barbera

dzięki liska za otuchę z tym w tyłek dawaniu :D haha zeby to chociaż było przyjemne :D powodzenia na wizycie i trzymam kciuki za jak największe jaja, a dzisiaj wracasz do swojego gina ?

Liska już mi przeszło i zaczynam się cieszyć z tego, że mam już ten zastrzyk w domu i w środę do klucia :D zazdroszczę ci, że już jestem przy trzecim zastrzyku mam nadzieję, że u mnie też tak ładnie pójdzie jak u ciebie:D paga dzięki za informacje, a jakbyś mogła to napisz jeszcze w co się ubrać i co ze sobą wziąć?

wiecie co trochę się wczoraj zdenerwowałam, bo kazała mi też zrobić ten hormon AMH, za którym czekałam 2 tygodnie i zapłaciłam 200 zł a ona nawet się o niego nie spytała. Dopiero na koniec mi się przypomniało, że w tym stosie badań mam takie wyniki a ona "o to fajnie to sobie zobaczmy " i wpisała w ten swój komputer i zero komentarza:- ( myślę sobie jeszcze, że może dopiero dr Polak to odczytuje, bo się z lekka wkurzyłam na takie podejście, tym bardziej, że na pierwszej wizycie bardzo jej na tym zależało żeby zrobić. A to TSH też mi wykreśliła z listy,bo miałam zrobiony testosteron i powiedziała, że już nie muszę tego robić. Nawet miałam tą kartkę z wykreślonym badaniem i nadal się wyparła, że nie możliwe. Po tej wizycie zamiast się cieszyć to lekkiego doła załapałam, mam nadzieję, że dalej będzie z górki :-D w środę zastrzyk i do przodu :D a z takich śmiesznych historii, dzisiaj w nocy mąż mnie zwyzywał przez sen, że jestem kapusiem :-D myślalam, że padnę ze śmiechu :-D

To super m84 szkoda, że tak długo trzeba czekać .

witajcie, Jestem już po wizycie i okazało się, że moja lekarka jest z lekka zamotana i ostatnio mówiła mi o krótkim protokole, a teraz się okazało, że będę miała długi chociaż jak za pierwszym razem policzyła termin to wychodziło na długi. W środę zaczynam wyciszanie diphereline i 02.03 kolejna wizyta i stymulacja jak dobrze pójdzie. Żeby było ciekawie to się okazało, że brakuje mi TSH i musiałam szybko zrobić na Powstańców i już wynik odebrany :-) na szczęście w normie. Termin wstępny punkcji mam na 16.03 :-D

o kurcze liska aż mi się zjeżył włos na głowie, tak szybko to teraz pójdzie, że zanim się obejrzysz to będziesz po :D ja też już chce!!!

zrozpaczona to super i na pewno wszystko będzie dobrze, a umówiłaś się już w Polmedzie?

liska to super :-D przynajmniej nie będziesz miała problemu z zastrzykami przy stymulacji. Daj znać później jak po wizycie. sylwi widzę, że większość ma to samo zdanie o Pani W :-D a do Polmedu ja chodzę do dr Joanny Elias, narazie była jedna wizyta, więc za dużo nie powiem na jej temat. Pierwsze wrażenie bardzo dobre, zobaczymy co będzie dalej, chociaż opinie wśród pacjentek ma dobre.,

liska dzięki za słowa otuchy a ty dzisiaj znowu zjazd zaliczysz przy badaniu ?:-D

nie ma za co :-D ja mam jutro wizytę i trochę się denerwuje czy wszystko będzie dobrze żeby zacząć całą procedurę :-D

liska o której masz wizytę ?

witaj nikol, pierwsza wizyta kosztuje 150 zł (na stronie Polmedu masz cennik ) a wygląda tak, że jest dość długi wywiad co, jak gdzie, jak długo itp. a później badanie standardowo. Najlepiej wziąć ze sobą wszystkie wyniki jakie do tej pory robiliscie.

sylwi witamy na forum ! :-D każdy staraczek jest mile widziany :-D ja mam złe wspomnienia z Poznania, ale nie będę się rozpisywać (po krótce u pani prof. Warenik prywatnie i na Polnej- rzeźnia), ale na twoim miejscu spróbowałabym chociaż konsultacje w Polmedzie, bo po tylu inseminacjach to nawet trzeba by. Koszt in vitro w zależności od protokołu, czyli długości przygotowania, ale trzeba liczyć 10 tyś. +- 2 tyś., a co do Białegostoku to na pewno mają najlepszych fachowców i najdłuższy staż, ale myślę, że Polmed ma też dobre opinie i jeżeli chodzi o in vitro też dobre wyniki. Leki do in vitro też są pewnie indywidualnie dobierane, chociaż z tego co czytam za dużego wyboru w tej kwestii nie ma, ale nie pomogę ci bo dopiero niedługo zacznę. Pozdrawiam :-D

susanka nie zadręczaj się bo to nie twoja wina. Każda z nas robi wszystko, żeby się udało, ale czasami tak jest, że nie wychodzi. Tutaj też trzeba dużo szczęścia i tego wszystkim staraczkom życzę :-D

zrozpaczona nie możesz tak mówić, że lekarze powinni tłumaczyć się z tego, że nie wyszło. Nikt nam nie daje 100 % gwarancji, że wyjdzie i nikt nie jest cudotwórcą. To jest natura i nikt tego nie przeskoczy no i trochę szczęścia :-D

susanka tak mi przykro, ale trzymam kciuki za mrozaczki

teryiaki myślę, że jak już raz wam się udało naturalnie to teraz też wyjdzie :-D u nas nigdy nic nie wyszło, ale nie bierzemy pod uwagę IUI, szkoda nam czasu bo mój M ma już w tym roku 35, więc czas goni :D

teryiaki ty z tego co wyczytałam to naturalnie zaszłaś w ciążę czy miałaś insemkę ? a teraz też naturalnie próbujecie czy coś innego ?

teryiaki to super i trzymam mocno kciuki za dobre wyniki :-D teska nie pomogę ci niestety :-(

teryiaki czyli rozumiem że bez wyników i tak możesz zaczynać ? jak tak to super :D

liska myślę, że normalne z tym plamieniem bo to wszystko się oczyszcza, żeby było miejsce na nówki sztuki :-D teryiaki to super, że będziesz mogła zaczynać, tylko na wyniki z tego co zrozpaczona pisała to 6 tygodni się czeka.

no liska bez wariacji, raczej po bożemu :-D a ja zawsze przy pierwszym opakowaniu antyków mam plamienie przez cały cykl i tak mnie brzuch pobolewa, trochę to uciążliwe, ale jakoś trzeba przeżyć :-D

liska jak lubisz winko to trochę możesz ale jak to nie wchodzi w rachubę to powiedz, że bierzesz antybiotyki, a co do kawy to wydaje mi się trochę przesadne. Ale w czasie stymulacji, jak będą rosły jaja to żadnego wysiłku i sportu żeby nie pękły za wcześnie.

cześć Liska !!!! Niedługo zacznij się oszczędzać :-D a widzę, że ten tydzień będzie pełen wizyt i nowych wiadomości, więc trzymam za dobre wyniki dla wszystkich :-D

mam nadzieję, że forum nie padło całkiem :-D pewnie przez ferie :-D zabawa fajna, ale jakiś wyjazd by się przydał, chociaż pewnie niedługo sobie będę wypoczywać po transferku, bo nie mam zamiaru się przemęczać w jakikolwiek sposób :-D