Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

barbera

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez barbera

  1. hej, hej nowe grudnióweczki :) ale fajnie, że znowu się zrobi tłoczno na naszym forum :) i będzie z kim poklikać o wzdęciach i opuchnięciach :) trzymam kciuki za badania :)
  2. kurczę znowu dużo emocji na tym forum :) gratuluję dwukreskowcom :) hura !!! cocacola w 6 tygodniu może nie być jeszcze widać serduszka, za tydzień , dwa najlepiej sprawdzić. Ale nerwów to cię musi kosztować współczuję z całego serca , ale dzidzia ci to wynagrodzi :)
  3. nie no z tą epidemią to już nie jest smieszne bo ja od rana kaszlę i smarkam :( to jakiś ciążowy wirus :) nietoperku boskie zdjęcia !!! :) szczególnie w stroju bardzo sexy mamuśka :) a widoczki zapierają dech w piersi :)
  4. ja właśnie wróciłam ze spaceru z psem i zamierzam wciągnąć arbuza i może jakieś śliwki :)
  5. powiem ci tak, że progesteron nie świadczy o ciąży , ale sprawia zajebiste warunki do zagnieżdżenia :) więc trzymam kciuki
  6. cześć dziewczyny strasznie smutno się tu zrobiło ostatnimi dniami :( Panterka strasznie mi przykro nawet nie próbuję sobie wyobrazić co czujesz :( ale trzymaj się mocno kochana czas leczy rany . Katii piekny progesteron ja miałam w 5 dniu po transferze i po sztucznym progesteronie i 90 i okazało się, że od dwóch dni moja kruszyna już była wgryziona więc trzymam kciuki :)
  7. to co innego no ale to usg lepiej powtórz prywatnie i się uspokoisz :)
  8. no i kuruj się kochana :) Asia a jak ty się czujesz ?
  9. aszja współczuję i dlatego w życiu bym nie poszła na kasę chorych w ciąży do lekarz bo czasami z moimi przygodami mogłabym już nie być . Mój gin jak robi mi usg to tak tłumaczy jakby to było jego (jedna rączunia, druga rączunia , macha do mamusi itp. ) strasznie słodkie to jest i uspokajające a do tego koleś nie ziemsko przystojny , ale to już inna historia i jakaś przyjemność w ciąży się należy :) Najważniejsze, że z dzidzią wszystko dobrze bo jak się rusza to możesz się uspokoić , ale lekarza natychmiast bym zmieniła
  10. Asiu żeby tylko jakieś choróbsko cię nie wzięło , ja też dopiero wykulnęłam się z łóżka i znowu mnie rwie pośladek i ledwo chodzę , ale może jak rozchodzę to będzie lepiej albo gorzej to przeleże znowu dzionek :)
  11. witaj szustko :) Nietoperku wózek tak mi się spodobał, że już nikogo nie pytałam czy się dołoży czy nie bo po prostu musiałam go mieć :) a później jak ktoś coś da to będzie super a jak nie to kij im w ucho :) chociaż teście powiedzieli , że dołożą się do wyprawki , chociaż to będzie ich pierwszy i pewnie jedyny wnuk to na nic się nie nastawiam i wolę liczyć na siebie :)
  12. na szczęście się przejaśniło i można było wyskoczyć i jak na razie jest dobrze , ale pewnie jeszcze coś się zbierze i popada
  13. witaj nietoperku :) super, że urlopik ci się udał :) no i kicia ładnie się okociła :) a ja właśnie wróciłam ze spacerku z psem wykorzystując chwilę słoneczka i przerwę w padaniu :) zaraz człowiek lepiej się czuje a im dłużej szłam tym mniej mnie kręgosłup bolał , chyba dobrą pozycję znalazłam w chodzeniu :)
  14. ale muszę już na 100% wiedzieć co będzie bo takich nijakich też nie chcę bo wiadomo na przyszły rok latem to już sukieneczki itp. :)
  15. a co :) mój wózeczek ma przyjść wtorek-środa i się śmiałam , że wsadzę psa do środka i wypróbuję na spacerku :D teraz jest fajny czas bo są wyprzedaże i trochę takich cieplejszych ciuszków za fajne pieniądze można kupić , chociaż na te pierwsze miesiące , a później styczeń kolejny miesiąc wyprzedaży a dzidzia szybko rośnie :) myślę też czy nie kupić trochę większych ciuszków np. rampersów na przyszłe wakacje
  16. Asia tego nie słyszałam o tym nie przynoszeniu do domu bo ja już kilka rzeczy mam :) i nawet wczoraj w lumpku udało mi się kupić 3 śliczne pajacyki jak nowe z Anglii. Ale taki kombinezonik to super sprawa tym bardziej, że są strasznie drogie
  17. cześć laski :) ja też dzisiaj mam lenia i od kilku godzin próbuję wstać z łóżka, żeby wziąć prysznic , ale mi to nie wychodzi :) w końcu muszę się ruszyć bo mamusia obiadek niedługo uszykuje . Wczoraj troszkę pochodziłam i dzisiaj schylić się nie mogę bo znowu krzyż daje o sobie znać , masakra . Może później się wypogodzi i ruszymy na jakąś wycieczkę samochodową . A tak to mam strasznego doła i ciągle chce mi się ryczeć bo cholernie tęsknię za moim M , ale już tylko 5 dni i go uduszę jak go powitam :)
  18. nie mam pojęcia , to chyba jakiś spisek za naszymi plecami :) trudno każdy ma wybór
  19. Asia to chyba tobie wysłałam hasło do maila :)
  20. po prostu darujemy sobie tabelkę , każda sobie zrobi link do suwaczka bo konflikty się przez to robią
  21. trochę mnie wkurzyłyście bo nic nie napiszecie tylko focha strzelacie i się wypisujecie nawet z maila , ale to już każdego sprawa , pozdrawiam :)
  22. a co to się dzisiaj porobiło ? wszyscy się wykruszają ?
×