Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

barbera

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez barbera

  1. dzięki Nietoperku :* na pewno skorzystam , bo ostatnio kupiłam po jakieś 25 zł za sztukę :( masakra, a tu mam za tą cenę dwie nawet z przesyłką :)
  2. Hej mamuśki , ale tu dzisiaj cisz ! My dzisiaj od rana miałyśmy pracowity dzień , a próbka tego na mailu :)
  3. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO MAMUŚKI !!!! :) Olcik gratuluję trzeciego ząbka :) Antosia to teraz już dorosła pannica z tyloma ząbkami :* Ja też wracam dopiero w styczniu do pracy, a przynajmniej tak planuję ,mam z kim zostawić małą , ale szkoda mi tych wspólnych chwil , po tylu latach starań :( a tyle się teraz dzieje, z dnia na dzień coś nowego i nie chciałabym dowiadywać się o tym tylko z opowieści mojej mamy . To pewnie będzie nasze jedyne dziecko i stawiam je w tej chwili wyżej niż pracę , nawet kosztem jej utraty , jak nie ta to inna , trudno , chociaż zapewniają mnie, że będą czekać i mam być spokojna :)
  4. nasza też się właśnie dusiła , bo do gardła spływało, zero gorączki itd, ale ząbki nie wyszły, a dwójki fajnie będą wyglądać :) moja też ma problem z grudkami , bo zaczęłam jej dawać żółtko i muszę mocniej zmiażdżyt , bo zaraz się dusi i jakby chciała zwrócić .
  5. czekoladka u nas jabłko i jakikolwiek owoc pomaga i codziennie kupka jest , a codziennie dostaje kaszkę .
  6. biedulka katar załapała ? u nas wreszcie się skończył na dobre po ponad dwóch tygodniach walki , dostawała na niego mucofluid , bo strasznie siedział jej w środku i ciężko było ściągnąć
  7. hej Olcik :))) u nas zębów nadal brak, a dziąsło opuchnięte , może idzie powolutku i nie przeszkadza jej , apetyt ma , chociaż coraz częściej je co 4 godziny :)
  8. a u nas coraz lepiej , nawet nie wiem , że mam dziecko :) daje znać jak jest głodna i chce spać , a nie może zasnąć i tyle z marudzenia :) uwielbia matę , na której spędza dużo czasu , przekręca się na brzuszek i ładnie pełza , czy to na brzuchu , czy na pleckach , chociaż na tych drugich pokonuje większe odległości :) drzemki ostatnio ma nawet po dwie godziny , strasznie gadatliwe, szczególnie na spacerze w wózku , i nauczyła się robił " łaaa " z chrypką i w markecie ludzi straszy :))) przekomicznie to wygląda , ale wszystkich rozbraja .
  9. wiesz co ja miałam na początku żel do mycia hipp , ale noworodki mają to do siebie, że skóra im się łuszczy , ta poporodowa i trudno cholerstwo nawilżyć , a od balsamów potówki jej wyszły , a tym bardziej latem . Piszę co u nas działało , a przy dwóch bąblach jest to też wygodniejsze :) co do spirytusu musisz bardzo uważać ,żeby trafić tylko w pępek , bo możesz podrażnić skórę na brzuszku . U nas dość długo pępuś odpadał, bo bałam się mocniej czyścić i wtedy dopiero położna zaleciła gencjanę ze spirytusem na resztkę w pępku , a ile było strachu żeby trafić tam w środku .
  10. Szczęściara oczywiście , że można , ale to jest wygodniejsze jakbyś karmiła tylko butelką :) no i zaopatrzcie się w filtr brity , bo strasznie kamień wychodzi przy wyparzaniu a on likwiduje całkowiecie, a kamień nawet z mineralki wychodzi :( strasznie po tym butelki i smoczki wyglądają
  11. Sylwia gratulacje panienki :))) na pewno wszystko będzie dobrze z pępowiną ,a usg to też zawodny sprzęt , nawet najlepszy :) wody też będą ok , bo czasami jest tak, że dzidzia się nie wysika i jest mniej :) liska jak masz mikrofalę to nie kupuj podgrzewacza no i sterylizator do mikrofali to też super sprawa , podgrzewacz nie jest taki szybki ,a przy dwoch to już byłby koszmar :( musiałabyś mieć dwa i cały czas włączone . Ja mam mikrofalę ustawioną na 750 wat i włączam na 20 s , ale 180 ml i musisz sobie wypróbować na ile ustawić żeby zgrzać odp ilość mleka , myślę, że jakieś 10 s przy takich małych ilościach to maks . Nawet w szpitalu tak podgrzewają . Pościel, każda bawełniana , baldachim u nas się sprawdza, bo jak włączam lampkę nocną to jej po oczach nie wali i jak okno uchylę to bezpośrednio wiaterek nie wieje, ochraniacz na całe łóżeczko , śpiworek u nas się nie sprawdził, bo taką małą dzidzię trzeba często przebierać nawet w nocy i ciągłe rozpinanie to masakra, po drugie takie małe dziecko na początku nie jest w stanie skopać sobie kocyka :) moja teraz zaczęła na głowę go sobie zakładać i przykrywamy ją dopiero jak zaśnie :)
  12. czekoladka widzę , że zimno było u Was w weekend ?
  13. czekoladka , ale strojnisia :) tyle przebieranek w jeden weekend :) super ja też lubię Kamilkę przebierać kiedy tylko mogę :) my dopiero wstałyśmy , a Kamilka poszła spać o 19.30 :) o 5.30 na śpika zjadła mleko , tata do pracy , a my sobie w łóżku do prawie 9 :) Kamilka nosi rozm. 74-80 tzn. spodnie 74 a góra 80 , ale rękawki są za długie i muszę podwijać słoiczków je tyle , że mleka już nie dostaje i jest to osobny posiłek .
  14. olcik super, że Tosia robi takie postępy i na pewno większe niż nie jeden dzieciaczek urodzony w terminie :) julita na pewno teraz będzie lepiej jak już wiesz na co mała ma uczulenie . Co do spania z małą to u nas trwało to 1,5 miesiąca, a później do łóżeczka, nie było łatwo , ale jeszcze jak karmiłam piersią , to do końca zdarzało mi się jak Kamilka obudziła się np, o 3 na cyca to już jej nie odkładałam i tak do rana . Później byłam cała połamana , M mnie opieprzał , że musi uważać na nią , a młoda z cycka przez to robiła sobie smoczek .
  15. to jest specjalne krzesełko do kąpieli z przyssawkami :) otwiera się z przodu i można upchać tam grubasa i spokój :) oczywiscie żartuję ;) za długo jej tam jeszcze nie trzymam , tylko na chwilę dla oswojenia , a tak z mamą się plumka :) krzesełko jest o tyle fajne, że jak będzie już dobrze siedzieć to nawet jako krzesełko turystyczne do karmienia będzie można wykorzystać :) a kupiłam je na allegro za 20 zł używane :) Czekoladka mój lekarz też nic na to nie mówi i ja się przestałam przejmować , wyczytałam , że niektóre dzieci pomijają takie etapy jak przewroty, raczkowanie czy nawet siedzenie i od razu przechodzą do chodzenia . Tak np. było ze mną i w wieku 9 miesięcy sama chodziłam przy meblach ,a jak miałam 11 miesięcy chodziłam sama ,a miałam taką samą wagę jak Kamilka :)
  16. no fakt sporo je jak na swoją wagę . co do fałdek to nie miałam na myśli, że te co nie mają to nie są słodkie , ale bardziej chciałam pocieszyć koleżankę , bo się martwi wagą swojej dzidzi i chciałam jej pokazać jakieś plusy tego .
  17. tam gdzie jest na zdjęciu w marynarskim ubranku z tą śmieszną miną , to jest w ogródku naszego domku letniskowego nad jeziorkiem ,a tam gdzie mlecze to u babci na wsi :) będzie miała gdzie tłuszczyk zgubić jak zacznie biegać :) no i dzisiaj pierwszy raz sama się przewróciła na brzuszek !!! euforia była wielka , wiem , że wszystkie dzieci już się przewracają i nikogo to nie zdziwi , ale dla mnie jest to mega wydarzenie :)
  18. olcik byliśmy w piątek na szczepieniu to lekarz się tylko śmiał , że taka baba wyrosła , jak dla mnie to ma normalne podejście . Mojej koleżanki mała jest 3 tygodnie starsza od Kamilki i waży ok 8 kg i jej lekarz powiedział , że jest o kg za gruba jak na swój wiek :) więc co lekarz to inna opinia , a sama widzisz wg listy , że Kamilka wcale nie pochłania jakiś wielkich ilości jedzenia :)
  19. teraz patrzę na pocztę to Twoja dzidzia też jest niezły pucolek :) ale takie są najsodsze ;) nie ma co się przejmować :) właśnie wysłałam zdjecie Kamilki z kąpieli :) mnogość fałdek :)
  20. czekoladka karmiłam ją piersią do 5 miesiąca i przez to tak utyła , a teraz je w normalnie jak na swój wiek , ale dalej przybiera . Dostaje bebilon 2 , a je tak : ok 5-6 mleko 180 ml, ok 9 kaszka mleczna 150 ml wody + 6 łyżek kaszki, 12 mleko 180 ml , 15- 16 obiadek 1,5 słoiczka , 18 owoc 1 słoiczek , 19.30 mleko 180 ml i spać :) w nocy nic nie je , bo się nie budzi . Wózek dość drogi , ale oglądałam na żywo w sklepie i miałam porównanie z innymi i żadnego innego bym już nie kupiła :) a masz rację , że na pewno starczy już do końca .
  21. nie musi , bo ma regulowane oparcie i przeważnie jeździ na płasko :) no i podnóżek ma regulowany , więc nie zjedzie :) chociaż i tak pasami ją przypinam . A ta laska mimo, że laska to siedzisko ma na prawdę duże i mój 10 kilowy klops ma wygodnie w porównaniu z kubełkowym siedzeniem :) duży plus tego wózka taki, że ma ogromną budę , którą spuszcza się do samego pałąka i nie potrzebuje parasolki i jak wieje to też ma osłonę :)
  22. wózek ;) peg perego http://allegro.pl/peg-perego-pliko-p3-compact-classico-geranium-i2343059993.html
  23. a my przeszłyśmy na laskę , mała ma dużo więcej miejsca no i wózek lekki i w bagażniku mniej miejsca zajmuje :)
  24. oj liska zda zda , bo ja np. nie miałam pokarmu , ale sobie wywalczyłam i to laktatorem , ale to jeszcze w szpitalu , później rozkręcałam laktację na wypożyczonym z poradni i mleczko naszło , a bez laktatora na pewno nic z tego by nie było . Odciąganie co 2-3 godziny ręcznie przez pół godziny (tak zaleca się na rozkręcenie) to sobie nie wyobrażam .
×