barbera

oj to bociany na maxa już przyleciały na nasze forum :D jak nic nie było tak teraz wszystkie po kolei spadają na dół tabelki :D

hura! hura! hura! gratuluje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

anvers takimi szczegółami się nie przejmuj :D

oj powiem wam szczerze, że ja zapomniałam na trzy lata i cieszyliśmy się życiem - wycieczki imprezki itp. ale wróciło jak bumerang i już nie puściło :D oczywiście przez te trzy lata nie zabezpieczaliśmy się i stwierdziliśmy, że może a nóż jakiś cud się zdarzy, ale niestety mimo spontanu i nie myślenia o staraniach nic z tego nie wyszło

to super tygrysku byle do poniedziałku i druga beta i następny wynik opijamy picollo :D

tygrysku a w którym dniu cyklu robiłaś ?

ja mam usg w zajączka i mam nadzieje na ładny prezent :D

bóle brzucha są normalne i czasami trwają całą ciążę, wzdęcia mam jak cholera i puszczam wiatry na maxa :D więc trzymam mocno kciuki za ciebie tygrysku i sprawdź w poniedziałek drugi wynik

tygrysku powtórz w poniedziałek wynik bo np u mnie w jednym laboratorium ciąża zaczynała się od 200 więc najważniejszy jest przyrost we wczesnej ciąży a jeżeli wynik będzie się utrzymywał na tym samym poziomie to może być biochemiczna

dokładnie xenia :D jak to mówią nawet w najlepszej rodzinie się zdarza :D hihi

teraz mi się przypomniało jak z xenią na początku miałyśmy małą dyskusję :D hihi teraz śmiać mi się z tego chce :D zjadłyśmy pączka na zgodę i szlus

o się porobiło charlotte nie przesadzaj i karolka ty też myślę, że poprostu, że chodziło o to żeby nie straszyć morgany, że jest źle (tym bardziej, że sama mam taki wynik i wg kilku lekarzy i to na prawdę specjalistów - min trzech - jest dobry ) więc koniec sporu i niech mongrana idzie do lekarza co on jej powie

to tygrysku trzymamy kciuki :D

sipp to nie stan psychiczny pomógł twojej koleżance zajść w ciąże tylko faszerowanie hormonami do in vitro i jest bardzo dużo przypadków zajścia w naturalną ciąże po nieudanych próbach

tygrysku jak jesteś w ciąży to może cię boleć macica, która się rozciąga a także powiększone jajniki :D

niestety jak jest coś nie tak to trzeba skonsultować u kilku lekarzy i mnie juz życie tego nauczyło i wierzyć tylko jednemu to można się przejechać na tym

Kinga popieram w 100 %

ja nie mówię, że in vitro jest lekarstwem na tarczycę tylko, że jakby ten mój wynik był zły to nie zaczynali by całej procedury bo groziło by poronieniem

w sumie chyba nie ma, ale moim zdaniem to nie jest jakiś wynik żeby tak panikować

a w którym dniu cyklu robiłaś wyniki ?

teraz to każdy objaw możesz sobie dopasować i się stresować, zimą każdy jest bardziej senny , najlepiej idź do lekarza bo żadna z nas nim nie jest i bez konsultacji i wizyty lepiej się nie nakręcać taka jest moja rada

raczej do in vitro nie ryzykowaliby żeby zaczynać gdyby było coś nie tak TSH (mU/l)Diagnoza >20łagodna do silnej niedoczynność 4,5-20niedoczynność niskiego stopnia 2,1-4,4norma, ale podejrzenie niedoczynności jeśli występują objawy lub wole 0,4-2,0norma 0,1-0,39szara strefa zbadać FT4

i w laboratorium i lekarz stwierdził, że wynik mam dobry

mongrana masz idealny wynik TSH ja miałam też 3,2

karolka apetyt dopisuje i to bardzo :D ale dzisiaj byłam w sklepie i myślałam, że pawia puszczę jak poczułam jakiś smrud i chyba mi się zaczęło :D a myślałam, że mnie ominie :D mongrana dobrze zauważyłaś tego maluśkiego biedaczek stoi pod znakiem zapytania :(