Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

basilek-k

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. ja miałam planowane cc i byłam na konsultacji z anestezjologiem (50zł) miała taki druczek do wypełnienia i robiła wywiad ze mną :) różne pytania , o przebyte operacje, znieczulenia, choroby, zapisała też sobie wyniki badań m.in. na krzepliwośc krwi , waga przed ciążą i aktualna, ciśnienie, no i oglądnęła kręgosłup i osłuchała mnie, zapytała o serce itp potem jak miałam operację to już mnie o nic nie pytano ( a była inna anestezjolog) więc chyba przeczytali sobie wszystko :) tylko jedno pytanie było : jaki mam wzrost , bo od tego chyba zależy wielkość dawki :) ja mam 170cm i dostałam coś jakby 2 sztuki :) mnie się wydawało że od wagi :)
  2. może łubinowa jest przereklamowana, może wizyty są za drogie , może .... ALE pod jednym mogę sie podpisać ludzie którzy tam pracują są SUPER i chodzi mi tu zarówno o lekarzy (W. i Ś. - którzy mnie kroili) oraz p. anestezjolog (zawsze będę ją pamiętać ) jak również o położne i pielęgniarki :) powiem szczerze że nic nie dałam , nawet głupiego Merci, a wszystkie były miłe, pomocne i uśmiechnięte :) bardzo mi pomagały i z małą (pierwsze karmienie, gdy leżałam jak kłoda) i potem pod prysznicem , gdy prawie zemdlałam , ... kochane kobiety :) dla mnie ważne było również to że tak nie ma takiego parcia na cyc :) nikt mnie nie zmuszał do przystawiania do piersi, na każdą prośbę dostawałam butelkę z mlekiem ... i dzięki temu nic sie nie stresowałam że dziecko głodne i mogłam na luzie podejśc do karmienia ... skutek jest taki że mała ciągnie cyca jak nic , a ja karmię tylko piersią :) :) :) moim zdaniem dlatego że nie byłam zestresowana że nie wykarmię dziecka ( po cc pokarm jest dopiero na 3 lub 4 dzień ) że zawsze mogłam liczyć na dokarmienie :)
  3. mamaAgatki, gratulacje !!! i życzę dużo zdrówka :) szkoda że się nie spotkałyśmy, ja wychodziłam 27.02 u mnie niestety nie udało się z badaniem bioderek ... bo pan doktor był chory wtedy i go nie było , a tylko on robi - tak powiedzieli ... szkoda pozdrawiam :)
  4. o herbatce na laktacje nie wiem - kazali po prostu czesto przystawiac, ale ze sztucznym mlekiem nie robia problemu, jak sie poprosi to bez pytania dają - nie ma takiego parcia na cyc co do próbek, to dostaje sie je w dzień wyjścia - dwie walizki ulotek i próbek, tylko ten alantan dostałam w pierwszy dzień
  5. Usia, nie, to nie to nazwisko niestety Tirian, rzeczywiście tak pięknie nie jest , ja na wyjście miałam spodnie na gumce i to był dobry wybór, brzuch był jakby z 5 m-ca ciąży co do kosmetyków to nie miałam , ale już w pierwszy dzień dali nam maść Alantan i tym smarowałam pupcię małej
  6. do szpitala przyjechałam w środę o 20 , w czwartek o 8 miałam cc , a wyszłam w niedzielę o 15 ( bo o tej godzinie mi pasowało, można było troche wcześniej)
  7. gosiek, to było planowane cc, bo to moje drugie pierwsze było ze wzgl na ułożenie miednicowe płodu, a teraz drugie bo duża masa dziecka i rana wewnątrz niezbyt ... na operacji wyszło że mam w cholerę zrostów w środku i najpierw lekarz je usuwał a potem wyciągnęli dopiero małą
  8. niestety nie pamiętam konsultacje miałam z inną panią anestezjolog (blondynka) a do operacji była inna też blondynka taka grubsza ale pytałam połozną o jej nazwisko, więc jak ktoś by mi podał to pewnie bym poznała ...
  9. hej ! jestem już po cc :) Olusia 4250g i 59cm thea17 i mamaAgatki - pozdrawiam !!! mogę szczerze polecić szpital :) cesarki ida taśmowo :) pani anestezjolog to "baba fest" jest rewelacyjna , polubiłam ją od pierwszego słowa, gdy powiedziała że moje prawa pacjenta sie tu na sali kończą :) cały czas miała ze mną kontakt i żartowała - operacja super dr Wieczorek i dr ślęczka - zgrana para :) szybko, sprawnie i wesoło jak macie jakieś pytania to chętnie odpowiem - będę zaglądać tutaj czasem :)
  10. ja skierowania nie dostałam - dr wieczorek po prostu wpisał mnie ( cc) do kalendarza , ale ja do niego chodzę od początku i kartę ciąży mam przez niego założoną i prowadzoną
  11. ada, bardzo dziękuję za opis :) teraz juz mniej więcej wiem na czym stoję ( jeszcze 2 tyg :) ) pozdrawiam i życze Wam zdrówka :)
  12. ada, napisz prosze szczegóły cc moim prowadzącym tez jest Wieczorek jak blizna ? kiedy wstałaś ? , jak znieczulenie ? czy miałaś własną koszulę do operacji ? co z goleniem, lewatywą ? jaki dr jest w trakcie operacji ? kto jeszcze był przy operacji ? wzystko mnie interesuje, bo mam cc 24.02 z góry dzięki pzdr
  13. mamaAgatki, thea17, dziś byłam na wizycie i uwaga :) jestem w 37 tyg i moja kluseczka waży 3900g ! :) straszne :) aż się boję będę miała cc 24.02 (to moje drugie) chyba że coś zacznie się dziać wcześniej ... nogi również mam spuchnięte na maxa, do szpitala chyba pojadę w butach męża jak tak dalej pójdzie :( ja przytyłam już 19 wiem, wiem, spasłam się :( tez juz mam dość ciąży i chciałabym sie uwolnić już od tego brzucha mój chód przypomina chód kaczki - kołyszę się na boki kluseczka rusza się strasznie aż boli - ale dobrze że sie rusza dziewczyny, jak będziecie po wizytach to odezwijcie się :)
  14. Pela, dzięki za opinię :) a g a, niestety je nie chodzę na szk rodz rzeczywiście cisza :) mam wizytę w pon to się odezwę :)
  15. martyna, niestety nie mogę Ci pomóc, bo nigdy nie byłam u dr ślęczki (ale dziewczyny wypowiadają sie o nim bardzo pozytywnie) moim prowadzącym jest dr wieczorek - moze trochę chłodny i z dystansem, ale kompetentny, chodzę do niego od 8 lat ko_ala, miło usłyszeć takie miłe, pełne ciepła i otuchy słowa :) jak widać nie ma reguły ... życzymy dużo zdrowia i żeby dzieciątka się zdrowo chowały :)
×