnie, jeszcze o petach cos mowiła a juz nie mowiac nic ze my nie palimy z emkiem,zaczeła sie drzec to zamkłam jej drzwi a ta głupia sie ze mna szarpała zebym ich nie zamkneła, uderzyła piescia w drzwi i powiedziała ze jestem bezczelna suka! ale ma tupet! to jej powiedziałam zeby tak sobie do lusterka powiedziała, co za babsko! stara baba, a o głupote przychodzi sie awanturowac. dziwic sie pozniej ze młodzi nie luba "starych bab". mi jakos sasias petem spalil pol doniczki rok temu a nie poszłam do niego a takie babsko o taka głupote sie pruje, brrrrr.....zagotowałam.
  2. hej mamuski! my dzis spalismy do 8 wiec nie jest zle. pobudka o 5:30 i 8. pogoda u nas niesamowita! bezchmurne niebo i słonce swieci:) az chce sie zyc! wczoraj pokłuciłam sie z sasiadka tak mnie baba wpieniła! przyszła z pretensjami ze jej ziemia posciel zasypałam to jej mowie ze wiał wiatr i nie moja wina ze tak sie stało, a ta z morda na mnie, jeszcze o petach cos mowiła a juz nie mowiac nic ze my nie palimy z emkiem,zaczeła sie drzec to zamkłam jej drzwi a ta głupia sie ze mna szarpała zebym ich nie zamkneła, uderzyła piescia w drzwi i powiedziała ze jestem bezczelna suka! ale ma tupet! to jej powiedziałam zeby tak sobie do lusterka powiedziała, co za babsko! stara baba, a o głupote przychodzi sie awanturowac. dziwic sie pozniej ze młodzi nie luba "starych bab". mi jakos sasias petem spalil pol doniczki rok temu a nie poszłam do niego a takie babsko o taka głupote sie pruje, brrrrr.....zagotowałam.
  3. aj daj spokój Maya- zdecydowanie za duze... i tak troszke mi zmalały od ciazy bo miałam rozm E a teraz DD wiec jest dobrze, moze jak skoncze karmienie to jeszcze zmaleja mam taka nadzieje... miałam sobie dzis farbr zrobic ale cos sie za to zabrac nie moge musze uspic małego do tego. jutro mamy wycieczke do reala bo moj krem jest na promocji a drugi za 2grosz i kupie dwa, bo takto jeden kosztuje 18-20zł. wiec szkoda z takiej okazji nie skorzystac:P
  4. kurde Maya moje cyce to juz dawno tylko do Dawidka naleza...jeszcze w ciazy byłam jak juz były tylko małego heh i chyba to sie juz nie zmieni bo jakos moj mezczyzna nigdy nie miał do nich jakiegokolwiek pociagu... dlatego moge byc roznych rozmiarów,kolorów i wogole a jego to w sumie mało interesuje. ja wogole to nie lubie moich piersi- wg mnie sa za duze i zle sie z nimi czuje ale juz tak od zawsze mam i szczerze mowiac chiałabym zeby były duzo mniejsze. ale coz natury nie zmienie... moja kuzynka tak nagle straciła pokarm i prawa piers miaął rozmiar D a lewa B smiesznie to wygladało jak wychodziła z domu to wypychała ta jedna piers push upem... naprawde zazdroszcze CI takiego lumpka u ans niby sa lumpki weszłam ostatnio bo widziałam fajne kiecki a tak cena miedzy 35-50zł czyli tyle co nowe w sklepie, bezsens... juz chyba wole chodzic po roznych wyprzedazach, ale jakbym miała taki lumpek jak Ty to napewno co chwilka bym chodziła,
  5. wierze ze napewno masz juz dosc... kazdy by miał pewnie ochota na czekolade jest niesamowita co?? dla mnie karmienie jest bez problemowe bo ja jem dosłownie wszystko tylko nie kapuste i grochu, wiec dla mnie zakonczenie karmienia to byłaby głupota w szczegolnosci ze siedze w domu. my bylismy na spacerku, kupiłam pelargonie na balkon i juz posadziłam w tym roku mam ambitny plan i duzo kwiatów:)
  6. dzien dobry! nasza noc dzi rewelacja! mały obudził sie o 6:30 pojadł ululałam go i spalismy do 10:40!! takze odespałam chyba wszystkie noce od urodzenia hehe mały po kapieli wsunał 220ml kaszki i do samego rana mu to wystarczyło, u nas dzis pogoda ok, smutno mi bo D znowu pracuje codziennie po 12h i jestem sama całymi dniami, jeszcze do wtorku tak porobi i w koncu wolne... przekichane tak sama całymi dniami ah co zrobic kaska jest potrzebna... miłego dnia
  7. czesc! my dzis mielismy rewelacyjna noc:) mały spał do 6:30 obudził sie na jedzonko, i poszlismy jeszcze spac do 10:40!!! no wyspałam sie dosłownie za wszystkie czasy. i chyba odespałam wszystkie te zarwane noce. hehe na wieczor Dawidek zjdał 220ml kaszki. czyli standard. ciagle nie wierze-ja zamierzam karmic ile sie da, dopóki bede miec pokarm, po co zmieniac jak nie ma nic lepszego jak mamusine mleczko a mam go sporo... bez sens jak dla mnie:) musisz sie przemóc z podawaniem małemu nowosci bo skonczył juz 5 miesiecy a po 5msc to juz sa słoiczki z miesem...:P ale piersiowe dzieci to miesko to 6msc... wiem zejest ciezko bo ja tez panikowałam ale teraz juz nie mam zadnych oporów z podawaniem nowych rzeczy, nic a nic. ja w dzien jak poje to go pionuje to odrazu mu sie odbija nie trzeba go klepac:P a nocy to nigdy nie dawałam go do odbicia.
  8. Maya niezła kolezanka, nie ma to jak terror od urodzenia bo inaczej tego nazwac nie mozna:/ tacy niektórzy sa coz poradzisz... tak pomyslałam o tym barszczu i pomidorowce bo mozna gotowac dla siebie odlac dla dziecka a sobie doprawic. Maya ja nie gotuje narazie bo mam słoiczki, ale musze sie do tego przemódz, musze isc na plac po jarzynki i porobic porcje z mieskiem i do zamrazalki powkładac poporcjowane. ale takie zupki to mozna w lodowce max 2 dni chyba ze pasteryzowac to dłuzej... ale tez z zamrozeniem to dobry pomysł bo tak mysle gotowac codiennie to bez sensu,mozna raz i miec na kilka dni... porcjowac w sloiczkach po deserkach i te bedzie:) spadam na dzis bo tatus juz do nas jedzie zaraz bedzie, do jutra!
  9. nas lekki deszczyk złapał, ale taki deszczyk to przyjemosc! pogoda sie popsuła teraz, a Dawidek na macie szaleje. do perfekcji opanował łapanie sie za stópki i uwielbia ta zabawe. fajnie miec takiego ciucha naprawde mozna fajne rzeczy kupic:) ja ostatnio kupiłam przez neta wielka pake ubran a kuzynka juz mi pisała ze ma przygotowany dla nas pakunek:) dobrze miec taka kuzynke, a ona jest chrzesna Dawidka. musze sie z D do niej przejsc. ja dzis podałam małemu rybke z jarzynami, smakowało:) Maya a moze ugotuj Patrykowi zwykła pomidorowke z ryzem? albo z ziemniakiem, bo juz mozna:) z koncentratu normalnie. widziałam nawet słoiczki od 5msc pomidorówki, ja bede robic mu w najblizszych dniach ciekawe jak zasmakuje:) a i barszczyk czerwony tez juz mozna... taki bez smietany na buraczkach. jest juz troche tego.
  10. Jottka troszke bolało, ale taki ból to nie ból:) to moj drugo tatuaz wiec wiedziałam co mnie czeka:) walczysz o pokarm na całego:) pokłony dla Ciebie za to! niezle Lilka ciagnie dydka, u nas dydus to rzadkosc ale czasami lubi pociumkac. x24x wiesz, zawsze mozna zakryc długa bluzka chociaz ja to mam gdzies co kto powie. moj to jest malutki w porownaniu do tego co sobie zrobił moj D od łokcia po sama dłon wielki tatuaz. wiesz ja stawiam małego ale na kilka sekund dosłownie. i nie za czesto, ja tam dokonca nie słucham lekarzy i ide za własna intuicja bo teraz sa takie czasy ze wszystko jest złe... chodziki tez sa złe podobno... a ja mam to gdzies bo tyle dzieciakow wychowało sie na tym i wszystko z nimi wporzadku.
  11. he Dominikowi tez tak budzi budzik po 6 ale on odrazu go wyłacza ze mały nie zdarzy sie obudzic:) czasem wstanie ale idziemy jeszcze spac do 8. dosteje cycy i lulam go jeszcze. a teraz spi mi juz 2godz to do niego nie pdobne, juz bym chciala zeby sie obudził,bo juz mi sie nudzi strasznie, porzadek zrobiłam,pranie zrobiłam, na niego czekam, a szkoda mi go budzic niech sie wyspi.
  12. na przedramieniu:) nie obawiaj sie banana:) wiem ze zawsze to strach podawanie nowych rzeczy ale powoli musisz:) wogole od 4msc to juz prawie wszystkie owoce mozna po troszku dawac (maliny, winogrona, morele,jagody) wiadomo z głowa. a jakie słoiczki dajesz Hubiemu? zawsze tez juz mozesz sama ugotowac jarzyny(marchew, pietruszka,seler,zimniak) zblenderowac i dac małemu. ja narazie ide na łatwizne i podaje słoiczki bo mam ich troche, chcialabym tez sama gotowac ale niestety nie do wszystkiego mam dostep( kaczka,krolik,) takie rzeczy to ze słoiczków. co do siadania to jest coraz lepiej, jak go posadze to siedzi ale bardziej woli stac:) nauczył sie łądnie stac na nozkach ja go tylko za dłonie trzymam, a on pewnie na całych stópkach stoi:) a najlepsze w tym wszystkim jest to, ze on staje z siedzenia:) niewiem jak to opisac zebyscie zrozumiały:) hehe
  13. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c7b7f09c8f449060.html
  14. hejka no cos znow nam sie forum ucichło:( ciagle nie wierze- tatuaz wyszedł super tylko mysle gdzie wam go pokazac bo na fb nie bede dawac, moze na poczte? hmmm albo na fotosika pomysle:P gratuluje zabka! no no...kolejny zabek na forum. :) co do owoców to mozesz podac banana, ja dawałam małemu do dziobka i sobie go memlał hehe ale cały czas go trzymałam zeby było pod kontrola:) chociaz banana zblenderowac i tez bedzie. marchewke juz mozesz dac. rozgladanij sie jakie słoiczki sa po 4msc i wszystkie te owoce juz spokojnie, a miesko ja zaczełam wprowadzac jak skonczył Dawidek 6msc, raz juz nawet zupke ugotowałam z kurczaczkiem:) ale tak srednio mu to podeszło hehe
  15. a my bylismy na polku, kupiłam ta nowa szczotke i kupiłam tez herbatke morelowa zobaczymy czy bedzie papu:) nowy smak. ale nie długo pospacerowalismy bo cos sie małemu nie podobało, i musiałam wracac do domku ale "za kare" posadziłam go w hustawce na balkonie i siedział tam z pół godz i ogladał ludzi przechodzacych obok:) zaraz bedzie cycy i moze usnie chodz watpie. Mango pierwszy dzien okresu jest okropny wiem o tym... trzymaj sie kochana jutro bedzie lepiej:) co do tej stronki to dokonca nie przegladałam jej jakos zapomniałam ale moze jak młody pojdzie spac to popatrze:P
  16. mi by pasowało wyjsc i kupic nowa szczotke do butelek bo moja juz strasznie styrana jest, no zobaczymy chociaz jakos słonca juz tez nie widac...
  17. dien dobry! Maya tatuaz troszke bolał ale to bol do zniesienia jest, najgorzej było pod sam koniec, ale to co mam to jest pikus bo D ma taki wielki na cała reke jego to dopiero musialo bolec ale jak to facet twardziel:P ja dzis w planach moze jakis spacerek jak sie pogoda nie popsuje, wczoraj miałam jechac do babci ale zapowiadali deszcze z burza i nie pojechałam a jak sie okazało to cały dzien słonecznie było. i zaufaj tu prognozom... Patryk dzielnie juz siedzi na nowym foteliku- widac ze mu sie podoba:) i na macie juz super zabaweczki łapie:)
  18. hej mamuski! powiem Ci ze Dawidek cos dzis tez taki słaby ze spaniem... co prawda to nie o 5 ale o 7 juz było koniec spania. teraz sobie odsypia gadzina mała:) naprawde super ze Hubiemu tak szybko poszło z zabkami- pierwsze koty za płoty:) moze bys jakies nowe foto aktualne wrzuciła hmmm? wiesz ja tez czasami zapominam podawac wit D mimo ze mam cały czas na wierzchu ale jakos tak sie zapomina. co do Cebionu to ja podaje i zadne uczulenie nie wyszło hehe i tez jest bardzo wydajny bo to buteleczka mała i kilka kropelek. ale podejrzewam ze i ten cebion i vibomil to to samo:) hmm a co do tatuazy to ja juz kiedys jeden zrobiłam i nie ałuje tego, a jak sie juz zrobi jeden to ciagnie do drugiego, ja ten co mam zrobiłam 5lat temu i wiem ze kolejnego nie bede załowac. mam tylko nadzieje ze ten koles nas nie wystawi.
  19. Maya ja woze w pozycji pół siedzacej ale to juz mozna powiedziec ze jest bardziej siedzaca niz lezaca... zazwyczaj jak wychodzimy to mały zaraz zasypia a ze nasza spacerówke mozna rozłożyc do całkiem lezacego wiec mu rozkłądam, a siedzaco jest jak nie spi- bo na lezaco to m sie nudziło i nie było tak wesoło... a w spacerówce mamy spokoj bo oglada swiat:P super ze masz z kim spacerowac zawsze to inaczej... ja niestety nie mam tu z kim:( a zawsze to lepiej bo tak samej to mi sie wogole nie chce... znajduje sobie byle jaki powod zeby tylko wyjsc i gdzies isc... a jak juz naprawde nie mam gdzie isc to wole małego uspic na balkonie i tez sie wietrzy... jakos mam mała mobilizacje. Maya Dawidek tez je oczami hehe ale ja mu zawsze cos daje na koniec jezyczka zeby sprobował:) czekolade to mu tatus czesto przemyca jak ja nie widze, pozniej tylko zdradza go dziobek zapypciany cały hehe a zółtko to sprobował na swieta hehe jak jedlismy swiateczne sniadanko to dałam mu troszke, ale mu nie podeszło hihi
  20. my juz jestesmy po spacerku, doniosłam spaicego Dawidka na gore i rozłożyłam mu kołder na balkonie i go tam położyłam i spi:P patrze na niego cały czas ale mu tam chyba dobrze:P Mango u mnie taki jest gorac ze nie wysiedziałam na polku za długo. ja Cie doskonale roumiem ze chcecie pobyc sami- i rowniez rozumiem ze zostawisz Czesia z dziadkami i nie widze w tym nic złego tylko podkresliłam ze ja bym tak nie dała rady ze jestesmy obydwoje od siebie za bardzo uzaleznieni. ale jak macie taka okazje a Ty czujesz sie na siłach to super! tylko korzystac z okazji! bo nie kazdy ma tak jak Wy:) tylko zebyscie drugieho Czesia po takim wyjezdzie nie przywiezli hehe. co do nosidełka to dla mnie okazało sie super sprawa! bo ja mieszkajac na 3 pietrze wkładam małego w nosidło i dzieki temu mam rece wolne, zeby wyciagac wozek z piwnicy albo jak musze zejsc po cos do sklepu to mi sie nie chce targac wozka, za duzo kłopotu, po domu to go w nim nie nosze. jak widzisz kazdemu cos innego pasuje:) ale mi pomaga i to bardzo. na szczescie a moze nie szczescie Kaski nie spotkałam, a obserwowałam ludzi bacznie hehe... ale cały czas mysle o tym ze ona gdzies tu jest.. wrrrr
  21. czesc mamuski! w Krakowie dzis pogoda marzen... wiec spacerek murowany. z rana odrazu spadła na mnie wiadomosc jak grom z jasnego nieba ze to scierwo z sosnowca jest w Krakowie! wierzyc mi sie nie chce ze ona jest gdzies obok mnie!niech ja ja tylko spotkam! Mango no jak macie taka mozliwosc ze dziadkowie Czesiem to czemu nie:) chociaz przyznam szczerze ze ja bym sie nie zdecydowała, nie byłabym w stanie zostawic Dawidka z kimkolwiek, ale kazdy ma inaczej. obydwoje jestesmy do siebie niesamowicie przywiazani. bo jak mnie nie ma dłuzszej chwili to swiruje... ja z reszta tez. Maya moja zupka tak srednio smakowała małemu...:/ troszke gardził ale nie poddaje sie i dzis mu tez dam:P zobaczymy:)
  22. hej laski! my dzis bylismy u lekarki na szczepieniu,Dawidek wazy 8,100kg moj klocus:) 67cm... szczepienie zniósł dzielnie. lekarka kazała nadal dawac witamine D3 mowiła ze ja powinno sie podawac do 18 roku zycia! nawet nie wiedziałam. zaleciła rowniez podawanie Cebion multi to sa takie dodatkowe witaminy. na tatuaz umowilismy sie na sobote, typ pryjedzie do nas do domu, Maya ja daje ta kaszke:http://www.bobovita.pl/nasze_produkty/produkty_wg_kategorii/kaszki/KASZKA/247?check_cookie=1 to moj sen... Mango ja do koperty wsadziłam 50zł, i nawet tego mi było dla nich zal hehe, weekend sami? a Czesio? co z nim? dzis krotko bo z malym na kolanku jutro dopisze
  23. Maya chyba udało mi sie posegregowac Twoje fotki, wogole to czesc:) u nas pogoda dzis spoko zaraz zmykamu na polko, przejde sie do cerfura po kaszki hihi:P musze sietez wziasc za zupki i ich gotowanie, jakos mi sie ciezko zmobilizowac wole łatwizne :P Maya to nie dawałas zadnych soczków jeszcze? kup Jabłkowy Gerbera bardzo dobry:P
×