barbera

zrozpaczona bo nie potrzebnie każą robić tą betę, ale na pewno coś drgnęło bo estradiol wskazuje na przestymulowanie, ale takie które napędza zarodek :D progesteron też ładny i pewnie nie musisz sobie robić zastrzyku z ovitrelle, a beta jak na ten dzień to na prawdę jest ładna a to nie zależy od tego, że trzy ci podali tylko ile się zagnieździło i w którym dniu. U mnie było w 9dpt 49, ale miałam szybkie zagnieżdżenie no i podwójne :D a u ciebie może jeden maluszek się zagnieździł i to na dniach :D ja bym na twoim miejscu zrobiła bete jeszcze w piątek po 48 godzinach i wtedy zobaczysz czy się podwaja, ale na pewno będzie dobrze jak już coś drgnęło :D

no to anvers do boju :D

dzisiaj dzwoniłam do kliniki i mówiła, że są w normie i ważne, że nie rosną i że ogólnie się dobrze czuję a takie mogą być nawet do 4 miesiąca. Położenie w szpitalu nic by mi nie dało bo nie ma leków na to to co za różnica i wolę w domciu siedzieć :D

zrozpazona gdzie ty jesteś kobieto bo chyba odświeżanie popsuje :D

Kinga szkoda myślałam, że trafisz w 10 :( ale tak jak mówią dziewczyny wyluzuj się i ruszaj do roboty dalej:D trzymam kciuki za ciebie i resztę staraczek :D mongrana trzeba trzymać rękę na pulsie bo to niebezpieczne dla dzieci. Druga fasolka nadal 3 mm mniejsza i teraz wyszło, że 3 dni młodsza :D ale rosną równo tzn na razie przyrost 5 mm na tydzień i jeden ma już 22 mm a drugi 19 :D normalnie smoki na maxa :D ale brzuchol i szyjka na 12 tydzień wygląda czyli jakieś dwa do przodu przez bliźniaki :D jak będę tak rosła to już się boję, a mdłości na razie mi przeszły i ciągle mnie ssie w żołądku :D

wg mnie to witaj serdecznie !!! :D im więcej tym lepiej :D

stokrotka przyrost jest bardziej niż super :D może kolejne bliźniaki się szykują :D kurczę Arita oby to nie było to trzymam kciuki żeby wszystko się dobrze skończyło bo teraz najważniejsze jest twoje zdrowie zrozpaczona, ale daj od razu znać bo chyba urodzę od tego czekania :D

wiara_nadzieja super!!! i znowu się poryczałam, ja bym mogła non stop patrzeć na usg :D oj moja teściowa sama wie, że nie mogłybyśmy razem mieszkać bo ktoś by nie przeżył :D na początku mieszkaliśmy z moimi rodzicami, oni są spoko ale pod koniec też już mieliśmy dosyć . Co sami to sami :D

Fabianna pamięta, że nie ważna ilość i jak się okazuje nawet jakość :D mi się ostały tylko trzy nic do mrożenia i dwa zostały ze mną :D i Tobie też tego życzę :D

karrlla ja też dzisiaj super się czuję :D odpukać a wcześniej do 12 nie mogłam dojść do siebie . A dzwoniłam do kliniki z tym moim zapaleniem i pani położna stwierdziła, że pewnie od luteiny bo przy takiej ilości zaburza moją florę bakteryjną i na kolejnej wizycie powiem żeby już doustnie mi zapisała żeby więcej tam nie ingerować .

wiara_nadzieja nie ty jedyna bierzesz ten lek i na pewno nie urodzi się dziecko bez rączek (Jezu co za głupoty i zacofanie) no i trzymam kciuki za dobre wieści :D

zrozpaczona aż mnie ciarki przeszły :D tak długo chcesz mnie trzymać w nieświadomości :D trzymam mocno kciuki :D

Kinga ja też trzymam kciuki i zapraszam do tabelki na dole :D

gosiek tak jakby trochę lepiej, ale pewnie po dzisiejszym dniu coś bardziej minie , mam nadzieję, że żadnej z Was to nie dopadnie bo masakra :( co do l4 moja lekarka z kliniki ostatnio focha miała, że musiała mi wypisać chorobowe bo oni wolą jak kobieta chodzi do pracy i dała mi tylko dwa tygodnie i teraz na ten tydzień muszę latać do rodzinnego bo do pracy na pewno nie pójdę ,cholera chyba ważniejsze jest co ja wolę ! a do tego minutę wcześniej mówi, że ciąża od początku jest podwyższonego ryzyka a co dopiero teraz jak są dwa . Jestem ciekawa co powie na wizycie 12.05 że w końcu są bliźniaki których ona jedyna nie widziała i czy znowu zrobi focha o chorobowe

mój gin też jest bardzo na czasie, ale niestety dzisiaj pojechałam na szpital bo dopadło mnie zapalenie i do jutra bym nie wytrzymała. A ten mój gin to młody i się jeszcze stara i porządnie zbada i nie spieszy mu się żeby przyjąć jak najwięcej pacjentek

katja wiem o czym mówisz bo dzisiaj np mówię do pani doktor (sędziwego wieku) że jajniki mam powiększone po punkcji a ona swoje i czy wyrażam zgodę żeby zostać na oddziale i się nie zgodziłam . Rozumiem że może się nie znać na in vitro, ale jako ginekolog chociaż jakieś minimum wiedzy

dziewczyny cały czas Was podczytuję a u mnie co chwila się dzieje bo dzisiaj byłam w szpitalu na dyżurze i się okazało, że cholerne zapalenie mnie dopadło tzn grzybica i zapalenie pochwy i nadal powiększone jajniki aż mnie chcieli na obserwacji zostawić, ale się nie zgodziłam bo to normalne po punkcji :D a przynajmniej znowu mogłam zobaczyć moje maleństwa, które rosną jak na drożdżach :D

do rok starań to a co miała się starać jak ja 6 lat, kupę nerwów i kasy stracić żeby jakiś palant na forum taki tekst wpisał !!! gratuluje z całego serca :D oby wszystko dobrze się rozwijało :D

Gosiek zgadzam się z Tobą bo zawsze znajdzie się jakaś panikara, która zepsuje nerwy

u mnie wychodzi 7-8 grudnia, ale to z moich obliczeń życie pewnie skoryguje a na pewno bliźniaki to zrobią :D

kotecek myślę, że usg nie ma wpływu na dzidziusia i czasami niestety trzeba częściej robić tak jak w moim przypadku miałam robione już 4 razy czasami po prostu trzeba i nie ma wpływu na malucha

madziara to jakiś kosmos ten wynik ! ja miałam 2400 5 dni po transferze a do dzisiaj wielkie jajniki a co dopiero przy takim

no i boję się, że będą dwa smoki :D

MLLO to zależy kiedy się zagnieździło :D u mnie było bardzo wcześnie i niby jestem w 9 tygodniu a maluchy rozmiary na 10 tydzień a szyjka i macica przez bliżniaki na ok 12 tydzień :D

w 8 tygodniu moje miały pierwsza 17 a druga 14 a dzisiaj tj. w 9 tygodniu 22 i 19 :D