Sylwucha12
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Sylwucha12
-
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
Sylwucha12 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny:) Ja dokarmiajac mala butelka ze sciagnietem mlekiem troche odzylam, ona caly czas spi, wiec jakos funkcjonuje i regeneruje sily. Waga podskoczyla, ma zoltaczke i podobno tez dlatego taka zmeczona jest i nie ma checi ssac piersi. Rudik jak minela noc??? pokarm zaczal sie wytwarzac? Magada te obawy sa naturalne, mnie tez strach paralizowal, wiec zycze ci porodu z zaskoczenia, tak jak bylo u mnie, jeszcze do konca stres mnie nie dopadl a porod nadszedl:) izuniek a co z ta cukrzyca? masz juz jakies informacje od lekarza co do diety i w ogole? Ania, Donia ten czas w ciazy mija w tak ekspresowym tempie, ze za chwile bedziecie opowiadaly o swoich przezyciach z porodu i pierwszych dni z maluchami, mam nadzieje, ze tez dolaczy do nas jakas kolejna mama:) chyba nawet ktos sie pojawil ostatnio, ale mi w tym zamieszaniu co raz cos umyka. Milego dnia! ps. Aniu wydaje mi sie, ze w kazdym szpitalu, maja dodatkowe lokalne miejsca gdzie mozna chodzic na wizyty, wiec sprawdz w pierwszej kolejnosci w swoim zanim sie przeniesiesz, ale jak wyglada takie przeniesienie i czy jest mozliwe nie mam pojecia. -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
Sylwucha12 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Rudik super ze juz jestescie w domu:) Powodzenia z karmieniem, ja nie zdawalam sobie sprawy ze to bedzie ciezka przeprawa, pokarm pojawia sie po kilku dniach przynjamniej tak bylo u mnie (3 doba), a tak musicie z Julka nad tym pracowac, ona nie bedzie chciala odejsc od piersi poki pokarm sie nie wytworzy, wiec prawdopodobnie cala noc na nogach przed toba:/ u nas byly dwie naprawde ciezkie, teraz mamy mleko ale dziecko nie ma checi ssac, kilka pociagniec i zasypia, a od piersi odstawic sie nie da bo placze, wiec musimy ja non stop wybudzac, dzisiaj polozna kazala mi walczyc z nia tylko po 30 min, odciagac mleko i podawac jej butelke, ktora oczywiscie oproznia w kilka minut...tak do jutra by za duzo nie zrzucila na wadze (10% juz spadlo, a wazyla tylko 3100). dziewczyny podczytuje Was w wolnych chwilach i myslami jestem z Wami, ale juz cos napisac nie mam kiedy:/a tak lubilam wrzucic tutaj swoje 5 groszy, mam nadziej, ze wkrotce jakos sie zorganizuje ze wszystkim:) -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
Sylwucha12 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aaa i Blance juz dzis odpadl pepek, ja oczywiscie spanikowalam bo ona dopiero skonczyla 3 dobe ale polozna stwierdzila ze wsyztsko jest w porzadku, ale przezylam maly szok gdy chcialm jej zmienic pieluche a tam pepka brak! -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
Sylwucha12 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
WOW super ze i Rudik ma to juz za soba i jednak kolejna dziewczuszka z nami:) Rewelacja!!! mam nadzieje ze sprawnie jej to poszlo i obie czuja sie dobrze... Myszaa teraz ty w kolejce z malym mezczyzna? Dziewczyny dzieki za wszelkie rady i info co do tego szczepienia, ja nawet nie wiedzilam dokladnie o co chodzi, tak tylko switalo mi cos w glowie ze byla tutaj na forum jaks mowa o szczepieniu. u mnie koszmar z tym karmieniem, brodawki w oplakanym stanie, mala glodna a ciagnac jakos nie potrafi, w koncu odpuszcza i spi, ale skoro spi to moze cos tam wczesniej wypracowala sobie z tej piersi... w koncu zaczelo pojawic mi sie mleko wiec mam nadzieje ze teraz i jej pojdzie lzej, betaphen rzeczywiscie dziala na spekne sutki ufff oby juz jakos teraz to szlo... do nastepnych problemow oczywiscie... dzisiaj polozna jakos podnisla mnie na duchu, przesiedzila ze mna to karmienie, wybudzala malego spiocha wiec jestem spokojniejsza i zaczynam wierzyc ze jednak damy rade:) lilac teraz zdaje sobie sprawe ze duzo zalezy na jakich ludzi trafisz na swojej drodze, ja sama podobnie jak ty kompletnie zielona przy pierwszym dziecku i gdyby nie pomoc tych poloznych ja juz bym odpuscila ... -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
Sylwucha12 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marigo pamietam gdy pisalas do lilac by koniecznie upominiala sei w szpitalu o jakies szczepienie dla Laury i wiem ze pozniej miala ona je dostac w trakcie domowej wizyty, o jakie szczepienie chodzilo, bo moja Blanka jak na razie dostala tylko wit.K a ja nawet nie wiem o co mam pytac polozna:/ slabo przygotowana jednak jestem do roli mamy :( -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
Sylwucha12 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny ja ciagle na placu boju o to mleko i calkiem zdeterminowana jestem wiec walcze...momentami mam juz chwie zwatpienia, moj maz jako facet juz patrzyc na to nie moze... wczoraj mowi podczas skurczow nie plakalas a co se dzieje przy kamieniu, wiec on juz dawno dal by jej butelke. noc mialysmy az za spokojna, przez 6h nic nie jadla, spalysmy, potem kolejne 1,5 h walczylam z nia by ja obudzic do tego spekanego sutka i nie wiem o co chodzi, czy ona jest nie glodna, czy tak leniwa ze jak ma sie meczyc to woli nie jesc??? Pogadam dzis z polozna, bo naprawde powoli trace sily... Rudik mialm ci napisac, ze moja mala dzien przed porodem wcale nie byla spokojniejsza, wypychala sie okropnie cala sobote az sprawiala mi bol, wieczorem gdy kladlam sie spac to az bylam zdziwiona jej calodniowa aktywnoscia, a po 2,5 h wstawalam bo odchodzily mi wody... czekam a info po twojej wizycie w szpitalu:) mamusie mam pytanie do was, jaka diete stosujecie lub stosowalyscie podczas karmienia, irlandzka czyli- wszystko mozna, czy polska-malo co mozna? :) ja w ostatnim czasie malo co jem, dobrze ze maz o tym mysli i cos mi zawsze przygotuje bo sama bym nawet glowy sobie tm nie zawracala. W ogole bardzo mi pomaga, wzial 2 tyg urlopu i doslownie przejal obowiazki domowe plus robi wszystko przy malej bym mogla jak najwiecej odpoczywac , mam nadzieje, ze sie nie zniecheci w ciagu tych 2 tygodni:) -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
Sylwucha12 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny zaskoczeń was pewnie bardziej niż sama siebie zaskoczylam, dziś o 7.54 rano urodziłam swoją Blanke. Mamy się całkiem nie złe, szczesciara ze mnie ogromna, mam nadzieje ze jutro wrócimy do domu, wtedy napisze wiecej. Sciskam was gorąco i do napisania. -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
Sylwucha12 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Chorykroliku super ze juz jestes, mam nadzieje ze zalatwilas wszytskie sprawy pomyslnie i oczywiscie gratuluje pierwszych ruchow Twojego maluszka:) Pogoda w Irlandii teraz prawie jak w Polsce, grzeje, a ja puchne:( Myszaa jest na allegro opcja, gdzie mozesz zlozyc skarge, wiem, ze twedy opisujesz co sie stalo i oni jakos na to reaguja, mysle ze musza ci zwrocic pieniadze, tak jak na ebay, ja nie mam wlasnego konta wiec ciezko mi teraz ci powiedziec gdzie to dokladnie jest, ale wiem, ze istnieje taka opcja, wiec powodzenia, nie mozesz tak po prostu odpuscic. Katarynka milego odpoczynku, mysle, ze pogoda na pewno wam jutro dopisze:) Rudik juz drugi dzien nic nie pisze, ale moze gdyby cos sie dzialo marigo mialaby jakies informacje mhhhh, tez trzymam za nia mocno kciuki! Dobrej nocy mamusie i brzuchatki:) -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
Sylwucha12 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witajcie:) jak sie czujecie mamusie i brzuchatki? Donia ciesze sie ze wsyztsko w porzadku z twoim malenstwe, niech zdrowo rosnie a ty wypoczywaj ile tylko mozesz, przed przeprowadzka pewnie bedziesz miala troche pracy i zamieszania. Nie tylko Marigo nam zaginela, ale i mayszaa cos sie nie odzywa, katarynka tez milczy, chorykrolik to jeszcze pewnie w PL slonca zazywa:) Ja musze sie zmobilizowac i wybrac do fryzera, od poniedzialku sie zbieram... a tak mi sie strasznie nie chce, jak nigdy wczesniej w zyciu. Moje wlosy juz prosza o ratunek, a zdaje sobie sprawe, ze po porodzie tym bardziej sie nie wybiore bo jak, z malym ssakiem uczepionym przy boku? Zadanie do konca tygodnia-fryzjer! milego dnia:) -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
Sylwucha12 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Rudik ja nie liczylam ale chyba zaczne, mi sie wydaje ze moja mala juz nie jest tak ruchliwa jak wczesniej, czesciej sie wypycha niz kopie i w ogole raczej juz odpuscila kuksance po zebrami. Podobno prezd porodem dziecko sie uspokaja, a u ciebie rudik to juz dni do terminu, obawy chyba masz zupelnie naturalne, u mnie to samo, az swiruje momentami. Moj maz juz mnie sluchac nie moze bo ja mu najczarniejsze scenariusze przedstawiam, lacznie z tym ze nie przezyje tego porodu i daje mu podstawowe rady, jak ma wychowac nasza corke... schiza kompletna wiem... Rudik bedzie wszytsko w porzadku za kilka dni bedziesz miala na rekach zdrowego, slicznego bobaska, a ja zaraz po Tobie bede cieszyla sie swoim :) trzeba odganiac te czerne mysli... -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
Sylwucha12 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lilac mialam zapytac, a ty wstajesz co 1,5h by Laurze dac butelke? Kaprysna ta twoja mala i chyba rzeczywiscie chce cie zameczyc, gdy mojej siostry synek wstawal na jedzenie co 1,5h, zarowno w dzien i w nocy to gdy przyszla do niej polozna, powioedzila ze tak to wygladac nie moze. Bo on sobie troche podjadl i zasypial i tak w kolko a ona chodzila jak zombie. piersia praktykuje sie karmienie na zadanie ale z butelka Laura chyba nie powinna sobie tak poczynac? wiem, ze twedy ta polozna zostala u mojej siostry i przetrzymala go do 3h bez jedzenia, plakal i nie bylo latwo, sama na pewno by tego nie zrobila bo matce sie serce kroi gdy dziecko jej placze i jeszcze z glodu... ale od tamtej pory jadl juz co 3-4h i ona zregenerowala sily. -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
Sylwucha12 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczyny:) troche ryzykowne to jedzenie surowych jajek, ale ja jak dziecko powiedziec nie samej sobie czasami nie potrafie... zoltka ubilam na parze, by zniwelowac ryzyko, bialek w ogole nie uzylam w tym przepisie, wiec to taka troche bezpieczniejsza wersja... mam nadzieje:) izuniek moze nie lekcewaz tego zatrucia, w ciazy bardzo latwo sie odwodnic, moze chociaz do GP powinnas sie wybrac? Donia koniecznie da znac jak tam po wizycie u lekarza:) Lilac to chyba ten spadek formy, o ktorej wczesniej wspominala Marigo, zmeczenie daje o sobie znac, a zadnych perpektyw na poprawe i zmiane sytuacji...Trzymaj sie kochana, przyjda te lepsze dni:) szkoda ze ty tak daleko mieszkasz, ktoras z nas na pewno co raz wyciagnelaby cie na spcer i pogaduchy. rudik gdy wchodze wieczorem na kafeteria a od ciebie wpisu brak to juz rozmyslam... ale pewnie wszytskie to mamy:) -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
Sylwucha12 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczyny:) rzeczywiscie mamy tutaj cichy poniedziaklek. mam nadzieje, ze to ze wzgledu na to ze wszystkie mamusie i brzuchatki wpoczywaja? ja dzisiaj zaszalam, zrobilam deser tiramisu, udal sie! i juz pochlonelismy z mezem caly, co za roskosz dla podniebienia to byla:) w pt przylatuje do mnie przyjaciolka na weekend wiec funduje nam kolejna taka porcje... Milego wieczoru! -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
Sylwucha12 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Izuniek a na jaki film sie wybieracie? -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
Sylwucha12 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Rudik gdy spojrzalam na Twoj suwaczek to az mnie zatkalo, tydzien i 2 dni, ekscytacja pewnie siega juz zenitu? ja sama wsluchuje sie w kazdy odglos mojego ciala, ale jeszcze ponad 3 tyg, wiec z moim nastawieniem - ciagle duuuuzo czasu :) dziewczyny a orientujecie sie ile po terminie wywoluja tutaj porod, 10 dni? pytam bo u mnie juz bylo kilka takich przypadkow leniwych dzieciaczkow w rodzinie, ktorym absolutnie nie spieszylo sie na swiat:) lilac biedaku ty nasz, nie dosc ze Laura ma swoje humory po szczepieniu to ty z obolalym zebem:/ czesto zeby po wymianie plomby mrowia i sa bardzo wrazliwe, ale jezeli cie boli to jest jeszcze opcja, ze stomatolog ci go dokladnie nie wyczyscil i cos powazniejszego sie teraz dzieje pod ta plomba, przynajmniej ja tak mialam i trzeba bylo zrobic kanalowke :/ -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
Sylwucha12 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej:) Nie myslam ze tak szybko znudze sie tym siedzeniem w domu, wlasnie mija 2 tydzien mojego macierzynskiego i powoli mam dosyc, pewnie za kilka tyg, gdy juz malenka pojawi sie na swiecie stwierdze, ze co za brednie ja tu wypisuje :D Na dodatek moj maz dzis pracuje na popoludniawa zmiane, wiec sie nudze sama w domu :/ Donia super te Twoje coreczki, ale co sie dziwic jak mamusia tez fajna babka:) magda a w ktorym tyg ciazy jestes? na pewno pisalas ale ciezko juz spamietac:) poczuc te pierwsze ruchy to cos niesamowitego, sama cieszylam sie jak glupia:) Aniu super, ze wszystko ok z twoja fasolka, nawet nie obejrzysz sie kiedy ten czas minie i bedziesz odliczala ostatnie tyg do porodu, a jak mdlosci? dokuczaja? mi na dobre zaczely sie dopiero po 9 tyg ciazy... -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
Sylwucha12 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczyny:) ja jestem w jakiejs dziwnej fazie ciaglego zmeczenia, niczym sie nie przemeczam a im mniej robie tym bardziej jestem zmeczona, ugotowanie obiadu to juz wyczyn, pokrece sie troche w kuchni i stopy robia mi sie jak balony:) wiecznie spiaca a usnac w dzien nie potrafie, chyba wyturlam sie do miasta, mam jeszcze kilk drobiazgow do kupienia i moze swieze powietrze troche mnie rozrusza. Rudik jak sie czujesz, jak dzisiaj cisnienie? ja nie mam cisnieniomierza w domu ale na co drugiej wizycie u lekarza ma za wysokie, wtedy umawia mnie na kolejna za kilka dni i wtedy w porzadku, wiec taka hustawka. Marigo jak Twoje samopoczucie, troche slonca wyjrzalo, wiec mam nadzieje doladujesz akumulatory:) Jak dziewczynki sie czuja? Ja wczoraj mamom (swojej i tesciowe), zamowilam kwiaty na Dzien Matki, dostaly super bukiety i wrecz zachwycone, zawsze stram sie wyslac im chociaz kartki a w tym roku z niczym nie moglam sie ogarnac i pomysl z poczta kwiatowa to byl styrzal w 10:) Dziewczyny orientujecie sie gdzie tu mozna kupic zwykle body z dlugim rekawem, najlepiej biale w 3 packu, bez zdnych wiekszych udziwnien. w ogole robia tutaj cos takiego? -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
Sylwucha12 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wszystkim mamusiom zycze udanego polskiego Dnia Matki:) Lilac twoj debiut w tym roku, wiec mam nadzieje, ze Laura dzisiaj troche odpusci mamusi:) Rudik tym badaniem rozwartosci ja sie zasugerowalam tym co mowila mi siostra, w Anglii prowdzenie ciazy wyglada podobnie i wiem ze na tych ostatnich wizytach przed terminem juz sprawdzaja, dlatego pytalam, no ale coz my sie dowiemy jadac juz na labour ward. Marigo mam nadzieje, ze dzis bedziesz miala lepszy dzien, moze wyjrzy do nas troche slonca :) :) Magda witaj, dlugi mialas ten swoj urlop, tylko pozazdroscic i jeszcze slonca zazylas, a tutaj na lato jakos na razie sie nie zanosi... ruchami waszych dzidziusiow dziewczyny sie nie przejmujcie, ja tez pozno wyczulam je u siebie, dobrze po 22 tyg, wczesniej nie zdawalam sobie w ogole sprawe ze to TO:) -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
Sylwucha12 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Rudik to ja mam mniej tych rzeczy, cos dokupie jeszcze bo jak jednego dnia wyskoczy mi wiecej niz jedna niespodzianka to bede miala problem, a prala tez nie bede po jednym body, wiec chyba jeszcze raz przemysle te zakupy:) Rudik a w szpitalu dzisiaj nie sprawdzali ci rozwarcia? ja mialm dzis tylko standardowa wizyte u GP a szpital dopero za 3 tyg... Marigo a ty ta menopauze wymyslilas sobie chyba tylko po ty by sie jeszcze bardziej podolowac, jaka menopauza dziewczyno w tym wieku? wiem ze mialas urodziny wczoraj i to pewnie stad te pomysly, najszybciej to jakis PMS cie meczy, ja gdy bralam tabletki mialm niesamowite hustawki nastrojow, a moze to tez stres zwiazany z przyjazdem taty? tyle czasu mowilas sie nie widzieliscie, kontaktow zbyt bliskich tez nie utrzymujecie, wiec moze podswiadomie obawiasz sie troche tej jego wizyty? a tak w ogole na dlugo przylatuje? -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
Sylwucha12 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie:) Ja sobie dzis prasuje rzeczy dla mojej malej ksiezniczki i sie obawiam ze jednak mam tego za malo, kazdy mi powtarzal ze mam nie kupowac duzo rezczy dla tekiego malucha, ale ile to duzo? Ile kupowalyscie sztuk body, z jaka dlugoscia rekawa, ile takich body siuts do spania? co z ubrankami do wyjscia np. na specer tak do wozka? Niby moja mala ma sie urodzic w czerwcu ale przeciez to irlandia i nie wiem moze wiecej cieplejszych rzeczy powinnam miec? ja mam tylko jeden polarek, powinnam kupic jakas kurteczke? nie che kupowac zbyt duzo rzeczy dla takiego malucha, ale teraz tak mysle ze jednak mam tego za malo... napiszcie prosze slowko po ile sztuk czego kupowalyscie. Rudik a ty sie skoncentrowalas bardziej na cieplych czy letnich rzeczach? a i mialm zapytac mamusie a jak z kocykami? polarkowy, azurkowy czy moze w ogole taki przypominajacy bardzo cienka kolderke? -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
Sylwucha12 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Rudik super imona, Tymek i Lilianka, ale rzeczywiscie z facetami w tej kwesti to nie latwo:) Julia tez bardzo ladnie ale od kilku lat to bardzo czesto nadawane imie, w 2010 chyba nr na liscie imion dla dzieci , a dla chlopcow Jakub-przy ktorym akurat moj maz obstawal gdy jeszcze nie znalismy plci. U nas ma byc Blanka i to tez na zyczenie meza, mnie przekonalo akuart to ze tesciowie marudzili, ze jak ja niby beda nazywac i nie bardzo im sie podobalo :P a tak na marginesie to spoko mam tych tescow tylko gdzies sie moja wredota tu wlaczyla :P -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
Sylwucha12 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Te kolki to chyba tez najszybszy sposob do rozpieszczenia takiego malucha, bo jak potem oduczyc ze nie zawsze mozna byc u mamy na raczkach? Ja tez nie wyobrazam sobie siebie z dwojka na raz, chyba za malo zaradna jestem :P Lilac i pocieszcze cie, ze moj maz to tez takie duze dziecko, ja od poczatku ciazy mowilam ze chcialabym corke bo synka to juz mam:) Tylko ze ja wygodna jestem i wiele obowiazkow domowych juz na poczatku naszego mieszkania razem na niego zrzucilam i to procentuje:) Marigo ja tak dzis przegladalam liste rzeczy ktore mialam zamowic sobie z PL i ty kiedys cos wspominalas o herbatce plantex na trawienie i teraz jestem troche zdezorientowana bo w jej sklad wchodzi glownie koper wloski? cz ta akurat jest jakas inna? i nie wiem czy kupowac czy sobie ja odpuscic? -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
Sylwucha12 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
lilac 4400 to Laura rosnie ci jak na drozdzach:) dalej to ona rzadzi domem? takie spacery to chyba super sprawa dla malucha, poodycha swiezym powietrzem, porzadnie wsypi to moze i spokojniejsza bedzie? ja mam wielki plan codziennego wychodzenia na spacer z moja mala ale jak to bedzie to sie okarze... Dzis dzien parnia rzeczy dla mojego bobasa i tak rozwieszalismy z mezem te ciuszki podjarani ze szok, a to wsyztsko takie malenkie... za jakis czas pewnie bedziemy patrzyli jedno na drugiego kto zajmie sie obsluga pralki hahaha -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
Sylwucha12 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dominiko witaj na forum, trzymamy kciuki za blizniaki w takim razie bo jak na razie, wszytskie tutaj oczekujemy jednego bobasa:) -
Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...
Sylwucha12 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Chorykroliku gdy dolaczylas na forum to ja z Rudik chyba bylysmy na podobnym etapie ciazy co ty teraz, lilac troszke z przodu, a marigo juz z malenka i wlasnie taka euforia nas wtedy ropierala jak ciebie teraz, a ty biedna myslals ze wyrodna matka sie z ciebie szykuje :) Gratuluje malego mezczyzny, cos otatnio chyba wspominals ze czujesz ze to chlopiec, super!!! Rudik wy to juz pewnie tam jak na szpilkach, kadego dnia to juz mzoe byc wlasnie TEN dzien, u mnie po szalenstwach w ostatnim tygodniu zrobilo sie troche spokojniej, swoj pierwszy termin mialam na 8 czerwca, kolejny na 2 tyg pozniej wiec wszyscy sugeruja ze do tego 23 czerwca to ja na pewno nie dochodze... jaki lekarz by mnie nie badal to stwerdza ze moja mala jest tak duza, a moze 2 tyg starsza?