Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Maluda1982

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Maluda1982

  1. widzę że chyba wszystkie nas ostatnio dopada jakaś załamka:( ja też się kiepsko trzymam. tym bardziej że jutro mam monitoring, a jestem na antybiotykach i nie wiem co mi tam ginka powie na ten temat. do tego mężuś był na badaniach rozszerzonych i z tego co mi powiedział to kiepsko wyszły:( pewnie trzeba będzie je powtórzyć bo teraz jest podziębiony i brał gripex, a dopiero jak pojechał to się dowiedział że nie powinien, ale i tak wolał zbadać. poza tym było ok 7 dni abstynencji przez @ i chorobę, a ponoć przed badaniem powinno być 3-4 dni. sama nie wiem. ale przez choróbstwo się znowu wszystko przeciąga. tempki też narazie nie mierzyłam, bo na wykresie 39,7 to i tak niewiele wniesie, zacznę mierzyć może jak mi wróci temp do normy. tak że dolinka też:( ciekawe czy ginka widząc wyniki męża mnie weźmie w ogóle na badanie drożności:/ heh. już się stresuję...
  2. a czy antybiotyki opóźniają owulację? czy mogą ją też przyspieszyć? na sobotę jestem z gin umówiona na monitorek a biorę antybiotyki i nie wiem czy przyspieszać wizytę czy co? hmmm
  3. heh z jednej strony niby powinny wpadać same, ale co jak byś tak co chwilę wpadała??:> bo o braniu tabletek antybaby codziennie to tym bardziej byś nie pamiętała;P no ale życzę i tak żeby z tego roztrzepania wyszła w końcu wpadka:)
  4. co tam dziewuszki? co taka cisza dzisiaj? Wszystkie pobalowały w weekend to teraz odpoczywają;P hehe. co do przytulanka podczas owu to hmmm jak jest monitoring to jasne, ale jak go nie ma to w okolicach owu nie rzadziej niż co 2 dni, a bywa że nawet i częściej:P a że ja nie do końca potrafię jeszcze określić kiedy mam owu to tak szeroki okres okołoowulacyjny się robi;) haha. dzisiaj przyszedł mi termometr więc od jutra zaczynam mierzenie. tyle, że oczywiście na sam początek żeby nie było za wesoło to mnie dopadło przeziębienie więc w sumie trochę bez sensu takie mierzenie:/ tym bardziej że teraz mam 37,5 to do wieczora będzie pod 38 spokojnie:/ ale to nie temp bazowa, wiem że rano się robi pomiarki, ale tak zmierzyłam pod pachą bo się kiepsko czuję. ale jutro też będzie pomiar zakłócony. jak zapisujecie takie odchyły? normalnie na wykresie piszecie że przeziębienie? czeka mnie jeszcze duuużo czytania zanim się nauczę określać owu:/ ale w końcu się nauczę:)
  5. wanda ale to przecież jeszcze dzisiaj nic straconego:) ponoć następnego dnia też można:) to mojemu chyba nie grozi żeby na przytulanki nie miał nastroju;P ale teraz ma post, bo za niecały tydzień na badanka idzie:/
  6. hehe generalnie Wam powiem, że jeżeli plamienie traktować jako poprzedni cykl, a dopiero od krwawienia jako ten cykl to ja też jestem 3 dzień:D dobre dobre:D to niech teraz któraś się wyrwie przed szereg i zaciąży!!! a my za nią pociążymy;)
  7. no wiesz Wanda tak w sumie to wszystkie laski co znam, które mają dziecko z wpadki, to wpadło im się właśnie przez godzenie się:D więc może jednak jakaś agresja się włącza podczas owulacji??:> trzeba jakoś wykorzystać te spięcia:)
  8. hm hmmm hmmm to ja chyba miewam częściej owulację:D szczególnie patrząc na wabienie samca:D bo jeśli o cerę chodzi to owulacji nie miewam;P haha.
  9. oświećcie mnie jak się rozpoznaje endometriozę przez badanie usg? bo ja czytałam, że można ją rozpoznać tylko przez jakieś tam badanie na przeciwciała czy coś takiego. w każdym razie mi moja ginka jakiś czas temu powiedziała że mam trochę cienkie endometrium. mam nadzieję, że to nie endometrioza, co?
  10. oświećcie mnie jak się rozpoznaje endometriozę przez badanie usg? bo ja czytałam, że można ją rozpoznać tylko przez jakieś tam badanie na przeciwciała czy coś takiego. w każdym razie mi moja ginka jakiś czas temu powiedziała że mam trochę cienkie endometrium. mam nadzieję, że to nie endometrioza, co?
  11. mówiłam że podziała nawet przez neta:D dobrze wiedzieć co mnie czeka, ale jakoś mnie to nie uspokoiło za bardzo;P dobrze że dają głupiego, bo ja czytałam, że najlepiej się nawcinać przeciwbólowych. można prosić od razu o podwójną dawkę??:> hehe. bo na mnie jedna może nie podziałać;P potem po jasiu się śpi te 2 godziny? czy po prostu tyle zostawiają na oddziale? w klinice niepłodności jak się dowiadywałam to u nas przynajmniej w prywatnej tego nie robią. znaczy jest na zasadzie, że się trzeba dogadać z lekarzem i on u siebie w szpitalu zrobi. czyli tak jak moja gin, tyle że ona mnie na oddział na kasę chorych normalnie weźmie. a ja stresa największego to mam chyba rzeczywiście na sam pobyt w szpitalu:/ nigdy dłużej nie leżałam i boję się tego na maxa:( nie lubię lekarzy ani szpitali:(
  12. dobrze że napisałaś o tych plamieniach:D bo znając mnie to bym zaczęła znowu panikować. jak się okaże że mam drożne to już naprawdę nie wiem co dalej:( mąż zdrowy, ja teoretycznie hormony i reszta też więc nie wiem co. co do cost. to mi się z kolei skrócił cykl. miałam kiedyś równo jak w zegarku 29 dni, potem mi się nagle rozregulowały: raz 33 dni, raz 23 dni... dlatego między innymi zaczęłam brać cost. no i pierwszy cykl z cost. super, bo dostałam dokładnie po 29 dniach. no ale drugi już po 27;P tak że hmmm mi wcale nie wydłużył wręcz przeciwnie. a myślałam że się ureguluje.
  13. Jak chcesz to bardzo chętnie Cię zarażę @:D a najlepiej oddam w prezencie;P mogę nawet dopłacić!!:) mam nadzieję że ktoś nam coś odpowie!!
  14. kochane powiedzcie mi czy to badanie drożności jest naprawdę takie straszne? ustalam właśnie z ginką termin, a się naczytałam trochę na ten temat i już się strasznie boję;P a co dopiero jak będę miała iść:/ a faceci marudzą na swoje badanie:/ zamówiłam termometr i jak tylko przyjdzie to zamierzam zacząć mierzyć. bo niestety tym razem znowu nic z przytulanek nie wyszło:( zresztą znacie ten ból. ale roznosi Was na ten mróz jak nie wiem:D zresztą jak na dworze taki ziąb to tylko pogoń za mężem rozgrzeje;) hehe. ja czekam aż mój wróci z pracy.
  15. hej dziewczyny:) tyłozgięcie to chyba nie jest żadna tragedia ogólnie. moja siora ma tyłozgięcie i ma prawie 3-letnie bliźniaki (staranka ok 2-3 miesięcy, czyli praktycznie wcale) no i roczną dziewczynkę z "wpadki" czyli bez żadnego leżenia i innych wspomagaczy. znaczy dosłownie wpadli, bo chcieli dziewczynkę, ale dopiero jak chłopcy skończą 3 latka;P a ja nie mam tyłozgięcia ani nic i problem nawet z jednym dzieckiem:(
  16. Dzięki Wanda23. a powiedz mi proszę to plamienie oznacza bezpośrednio owulację? czy na przykład owu następnego dnia? jeśli Ci to gin potwierdzała. oczywiście powiem mojej gin przy następnej wizycie, ale tutaj do żadnego wolała bym nie iść. ale staramy się z mężem o bobo i nie wiem jak trafić z czasem w przytulanki;)
  17. Cześć dziewczyny nie pisałam ostatnio, bo wyjechałam w góry trochę na narty. i tu właśnie pojawił się problem. dzisiaj jest 12 dc. rozpoczęłam drugie opakowanie Cast. od rana byłam na nartach. a teraz wieczorem dostałam jakiegoś plamienia. póki co nie mocno, ale nigdy nic takiego nie miałam. to może być spowodowane cast.?? czy może nie wiem przesiliłam się? może to oznaczać owulkę? czy jeśli to by było jakieś plamienie okołoowulacyjne to dopiero owulka przyjdzie? ile przed owu może być plamienie? pewnie trochę panikuje, ale nigdy nic takiego mi się nie działo. pozdrawiam
  18. Cześć dziewczyny nie pisałam ostatnio, bo wyjechałam w góry trochę na narty. i tu właśnie pojawił się problem. dzisiaj jest 12 dc. rozpoczęłam drugie opakowanie Cast. od rana byłam na nartach. a teraz wieczorem dostałam jakiegoś plamienia. póki co nie mocno, ale nigdy nic takiego nie miałam. to może być spowodowane cast.?? czy może nie wiem przesiliłam się? może to oznaczać owulkę? czy jeśli to by było jakieś plamienie okołoowulacyjne to dopiero owulka przyjdzie? ile przed owu może być plamienie? pewnie trochę panikuje, ale nigdy nic takiego mi się nie działo. pozdrawiam
  19. dzięki Justysia88:) już wiem gdzie go kupić to podjadę w najbliższym czasie:) nie wiem jak mi wyjdą te pomiary, naprawdę. czy będę wstanie chociaż minutę wcześniej otwierać oczy i mierzyć:/ marnie to widzę, ale mam postanowienie;P
  20. czy możecie polecić jakiś dobry termometr? bo jeśli mam silne postanowienie mierzenia tempki od następnego cyklu to muszę się w jakiś zaopatrzyć. jest tego tyle na rynku że nie bardzo wiem co wybrać. byle szybko i dokładnie mierzył;P
  21. u nas też tak było w narzeczeństwie. znaczy jakoś specjalnie się nie zabezpieczaliśmy ale też uważaliśmy bardzo. bo ja mówiłam że nie chcę iść w ciąży do ślubu bo nie wiadomo jak będę znosić ciążę itp. chyba nie ma co rozważać co by było kiedy... może by się też nie udawało i byście się w narzeczeństwie o to sprzeczali i nie wiadomo jak by to się skończyło. a wiadomo w małżeństwie się inaczej wspólnie znosi różne rzeczy. damy radę:) tylko myśleć pozytywnie i nam na pewno też się uda:)
  22. HA a myślisz że z moim mężem było łatwo z badaniami? walczyłam z nim chyba z miesiąc albo i dłużej. na szczęście trafiłam na rozkręcanie kampanii nasz-bocian to co tam mówili, że tata - najważniejsze słowo dla mężczyzny. weszłam na stronkę i mu przesłałam linka na gg. żeby wiedział, że to nie jest tylko jego problem. że jest masa facetów, którzy mają problem. no i nic mi nie mówiąc zapisał się na badania. potem tylko mi się spytał czy gdzieś z nim pojadę. aż mi się prawie płakać zachciało że w końcu się przełamał. też mówił, że nerwowa praca i że jak źle wyjdą wyniki to co z jego męskością itp. ale Agaagaaga14 widzę jesteśmy mniej więcej w tej samej sytuacji. ja też prawie 1,5 roku po ślubie i też tyle czasu mniej więcej się nie zabezpieczamy. używałam testów owu przez jeden miesiąc ale nic nie wykazały, więc jakoś odpuściłam;P albo nie miałam owu albo na mnie nie działają. witaminki niech łyka. ważne ponoć żeby były z cynkiem, wit C i do tego mojemu zalecili koenzym Q10 i L-karnitynę. może też warto mężowi podrzucić? chociaż ja codziennie słyszę jaki to on biedny bo musi kilka tabletek połknąć;P a z tym dopytywaniem to dokładnie wiem co masz na myśli. chociaż moja najbliższa rodzinka już wie że ma się nie odzywać na ten temat. najgorzej jak jedziemy do kuzynki męża, gdzie mają już 2 synów zaplanowanych (wiek 5 lat i niecałe 2 lata) i wpadli znowu i już mają chyba 3 miesięczną córeczkę. ostatnio to aż chyba było widać jak mi para uszami poszła jak mi wujek za brzuch chwytał i tekst: a wy dalej nic?? to by się chciało powiedzieć żeby poszedł w ..... i nastrzelać po zębach.
  23. zbadać się nie zaszkodzi. zawsze będziesz coś więcej wiedzieć. Cost. ma niby regulować cykl. ale równie dobrze na nieregularność cyklu wpływają inne hormony i nie ma co działać i jednego obniżać jak może wcale nie w nim leży problem. badania to najlepsze rozwiązanie. Krótko się staracie, macie jeszcze czas żeby wszystko obadać:) poza tym to 3 miesiące to jeszcze nie można mówić o jakiejkolwiek niepłodności. po prostu próbujcie dalej i cieszcie się sobą:)
  24. goga88 nie tak, że Cię nikt nie zauważa. Witamy na forum. starasz się dość krótko, może warto jeszcze spróbować trochę bez wspomagaczy. co do castagnusa chyba żadna z nas Ci nie odpowie dokładnie. całe forum jest na temat tego, że jednym pomaga a na inne zupełnie nie działa. jeśli starasz się krótko to może warto wpierw porobić badania hormonów, w tym prolaktyny, bo cast. obniża prolaktynę (przynajmniej ma takie zadanie). ale skoro prolaktynę byś miała w normie to może lepiej porobić badania. od czegoś trzeba zacząć. jeśli masz już jedno dziecko to znaczy, że nie jest źle. może tylko chwilowo macie jakieś zakłócenia, albo Ty owulacji, albo mąż z jakiegoś względu pogorszone żołnierzyki.
×