Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ada1982

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ada1982

  1. Ada1982

    MAJ 2011

    No muszę przyznać, że do spokojnych nie należy :) Żałuje tylko, że nie pokazała tej buźki :( cały czas zasłaniała ją rękoma albo wtulała ja we mnie. Trudno zobaczymy po porodzie co to za cudeńko :) Mojej kumpeli mały tak fajnie pozował, że potem jak sie urodził to wyglądał prawie identycznie jak na zdjęciach. Niestety nie mogę Wam wrzucić filmu z USG bo ma ponad 4Gb i trwa 44 minuty.
  2. Ada1982

    MAJ 2011

    Zdjęcia już na mailu w moim folderze. Nie śmiejcie się z opisów ale wysyłam je też kumpeli, która nie ma zielonego pojęcia o tym co widzi na zdjęciach :) Całuski
  3. Ada1982

    MAJ 2011

    Cześć dziewczyny. Nie pisałam dwa dni bo miałam kiepski humor i nie chciałam popsuć wam waszego :) Dzisiaj już rewelka. Doczekałam się mojego USG 3/4D. Z małą wszystko w jak najlepszym porządku, przepływy, organy wszystko ok. Wad i chorób brak. No i przede wszystkim to na 100% dziewczynka - mój z racji urodzin dostał taki prezencik :) Wymiary: BPD 5,43 HC 19,57 AC 17,31 Waga 463 g Stópka 3,95 Tętno 150 Powiem Wam, że uparciuch z tej mojej małej. Ani razu nie pokazała całej buźki, pipuni też nie chciała pokazywać tylko dupką cały czas się do nas wypinała. Fakt ma ją zgrabniutką - może chciała mamie na złość zrobić i pokazać jak się powinno wyglądać.(przytyłam ok 7 kg). Próbowaliśmy z lekarzem z całych sił zmusić małą do odwrócenia buźki, leżałam na lewym boku, na prawym, wstawałam, skakałam ale nic to nie dało. No cóż charakterek po mamusi :) Wrzucę zaraz kilka zdjęć na naszą pocztę :) Ogólnie miałam takie nerwy przed tym USG, że szkoda gadać. Nie mogłam sama z sobą dać sobie rady. Ale już się uspokoiłam i mogę pisać do Was na bierząco. Za chwilę zamówię też sobie te body, które tak zachwalacie i może jakiś kocyk na początek. To juz chyba najwyższa pora wziąść się za jakieś zakupki a nie tylko siebie obkupować :) Dobra, biorę się za obrabianie zdjęć i za allegro. Pozdrawiam i już piszę na bieżąco :)
  4. Ada1982

    MAJ 2011

    Witam dziewczynki Mi na szczęście moja wysypka powoli powoli po wapnie schodzi. Rozmawiałam z lekarką - wapno można bez problemu. Mówiła mi zresztą, że mam iść do dermatologa bo w ciąży wysypki to żadna nowość i bardzo często kobiety muszą przyjmować specjalne leki. Co do cytologii ja miałam w listopadzie robioną, grupa I pierwszy raz w życiu. Nie wiem czy będzie mi powtarzała jeszcze czy to już wystarczy do końca ciązy. Grupę krwi mam wpisaną i swoją i mojego męża gdyż również mamy konflikt. Ja miałam z książeczki dawcy krwi spisaną a mój robił specjalnie badanie (płacił ok 50 zł razem z kartą). Już nie mogę doczekać się piątku -14.01 i USG 3/4D. Fakt, że zaczynam się powoli bać czy wszystko ok ale myślę że dam radę. Żeby zabić czas zaczęłam do pracy chodzić. Jak się z klientami człowiek poużera to od razu czas szybciej leci :) i wszystko się w pozytywnym świetle widzi :) Aaa była mowa o cenie tego badania. W Bydgoszczy u jednego z najlepszych lekarzy w mieście, który ma wszystkie możliwe certyfikaty kosztuje 250 zł razem z płytą. USG trwa od 45-60 minut. Także chyba zdechnę tyle leżąc na wznak :) A wizyta u mojej lekarki 24.01 także obowiązkowe badanie dowcipne. Na teraz mam zleconą morfologię, mocz i HbS. Co do zakupów dla maluszka to nadal nic nie mamy. Może jak mi potwierdzi płeć w piątek to się po coś wybierzemy. Jakoś nie mogę uwierzyć w to, że będzie dziewczynka chociaż bardzo byśmy tego chcieli :) Pozdrawiam
  5. Ada1982

    MAJ 2011

    ...x... gratulujęparki. Na pewno będzie dobrze, grunt to pozytywne myślenie i nastawienie :) Ale faktycznie ta Twoja mała duża. Moja w 20 tyg ważyła ok 300 g. a Twoja to taka mała kluseczka :) wszystko braciszkowi próbuje podebrać. Ale mały się nie da i na pewno to sobie za chwilę odbije :) Całuję gorąco
  6. Ada1982

    MAJ 2011

    Wypiłam. Piszą w tym linku dużo dobrego o tym także będzie dobrze :) Ciekawe jak tam ...x.... chyba nie zabrali jej nam do szpitala. No Agnes to pewnie dopiero jutro nam napisze co i jak :(
  7. Ada1982

    MAJ 2011

    http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/wapn-wazny-dla-mamy-i-dziecka_35334.html
  8. Ada1982

    MAJ 2011

    Ja mam Calcium C Polfy Łódź. i w ulotce jak i w internecie we wskazaniach jest: Wskazania: Stany zwiększonego zapotrzebowania na wapń (ciąża, laktacja, okresy intensywnego wzrostu u dzieci, rekonwalescencja, złamania kości), przeziębienia, wspomagająco w leczeniu chorób alergicznych, stanów zapalnych. Także z racji tego, że chyba nie wytrzymam to biorę. Skoro piszą, że w ciązy można to można. Wyczytałam też, że dobrze na kości dzidzi robi wapno także tym bardziej :)
  9. Ada1982

    MAJ 2011

    Kurde czytam właśnie na jakimś forum, że laski też miały uczulenie i brały. Podobno zapotrzebowanie w ciąży jest na 1200 mg. Nie wiem co mam robić :(
  10. Ada1982

    MAJ 2011

    Dzięki dziewczyny za info. Póki co daje sobie spokój z truskawkami bo sama wyglądam dosłownie jak truskawka. Cała czerwona i z bąbelkami :) A nie wiecie jak to jest z piciem wapna? Zawsze pomagało mi jak miałam jakieś uczulenie. Tylko teraz nie wiem czy wolno :(
  11. Ada1982

    MAJ 2011

    Cześć dziewczyny, niestety nie pisałam dwa dni po mi net siadł. Dopiero mój coś tam nagrzebał i zaczął działać chociaż opornie mu to idzie. Trzymam kciuki za laseczki u lekarza. Mam nadzieję, że wszystko ok i w końcu się dowiecie kto u Was mieszka :) Mi został jeszcze tydzień do USG 3/4D. Słuchajcie, któraś z Was tydzień temu napisała o koktajlu truskawkowym i tak mnie wkręcił, że co dzień musiałam z pół kilograma truskaweczek wypić. I tu moje pytanie. Wyskoczyła mi wysypka strasznie swędząca na piersiach i brzuchu. Czy którąś z Was też dopadło jakieś uczulenie w ciąży? Powiem szczerze, że nigdy na truskawki tak nie reagowałam. Do lekarki oczywiście nie mogę się dodzwonić. No ale jest ordynatorem w szpitalu więc za bardzo nie ma co się dziwić. Tak się zastanawiam czy to wina truskawek czy tego, że kupiłam sobie oliwkę Jonhsona w żelu i zaczęłam stosować. Wiem, że te produkty często uczulają dzieciaczki ale mi się nigdy nic takiego nie zdażało. Nie wiecie może czy można wapno musujące pić w ciąży? Proszę o poradę bo boję się, że o może zaszkodzić dzidzi. Pozdrawiam
  12. Ada1982

    MAJ 2011

    Natalia pomysł super! no i brzuzio zajefajny :) Taki kształny i okrąglutki :)
  13. Ada1982

    MAJ 2011

    Aaaa i byłam przed chwilą w Rossmanie i kupiłam ten krem Ziajki, kosztuje ok 12 zł. Ładnie pachnie i fajnie się wchłania. Zobaczymy czy zdziała cuda. Kupiłam też na noc oliwkę w żelu Johnsona. Jakoś wydaje mi się że oliwki bardziej działają, może dlatego, że są tłuste i długo się je czuje na sobie :) Wiadomo tylko na noc bo brudzą ubrania :)
  14. Ada1982

    MAJ 2011

    Laski taki był wysyp małych dziewczynek a tu patrząc na tabelkę wychodzi, że mamy tylko 10 małych cipuszek i 13 małych pitolków :) Ale się porobiło :)
  15. Ada1982

    MAJ 2011

    No co do seksu to ja jestem chyba jakaś inna bo mam wiecznie ochotę i cały czas o nim myślę. Juz się śmiałam ostatnio do mojego, że chyba w faceta się zamieniam i że już rozumiem jak oni to mają. Fakt, że staram się ograniczać moje pragnienia ze względu na maleństwo no i brzusio powoli zaczyna przeszkadzać także też głównie na boczku :) Zresztą mój małżonek boi się, że może jakoś maleństwu zaszkodzić więc hamuje rządze i raczej się dupcia do mnie odwraca i idzie spać żeby mi ochoty nie robić :) Do czego to doszło on się w babę zamienia a ja w faceta :)
  16. Ada1982

    MAJ 2011

    No ja wczoraj czułam najpierw w podbrzuszu a jak w nocy sie kładłam spać to mała kopała tak jakby lekko pod pępkiem po środku. Fajne zaczyna się robić to kopanie. Tym bardziej,że nie sa to żadne bąbelki bo tego ja niestety nie wyczuwałam tylko typowe kopniaczki :)
  17. Ada1982

    MAJ 2011

    http://www.ebrzuszek.pl/kobieta/index.php?option=com_content&task=view&id=308&Itemid=103 dziewczyny wklejam wyżej link odnosnie wysokości macicy w poszczególnych tygodniach ciąży. Mi sie wydaje, że coś tam na rysumnku jest nie tak bo mi się wydaje, że już mam lekko powyżej pęoka lub na linii pępka a jeszcze nie jestem w 24 tyg. Co o tym myślicie?
  18. Ada1982

    MAJ 2011

    Co do wagi to mi się przytyło i to duuużo. Normalna moja waga waha się od 56-58 i tak było od zawsze do ślubu. Jakoś tak po nim bardzo szybko mi się przytyło i doszłam o zgrozo do 65. I tak trzymałam dwa lata. W końcu pod koniec wakacji stwierdziłam,że biorę się za siebie i zaczęłam odchudzanko. Dwa tygodnie później okazało się, że jestem w ciaży no i dupa waga do przodu. Ogólnie teraz przez te święta i nowy rok duzo przytyłam i brzuszek mi wywaliło. Do 20 tygodnia przytyłam 2,5 kg, no a terea to już z górki. Aż strach się ważyć.
  19. Ada1982

    MAJ 2011

    Emilia dzięki za uwagę. Wysłałam jeszcze raz i wrzuciłam do mojego folderu :) Nie wiem jak to się stało, że zniknęły :(
  20. Ada1982

    MAJ 2011

    Dziewczyny ogladam sobie Wasze zdjęcia. Boziu jakie Wy wszystkie jesteście chudziutkie :) Co ja tu robię z moimi gabarytami ...
  21. Ada1982

    MAJ 2011

    Z sutkami ja tak mam. Na poczatku były bardzo wrażliwe, OK 3-4 M-CA były w miarę normalne i teraz na nowo dotknąć się ich nie da. No ale cóż widocznie teraz takie nasze uroki. Dzięki dziewczyny za dostęp do maila. Naprawdę super słodziutkie te Wasze brzuszki :)
  22. Ada1982

    MAJ 2011

    Widze, że chociaż noc to dużo nas tutaj dzisiaj. Tigero co do 70 kg i metra w pasie to witam w klubie :)
  23. Ada1982

    MAJ 2011

    Laseczki dajcie znać czy doszedł mój mail bo coś mi poczta szwankuje :(
  24. Ada1982

    MAJ 2011

    Kochane co do rozstępów to ja póki co mam na prawej piersi, na szczęście pod sutkiem także w staniku ich nie widać :) Zresztą przy tak szybkim wzroście nie ma się co dziwić. Robię co mogę żeby uchronić się od tych na brzuchu ale czuję, że za długo nie dam rady. Mam ogólnie skłonności do rozstępów i nawet przy tyciu i chudnięciu zawsze mi się robiły. A, że zaszłam w ciążę akurat po dość sporym przytyciu pewnie będę cała w krechach. Nawet nie wiecie jak się cieszę, że Was też swędzi skóra (ale głupio to zabrzmiało :)). Już myślałam, że mam uczulenie na proszek czy coś ze mną nie tak. Przynajmniej wiem, że nie jestem z tym sama. Kręgosłup mnie pobolewa głównie jak za długo leżę albo siedzę w tej samej pozycji. Ogólnie w nocy jak się przekręcam z boku na bok albo jak się podnoszę to strasznie mnie boli. Ale jak się rozchodzę to jest ok. Powiem Wam, że od świąt jestem na L4ale jakoś nie umiem póki co się odnaleźć w domu i co dzień jeżdżę do pracy. Wszyscy się ze mnie śmieją no ale cóż widocznie muszę to robić powoli a nie tak z dnia na dzień :) skracam sobie ylko godziny no i oczywiście jadę jak się wyśpię a nie na określona godzinę. Laseczki dzięki wielkie za przesyłanie linków i opinii odnośnie wózków. Ja wiem tylko tyle, że chcę na 4 dużych pompowanych kołach i tyle :) także Wasze uwagi naprawdę są super przydatne. Kończę powowoli. Wyślę za chwilę Wam na maila zdjęcia mojego brzucholka z prośba o jasło. Zdjęcia są bez twarzy bo jak mężuś je robił to byłam niepomalowana i wyglądałam jak potwór. Jutro będzie robił nowe więc wrzucę na pewno. Buziaczki
  25. Ada1982

    MAJ 2011

    No i dupa. Trzy markety zjeżdżone i truskawek brak. Kupiłam sobie chociaż na pocieszenie maślankę truskawkową a jutro będę szukała znowu :)
×