Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

karolka2010

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez karolka2010

  1. kasica50 Muszę się pochwalić , że mały polubił kaszke i się nią zajada, ale daje mu ją do południa. Jeśli chodzi o wstawanie w nocy u mnie jest identycznie 24, 5-6 na mleko, wiesz jestem w szoku, że znowu to podobieństwo przypadku się pojawia, jakieś klony czy co ??? :) No i oprócz wstawania do mleka , wstaje do niego raz może dwa , jak się kręci. Chyba , że ma zły dzień, bo jeszcze ząbki mu dokuczają, to wstaje kilka razy. Ciekawa jestem kiedy to tak na dobre się skończy???????????????
  2. kasica50 sorki, że się nie odzywałam, ale święta, porządki, zakupy....no wiesz. ciekawą diagnozę ci ten lekarz postawił, ciekawe czy mojemu to samo dolega??? tylko u nas to zastanawiałby mnie ta reakcja na produkty zawierające białko, bo jak karmiłam to źle reagował, no i nutramigen nam po części pomógł, bynajmniej w dzień. ale wiesz chyba jednak mikołajowi przeszło , bo już się nie kręci, tylko budzi się na ząbki, a propo dzięki za rady, ale wiesz kiepsko nam to wszystko pomaga, na krótką chwilę, nawet viburcol, najlepiej jeszcze nurofen, ale nie będą mu przecież codziennie dawać. jeśli chodzi o debridat, to trzeba dolać do tego proszku wody do tej kreski na butelce i dobrze wymieszać, no i podawać odpowiednia ilość tego płynu, ja już go z niczym nie mieszałam dalej i powiem ci że mały go lubi. pamiętaj o wymieszaniu przed każdym razem butelki. no to co wesołych świąt, dla ciebie i wszystkich forumowiczek, żeby skończyły się wreszcie te problemy brzuszkowe i nastały spokojne czasy..............
  3. asiulek 87 delicol to typowy lek stosowany przy nietolerancji laktozy, bowiem zawiera enzymy trawienne, więc chyba na odgazowanie raczej nie pomoże, próbuj kropelki razem z debridadem, ja dawałam 3 razy po 2,5 ml no i lefax albo bobotic, wiesz mamy wszystkie podobny problem, twoja córcia jest jeszcze malutka więc cierpliwości, może to typowe kolkowe zachowanie, które tak się objawia, i zwróć uwagę na to co jesz. jeśli chodzi o herbatki, koperkowej nigdy nie stosowałam , bo słyszałam, że gorzej po niej, na trawienie owszem, ale chyba tez nie specjalnie się sprawdziła, za to nic małemu nie było po rumiankowej, i daję mu ją do dziś, bo rumianek nawet wypróżniać się pomaga i jest bardzo łagodny, wodę daję również , ale nie zawsze chce pić cwaniaczek.
  4. kasia22-03 wiesz ja na co dzień chodzę do mojej lekarki rodzinnej, ona nie jest typowym pediatrą , ale można z nią pogadać i na badania da skierowania, na podstawowych rzeczach się zna a jak co kieruje do specjalisty. byłam jeszcze prywatnie u lekarza pediatry który ma też specjalizację z alergologii dziecięcej, super lekarz bardzo go chwalą w moim rejonie, no i on stwierdził , że na jego nos to nic poważnego, jelitka muszą się rozwinąć i według niego po szóstym miesiącu powinno przejść, mówił też , że może być to nietolerancja laktozy, nie był przekonany do końca , bo Mikołaj nigdy nie miał kwaśnych kupek, super przybierał na wadze , mówił też o delicolu, tylko mały już przyzwyczaił się do butli i pokarmu prawie nie miałam, no i strasznie się wyginał przy piersi, na wieczór to musiałam ściągać pokarm i dawać mu z butelki. jak nie przejdzie kazał zrobić badania i do gastrologa pójść, więc zrobiłam a w poniedziałek ide z nimi do mojej lekarki, zobaczymy co ona postanowi, bo według mnie wszystko jest ok. kasica50 a ty co masz na wyniku z posiewu? wiesz spróbuj małemu na noc dawać debridad z kropelkami na wzdęcia, nam chyba pomaga albo po prostu przechodzi, dziś znowu była super noc , pobudka tylko 2 razy. za to w ciągu dnia koszmar na zęby, marudzi nie z tej ziemi a może coś na ząbki poradzicie???? strasznie to ząbkowanie przechodzimy.
  5. jeśli chodzi o posiew napisali tylko bakterii chorobotwórczych nie wyhodowano, nie wyhodowano drobnoustrojów z grup Salmonella i Shigella. wiesz kasica50 idź do tego gastrologa, ja mam nadzieję, ze jeszcze dostanę skierowanie na usg brzuszka. kasia22-03 masz chyba podobny problem do nas, z tym spaniem ui nas jest identycznie, na dworzu potrafił do 3 godzin a w domu 30 min. i te noce. zobaczymy jak będzie dziś , oby tak samo jak wczoraj. kasia_27 jeśli to nietolerancja to karm piersią i podawaj delicol z debridadem , powinno pomóc i poczekaj jakiś czas aż zacznie działać, bo nic tak od razu nie pomaga, jeśli pomoże to tylko pozazdrościć, próbuj.
  6. hej dziewczyny kasica50 badania zrobione, na moje oko wszystko w porządku , ale u lekarza jeszcze nie byłam. ale dziś mój mały mnie zadziwił wstawałam do niego tylko 2 razy!!!!!!! pierwszy dać pić, dać mleka. tylko o 5.30 zaczęły się wzdęcia i kupka poszła więc była pobudka, no ale postęp jest. słuchaj tak myślałam spróbuj małemu też tak pić raz w nocy, bo po kleiku bardziej się chce,a ile tego kleiku dosypujesz i do jakiej ilości mleka? kasia_27 słuchaj też mi się nie wydaje żeby to była nietolerancja, bo u nas było podobnie a przyjrzyj się swojej diecie, ogranicz nabiał, wiesz może u ciebie to typowe kolki, ja bym z cyca jeszcze nie rezygnowała tym bardziej że nutramigen nie pomaga, albo karm na przemian. ja czekałam do końca 4 miesiąca i wtedy przeszłam na nutramigen, troche sie namęczyłam z tą dietą, ale bardzo mi zależało na karmieniu piersią, nam nutramigen w dzień pomagał, ale po jakimś czasie tzn . nie od razu ok 3 tygodni od stosowania.próbuj bobotic albo lefax jak masz dostąp w połączeniu z debridadem nam trochę pomagało. i cierpliwości. Mam nadzieję , ze poprawa, która u nas powoli następuje nie była tylko epizodem i jest początkiem wielkiej zmiany.......................I że to po prostu niedojrzałość układu pokarmowego, jak mówił pan doktor. Pozdrawiam
  7. kasica50 byliśmy na badaniach, zrobiłam też kał na posiew , czekamy. fajnie, że u was to mija, może i u nas powoli zacznie..... czasem są lepsze noce, dziś np. spał raz w ciągłości 2 godz, raz 2,5 bez stękania, więc jakiś postęp jest i wiesz co myślę, że on też w nocy jest głodny, bo coraz szybciej budzi mi się do jedzenia. mniej je w dzień, bo zęby go męczą i może dlatego. posiłki powoli wprowadzamy. dziś na noc dam mu mleko z kleikiem może bardziej się naje. zaczęłam tez dodawać gluten do owoców tzn. kaszkę bezmleczną z glutenem, bo nie wiem czy on cały czas nie toleruje białka mleka krowiego. Lekarka powiedziała, że zrobimy prowokację dopiero po 6 miesiącach od stosowania nutramigenu, chyba że z tych badań coś wyjdzie, nie wiem co postanowi. pozdrawiam
  8. Hej dziewczyny dziś byłam u lekarza no i w końcu bierzemy się za badania. Dostałam skierowanie na kał na posożyty , mocz, morfologię , glukozę i alat ( próby wątrobowe ). Pewnie troch potrwa zanim będą wyniki, dam znać. A i później jak co, mówiła, że usg brzuszka zrobimy , ale to po tych badaniach. Nie wiem czy nie powinna dać jeszcze kału na posiew , bo to chyba co innego jak na pasożyty, nie?
  9. jasiek29 no niby problem mamy podobny, tylko mój mały nie ma kwaśnych kupek i teraz już nie odchyla główki, jak wprowadziłam nutramigen, choć muszę przyznać, że jak karmiłam piersią to strasznie mi się do tyłu wyginał i nie mogłam go nakarmić. no i mikołaj bardzo ładnie przybiera na wadze cały czas.... pokarm mu się nie cofa, nie wiem co o tym myśleć. ta wysypka na policzkach mhhhhhhhh trochę jej mniej, mam nadzieję, że to jednak krem na mróz , który stosowałam a nie objaw alergii. no powiem , że dałaś mi do myślenia z tym refluksem, kurczę już sama nie wiem.
  10. kasica50 Hej, wiesz u nas dziś było też trochę lepiej, kręci się jeszcze i kilka razy do niego wstaje , ale mniej jak ostatnio. Może to faktycznie te magiczne 6 miesięcy, zobaczymy. Dobrze, że zmieniasz lekarza, może inny poradzi coś sensownego. A wiesz mały nawet zaczyna lepiej sypiać w dzień, zdarza mu się ostatnio po 1,5 do 2 godz za jednym razem, wyobrażasz sobie. Nie wiem możne jest trochę lepiej, bo wróciłam do debridadu . Dziś mam iść po te badania, ale się zastanawiam czy jeszcze poczekać, nie wiem, zobaczę .
  11. tak.tak zielone kupy po nutramigenie to norma, więc nie ma się co martwić. a ja z kolei coraz bardziej się martwię, bo małemu zrobiły się brzydkie czerwone policzki z krostkami i nie wiem cz to przez to ząbkowanie, bo wszystko bierze do buzi i ślini się czy to krem na każdą pogodę, który zaczęłam stosować czy faktycznie objaw alergii........mówię wam masakra a wzdęcia cały czas.............
  12. Jak jest śluz i kwaśny zapach to prawie na 100% to nietolerancja laktozy, więc delicol i debridad powinien pomóc. Do donia1 słuchaj a próbowałaś do tych specyfików dodać jeszcze debridad, nam nawet pomagało , chociaż na jakiś czas. Jeśli chodzi o wprowadzenie obiadków u nas niestety nie polepszyło się a wprost przeciwnie pogorszyło , no i moja lekarka stwierdziła, że to musi być jakaś alergia , no i teraz będziemy robić badania, jeszcze nie wiem jakie , w czwartek idę , to się dowiem. kasica 50 napisz jak było u twojego lekarza.
  13. zapomniałam jeszcze dodać , mały zasypia ok 20, ale pobudkę mamy już przed 6, tragedia, a nad ranem to ma takie wzdęcia i tak pruta, że szok no i często przy tym jeszcze kupkę zrobi, więc nie ma szans żeby pospał dłużej, a ja w styczniu wracam do pracy.....................ja nie wiem co to będzie.
  14. Do kasica50 Przeczytałam twoje wypowiedzi i widzę, że mamy podobny problem. Wiesz mój mały ma 5,5 miesiąca i zaczęłam wprowadzać mu obiadki bardzo powolutku, daję już nutramigen2, bo też się nie najadał. Jakiś czas temu stosowałam debridad w połączeniu z lefaxem 9 coś podobnego do sab simplex ) i to dawało najlepsze efekty, teraz chyba znowu wrócę do tego zestawu, ale jak długo można faszerować tym wszystkim. Nie mam już sumienia. Ale noce są straszne , ja prawie w ogóle nie śpie, tylko przekręcam małego z boku na bok
  15. No właśnie czy przy nutramigenie stosować delicol czy jest sens, bo to mleko chyba laktozy nie zawiera wiec po co enzym do jej trawienia???
  16. Witam Mamusie Widzę, że sporo z nas ma podobny problem. Ja karmiłam 4 miesiące, byłam na diecie bezbiałkowej, wyczerpana, załamana w końcu lekarz stwierdził, że to prawdopodobnie nietolerancja laktozy i jego zdaniem do 6 miesiąca powinno wszystko przejść. Przeszliśmy na nutramigen. Dodam, że wcześniej próbowałam wszystkie dostępne środki, oprócz delicolu, o którym piszecie ( a ciekawe czy by pomógł). Powiem szczerze , że nowe mleko zadziałało. tzn, w dzień jest super, nie pręży się, nie ma kolek i wreszcie mogę spokojnie wyjechać na spacer. Niestety w nocy cały czas się kręci i wygina, niby śpi a jednak. Był czas, że było lepiej, ale jak zaczęłam wprowadzać obiadki trochę się pogorszyło. Mam nadzieję, że to tylko kwestia przyzwyczajenia jelitek do nowego pokarmu. Mikołaj ma teraz 5,5 miesiąca, magiczne 6 miesięcy już niedługo, ale szczerze powiem, nie wierzę, że mu przejdzie. Czy u kogoś jest podobnie???
×