barbera

Kinga ja też trzymam kciuki i zapraszam do tabelki na dole :D

gosiek tak jakby trochę lepiej, ale pewnie po dzisiejszym dniu coś bardziej minie , mam nadzieję, że żadnej z Was to nie dopadnie bo masakra :( co do l4 moja lekarka z kliniki ostatnio focha miała, że musiała mi wypisać chorobowe bo oni wolą jak kobieta chodzi do pracy i dała mi tylko dwa tygodnie i teraz na ten tydzień muszę latać do rodzinnego bo do pracy na pewno nie pójdę ,cholera chyba ważniejsze jest co ja wolę ! a do tego minutę wcześniej mówi, że ciąża od początku jest podwyższonego ryzyka a co dopiero teraz jak są dwa . Jestem ciekawa co powie na wizycie 12.05 że w końcu są bliźniaki których ona jedyna nie widziała i czy znowu zrobi focha o chorobowe

mój gin też jest bardzo na czasie, ale niestety dzisiaj pojechałam na szpital bo dopadło mnie zapalenie i do jutra bym nie wytrzymała. A ten mój gin to młody i się jeszcze stara i porządnie zbada i nie spieszy mu się żeby przyjąć jak najwięcej pacjentek

katja wiem o czym mówisz bo dzisiaj np mówię do pani doktor (sędziwego wieku) że jajniki mam powiększone po punkcji a ona swoje i czy wyrażam zgodę żeby zostać na oddziale i się nie zgodziłam . Rozumiem że może się nie znać na in vitro, ale jako ginekolog chociaż jakieś minimum wiedzy

dziewczyny cały czas Was podczytuję a u mnie co chwila się dzieje bo dzisiaj byłam w szpitalu na dyżurze i się okazało, że cholerne zapalenie mnie dopadło tzn grzybica i zapalenie pochwy i nadal powiększone jajniki aż mnie chcieli na obserwacji zostawić, ale się nie zgodziłam bo to normalne po punkcji :D a przynajmniej znowu mogłam zobaczyć moje maleństwa, które rosną jak na drożdżach :D

do rok starań to a co miała się starać jak ja 6 lat, kupę nerwów i kasy stracić żeby jakiś palant na forum taki tekst wpisał !!! gratuluje z całego serca :D oby wszystko dobrze się rozwijało :D

Gosiek zgadzam się z Tobą bo zawsze znajdzie się jakaś panikara, która zepsuje nerwy

u mnie wychodzi 7-8 grudnia, ale to z moich obliczeń życie pewnie skoryguje a na pewno bliźniaki to zrobią :D

kotecek myślę, że usg nie ma wpływu na dzidziusia i czasami niestety trzeba częściej robić tak jak w moim przypadku miałam robione już 4 razy czasami po prostu trzeba i nie ma wpływu na malucha

no i boję się, że będą dwa smoki :D

MLLO to zależy kiedy się zagnieździło :D u mnie było bardzo wcześnie i niby jestem w 9 tygodniu a maluchy rozmiary na 10 tydzień a szyjka i macica przez bliżniaki na ok 12 tydzień :D

w 8 tygodniu moje miały pierwsza 17 a druga 14 a dzisiaj tj. w 9 tygodniu 22 i 19 :D

pewnie tak, ale niech się jeszcze trochę wyszaleje a później sam zrozumie :D

teraz tak patrzę, że ty masz 24 lata a twój M podobnie ? bo jak tak to pewnie jeszcze głupoty w głowie w tym wieku przychodzą do głowy ale jak dzidzia się pojawi to pewnie szybko wydorośleje :D mój M ma 34 i pewnie dlatego ma też takie podejście

ale czym nie chce cię denerwować , że cię okłamuje ?

karrlla musisz z nim porozmawiać bo się wykończysz nerwowo a dziecku to nie służy a chyba ono jest najważniejsze prawda a nie figurka jak modelka ? ile kobiet mocno tyje w ciąży a później wracają do jeszcze lepszej formy

sorry Karlla że tak powiem twój facet o niezły palant przez duże P :D ja też przez te starania (rzuciłam palenie i hormony )równe 14 kilo do przodu przez 9 miesięcy i nigdy mój M mi złego słowa nie powiedział a wręcz przeciwnie mówi, że jak patrzy na mój brzuszek to strasznie go to kręci nie mówiąc o cycuszkach w ciąży :D a wcześniej też lubił jak byłam szczupła, ale wie że dla dzieci wszystko trzeba zrobić a ja też tak mam że jak sobie pozwolę to zaraz tyję a na chudnięcie czas jest po ciąży.

cześć dziewczyny ! właśnie wróciłam ze szpitala i mam cholerne zapalenie i grzybicę nie mam pojęcia od czego bo ostatnio kilka lat temu po antybiotykach miałam coś takiego , ale dobrze że poszłam bo zapisali mi konkretne tabletki i maści i mam nadzieję, że przejdzie :D a jak zobaczyła moje jajniki to na oddziale mnie chciała zostawić , ale tłumaczę babie że to po punkcji, ale i tak zadzwonię jutro do kliniki i odczytam im wyniki czy to normalne, że tak długo są powiększone. A i jeszcze stwierdziła, że jak biorę tyle luteiny i dopochwowo a mam brać globólki to może jakieś pod język albo duphaston i zaraz mi się przypomniała Wasza rozmowa na temat tego leku i powiedziałam, że jakoś sobie poradzę z tą moją luteinką :D

a ja dzisiaj jadę na izbę przyjęć bo do swędzenia i pieczenia doszły mi żółte upławy i raczej antybiotyk będzie potrzebny :(

też się dziwię, że dają ci oba te leki razem ja jestem cały czas na luteinie bo mam ciążę podwyższonego ryzyka (po in vitro ) i powoli zmniejszają mi dawke z 12 do 9 dziennie.

poprawiam tydzień ciąży bo za chwilę mi strzeli dziesiąty a ja jeszcze w 8 tkwie :D Gosiek_76..........35........Katowice...............8.... .... .... 17.12.2011 TuLipannek.........23.......Szczecin................5.... ... ... ..29.12.2011 barbera.............29.......Leszno..................9... ... . . ....08.12.2011 Magda...............29.......Olsztyn.................6 ........... ..20.12.2011 Myszka281.........24........FR.......................6... .. .... . ..24.12.2011 Asia1983............27.......Słupsk..................7.. . ........ . .13.12.2011 Wiara_nadzieja...21........Kędzierzyn-koźle....6....... .. . ...28.12.2011 Esska271...........36........Bielsko-Biała..........10. ....... ... .03.12.2011 olcik777............26.........Kraków...............8... ... .........11.12.2011 mooniaaa123......34........Siedlce.................6..... ..........24.12.2011 Ewa1311...........31.........Puławy...............9..... ........ ...07.12.2011 *aszja85...........26.........Kalisz.................5... .............28.12.2011 Fizyczka...........22.........Łódź..................6. ................29.12.2011 Nietoperek .......28...........Bielsko...............9................. .08.12 .. MISIA ANULA......27...........kraków................7............ ..? doooorka11......19...........Bielsko Biała...........6..........24.12.2011 skorpion_j........36...........Katowice.............8.... ..........17.12.2011 karrrla333........24............Opole...............10... ..........1.12.2011 domi1906..........27...........Jaworzno...........9...... .........5.12.2011 Mama Oliwki....... 26............Płock...........7...............23.12.2011 Soniówka89.......22..........Mysłowice.........8....... .......14.12.2011

nerwy to będziemy mieć do końca :D ale nie ma co panikować jak się nic nie dzieje :D a martwienie się kobiety mają w krwi i raczej byłoby nie normalne jakby człowiek był całkiem spokojny i miała wszystko gdzieś, ale po którymś usg jakoś tak spokojniej się czuję i na pewno ty też się uspokoisz jak zobaczysz bijące serduszko maluszka :D piękny widok :D

kotecek nie musiałaś mieć styczności ze zwierzakiem bo najczęściej tokso zarażamy się przez surowe mięso tj. tatar, kiełbasa polska, itp. a kotek jeżeli nie ma kontaktu z innymi i po smietnikach nie lata to nie ma co się go obawiać, trzeba tylko uważać żeby nie podrapał bo jest jeszcze choroba kociego pazura , ale też żadko wystepuje. Na pocieszenie powiem że miałam kotkę przez kilkanaście lat a cholera była i ciągle mnie drapała a wyniki idealne i zero śladu tokso

usg 3d robi się 11-13 tygodnia ciąży nie wcześniej i nie później, oczywiście powtarza się chyba ok 20 tygodnia a te wszystkie badania niby w 11 tygodniu. U mnie w 6 tygodniu były tylko pęcherzyki dopiero 7-8 było widać fasolki i serduszko a i wszystko zależy od usg jakie gin ma u siebie

kotecek ja miałam robione już wcześniej, ale teraz jak zaszłam to dostałam rozpiskę co w którym tygodniu, nie wszystkie są obowiązkowe ale warto niektóre zrobić własnie takie jak tosko, różyczka czy cytomegalia.