Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

niezapominajka1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Cześć:) Jestem tu nowa;) jakis mc temu rozstalam sie z chłopakiem...ja zerwalam z przypływie emocji bo czesto mial malo czasu dla mnie...po tygodniu sie spotkalismy na oddanie rzeczy(chyba chcial sie pogodzic,ale ja powiedzialam ze ,,i tak sie nieuda''i załowalam tych słow bo nastepnego dnia napisal ze wie ze kocham ale neichce bym cierpiala,chce mnie wspierac,cche miec kontakt ale...(on nigdy ze mna niezrywal to taki typ dobrego bezkonfliktowego chlopaka tylko ja byłam ta nieustabilizowana emocjonalnie).ja powiedzialam ze jest dorosly-jego decyzja...powiedzial tylko ze ,,to nie pozeganie na zawsze...juz nieodpisalam mu i koniec-ja sie nieodzywalam on tez nie-)minoł mc w wigilie i o dziwo sam wysłał mi zyczenia światecznne,zostawil buziaczka...ja mu odp na zyczenia za jakis czas...to jeszcze mi odpowiedzial ,,dziekuje slicznie za zyczenia:*:)'' nieweim czy on szuka jakiegos kontaktu czy to byly zwykle zyczenia z buziaczkiem.jak to u was wyglada?ja np wiem ze ja niemialam slac zyczen do niego..stwierdzilam ze skoro niekontaktujemy sie to zyczen tez niebedzie...czekam na odp;)
×