barbera

ja wczesniej piłam ricorre mieszanka 30% rozpuszczalnej i reszta zbożowej ale smak mi się też znudził i jednak wrócę do małej czarnej rozpuszczalnej ;D

ja ostatnio miałam bobo test i napisane było na nim ,że nie ważne o jakiej porze dnia :D więc oddawaj mocz i sprawdzaj :D

ja nie piłam bo miałam wstręt, ale jak mnie zaczęła głowa boleć to zamiast tabletki kawka pomaga ale tylko wtedy i do tego cienka

coś w tym stylu i na pewno większość tak ma bo sama tak miałam i to jest normalne moim zdaniem

no ja też miałam mega odrosty i spytałam lekarki i powiedziała, że to mit i w 7 tygodniu pofarbowałam

kotomirka nie przejmuj się bo każdy piszę a co innego czuje i to jest normalne , bo niby fajna wiadomość bo wszystkie tu walczymy a z drugiej strony myślisz sobie "cholera następnej się udało" i tak to już jest :D ale na każdego przyjdzie czas :D

no ja też długo czekałam na objawy ale jak już są i chodzę po ścianach z bólu to mi się troszkę odechciewa :D

tinaw dzisiaj kończę progynovę a tak to tylko folic i acard no luteina

karolka to super gratuluje 6 mm szczęścia :D

cześć dziewczyny w ten piękny dzień :D ja jeszcze z łóżka się nie zwlokłam bo już trzeci dzień głowa pęka, ale zrobiłam sobie kawkę lurkę i powoli wracam do życia :D bałagan w domu mam okrutny bo M nie ma czasu posprzątać bo do wieczora nagina zamówienia , wiadomo koniec miesiąca i plan nagli :D a zarabiać trzeba. Ja nawet nie biorę się za to bo nie mam zamiaru znowu przegiąć, dobrze że chociaż zmywarkę mam to mi pomaga :D na długi weekend jedziemy nad jeziorko do naszego domciu :D M będzie sprzątał a ja będę zaliczać spacerki z moim łaciatym leniem :D zrozpaczona nie chcij objawów, niech się wgryzają bez objawowo bo ja mam do dzisiaj wodę w brzuchu i to nic przyjemnego, do tego macica przesunięta bo lewy jajnik wielki jak cholera :D ważne żeby się wgryzało i zdrowe było/y

cześć wszystkim przyszłym mamusiom po in vitro !!! gratuluje z całego serca a nawet już trzech :D ja mam termin dopiero na grudzień dwóch maluszków - co było szokiem bo w ostatni czwartek w klinice usłyszałam, że jeden się wchłonął bo go już nie było niby widać a wcześniej był trzy razy mniejszy od pierwszego. Przez to latanie a święta dostałam plamień lekkich, ale lepiej dmuchać na zimne i poszłam we wtorek na usg do gina u mnie w mieście i co się okazało, że są dwa zdrowe serduszka!!! a i to było nasze pierwsze podejście i mieliśmy podane 3 zarodki nie najlepszej jakości , 2x8b i 1x 7b

Magda chyba wybuch w Japonii za bardzo nas nie dotyczy i nie martwiła bym się na twoim miejscu takimi rzeczami :D

witaj nietoperku :D fajnie się spotkać na forum zaciążonych i weselej tu jest :D a niespodzianka niesamowita :D

gosiek ja jestem tez już umówiona i myślę, że warto robić i nie mówię o efekcie wizualnym a o sprawdzeniu czy wszystko się dobrze rozwija , ja będę miała 3d

mongrana fasolki są dwu bąbelkowe bo od początku było je widać tylko nie wiadomo było czy drugi przetrwa i niespodzianka bo nagłym zniknięciu nagle się pojawił :D Anusia lekarza znalazłam w swoim mieście i już nie będę musiała dojeżdżać do Wrocka ponad 100 km :D

no właśnie wczoraj ten mój nowy gin mówił, że ma pacjentkę z Invimedu i jak tylko zaszła w ciążę to już jej nie chcieli widzieć bo stwierdzili, że nie mają czasu i sprzętu itp . śmieszne normalnie chociaż z drugiej strony ja jadę prawie dwie godziny wizyta trwa pięć minut i pani doktor jeszcze foha strzela i łaskę robi żeby chorobowe wypisać jak jej mówię, że źle się czuję i mam mdłości

anusia jeszcze wszystko przed tobą :D

ja mam nadzieję, że teraz trafiłam na dobrego lekarza bo po wczorajszej wizycie jestem bardzo zadowolona zero parcia żeby się spieszyć , wszystko dokładnie powoli , wszystko wytłumaczone i zero pytań z mojej strony no i żadnych głupich tekstów czy żartów bo niby to rozluźnia atmosferę ale zawsze rozprasza a nie po to się chodzi do lekarza

teraz to mam strasznego wirusa i nie waham się go użyć żeby wszystkie zarazić :D

dlatego zawsze jestem za tym żeby konsultować wszelkie objawy bo jeden cię oleje a drugi zbada dokładnie, ale tu akurat na korzyść :D

mooniaaa ja jestem wrześniowa i raczej za wcześnie na prezent ale i tak tą ciąże traktuje jak jeden wielki prezent i to podwójny :D

wiesz co jak już to piłam ricorre ale też taka lurkę, a teraz to na kawę patrzeć nie mogę aż szok bo potrafiłam pięc siekierek wypić dziennie :D

no widzisz xenia włożyć odbębnić i wykasować :D ale najważniejsze, że zrobili swoje i strzałka :D

właśnie dzwoniłam do kliniki i odebrała pani Kasia i była w wielkim szoku :D ale stwierdziła, że przy pierwszym usg mogło nie być widać i nie chciałam jej wyprowadzać z błedu, że ostatnio było robione już drugie :D

zrozpaczona ja pierwsze objawy jak teraz sobie przypomnę i pasują do tych dwóch maluchów to było tak ok 4-5 dzień zaczęłam czuć się strasznie wzdęta i jakbym słonia połknęła (i wtedy pewnie pierwszy się zagnieździł) a 7-8 zrobiło się jeszcze gorzej (i wtedy pewnie drugi dołączył) bo różnica między nimi jest właśnie ok pół tygodnia i z objawami by się zgadzało :D a co do wizyt to porównując z wczorajszą gdzie na spokojnie z pełną dokładnością (co odbiło się na bezproblemowym odkryciu drugiego malucha ) to też już chce skończyć jeździć i zapomnieć o wszystkim :D bo ostatnio rzeczywiście pani doktor za dużo się nie starała ( chociaż aż tak złego sprzętu nie mają ) nawet tętna nie zbadała tylko wsadzić spojrzeć i wykasować za wizytę a do tego o lekach trzeba im przypominać