Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Sylwucha12

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Sylwucha12

  1. Katarynko mam nadzieje, ze juz jestes po operacji, myslami jestem z Toba, wracaj jak najszybciej do swoich bliskich i do nas!!! Jutro wracamy do Dublina, nie wiem jak uda nam sie terazz Blanka przystosowac na nowo. Moje przeziebienie nie chcialo mi odpuscic i w nd wyladowalam na pogotowiu z koszmarnym bolem ucha, ryczalam tam jak dziecko no i skoncxzylo sie antybiotykiem, nie wiem jak jutro wtrzymam ten lot. Jutro tez koncze 29 lat:/ Kroliku gdy czytam co piszesz to przypominam sobie pierwsze 2 tyg z zycia Blanki, te placze, spanie przy cycu chyba spotyka kazda swiezo upieczona mame. ja pozwalam Blance na wsyztsko przez pierwsze 2,5 tyg. spala ze mna, cyca dostawala gdy tylko sobie o nim zamarzyla by za chwile przy nim pospac albo ciagac go przez 6h bez przerwy itd. Pamietam, ze wtedy pislam o tym na forum i po radach marigo zaczelam wprowadzac zmiany, przetrzymalam Blanke bez jedzenia 2h, potem nie spalam pol nocy by zmusic ja do spania w lozeczku. Bardzo szybko zalapala o co chodzi i do tej pory nie mam z nia problemow. Wiec nie boj sie na poczatku zapewnic mu swoja bliskosc nawet w nocy ale postaraj sie wyczuc ten moment i wprowadz nowe zasady w waszych relacjach:) Powodzenia.... bo latwe to nie jest, mam nadzieje, ze twoj Vincent nie jest malym uparciuchem:) Dobrej nocy!
  2. Kroliku GRATULACJE!!! Super, ze juz jestescie w domu, teraz czekamy na wiecej informacji:) Mam nadzieje, ze maluszek nie daje ci sie bardzo we znaki i ze zdazysz troche odpoczac zanim na dobre sie rozbryka. Myszaa ty zawsze polecalas nam rozne firmy kurierskie i ja znam tylko te polecone przez Ciebie :D Wiem, co to znaczy gdy dziecko pospi ciagiem tyle godzin, ja naleze do tych szczesciar i moja Blanka z reguly przesypia cala noc:) A jak relacje z mama? My wracamy juz w srode, tak szybko ten czas minal!!! Blanka ciagle ma charczacy kaszel po tym przeziebieniu, ktore nas dopadlo, ja z reszta rowniez i nie wiem czy nie pojsc z nia znowu do lekarza?Marigo, lilac a jak wasze maluchy po przeziebieniach? Rudik zaaklimatyzowalas se na nowo w Dublinie, po tak dlugiej wizycie w domu? Magda, a ty na kiedy masz termin?
  3. Witajcie kochane:) Paletka super, ze dolaczasz do nas, napisz cos wiecej o sobie, jak Twoje malenstwo? Termin rozpakowania masz juz bliski, znasz plec? To twoje pierwsze dziecko? Wszystko masz przygotowane na przyjscie nowego czlonka rodziny? Kroliku taka cisza tu byla na forum i ty biedna z tymi bolami sama zostalas. mam nadzieje, ze juz szczesliwa jestes po i tulisz swojego Vincentego :) Katarynko my tu wszystkie trzymamy mocno za ciebie kciuki! Wracaj jak najszybciej do nas:)
  4. hej dziewczyny:) u nas juz po chrzcinach, impreza sie udala, pogoda dopisala gorzej bylo ze zdrowiem. Blanki katar rozkrecil sie, bylo goraczkowanie i placz cala noc. Katarek chcilam kupic ale w zadnej aptece nie mieli:/ wiec musialam radzic sobie frida. Potem rozlozylo mnie i tak na chrzcinach to chyba juz ja sama bylam w najgorszej kondycji... katar odpuszcza i teraz rozkreca nam sie kaszel, nie wiem co to za paskudztwo bo i dzieci mojego brata przechodza to samo. kroliku trzymam kciuki za lekki i sprawny porod! Milly najwazniejsze, ze macie jzu to za soba, 20h i potem jeszcze cc:/ To chyba najgorsze porody gdy sie wymeczysz, przejdziesz juz tak dlkuga droge a na koniec i tak musza cie zoperowac. jak teraz radzicie sobie z Marlenka z karmieniem? Katarynko jak Zuzia przystosowala sie do butelki? Gdy znajde chwile wrzuce kilka zdjec na Picase i podesle wam linki:) Milego dnia dziewczyny zajrze do was pzoniej:)
  5. Hej dziewzyny:) ja juz u tesciow, chrzciny w niedziele, uporamy sie z tym zamieszaniem i znowu na ponad tydzien do rodzicow i 12 pazierdzinka zawitam w Dublinie:) nawet juz sie troche stesknilam :p Katarynko kochana trzymam mocno kciuki za Ciebie! Nieszczescia chodza parami, niestety:( ale teraz juz musi byc wszytsko dobrze, my tutaj wszystkie jestesmy z Toba myslami. Milly jak dobrze, ze napisalas chociaz slowko bo juz tutaj wszystkie sie stresowalysmy co u ciebie, czekamy na wiecej informacji:) trzymajcie sie cieplo mamusie i brzuchatki, my rowniez walczymy tutaj z katarem.........odezwe sie wkrotce :)
  6. Lilac trzymam mocno, mam nadzieje, ze Laura spokojnie przespi cala podroz:) pelna podziwu jestem dla ciebie, ze juz myslisz o kolejnym, za to tez trzymam kciuki by na wiosne sprawnie poszlo i chyba troche zazdroszcze planow powrotu do "brzuchatkowego" okresu :D ale sama to sie jeszcze nie zdecyduje chyba, ze mnie cos zaskoczy :P
  7. Rudik super, ze juz w domu po tak dlugiej podrozy:) jak Julcia zniosla podroz tym razem? Kroliku termometr mam taki sam jak katarynka model 4520 i kupilam go na ebay za 30 euro czyli podobna cena jak tego z allegro. Milly mam nadzieje, ze juz szczesliwa trzymasz sowja malenka Marlenke w ramionach:) Moja przyjaciolka miala dzis przyjechac do mnie ze swoim synkiem na kilka dni, tydzien temu musiala przelozyc wizyte bo jej zastepczyni przynisoala zwolnienie lekarskie na tydzien, a dzis synek jej sie rozchorowal:/ tak cieszylam sie na ich przyjazd, a teraz obawiam sie nie uda nam sie spotkac :(
  8. Milly trzymam kciuki, mam nadzieje, ze juz jestes po:) jakies uparte te nasze ostatnio narodzone maluszki:) kto teraz po Milly? Magda czy krolik? co do termometrow, ja kupialm brauna do ucha w tesco kosztuje ponad 60 euro a na ebay udalo mi sie wyhaczyc taki sam, nowy za 30. lilac, rudki wy juz na wyspie czy jeszcze w Pl? ja zakupialm wczoraj sukeinke do chrztu mojej Blanuli i jakie bylo moje zdziwenie gdy kurier ja dzis dostarczyl. na stronie sklepu abrakadabra, piekne sa tam sukieneczki, a w rzeczywistosci jeszcze ladniejsze, wiec polecam! cenowo nie tanie, ale zwykla sukienka u mnie na prowincji kosztuje jakies 120zl, a te naprawde bardzo ladne:)
  9. ...i oczywiscie akt urodzenia dziecka:) potem wszytskie dokumenty zwracaja:)
  10. Katarynko zdjec wzieli 4 i potem jedno oddali, potrzebujesz wniosek o paszport (znajdziesz na kazdej poczcie), tzw. forme A (do wydrukowania z internetu) plus udokumentowane 4 lata pobytu i pracy w Irl ( my wysylalismy P45 i P60), wszystkie dokumenty kompletuje jedno z rodzicow plus wysyla takze swoj paszport, razem musicie jedynie udac sie na garde i tam w obecnosci gardzisty zlozyc swoje podpisy na wniosku. Chyba tyle... o ile dobrze pamietam. Najwiekszy jest problem z forma A bo sa tam wymienione osoby ktore musza Wam ja wypelnic, najlatwiej chyba bedzie podsunac ja swojemu GP do wypelnienia. aaa i jezeli pobieraliscie sie w PL to akt malzenstwa razem z tlumaczeniem.
  11. Milly co do paszportu to formalnosci zalatwisz nawet w ciagu jednego dnia, potem najlatwiej udac sie z papierami na poczte i tam placisz 16E za paszport, jezeli chcesz by wyrobiono ci go w ciagu 10dni roboczych wypierasz paszpory expres i palcisz wtedy 10E wiecej. My akuarat wyrabialismy paszport w okresie letnim i wtedy maja tam nawal pracy to okres czekania troche sie wydluzyl, ale jezeli planujesz jakis wyjazd, masz kupiony bilet to zrobia ci go bardzo szybko, tzreba ich tylko pospieszyc:)
  12. Aniu ale sie usmialam, to sie chlopak speszyl:P ja tez mam w zywczaju spanie polnago, teraz o to trudniej bo arbuzy wygodniej w staniku do karmienia trzymac:) Milly widocznie malej jest dobrze w brzuszku i jak na razie sie nie spieszy, masz jeszcze 5 dni wiec do tego czasu pewnie sama sie zdecyduje:) Myszaa ciezko cos doradzic w takiej sytuacji, ale wygadac zawsze sie mozesz, my chetnie wysluchamy i wesprzemy na tyle ile to mozliwe. Moze mama traktuje ten przyjazd do ciebie jako urlop, a ten serial to moze "burza uczuc"? moja mama tez to keidys ogladala a tesciowa ciagle sledzi, w ogole zauwazylam, ze gdy moja mama 2 lata temu popadla w takie pasmo serialowe to chyba juz od godz 14 nie odchodzila o TV. Moglo sie walic i palic,a ona swoje seriale musiala obejrzec, na szczescie jej to przeszlo. pojawily sie problemy ze zdrowiem, wysoki cholesterol, problemy z cukrem, nadcisnienie tetnicze to juz byl problem od kilku lat wiec zdecydowala zmienic tryb zycia i teraz ten czas wykorzystuje na jazde na rowerze, nawet po 30km dziennie robi. Mysle, ze twoja mama tez popadla w taki serialowy niebyt i chyba trzeba ja jakos "rozruszac" bo to chyba jakis nalog serialowy :)
  13. Katarynko my robilismy zdjecia u polskiego fotografa w Dublinie, gdy wybralismy sie do Irl to powiedziano nam, ze nikt nie zrobi zdjecia do paszportu tak malemu dziecku (Blanka miala wtedy 2 tyg), babka poradzila by zrobic malej duzo zdjec na bialym tle i przyjsc do nich i oni wtedy cos z tego zrobia. Od znajomej dowiedzilam sie o tym polskim fotografie i rzeczywiscie facet zrobil nam te zdjecia w 5 min. Wiec zalezy na jkiego fotografa traficie... Widzialm zdjecia Zuzi na fb, sliczna jest! :) Kroliku chcialm ci tylko dodac, ze bedziesz mogla wyrobic numer PESEL swojemu dziecko w polskiej ambasadzie o ile w imieniu i nazwisku dziecka nie bedzie polskich znakow i z tego co wiem, mozna wyrobic dowod osobisty bez zameldowania w Polsce, chyba wydaja wtedy bez adresu i wszystkie formalnosci zalatwia sie w Wawie.
  14. Rudik a co swietowalas? urodziny? tez sie dolaczam z zyczeniami, zdrowka i wszytskiego co najlepsze:) Powodzenia w drodze powrotnej, nasze dziewczynki sa praktycznie w identycznym wieku wiec zdaje sobie sprawe, ze moze juz nie byc tak latwo. Duzo wiecej je interesuje i po prostu nudza sie w foteliku, plus nie sa juz tak cierpliwe by siedziec tak dlugo w jednej pozie. Ja musze sie zabrac za poszukiwanie sukienki do chrztu dla mojego dziecka, czas biegnie a ja jak zwykle zostawie wszytsko na ostatnia chwile. Najwiekszy problem bede miala oczywiscie z pogoda bo nie wiadomo czy ten pierwszy weekend pazdziernika bedzie letni czy zimowy? Milego dnia mamusie i brzuchatki:)
  15. He dziewczyny:) dzieki za troske Blanka ma sie duzo lepiej, z tym katarem to juz jest taka meczarnia ale trzeba to po prostu przeczekac, najgorsze byly noce ale chyba mamy juz to za soba. co do becikowego to ja mimo, ze juz miesiac w Polsce to nic Wam nie podpowiem, odpuscilam sobie, zbyt nerwowa jestem, na poczte pojde i potrafie wyjsc z siebie gdy patrze na te "mile" panie, ostatnio by wyslac list stalam 20 min a byly tylko 2 osoby przede mna i kupowaly znaczki!!! nic wiecej!!! a pojsc do urzedu to az sie boje, nie mam tez zaswiadczen od lekarza, a tak na lewo nic nie zalatwie bo nie potrafie :P Aniu co do opuchnietych nog, obawiam sie, ze bedzie tak jak podejrzewasz... poki cisnienie w normie i mocz ok to nic ci na to nie poradza. rozbawily mnie te twoje sny co do urody synka:) przedziwne rzeczy beda ci sie teraz snily, oby jak najmniej koszmarow bo mnie przez pewnien okres meczyly bardzo:/ a synus bedzie sliczny, zobaczysz :D Rudik znam twoj bol, tyle czasu w PL to az sie wracac nie chce, pogoda dopisuje, rodzinka w poblizu, ale za tatusiami teskno no i oni tesknia za coreczkami. Ja wracam dopiero za miesiac, ale moj maz przylatuje za 1,5 tyg wiec we 3 juz bedzie nam razniej:) a wy wracacie teraz samochodem czy samolotem?
  16. Lilac udanej imperzy Wam zycze, pogoda podobno ma wrocic w tym tyg, wiec mam nadzije, ze uda sie Wam tez zlapac troche slonca. Moja Blanka tez byla najbardziej niespokojna przy ladowaniu, ale jezeli caly lot zniosla cierpliwie to nie mozna na lalunie narzekac:) Bawcie sie dobrze w PL! Milly ciagle milczy... czekamy na informacje chyba juz od Was dziewczynki:) Moja Blanka ciagle walczy z przeziebieniem, wczorajasza noc musialm caly czas trzymac ja na rekach, jak nie moje dziecko taka byla niespokojna. Mimo, ze zasypiala nie pozwalala sie odlozyc do lozeczka, baa nawet na lozko obok mnie, musialm ja caly czas mocno tulic, a gdy odplywalam na siedzaco i zwalnialam uscisko glosno alarmowala, ze na takie rzeczy sie nie godzi. Dzisiejsza noc byla spokojniejsza, ale tez nie spala tak jak zwykle. Mialam juz isc z nia wczoraj do pediatry... ale sobota i w tych moich malych miescinkach, lekarze w soboty wypoczywaja. Chory kroliku, magda jak u Was dziewczyny? to juz koncoweczka wiec pewnie z kazdym dniem ciezej? Milej niedzieli:)
  17. hej dziewczyny:) katarynko jeszcze raz gratulacje, ze tez mialas pecha z tym epiduralem, mogli duzo wczesniej zakonczyc te meczarnie. Najwazniejsze, ze masz to za soba i malenka jest juz przy Tobie:) teraz koszmar z karmieniem widze sie zaczal, czasami jest tak ciezko zgrac organiz z potrzebami dziecka, jedyny sposob jaki znam to kapusta, ale z doswiadczenia wiem, ze za duzo nie pomoaga. mozesz sciagac pokarm, ale wtedy tez wiecej sie go produkuje a wtym jest problem, mam nadzieje, ze coreczka cie wspomoze bo jednak karmienie to najlepszy sposob. Moja kolezanka robila tez oklady z wlasnego sciagnietego mleka i mowila, ze jej to najlepiej pomagalo, to taki stary babciny sposob, moze sprobuj? Teraz w kolejce Milly:) Chyba ze jest juz po, bo dzis jej nie widac?
  18. hej dziewczyny:) ja tak rozmyslajac co u naszej katarynki,weszlam na jej profil na fb z nadzieja, ze sie czegos dowiem i dowiedzilam sie z komentarzy jej znajomych, ze urodzila coreczke:) mam nadzieje, ze nie bedzie miala mi za zle, ze to ja Wam o tym pisze a nie ona sama. Katarynko zamartwiamy sie tutaj o ciebie wiec sobie pozwolilam uspokoic dziewczyny:)
  19. Aniu zastrzyk z wit K maluszek dostanie w szpitalu, zaraz po porodzie a wit. D podajesz sama w domu, 2 kropelki na dzien i nic nie musisz sprowadzac z PL bo w kazdej jednej aptece czy bootsie ja dostaniesz.
  20. Izuniek ja milam opuchniete nogi jeszcze hakies 2 tyg po porodzie, pewnego ranka wstalam i moje kostki powrocily, a przepadly gdziesz w trzecim trymestrze wiec coz to byla za radosc:) pewnie tak samo bedzie u ciebie. Jak radzisz sobie z karmieniem z piersia? malutka najada sie juz na noc? ach ta jej czarna czuprynka, sliczna jest:) Ja i Blanka przeziebilysmy sie, najgorszy byl katar, ktory meczyl moja malutka, dzis woda morska odblokowowala jej nosek wiec mam nadzije, ze ta noc przespi spokojniej. katraynko, co u ciebie? Milly naturalne, ze sie obawiasz porodu, nastawienie psychiczne jest tutaj bardzo istotne. Poradzisz sobie rewelacyjnie, zobaczysz, a gdy juz bedzie bardzo ciezko zawsze mozesz poprosic o epidural, wystarczy, ze wywalczysz te 4 cm. ja w prawdzie nie zdazylam skorzystac, ale sama swiadomosc, ze jest cos co pozwoli to przetrwac duzo daje. Dobrej nocy!
  21. katarynko bardzo ci wspolczuje, wiem, ze cokolwiek bysmy ci tu napisaly i jakkolwiek staraly cie pocieszyc na nic to sie zda :( wiedz, ze myslimy o Tobie kochana, jestes bardzo dzielna. Sciskam!
  22. Witajcie dziewczyny:) katarynko to sprytnie jeszcze biegasz na tej koncowce, jezeli grzybobranie Ci nie straszne, krolik ma chyba racje, ze na tych grzybach urodzisz:) Myszaa u nas tez byly kilkudniowe przestoje z kupka i niby u dzieci karmionych piersia, kupa robiona raz w tyg to tez norma. U nas najdluzsze przerwy byly pieciodniowe. Pediatra tez polecala mi podawac przegotowana wode lub male ilosci herbatki tylko po to by jelita dostaly cos innego do przetrawienia. Teraz w Polsce Blanka robi kupe nawet dwa razy dziennie, ale to chyba zbawienne dzialanie chleba orkiszowego, ktory piecze moja mama. Ja pozbylam sie problemu i nawet na dziecko podzialalo, a chlebek pyszny! a Izuniek juz w domu?
  23. mam izuniek, marigo i donie:) jezeli mnie zaakceptuja to bedzie mozna znalezc mnie u nich.
  24. ja tez mam konto na fb zaraz poszukam i zobacze czy uda mi sie ktoras z was znalezc:) dobrej nocy!
  25. Izuniek wielkie gratulacje!!! niech malenka zdrowo Wam rosnie :) Aniu ja wrzucilam po prostu xero aktu malzenstwa, nic na gardzie nie potwierdzalam i nie bylo zadnego problemu, co do tych 16 tyg to nie mam pojecia jak to jest. pewnie zdobede informacje w najblizszym czasie bo bede chcial wykorzystac ten bezplatny urlop zanim wroce do pracy. wczesniej myslam, ze Blanka bedzie juz na tyle duza, ze bez problemu zostawie ja w domu a teraz juz wiem, ze to nie bedzie takie latwe:/ i pewnie trudniejsze dla mnie niz dla niej, poza tym chcialbym ja pokarmic jeszcze piersia do 6-tego miesiaca. No coz zobaczymy jak to wszytsko sie ulozy, pewnie bedzie problem ze znalezieniem dobrej i niedrogiej opiekunki:/
×