Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

111natka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. 111natka

    usuwanie znamion

    manusia123 Jasne, że tak :) jesli jestes zdecydowana żeby coś z nimi zrobić to skonsultuj się :) Mi też było szkoda 200 zł ale wiedziałam że musi to być zrobione dobrze bo to na twarzy i że nie pojde do pierwszego lepszego lekarza :) gdybym je miala gdzie indziej to pewnie bym sie nie przejmowała gdzie je usune :) Mam nadzieje że wszystko pojdzie gładko i bedzie warto ;) Czekam na jakies wieści :)
  2. 111natka

    usuwanie znamion

    Manusia123 Być może to i jego syn, nie mam pojęcia :) Konsultacje kosztują 200 zł. Przygotuj sobie liste pytań ;) żeby wiedzieć o co zapytać bo lekarz nie jest gadułą ;) mówi krótko i konkretnie. Moim zdaniem na konsultacje warto isc, bo każdy ma inne spojrzenie, ktoś lepsze rozwiązanie.. Ja że miałam znamie na twarzy to zależało mi żeby to było zrobione dobrze, z resztą wszystkim zależy :):) Też sie bałam ale nie było strasznie :) Na chwile obecną jestem zadowolona, choć to sie jeszcze nie wygoiło wszystko ale jest o wiele wiele lepiej :) A gdzie masz znamie i jak duże? Pozdrawiam ciepło :)
  3. 111natka

    usuwanie znamion

    anja5 Ciesze się że mogłam pomóc :) wiem jak to jest bo sama to przeżywałam :) Ten mój lekarz to chirurg plastyk Krzysztof Potocki z wawy przyjmuje w klinice dr Szczyta, na necie znajdziesz dokladne namiary. Możesz się spokojnie skonsultować a nikt do usunięcia Cie nie zmusi jesli nie bedziesz sama tego chciała :) Koniecznie daj znać co postanowiłas :) Trzymam kciuki i pozdrawiam :)
  4. 111natka

    usuwanie znamion

    anja5 Jesli to znamie Ci przeszkadza, to może skonsultuj się z innym chirurgiem np. z tym co mi usuwał. To naprwde porządny lekarz i personel też miły :) Ja też byłam na konsultacjach u różnych lekarzy żeby móc wybrać najlepszą opcje :) Nic nie tracisz, a może jego zdanie będzie zupelnie inne. Może znajdzie rozwiązanie :) Chirurdzy plastyczni naprawde potrafią tak pokombinować tak poprzesuwać skóre że potem jest wszystko pięknie :) Potem trzeba porządnie zając się blizną i da sie wszystko wyprowadzić zeby bylo jak najmniej widoczne. Ja po zabiegu, mialam oko na swoim miejscu hehe nos tez ;) pomimo, że tą skóre jakoś naciągał, przesuwał ;) Wiem że Twoje znamie jest większe ale na policzku jest więcej ciała do naciągniecia. Ja na Twoim miejscu wybrałabym sie na konsultacje, a decyzje i tak sama podejmiesz :) Moja siostrzenica miała na środku policzka wystające okrągle i spore znamie moze jakies 4cm x 4cm. Tylko że była malutka wiec to znamie na jej policzku bylo spore naprwde. Usuneła.. potem tylko musiała sporo czasu poświecić tej bliźnie, chodziła na jakieś złuszczanie czy coś..(nie orientuje się dokladnie). Gdybym nie widziała że miała to znamie to nigdybym nie uwierzyła bo śladu nie ma :) Trzeba sie przygladać żeby coś zobaczyć.. :) Także jeśli bardzo chcesz to się nie poddawaj :) Pozdrawiam cieplutko :)
  5. 111natka

    usuwanie znamion

    anja5 Miałam usuwane dwa znamienia, jeno takie male na policzku przy ustach (tak przy okazji) a drugie płaskie, barwnikowe, 1cm x 1cm na nosie, blisko oka. Niestety nie dalo sie go wyciąć mało inwazyjnie bo na nosie nie ma skóry do naciągnięcia, obok jest oko wiec mialam dodatkowe nacięcie i przesunięcie skóry spod oka jakos, w innym przypadku pewnie szwy by sie rozeszly. Jeszcze nie mineły 3 miesiące od zabiegu ale jest już znaczna poprawa. Tak do 2 miesięcy blizna jest czerwona i miejsce w ktrym bylo znamie też. Ale teraz już wszystko zjaśnialo chociaż blizna bedzie widoczna i gdzies tam zaczerwieniona do roku czasu. Tak mówił lekarz. Caly czas stosuje masc i co bardzo ważna masuje je 3 razy dziennie to naprawde dużo pomaga! Za wizyte z zabiegiem i badaniami hstopatologicznymi zapłaciłam 900 zł z gorszami, nie pamietam dokladnie. A co do efektów to myśle że z dnia na dzień bedzie coraz lepiej.. Z profilu tą blizne widać, a z przodu tylko gdzie niegdzie :) No ale jest to cienka kreseczka :) A Ty jakie masz znamie i gdzie umiejscowione? Pozdrawiam ciepło :)
  6. 111natka

    usuwanie znamion

    Manusia123 Ja pisałam że miałam usuwane znamie z twarzy u doktora Potockiego. Tylko że się nazywał Krzysztof Potocki, też z wawy :) i nie jest w podeszłym wieku. Jest chirurgiem plastykiem i ja go mogę polecić. Tylko że usuwałam prywatnie, zależało mi żeby to było zrobione estetycznie. Jestem 3 miesiące po zabiegu..wszystko się goi. Niedługo bede jechać na kontrole to zobacze co powie :) Pozdrawiam cieplo
  7. 111natka

    usuwanie znamion

    Czesc :) Miałam usuwane chirurgicznie znamie na twarzy, jedno 1 cm na nosie blisko oka i drugie 0,5 niedaleko ust. To na policzku jest już blade ale to na nosie dosyć czerwone. Usuwałem je w wawie u chirurga plastyka dr. Potockiego. Niczym sama nie przemywałam. Lekarz po zabiegu zrobił opatrunek, kazał nie ruszać i za 2 dni stawić sie na zmiane. Po 2 dniach zdjął mi część szwów, zasypał jakimś proszkiem, założył stendy, opatrunek (znowu mialam niczego sama nie ruszać) i po 5 dniach zdjął mi szwy. Po zdjęciu niczym nie przyklejałam, ani niczym specjalnym nie przemywałam, tylko zwykłą wodą, smarowałam 2 razy dziennie Alantanem plus zeby blizne nwilżać. Po 2,5 tyg. od zdjęcia szwów lekarz kazał smarować Dermatixem (jest dość drogi) i masować blizne 3 razy dziennie żeby była miekka i nie robiła się narośl. Musze przyznać że jest poprawa :) masowanie pomaga ale jeszcze przede mną długa droga :) Ogólnie blizna na nosie (bo nią się szczególnie marwie) jest dosyć spora (coś w kształcie połówki okrąglego lizaka z patyczkiem :) ) Nie dało się jej wyciąć normalnie bo nie starczyłoby mi skóry na zszycie i puściłby mi szwy, więc lekarz zastosował jakies przesunięcie skóry z policzka.. stąd cięcie jest spore. Wchodził w gre jeszcze przeszczep ale przeszczepiona skóra zawsze mialaby inny odcień. Także i jedno i drugie rozwiazanie nie było zbyt dobre. A wiadomo że na buzi to jednak to razi i pewnie każda z nas chciałaby żeby blizna była jak najmniej widoczna. Na razie staram się byc cierpliwa choć musze przyznać ze czasem już nerwy puszczają i myśle po co mi to było :) ale licze że z każdym dniem będzie coraz lepiej Pozdrawiam :)
×